Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Kamperowe podsumowanie 2020 roku.
Autor Wiadomość
ZbigStan 
Kombatant


Twój sprzęt: Frankia I 65 SD
Nazwa załogi: Taborygenii, fani Frani.
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Gru 2013
Piwa: 795/250
Skąd: Opole
Wysłany: 2020-12-28, 10:12   Kamperowe podsumowanie 2020 roku.

Koniec nietypowego roku. Na jego początku, podczas zamknięcia marzyliśmy o podróżach, które odbędziemy jak już będzie można się przemieszczać. Covid-19 utrudniał też podróże zagraniczne, ale przecież jeździliśmy i pokonywaliśmy spowodowane nim utrudnienia.
Proponuję osobiste podsumowania, gdzie byliśmy, ile dni i kilometrów pokonalismy.
Czy kamperowanie było silniejsze niż obawy przed wirusem, czy jednak mniej podróżowaliśmy?
_________________
Grecja 2019
Normandia 2019
Czechy 2019
Narty, Włochy 2020
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
sterciu 
zaawansowany


Twój sprzęt: Karmann Colorado 650
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Piwa: 15/9
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2020-12-28, 11:24   

W porównaniu z wcześniejszymi latami i wyjazdami poza granice PL to w tym roku bylismy tylko we Włoszech w lutym , w wakacje najdalej gdzie dotarlismy to nad nasze polskie morze do Dąbek. Z Włoch wrócililismy tydzień przed tym całym szaleństwem które tam się zaczeło , tydzień wcześniej bylismy w Wenecji , a tydzien pózniej okazalo się , iż w Wenecja była miedzy innymi początkiem włoskiego dramatu :roll:
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Comsio 
Kombatant
weteran cepek

Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lut 2013
Piwa: 85/405
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2020-12-28, 21:37   

Do TR nie dojechaliśmy, zawrociliśmy z Plovdiv :(
Na powrocie znowu zmiana ,jednak możemy zostać :ok to zostaliśmy u madziara.
Troszkę po PL
Miały być kraje Bałtyckie, :( to zaraza się pojawiła.
i znowu po PL,Warmia ,mazury ,Bałtyk.
Jutro atakujemy Podlasie,łąncznie z sylwkiem, nad Bugiem.

KM to ponad 10,tyśia. :mikolaj

Marny sezon okrojony ograniczeniami. jak dla nas. :?
_________________
Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojciechu 
Kombatant


Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2013
Piwa: 159/151
Skąd: Zgierz
Wysłany: 2020-12-28, 22:23   

ZbigStan napisał/a:
Czy kamperowanie było silniejsze niż obawy przed wirusem, czy jednak mniej podróżowaliśmy?


Na pewno z większą ostrożnością, czy nawet z obawą - jeśli chodzi jeśli chodzi o bliskość kontaktów towarzyskich - takich jak witanie się, dystans, wspólne biesiadowanie itp. Wiele kierunków musieliśmy przełożyć na przyszłość. Muszę jednak szczerze wyznać, że poznaliśmy super ludzi - takich z którymi podróżowaliśmy dwa miesiące non - stop. Jestem pewien, że dołączą oni do naszej stałej ekipy. Jak widać w tej paskudnej pandemii tego sezonu - mamy nowe, bardzo pozytywne klimaty. ;)
_________________
prof-os

Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2020-12-28, 22:49   

Covid w niczym nas nie ograniczył. Kiedy pracuję to pracuję, a jak chciałem kamperować - kamperowałem.
Nie tknęło mnie żadne ograniczenie.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 180/131
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2020-12-28, 23:02   

W sumie tak jak napisał Wojtek ......kamperowaliśmy normalnie . Majówka ; Boże Ciało ; w wakacje prawie wszystkie weekendy . Tylko przez pandemię musieliśmy zrezygnować z Wysp Estońskich :( / jest szansa ,że w nastepnym roku wreszcie je odwiedzimy /
Ale za to poznaliśmy chorwacki Havar :mrgreen: :ok suma sumarum.....~6.000 km .
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Comsio 
Kombatant
weteran cepek

Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lut 2013
Piwa: 85/405
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2020-12-28, 23:12   

Niestety baseny do dziś :( dla zewnentrznych gośći są nie dostepne. :bajer
Dużo kwestii jest ograniczona.

Przecie nie będę cały czas :bajer siedział w krzakach. (dzikusach) :mikolaj
_________________
Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
lechd 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Dethleffs Trend90 7057 EB
Dołączył: 31 Sty 2016
Piwa: 24/3
Skąd: Białystok
Wysłany: 2020-12-29, 11:06   

My też raczej bez ograniczeń spowodowanych Covidem. Latem pandemia odpuściła , no i kamper to nasz dom: nad jeziorem, morzem czy w górach- zależy gdzie zaparkujemy.
Majówka - Mazury, Boże Ciało - Łeba, Lipiec - Chorwacja, Sierpień - Bieszczady. W weekend nad Wigry. Łącznie 8 tys. km. Filmiki wstawiałem na forum. Resztę wstawię jak zmontuję. Urlopu by się więcej przydało. W nowym roku pewnie się zaszczepimy i będzie po problemie z pandemią, pozostanie problem z czasem i opieką nad psem, którego raczej nie lubimy zabierać bo się nie umie zachować poza swoim terenem :wyszczerzony:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-12-29, 13:27   

