pomaranczowa kontrolka podgrzewaczy |
Autor |
Wiadomość |
BoHuN
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote 390, 1990
Nazwa załogi: Gusio`s
Dołączył: 26 Sty 2009 Skąd: Sopot
|
Wysłany: 2009-01-29, 22:25 pomaranczowa kontrolka podgrzewaczy
|
|
|
witam cieplo, tak tak na opak tym mrozom:-)) mam pytanie odnosnie kontrolki podgrzewacza wtryskiwaczy - gdy przekrecam kluczyk w stacyjce powinno sie swiecic pare sekund wlasnie pomaranczowa kontrolka podgrzewaczy (taka spiralka), na znak, ze podgrzewacze dzialaja. U mnie swieci sie doslownie ulamek sekundy, na chwile sie zaswieci, jakby chcialo tylko pokazac, ze istnieje i nie wolno jej olewac, potem nic, cicho-sza! Mimo tego silniczek odpala. Pytanie moje do Was: czy to jest znak, ze podgrzewacze nie dzialaja? W sumie mamy dosc zimno, camperka odpalam raz na 3 tygodnie, wiec gdyby to byl brak podgrzewania, pewnie potrzebowalby on troche czasu by zakrecic silnikiem i odpalic? Wielkie dzieki za wszelkie wskazowki z gory, pozdro - bohun |
|
|
|
|
wbobowski
Kombatant moder
Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Lut 2008 Piwa: 353/133 Skąd: Lublin - Dąbrowica
|
Wysłany: 2009-01-29, 22:43
|
|
|
One lepiej wiedzą ile czasu mają podgrzewać. Nie ma mrozów więc podgrzewanie jest króciutkie. Skoro silnik odpala, tzn., że wszystko OK. |
_________________ Włodek i Ela
Nasze kamperki
|
|
|
|
|
jacek stec
stary wyga
Twój sprzęt: Laika
Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Sty 2007 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: Mszczonów/Tylicz
|
Wysłany: 2009-01-29, 22:51
|
|
|
Masz świece żarowe krótkiego grzania-wszystko jest ok,jak będzie duży mróz bedzie grzało dłużej |
|
|
|
|
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2009-01-30, 07:21
|
|
|
a jak wlaczysz stacyjke...i..poczekasz chwile dluzej ..bez odpalania..to po paru sekundach uslyszysz ''klikniecie'' ....tzn ze..przekaznik od grzania swiec sie rozlaczyl...
wszytsko prawidlowo...swiece krotkiego grzania.. |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
|
TomekW
weteran
Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-01-30, 10:44
|
|
|
BoHuN, może masz podgrzewacz płomieniowy? Załącza się przeważnie poniżej -5 i wtedy grzeje baaardzo długo, a kiedy jest cieplej, kontrolka tylko raz mignie. Nie wiem, czy w "kanciakach" takie montowali, ja mam w Ducato II 2,5 TDI. |
|
|
|
|
@ndrzej
weteran
Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Piwa: 131/203 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2009-01-30, 13:57
|
|
|
Podczas dużych mrozów (poniżej -10) kontrolka w moim Ducato świeci się dość długo, następnie zaczyna migać i na koniec gaśnie. I wtedy silnik ładnie odpala
W cieplejsze dni, podobnie jak u BoHuNa, świeci się tylko przez chwilę |
_________________ Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit |
|
|
|
|
Bartek-Ayer
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Fiat Pilote G740 r.prod 2013
Nazwa załogi: Slice of Life
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Gru 2007 Piwa: 1/1 Skąd: Konstancin-Jeziorna
|
Wysłany: 2009-01-30, 14:59
|
|
|
U mnie też podczas dużych mrozów najpierw świeci a potem zaczyna migać. Zastanawiam się czy to normalny objaw??
Pozdrawiam
Bartek |
|
|
|
|
@ndrzej
weteran
Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Piwa: 131/203 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2009-01-30, 15:15
|
|
|
A już się bałem, że tylko ja tak mam
Teraz już będę spokojniejszy |
_________________ Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit |
|
|
|
|
TomekW
weteran
Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-01-30, 15:25
|
|
|
W naszym jest tak samo, a oprócz tego słychać tykanie przekaźnika. W takim razie wszyscy mamy świece płomieniowe. |
|
|
|
|
bonusik
weteran
Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-31, 09:32
|
|
|
TomekW....mała pomyłka,w Ducato są świece żarowe od początku ich produkcji (1982)
Sam byłem ciekaw i znalazłem w dokumentacji wizerunek takowej świecy..
O ile pamietam to płomieniowe na pewno były stosowane w starych Transitach,na pewno w Bedfordach Blitz(silnik 2,1D) ...wiecej grzchów nie pamiętam...
CTD_UX4A_WR.jpg
|
|
Plik ściągnięto 4816 raz(y) 26,04 KB |
|
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
|
janusz
Kombatant Szeryf
Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 411/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2009-01-31, 10:47
|
|
|
W zależności od silnika. Płomieniówki też były/są stosowane w dukaczach. Sam takiego miałem 2,5 TD i miał miotacz płomieni a nie miał świec żarowych. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
|
bonusik
weteran
Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-31, 10:51
|
|
|
Racja....Silnika zaturbionego nie wziąłem pod uwagę....
Łostatecznie całe życie człek się uczy.... |
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
|
dominik
stary wyga
Twój sprzęt: FIAT DUCATO 2,3 Burstner Nexxo T740
Nazwa załogi: dominiki
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Cze 2008 Piwa: 12/18 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2009-02-02, 22:43
|
|
|
u mnie w 2,5td/1990 jest płomieniowa w kolektorze ssącym |
|
|
|
|
TomekW
weteran
Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-02-02, 23:36
|
|
|
W takim razie wszystkie zaturbione dukacze mają płomieniówki? |
|
|
|
|
antwad
stary wyga
Twój sprzęt: Dethleffs Advantage T5801
Pomógł: 5 razy Dołączył: 22 Sty 2007 Piwa: 17/63 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-02-03, 11:20
|
|
|
TomekW napisał/a: | W takim razie wszystkie zaturbione dukacze mają płomieniówki? |
1,9 TD ma klasyczne świece żarowe. |
|
|
|
|
|