Przesunięty przez: 48a-ELANKO 2010-05-21, 18:22 |
Nocleg poza campingiem w Chorwacji... |
Autor |
Wiadomość |
Zbyszek i Aga
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: brak
Nazwa załogi: Zbyszek i Aga
Dołączył: 21 Maj 2010 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 2010-05-21, 17:16 Nocleg poza campingiem w Chorwacji...
|
|
|
witam serdecznie wszystkich bywalców tej strony!
W tym roku po raz pierwszy wybieramy się z mężem i dziećmi w podroż camperem do Chorwacji a dokładniej na półwysep Istria. Jak do tej pory wyjeżdżaliśmy zawsze samochodem, mając jako tako opracowany plan bez rezerwacji... wybieraliśmy noclegi na miejscu. Przyznam, że taka forma najlepiej nam odpowiadała i mimo małych dzieci było fajnie,zabawnie czasami Jak pisałam wybraliśmy półwysep Istria i bardzo bym chciała dowiedzieć się czy to prawda, że nie można zatrzymać się na noc w innym miejscu niż wyznaczone???????????????
Z góry dziękuję za odpowiedzi!!!
Pozdrawiam Aga i Zbyszek |
|
|
|
|
48a-ELANKO
weteran dawniej: 48a-ELANKO
Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2007 Piwa: 125/78
|
Wysłany: 2010-05-21, 17:59
|
|
|
Sporo na ten temat już na naszym forum opisywaliśmy. Niestety, Chorwacja jest wyjątkowa jeśli chodzi o nocowanie "na dziko", nie mówiąc już o kempingowaniu! Policja potrafi wyłowić wszystkich tych, którzy nocują poza kempingami i solą wysokie mandaty. Jeżeli poświęcicie nieco czasu na lekturę forum w odpowiednich działach to znajdziecie wiele opisów przygód naszych kolegów.
P.S. Polecam Wam dział powitań Napiszcie coś o sobie, będzie nam bardzo miło poznać Was a i Wy poczujecie się szybko jak w rodzinie!
Ja już witam serdecznie na naszym forum |
_________________ Ela i Andrzej
|
|
|
|
|
Zbyszek i Aga
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: brak
Nazwa załogi: Zbyszek i Aga
Dołączył: 21 Maj 2010 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 2010-05-22, 16:02
|
|
|
Bardzo dziękuję za odpowiedź Rzeczywiście nie doczytaliśmy ale jeszcze czuję się zagubiona pośród tylu tematow i nie wiem od czego zacząć
Rozumiem,że lepiej nie ryzykować noclegu w przypadkowym miejscu, nawet jeśli ma to być tylko "szybki" nocleg na jakimś parkingu przy sklepie?!
Elanko dziękuję za powitanie, postaram się w najbliższym czasie napisać coś o naszej wesołej rodzince.
Pozdrawiam Aga i Zbyszek |
|
|
|
|
@ndrzej
weteran
Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Piwa: 131/203 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2010-05-23, 20:02
|
|
|
Owszem, istnieje w Chorwacji zakaz kamperowania poza kempingami. Jednak dotyczy on głównie rejonów nadmorskich. Tam rzeczywiście jest egzekwowany.
Natomiast w drodze nad morze wielokrotnie nocowaliśmy na parkingach przy stacjach benzynowych. Na tych mniejszych z grzeczności pytaliśmy o zgodę obsługę, ale na większych, przy autostradach, staliśmy nie pytając nikogo i nie będąc przez nikogo niepokojeni. |
_________________ Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit |
|
|
|
|
TomekW
weteran
Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-05-23, 20:51
|
|
|
@ndrzej napisał/a: | Owszem, istnieje w Chorwacji zakaz kamperowania poza kempingami. Jednak dotyczy on głównie rejonów nadmorskich. Tam rzeczywiście jest egzekwowany. |
W rejonie Plitvickich Jazer też nie ma co liczyć na nocleg na dziko. Sprawdzone... |
|
|
|
|
Stanek
weteran
Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 205/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-24, 14:27
|
|
|
My byliśmy kamperkiem w Chorwacji 7 lat temu (więc może to co piszę jest już nieaktualne). Na początku staliśmy kilka nocy na kempingu, bo w poblizu byli znajomi na wczasch. Drugiej nocy na owym kempingu ukradziono nam rowery! Jak znajomi wyjechali ruszyliśmy w objazd i żadnej nocy więcej nie spędziliśmy na kempingu. Jeden raz przegonił nas jakiś naganiacz sugerując płatny parking, więc odjechaliśmy w inne miejsce. Staliśmy w różnych miejscach od portów po parkingi przy plażach i nikt nas nie zaczepiał. Możliwe, że mieliśmy dużo szczęścia.
