Bornholm |
Autor |
Wiadomość |
Andi466
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Mitsubishi L 300 Eura mobil 470
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Wrz 2008 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 2009-09-20, 19:44
|
|
|
Nie zapomnij o tabletkach na nudności mogą się przydać. |
_________________
|
|
|
|
|
ALAPILOCIK
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: peugeot J5 PILOTE R640 1988 2,0
Nazwa załogi: Ala i Maciej
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 30 Mar 2009 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Swarzędz-Gortatowo
|
Wysłany: 2009-09-20, 19:52
|
|
|
Bornholm, polecam piękna wyspa i bardzo spokojna , ale do zwiedzania rowery są niezbędne.Pozdrawiam. |
_________________ Bądź otwarty i dostępny.Następna spotkana osoba
może zostać twoim najlepszym przyjacielem. |
|
|
|
|
Aulos
weteran
Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Piwa: 62/37 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:42
|
|
|
Andi466 napisał/a: | Nie zapomnij o tabletkach na nudności mogą się przydać. |
To prawda. Ostatnio podczas lekkiego sztormu na katamaranie sprzedawali Aviomarin po 4 zł za sztukę. |
_________________ "Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
|
|
|
|
|
Endi
Kombatant
Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Piwa: 315/484 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:59
|
|
|
Andi466 napisał/a: | Nie zapomnij o tabletkach na nudności |
Aulos napisał/a: | podczas lekkiego sztormu na katamaranie |
No tak Kazek... to już jesień, bujać będzie. Ale dla pewności Aulos pożyczy Ci koło ratunkowe a ja kamizelkę . |
_________________ Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
|
Jacek M
weteran
Twój sprzęt: Dethleffs na J5 2,5D '89 - ciągle jeździ :)
Dołączył: 20 Sty 2007 Piwa: 15/46 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2009-09-20, 23:20
|
|
|
Endi napisał/a: | Aulos pożyczy Ci koło ratunkowe a ja kamizelkę | Na jakim to filmie koło ratunkowe tak pięknie utonęło...
Kazek - lepiej sprawdź.
Pozdrawiam
Jacek M |
_________________ "Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę.
Bierzesz sobie winko, siadasz nad Wisłą, rozpinasz kołnierzyk.
Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę"
M. Piwowski vel A. Krost |
|
|
|
|
kazbar
weteran
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2009-09-21, 09:07
|
|
|
Bardzo serdecznie dziękuję za wszelką pomoc.
Jutro wyjazd. Namiary telefoniczne na kolegów mam.
Oczywiście tabletki zabiorę a na wszelki wypadek dętkę od traktora. Mam jeszcze miejsce w plecaku.
PS. A znacie ten dowcip?
- Facet wymiotuje do plastikowej torebki, która zaczyna zapałniać się po brzegi.
Gość z obsługi biegnie po następną torebkę....
Wraca i widzi, że wszczyscy pasażerowie wymiotują. Pyta co się stało?
- He,he...wszyscy myśleli, że mi się przeleje...a ja upiłem!!!
Odezwę się z drogi. A po powrocie skrobnę na forum co i jak na Bornholmie.
Pozdrawiam
Kezak Aksulk |
|
|
|
|
KOCZORKA
Kombatant
Twój sprzęt: Adria
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Wrz 2008 Piwa: 21/22
|
Wysłany: 2009-09-22, 08:51
|
|
|
Kazek Kluska napisał/a: | - He,he...wszyscy myśleli, że mi się przeleje...a ja upiłem!!! |
Kazek dawaj szybko torebkę!!!!
Szerokiej drogi i spokojnej wody!!!!
Zwiedzaj, popdziwiaj, leniuchuj, ale po powrocie czekamy na piękną relację i foteczki.
Pozdrówka. |
_________________ "Żyj tak, abyś po latach mogła powiedzieć-przynajmniej się nie nudziłam". |
|
|
|
|
kazbar
weteran
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2009-10-02, 20:22
|
|
|
Bonholm zdobyty!
Nieudany start z Kołobrzegu (katamaran nie odpłynął - co prawda zwrócili kasę... po 900 km drogi i nieprzespanej nocy ale jednak...taki mały jeden SMS ze strony armatora zmieniłby plany ...ale cóż...polska rzeczywistość...)
PS. Endi- wielkie dzięki za pomoc i gotowość w szyku bojowym, za pyszne śniadanko, kawusię i...uśmiech na drogę
Włóczęga rowerowa po Woilńskim Paku Narodowym - szczerze polecam!!! (Międzyzdroje w oczekiwaniu na następny prom, tym razem z Sassnitz w Niemczech), nieplanowana podróż na Rugię przez Uznam i Wyspę Skarbów (?).
W końcu Bornholm...kemping w Aakirkeby, ( http://www.aakirkebycamping.dk/Polsk/index_PL.htm )
skąd wypady piesze, samochodowe i rowerowe po "Europie w pigułce".
Oj...wiele by pisać, wiele wspominać. Powiem krótko...zakochaliśmy się w Bornholmie. Wyspie, na której czas płynie kilkakrotnie wolniej niż na lądzie. Wyspie, na której samochody ruszają się jak "muchy w smole", (70-80 km/h to max...), gdzie jedna osoba pracuje na utrzymanie rodziny a dzieci w liceum biorą "rządową pensję" (1500 koron mieszkając w domu a 3000 koron gdy poza domem) + bezpłatne kredki, tornistry, podręczniki i inne tego typu szkolne bzdety.
Wyspie, gdzie..."nie naprawia się czegoś, co się nie zepsuło...". Stąd na drogach leciwe Ssaby czy Volvo z lat 70-tych i stara dachówka czy eternit na dachach.
