Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: janusz
2009-10-05, 22:27
Baterie słoneczne
Autor Wiadomość
piokoer 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Adria J5 '91
Dołączył: 07 Lut 2008
Skąd: Chojna
  Wysłany: 2009-02-04, 20:12   Baterie słoneczne

Witam i pozdrawiam wszystkich
Moje pytanie dotyczy ogólnie Waszych doświadczeń z bateriami słonecznymi jako źródłem zasilania i doładowywania akumulatorów.
A konkretnie np.: Camper stoi na ulicy i nie mam możliwości doładowywania akumulatorów. Jak mocna musi być bateria słoneczna i czy w ogóle jest w stanie utrzymać akumulatory w gotowości przy obecnej porze roku. No i oczywiście jak to wygląda w momencie normalnej eksploatacji (używając oświetlenia, pompy wody i np.wentylatora ogrzewania), czyli ile można postać bez 230V mając uczucie konfortu, że nie rozładowuje akumulatorów.

Z góry dziękuję za wszelkie rady
Pozdrawiam jeszcze raz
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jaca_2009 
doświadczony pisarz
Jacek


Twój sprzęt: fajny ;)
Dołączył: 02 Paź 2008
Piwa: 5/1
Skąd: Kraków/Zakopane
Wysłany: 2009-02-04, 20:33   

W teorii według niemieckich testów pewnej fachowej gazetki wygląda to tak:

60wp - mały samochód kempingowy, bez TV/SAT, oświetlenie pompa wody oraz radio, bez użytkowania zimą

85wp- małe do średnich kamperów wyposażone w TV/SAT (do trzech godzin dziennie),oświetlenie,pompa ody,radio,ogrzewanie/bojler, bez użytkowania zimą.

100wp- średnie do dużych kamperów, wyposażone w TV/SAT,oświetlenie,pompa wody,radio,ogrzewanie/bojler, bez użytkowania zimą.

powyżej 160wp -średnie do dużych kamperów wyposażone w TV/SAT,oświetlenie,pompa wody, ogrzewanie/bojler, lodówka kompresorowa, użytkowanie całoroczne.

300wp duże campery pełna autonomia cały rok.

W praktyce niech piszą Ci co maja, ja zakładam wiosna 110 i myślę że starczy.
Prócz samego modułu solarnego potrzebny jest sterownik ładowania (zwykle odpowiedni do elektrobloku w autku cena około 300zł)
Baterie tanio są tu http://www.modernhome.pl/...-sloneczne.html

panel niemiecki firmy Solara (2 miejsce w tescie na wydajnośc, 26lat gwarancji) 110wp 1999zł, 75wp 1390zł -taniej nie znalazłem
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kamperfan 
stary wyga


Twój sprzęt: PILOTE /Ford Transit
Nazwa załogi: Kamperfani (Kamperfanka i Kamperfan)
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Lis 2007
Piwa: 8/3
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-02-04, 20:35   

Mam zamontowany na dachu kampera solar 75 W z regulatorem ładowania akumulatorów (łączny koszt 2 lata temu nieco ponad 1600 zł) i to mnie zapewne ratuje przed niedoborem zasilania odbiorników 12 V - alternator nie wyrabia przy dużym obciążeniu: włączonych światłach mijania, lodówce, przetwornicy, wentylatorach, itd. Podczas podróży np. na Sycylii prąd ładowania przy słońcu w zenicie przekraczał 5 A, a w dni pochmurne w Polsce oscyluje wokół 1A. Istotne jest to, że słoneczko pracuje cały czas i uzupełnianie stanu naładowania akumulatorów odbywa się także podczas postoju, a nie tylko podczas jazdy. Poprzednio, by uniknąć rozładowania akumulatorów, musiałem kamper parkujący przy domu mieć non stop podłączony do sieci 230V (ładowanie poprzez elektroblok) - teraz solar utrzymuje stan gotowości akumulatorów pokładowego i rozruchowego. Ładowanie odbywa się w sposób prawie ciągły "małym" prądem", co jak wiadomo akumulatory lubią najbardziej.
_________________
Prawa autorskie zastrzeżone zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. z późn. zm.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jacekiagatka 
weteran


Twój sprzęt: HYMER 2.8 jtd
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 24 Mar 2008
Piwa: 9/3
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-02-05, 12:17   

Posiadam dwie baterie słoneczne 40 i 120 W. Latem idealnie, przez parę miesięcy nie muszę się nigdzie podłączać. Zimą lipa nic nie daje. Myślę ze na zimę należałoby wykombinować urządzenie zmieniający kąt pochylenia baterii. Przy ręcznym pochylaniu baterii i skierowaniu prostopadle do promieni słonecznych ładowanie wrastało prawię o połowę.
pąd ładowania wynosi w słoneczny dzień 3,5 A do 4,0 A.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kamperfan 
stary wyga


