 |
|
Witam , pare pytań |
Autor |
Wiadomość |
klgr
początkujący forumowicz
Dołączył: 25 Kwi 2009
|
Wysłany: 2009-04-25, 21:52 Witam , pare pytań
|
|
|
Witam Was serdecznie, (Krzysiek z Rudy Śl)
Okazyjnie mam przyjemność pożyczyć od znajomego kampera na bazie fiata ducato z '91.
Wszystko fajnie pięknie tylko , że on ma go w zasadzie wziętego w zastaw wobec czego sam na tym się nie zna i nie wie jak mnie oświecić w temacie. Szukałem na forum i ciężko mi znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
1 Gdzie pozbywać się odpadów z WC...
2 Do WC i wody pitnej już wiem że najlepiej stosować preparaty.. co polecacie.
3 opanowałem działanie lodówki, pompy, ogrzewania ale jak to się ma do wytrzymałości akumulatora. Obawiam się czy aby nie będę musiał odpalać co jakiś czas auta, żeby przypadkiem jak będę ogrzewał w nocy (jadę z dziećmi na tydzień) rano nie mieć problemu z rozruchem.
Dziękuję za odpowiedzi i za wyrozumiałość |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1600/2330 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-04-25, 22:09
|
|
|
My Ciebie też serdecznie witamy i odpowiadamy na Twe pytania.
Nie obawiaj się o akumulatory. Jeśli będziesz podróżować i postoje nie będą kilkudniowe to energii wystarczy aż nadto. Ogrzewanie masz gazowe. Nadmuch elektryczny możesz, ale nie musisz włączać. Lodówka pracuje na gaz lub na 230 V. Tylko w czasie jazdy przełączasz na 12 V, ale wówczas oba akumulatory są ładowane z alternatora.
Zorientowałem się z Twych pytań, że nie wiesz o istnieniu dwóch akumulatorów. Jeden jest rozruchowy pod maską silnika, a drugi pokładowy do zasilania urządzeń w części mieszkalnej. W czasie postoju czerpiesz energię tylko z tego pokładowego. Rozruchowy odpoczywa. Nie ma zatem ryzyka rozładowania, tym bardziej, że w czasie jazdy znów ładują się oba.
Jeśli masz jeszcze inne pytania odnośnie spraw technicznych, to nie krępuj się. Każdy z nas z przyjemnością odpowie na każde pytanie.
Jeśli chodzi o opróżnienie kasety WC, to radzimy sobie tak, że jeśli nie mamy akurat dostępu do specjalnego miejsca zrzutu nieczystości to opróżniamy w WC stacji benzynowych lub parkingów.
Na kempingach na ogół są specjalne miejsca do tego przeznaczone z wodą do płukania.
Skoro zaczynasz kamperowanie to warto przyswajać sobie niektóre nasze gwarowe powiedzonka. Otóż my wynoszenie kasety WC w celu opróżnienia nazywamy wyprowadzaniem kota.
Życzę Ci przyjemnej włóczęgi i zarażenia się tym fajnym hobby. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
klgr
początkujący forumowicz
Dołączył: 25 Kwi 2009
|
Wysłany: 2009-04-25, 22:47
|
|
|
Tadziu dziękuję za miłe przywitanie i szybka odpowiedź ale jak to zwykle bywa w takich przypadkach nasunęły mi się kolejne pytania...
Kamper z zewnątrz w okolicach WC ma taką "wysuwalną" kasetę z wodą - nie mam pojęcia co to gdyż woda pitna to inny zbiornik.
Odnośnie nieczystości z WC to zlokalizowałem jedynie "wylot" z zakrętką i zaworem pod autem - wobec czego nie da rady tego zabrać do WC na parkingu...
No i dalej nie wiem co do płynów jakie stosować i jak odnośnie WC i pitnej. a może ktoś zna kogoś bądź sklep w okolicach Katowic co mnie przyuczą na początek mojej przygody?