Wyspie, na której nie uświadczysz blokowisk czy kilkupiętrowych betonowych chałup.
Wyspie, na której spotkasz wszystkie możliwe plaże.
Wyspie, na której piewszeństwo mają rowery.
Wyspie, na której nie ma złodziejstwa i chamstawa
Eeech..., na której chciałoby się żyć. Wolniej, bez stresu i co ważne...prawie w środziemnomorskim klimacie (...!)
To moje pierwsze, szybkie wrażenia z 6 dniowego pobytu.
Pytajcie pókim dobry i ....pamięć jeszcze jako taka.
Kezak Aksulk |
Ostatnio zmieniony przez kazbar 2009-10-02, 20:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
GOSIAARCADARKA
weteran
Nazwa załogi: ARCADARKA
Dołączyła: 02 Lut 2009 Piwa: 39/21 Skąd: Pawłowo
|
Wysłany: 2009-10-02, 20:27
|
|
|
Z tego co piszesz, to warto wszystko rzucić i przeprowadzić się tam na stałe. Zachęcająco to brzmi. Zero nerwów, zero złodzieji. Opowiadaj dalej, daj foteczki.
Czekam z niecierpliwością. |
_________________ www.arcadarka.pl |
|
|
|
|
kazbar
weteran
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2009-10-02, 20:40
|
|
|
GOSIAARCADARKA napisał/a: | Z tego co piszesz, to warto wszystko rzucić i przeprowadzić się tam na stałe. Zachęcająco to brzmi. Zero nerwów, zero złodzieji. Opowiadaj dalej, daj foteczki.
Czekam z niecierpliwością. |
Rozmawiliśmy bardzo szczerze z Panią, która żyje i prowadzi tam firmę http://www.bornpol.dk/ .
To, co usłyszeliśmy z Jej ust, rozłożyło nas na dobre.
Na wyspie, z tego co wiem mieszka jeszcze ok. 100 Polaków i każdy sobie chwali. |
|
|
|
|
GOSIAARCADARKA
weteran
Nazwa załogi: ARCADARKA
Dołączyła: 02 Lut 2009 Piwa: 39/21 Skąd: Pawłowo
|
Wysłany: 2009-10-02, 20:58
|
|
|
Zaraziłeś mnie tą wyprawą a jszcze bardziej wspaniałymi informacjami. W przyszłym roku musimy z Darkiem się tam wybrać. Z tego co piszesz to naprawdę warto. Poproszę o więcej informacji, czy można tam skoczyć camperkiem i czy tydzień wystarczy aby się zachwycić i wypocząć. |
_________________ www.arcadarka.pl |
|
|
|
|
GOSIAARCADARKA
weteran
Nazwa załogi: ARCADARKA
Dołączyła: 02 Lut 2009 Piwa: 39/21 Skąd: Pawłowo
|
Wysłany: 2009-10-02, 21:02
|
|
|
Widzę, że natej strone , którą podałeś jest dużo informacji na temat pobytu i przyjazdu na wyspę. Super. A może jeszcze jakieś dodatkowe rady praktyczne z Twojego punktu widzenia. |
_________________ www.arcadarka.pl |
|
|
|
|
kazbar
weteran
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2009-10-02, 21:10
|
|
|
GOSIAARCADARKA napisał/a: | ..., zero złodzieji. |
Najlepszym tego przykładem są przydrożne "sklepiki" czyli zadaszone budki z kasetką (lub po prostu...koszyczkiem) na pieniążki i towarem w postaci płodów rolnych (ziemniaki, owoce..) czy też ceremiką, kamieniami półszlachetnymi czy wyrobami rękodzielniczymi.
I jakoś nikt nie kradnie zarówno towarów jak i pieniędzy w koszyczkach....
I jeszcze jedno..szukając miejsca na nocleg zaglądaliśmy tu i tam. Wszystko pootwierane, można wejść pooglądać i wyjść. Bramy i drzwi otwarte "na oścież".
Na kempingu kartka z napisem..."Teraz mnie nie ma. Będę jutro o 8.00 rano. Rozgość się. Jeśli masz pytania...zadzwoń...!
|
|
|
|
|
GOSIAARCADARKA
weteran
Nazwa załogi: ARCADARKA
Dołączyła: 02 Lut 2009 Piwa: 39/21 Skąd: Pawłowo
|
Wysłany: 2009-10-02, 21:14
|
|
|
To chyna RAJ. Albo napewno. Czekam cierpliwie na relację. Zaraziłeś mnie tą wyspą. |
_________________ www.arcadarka.pl |
|
|
|
|
kazbar
weteran
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2009-10-02, 21:28
|
|
|
GOSIAARCADARKA napisał/a: | A może jeszcze jakieś dodatkowe rady praktyczne z Twojego punktu widzenia. |
Mieć na Borholmie własnego kampera lub przyczepę, własne rowery i żarełko (drogo!)
I tak:
Rower- wypożyczenie...70 koron/dzień (korona ok. 0,6 zł)
Domek kempingowy (4 osobowy bez wody i sraczyka - woda do picia w plastikowym karnisterku)... min 1600 koron za tydzień + 5 koron za ciepłą wodę (prysznic 3 min.)
Pizza (30 cm) .... 80 koron
Gałka lodów 18 koron
Piwo 27-28 koron
Paliwo - najtańsza benzyna (91 oktan) 9,80 koron (średnio)
Bułka - 3 korony
"Szwedzki stół" w wędzarni rybek, czyli ile dusza zapragnie...98 koron
Kawa capucino 24 korony
Wstęp do muzemum 90 koron
Ziarnko do ziarnka i uzbiera się miarka....a portfel coraz chudszy |
|
|
|
|
|