Twój sprzęt: PILOTE /Ford Transit
Nazwa załogi: Kamperfani (Kamperfanka i Kamperfan)
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Lis 2007
Piwa: 8/3
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-02-05, 18:16   

Fakt - zimą i w ogóle w dni pochmurne niezależnie od pory roku jest znacznie gorzej z ładowaniem - prawie wcale. No bo, jak sama nazwa mówi - są to baterie słoneczne. Kombinowałem z manualnym ustawianiem solara prostopadle do promieni słonecznych na podobnej zasadzie, jak z anteną satelitarną i ... zrezygnowałem :( . Uznałem, że jest to kłopotliwe i chyba prościej dodać drugi panel zwiększający moc zainstalowaną. Warto to wziąć pod uwagę przy montowaniu solara i albo od razu iść "na maxa" albo zostawić miejsce na dachu i wyprowadzić końcówki kabli pod rozbudowę baterii słonecznej :spoko .
_________________
Prawa autorskie zastrzeżone zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. z późn. zm.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eler1 
Kombatant


Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 52/129
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2009-02-05, 18:33   

a może zamontować dwie baterie jedną podnieść po lewym dłuższym boku np. o10-15cm, a drugą po prawym dłuższym boku o 10-15cm i zamontować na stałe. W lato to raczej różnica powinna być minimalna jesienią,wczesną wiosnę i zimę może przynieść wymierne korzyści. Co do areodynamiki się nie wypowiadam bo jakieś zawirowania powietrza będą ale to i tak ściana jak by nie patrzył oczywiście mówię o kamperach z alkową.
_________________
Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT :)

Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jacekiagatka 
weteran


Twój sprzęt: HYMER 2.8 jtd
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 24 Mar 2008
Piwa: 9/3
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-02-05, 19:59   

sprawdzałem, zimą żeby działało to musi być pochylonę bardzo mocno, prawie do pionu a i tak dni słonecznych niewiele.
Przy pomyśle eler1 latem jedna zacznie działać mocniej a druga przestanie. :gwm
Myślę że poprostu trzeba zwiększyć moc baterii i pogodzić się ze stratami wynikającymi z powodu złego ustawienia. :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
piokoer 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Adria J5 '91
Dołączył: 07 Lut 2008
Skąd: Chojna
Wysłany: 2009-02-05, 21:51   

Witam ponownie
Dziękuje za wszelkie cenne dla mnie informacje.
Jak to zwykle bywa uzyskując odpowiedź na jedno pytanie, stajemy się bogatsi o pewną wiedzę ale też od razu pojawia się kilka nowych pytań.
Tak więc warto zamontować baterie. Pytanie jak? Czy bateria powinna być ruchoma?
Czy ktoś z szanownego towarzystwa ma tak zamontowane baterie? Uwagi o tym, że ładowanie w pochmurne dni i zimą jest znikome daje do myślenia. Tak więc może doradzicie jak zamontować baterie aby było to bezpieczne i skuteczne!!!??
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
KOCZOR 
weteran

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Lis 2008
Piwa: 17/5
Wysłany: 2009-02-05, 22:39   

Wiele Ci na ten temat (na razie) nie odpowiem, bo w naszym kampiórku jesteśmy w trakcie usuwania "problemów energetycznych",
ale proponuję zadać jeszcze jedno pytanie - czy solar solarowi równy? i jeśli wyjdzie, że nierówny, to na ile ta nierówność jest istotna?

Jak wielokrotnie powtarzałem - o prądzie wiem tylko tyle, że kopie więc naprawdę nie mam zamiaru się wymądrzać, ale po podjęciu decyzji
o montażu paneli dałem się namówić na jakieś "w najnowszej technologii"... jednak przy montowaniu ich i nowego dużego akumulatora
popełniono jakiś błąd i w Uniejowie miałem dalej kłopoty.
Sprawa ponoć poprawiona, ale od tego czasu jeszcze nigdzie się nie ruszaliśmy więc żadnych istotnych danych o eksploatacji Ci nie podam...
Na razie mogę tylko napisać, że w styczniu, właśnie w Uniejowie, ładowały prąd całkiem dobrze, ale najlepsze jest to,
że wracając do domu zatrzymaliśmy się w nocy na stacji benzynowej pod lampą oświetleniową i ..... wyświetlacz ewidentnie pokazywał ładowanie.