A odnośnie zarażenia tym hobby... jeszcze nie wyruszyłem w pierwszą rodzinną wyprawę a już jestem zarażony ekscytacja bliska orgazmowi pomimo , ze wybieram się w sumie niedaleko bo w okolice Niedzicy i Szczawnicy. |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2009-04-25, 23:03
|
|
|
Polecam w Niedzicy Camping Polana Sosny(chyba tak sie nazywa) jest naprawdę super,Wylot pod autem to zawór wody szarej,czyli z mycia garów (zlewozmywak)ew.kąpiel,mycie ząbków(łazienka).Zbiornik WC jest pod Toaletą i ma osobne drzwiczki w boku campera.Kaseta jest najczęściej wysuwana ,chyba że masz toaletę przenośną wtedy zbiornik masz wyciągany przez rozebranie części toalety.Zawartość tego zbiornika koniecznie do specjalnego zbiornika,lub muszli WC na stacji benzynowej.Uwaga z boku campera jest korek wlewu na kluczyk-to jest do napełniania zbiornika z czystą wodą!!!!! Korek wlewu paliwa znajduie się w lewym przednim błotniku.Pomyłka moze mieć katastrofalne skutki Pozdrawiam |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1600/2330 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-04-25, 23:08
|
|
|
Krzysiu. Mylisz urządzenia w kamperze.
Ta wysuwana na zewnątrz kaseta to właśnie nieczystości WC. Wysuwając ją należy pociąnąć po uprzednim naciśnięciu blokadki pod kasetą( włożyć dłoń pod kasetę i ją wyczuć).
Ten spust pod kamperem jest spustem tzw. szarej wody, czyli brudnej wody z łazienki i zlewozmywaka. To należy spuścić do studzienki kanalizacyjne ( najechać nad nią).
Zbiornik czystej wody jest wewnątrz kampera, ale napełnia się specjalnym otworem na zewnątrz, zamykanym dekielkiem z zamkiem na kluczyk. Na dekielku lub obok niego jest odpowiedni napis o tym informujący w języku niemieckim lub angielskim: woda pitna(lub świeża).
DO wody pitnej nie dodajemy żadnych chemikalii!!! Pamiętaj o tym. Chemikalia dodajemy do kasety WC.
Krzysiu, pytaj dalej, ale najwpierw obejrzyj wszystko dokładnie wg mego opisu i zapamiętaj co do czego.
Jak wszystko obejrzysz i sprawdzisz jak działa to daj znać.
Acha! Koniecznie przećwicz wyjmowanie kasety WC. Pamiętaj o blokadzie pod spodem kasety.
Pozdrawiam.
PS: W tym czasie, gdy ja pisałem, czynił to również Tomek ( Winniczki ). Jak widzisz Krzysiu, nie zostaniesz sam ze swymi problemami. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2009-04-25, 23:31
|
|
|
Jak kupowałem swojego camperka w Berlinie to poprzedni właściciel pokazał mi środek do wody pitnej na 100 litrów wody ok 1- 2 gramy środka dezynfekującego coś w stylu chloru .Zapobiega to psuciu sie wody w wysokich temperaturach.Ale Ja i tak wodę do picia i gotowania leje z osobnego pojemnika,a wode "białą" używam do mycia,ale można tak,lub tak w zależności kto co woli |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1600/2330 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-04-25, 23:35
|
|
|
WINNICZKI napisał/a: | Jak kupowałem swojego camperka w Berlinie to poprzedni właściciel pokazał mi środek do wody pitnej na 100 litrów wody ok 1- 2 gramy środka dezynfekującego coś w stylu chloru .Zapobiega to psuciu sie wody w wysokich temperaturach.Ale Ja i tak wodę do picia i gotowania leje z osobnego pojemnika,a wode "białą" używam do mycia,ale można tak,lub tak w zależności kto co woli |
Tomku. Ja postepuję dokładnie tak jak Ty. Zbiornik wody czystej przepłukuję tylko okresowo z dodatkiem preparatów.
Nie używam tej wody do celów spożywczych. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
klgr
początkujący forumowicz
Dołączył: 25 Kwi 2009
|
Wysłany: 2009-04-27, 10:45
|
|
|
Super
Rozwialiście wszystkie moje wątpliwości. Na razie więcej nie mam ale niegdy nie wiadomo co będzie dalej hehe.
Dziękuję za pomoc i porady |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2009-04-27, 11:52
|
|
|
Wpadnij Kolego na zlot do Pajęczna.Tam się wiele dowiesz |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|