Czechy zaplanowane na wrzesień odpadły,wyjazdów trochę mniej.Za to nadgoniłem wiele prac na działce,a że jest tego 2000 metrów to i odpowiednio dużo prac.Ten rok to taki poligon i jak z tą zarazą wygramy to wiele wróci do normalności,choć na pewno nie wszystko.Przewiduje tą walkę jeszcze na 2021 .Oby się nie okazało że posiadacze działek będą na nich mieć swój azyl,bo co z resztą.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ZbigStan 
Kombatant


Twój sprzęt: Frankia I 65 SD
Nazwa załogi: Taborygenii, fani Frani.
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Gru 2013
Piwa: 795/250
Skąd: Opole
Wysłany: 2020-12-29, 19:35   

Podliczyłem rok 2020. Dla nas był to bardzo aktywny czas. Od 1go stycznia do końca lutego, na wyjazdach narciarskich w Polsce, Austri i we Włoszech spędziliśmy 25 dni. Później zamknięto nas w domach i dopiero pod koniec kwietnia ruszyliśmy w Polskę. Ale przez ograniczenia nie pojechaliśmy zobaczyć jak hiszpanie celebrują obchody Wielkanocne. Pod koniec czerwca byliśmy dwa tygodnie w Chorwacji, a miesiąc później pojechaliśmy do Estonii. Najdłuższym wyjazdem, bo dwu miesięcznym była podróż po Grecji. Na koniec, w grudniu rozpoczęliśmy sezon narciarski w Zieleńcu. A teraz statystyka. W kamperze spędziliśmy 165 dni i przejechaliśmy 25386 km. Mimo koronawirusa, było to znacząco więcej niż w poprzednim roku (99 dni i 20.370 km). A to wszystko przez to, aby się nie nudzić na emeryturze.
_________________
Grecja 2019
Normandia 2019
Czechy 2019
Narty, Włochy 2020
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
JózekP 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Ducato 1 2,5D Frankia 540A
Dołączył: 08 Gru 2019
Piwa: 4/2
Skąd: Pyskowice
Wysłany: 2020-12-29, 20:37   

To prawda ,trochę nas epidemia zatrzymała w domu .Mimo tego to trochę km zrobiliśmy , po nad 10000 ,nie wiem ile dokładnie dni ale sporo ich było.Były Karkonosze ,Zielona Góra, Mrzeżyno i skokami do Łeby trochę Kaszuby ,Licheń, Toruń,Kazimiez Dolny ,Sandomierz, Tarnobrzeg, no i trochę Mazury, Ruciany-Nida , Pisz, Mikołajki, Mrągowo ,Dolny Śląsk ,Biskupin,Kłecko ,Jarocin na pewno nie w tej kolejności ale jakoś tak i wiele innych fajnych miejsc, bliżej i dalej od domu . I powiem jedno ,poznaliśmy wiele ciekawych i wspaniałych ludzi, ale i tych ,których bym więcej nie chciał spotkać też paru było. Ogólnie było wspaniale .
_________________
Józek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2020-12-29, 20:56   

ZbigStan napisał/a:
...
W kamperze spędziliśmy 165 dni i przejechaliśmy 25386 km.
...

Ooo Zbyszek, chyba jesteś nieoficjalnym rekordzistą :bigok
Ja przejechałem coś koło 6tys km a spędziłem koło setki nocy, ale to w znacznej części u siebie w Dychowie więc się chyba nie liczy :gwm
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wieluniak_1 
zaawansowany

Twój sprzęt: Eura Mobil integra 726
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Mar 2011
Piwa: 15/12
Skąd: Polska
Wysłany: 2020-12-29, 21:44   

U nas covid nie miał aż tak dużego znaczenia. Jedyne co zmienił to plany wakacyjne z Grecji na Chorwację. Weekendowe wypady były, Austria zimą była.
W tym roku udało się połączyć w większym wymiarze dwie pasje (moje) : kamper i rower.
Łącznie zrobiliśmy ok 7000 tys km. Ani dużo ani mało jak dla nas.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Artur.Dell 
zaawansowany


Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Lubimy podróżować
Dołączył: 23 Wrz 2017
Piwa: 22/8
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2020-12-29, 22:47   

Nam Covid nawet się przysłużył. Praca zdalna i szkoła zdalna pozwoliły na prawdziwe Tour de Pologne. Była Dolina Baryczy, Pomorze Zachodnie, Słowiński Narodowy, Żuławy Wiślane, Podlasie, Białowieski Park Narodowy, Kampinos i okolice, Bieszczady, Beskid Niski, Pustynia Błędowska, Jura Krakowsko-częstochowska i nie pamiętam co jeszcze. W sumie wyszło 15 tyś. km i jakieś 130 dni w podróży.
_________________
Artur
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 180/131
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2020-12-30, 01:34   

Socale napisał/a:
..........
Ooo Zbyszek, chyba jesteś nieoficjalnym rekordzistą :bigok .... :gwm


A jak myślisz a po co On stworzył ten temat :haha: :haha: :haha:
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***