Zaznaczam jeszcze raz - to wszystko działo się w trakcie błędnego działania systemu więc taka opinia jest bezwartościowa.
Na pewno jeszcze w tym miesiącu lub na początku marca (ferie) pojedziemy kampiórkiem na termalne źródła
i wtedy (jeśli wszystko będzie działać OK) zdam relację szczegółowo i z konkretami.
Potraktuj więc ten post jako jeszcze jedno pytanie, nad którym warto się pochylić...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eler1 
Kombatant


Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 52/129
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2009-02-05, 22:40   

Jeszcze jest jeden aspekt: czym większa ilości paneli tym bardziej obciążona konstrukcja dachu która też pracuje i podnosimy środek ciężkości kamperka który jest i tak wysoko. Ja na razie zrezygnowałem ze względu na koszty i dodatkowy ciężar naszych obładowanych kamperków - nie stoję tak długo w jednym miejscu aby tej energii mi zbrakło a drugi aspekt to musi byś dobry akumulator pokładowy oraz dość duży alternator aby dał radę z ładowaniem całego układu baterii sam.i zabudowy oraz świateł ........... itd.
_________________
Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT :)

Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jacekiagatka 
weteran


Twój sprzęt: HYMER 2.8 jtd
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 24 Mar 2008
Piwa: 9/3
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-02-05, 22:58   

Założenie baterii na dachu samochodu w pozycji poziomej na stałe jest bardzo proste i bezpieczne.
Powierzchnia baterii około 100 W jest spora i myślę, że założenie jej z możliwością zmiany konta nachylenia może być niebezpieczne. Kampery często jeżdżą z prędkościami 100km/h, mijają się z tirami, powstają potężne opory i zawirowania powietrza. System umożliwiający poruszanie baterii musiałby być bardzo solidny. Jeżeli bez zdalnego sterowania to wiąże się to z wykonywaniem dodatkowych otworów w dachu, a kamperki tego bardzo nie lubią. (Temat gnicia auta był wałkowany wiele razy) Biorąc to pod uwagą oraz fakt, że miejsca na dachu jest sporo chyba lepiej założyć jedną więcej i mieć spokój.

Co do zimy to rzeczywiście baterie się nie sprawdzają, ale jednak dużo częściej podróżujemy latem (ja akurat może jestem wyjątkiem). Zimą odpalam agregat, który przy niskich temperaturach robi się „cichszy” tj. mniej sąsiadów, pozamykane okna przed zimnem
:spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ARCADARKA 
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Piwa: 85/99
Skąd: STOLYCA
Wysłany: 2009-02-05, 23:01   ARCADARKA

panowie bardzo się sprawdzają tylko wy piszecie o jakiś wynalazkach :mrgreen: nawet w zimie , brak słońca ładują tyle , że nie wytrzymacie :?
_________________
Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jacekiagatka 
weteran


Twój sprzęt: HYMER 2.8 jtd
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 24 Mar 2008
Piwa: 9/3
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-02-05, 23:11   

z tą masą to bym nie panikował - dane o baterii z allegro:

PARAMETRY

Moc P 50 W
Napięcie nominalne U 17.5 V
Napięcie maks.(jałowe) Uoc 21.5 V

Prąd zwarcia Isc 3.23 A
Prąd ładowania. Im 2.86 A
Wymiary
510x880x40 mm
Waga.
6.0 kg

wszystkie dane dla STC (Standard Test Conditions): natężenie promieniowania 1000W/m2, temperatura ogniwa 25°C, widmo promieniowania AM 1,5)

UWAGA!!!
W celu zwiększenia mocy panele można łączyć równolegle !
Na żądanie klienta wystawiamy faktury VAT.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jacekiagatka 
weteran


Twój sprzęt: HYMER 2.8 jtd
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 24 Mar 2008
Piwa: 9/3
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-02-05, 23:23   

PARAMETRY

Moc P 100 W
Napięcie nominalne U 17.5 V
Napięcie maks.(jałowe) Uoc 21.5 V

Prąd zwarcia Isc 6.46 A
Prąd ładowania. Im 5.71 A
Wymiary
670x1250x40 mm
Waga.
10.0 kg wszystkie dane dla STC (Standard Test Conditions): natężenie promieniowania 1000W/m2, temperatura ogniwa 25°C, widmo promieniowania AM 1,5)

UWAGA!!!
W celu zwiększenia mocy panele można łączyć równolegle !
Na żądanie klienta wystawiamy faktury VAT.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papamila 
Kombatant


Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 16 Cze 2007
Piwa: 120/5
Skąd: Trójmiasto i okolica
Wysłany: 2009-02-06, 09:01   

W pierwszym kamperku (Buerstner) miałem zamontowane panele
solarne typu "CIS" wg tego co helmut powiedział miały być wiele lepsze
- czy lepsze były faktycznie to nie wiem bo innych nie miałem
ale istotne było to że jak postawiłem kampera na zimę to do wiosny
mogłem zapomnieć o podładowywaniu akumulatorów- sprawdzałem ich stan wielokrotnie i były w pełni naładowane
a było ich: 1x 90Ah rozruchowy i 4x50Ah żelowe w zabudowie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***