Jeśli chodzi o nocleg w Plitvickich Jeziorach to w samej miejscowości nie wiem ale my dwa razy nocowaliśmy w miejscowości Slunj niedaleko Plitvic. Fajna miejscówka z widokiem na wodospad. |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
|
|
|
|
|
Stanek
weteran
Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 205/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-24, 14:36
|
|
|
Tak przy okazji to mi się przypomniała pewna historia, która miała miejsce co prawda nie w Chorwacji, a czeskiej Pradze. Stanęliśmy sobie tam na dziko na rzecznej wyspie. Był to normalny (prawie pusty) parking. Śpimy sobie na alkowie i budzi mnie szum podjężdżającego auta. Czujnie więc wyglądam przez okienko i z góry widzę Panów policjantów, którzy usiłują coś wypatrzeć przy pomocy latarek przez zaciągnięte rolety w oknach. Potem pukają, a my siedzimy sobie cichutko jak myszki pod miotłą Obeszli samochód dookoła parę razy i odjechali No i co czy my kamperowaliśmy czy auto było zaparkowane na parkingu ? Pewnie gdybyśmy otworzyli to okazałoby się że kamperujemy, ale jak nikogo nie ma to auto stoi zaparkowane |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
|
|
|
|
|
Zbyszek i Aga
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: brak
Nazwa załogi: Zbyszek i Aga
Dołączył: 21 Maj 2010 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 2010-05-24, 18:02
|
|
|
Wielkie dzięki za informacje
Powoli wnikając w tematy mój mąż ma pełne gatki . co prawda to nie jest nasz pierwszy wyjazd ale nigdy dotąd nie wypożyczaliśmy kamperka tylko naszym fordzikiem galaksy bywaliśmy tu i tam Raz kozie śmierć jak powiadają
Liczymy na proste drogi ślepych policjantów i dobrą zabawę .
Mam nadzieję,że to cacko wymarzone, wytęsknione będzię się prowadzić przyzwoicie bo jak nie to
Cały czas czekam na porady związane ze spaniem na dziko.
Już się zakochałam w tej stronie i każdą wolną chwilę spędzam na czytaniu
Pozdrawiam serdecznie |
|
|
|
|
chris
zaawansowany
Twój sprzęt: aktualnie namiot
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Gru 2008 Piwa: 3/1 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2010-05-24, 19:10
|
|
|
Nie wiem czy jest sens jechać do Chorwacji z nastawiem na spanie tam gdzie ma się ochotę. Dla mnie sens posiadania kamperka i korzystania z niego jest właśnie w tym że zatrzymuję się tam gdzie chcę a nie tam gdzie jest camping. Oczywiście jak nikomu nie przeszkadzam. Dlatego Chorwacja pomimo że jest pięknym krajem będzie przez nas omijana bo tam nas nie chcą Gdyby tak wszyscy kamperowicze ominęli ten kraj to ciekaw jestem czy nie wymusiłoby to zmiany stosunku do nas ? |
|
|
|
|
Stanek
weteran
Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 205/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-24, 19:12
|
|
|
Zbyszek i Aga napisał/a: | Cały czas czekam na porady związane ze spaniem na dziko.
Już się zakochałam w tej stronie i każdą wolną chwilę spędzam na czytaniu
|
Generalnie spoko. My jeździmy kamperkiem od 10 lat i 90% noclegów spędzamy na dziko. Trzeba tylko troszkę cierpliwości żeby znaleźć fajną miejscówkę. Staramy się zawsze stawać tak żeby jak najmniej rzucać się w oczy i ewentualnie żeby nikomu nie przeszkadzać bo jak wiadomo "uczynnych" ludzi nie brakuje Chociaż trzeba przyznać, że są miejsca w których znalezienie miejsc na dziko graniczy z cudem (np. lazurowe wybrzeże) i trzeba się nieźle nakombinować, a to już nie jest fajne bo przecież nie o to chodzi na wakacjach. |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
|
|
|
|
|
wmaker
stary wyga
Twój sprzęt: bezdomny :|
Pomógł: 5 razy Dołączył: 27 Wrz 2007 Piwa: 5/20 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: 2010-05-26, 07:41
|
|
|
Spanie poza campingami w Chorwacji daje pewien dreszczyk emocji ale jeżeli robi się częste zmiany pozycji (co noc gdzie indziej), wybiera się dziury(małe wioski bez posterunku policji) i nie afiszuje (markiza na maxa i dym z grila jak parowóz) to się da - tak spędziliśmy kilka dni w zeszłym roku a jak nam się znudziło to zajechaliśmy na uroczy prywatny camping na zboczu schodzącym do morza co prawda bez prądu ale z czystą toaletą i gorącą wodą do oporu (bo we wrześniu obłożenie tego campingu to max 10%) za rozsądne pieniądze (ok 15 EU) a widok i pogoda jaki mieliśmy wart był 5Xtyle. |
_________________ Non omne licitum honestum |
|
|
|
|
Zbyszek i Aga
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: brak
Nazwa załogi: Zbyszek i Aga
Dołączył: 21 Maj 2010 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 2010-05-27, 14:56
|
|
|
Bardzo Wam wszystkim dziękujemy za podpowiedzi
Nie dosypiamy a staramy się jak najwięcej dowiedzieć... bo ta strona to istna skarbnica wiedzy
Tak jak wmaker pisze, planujemy nocleg co noc gdzie indziej i liczymy na szczęście . Z takim założeniem wyszliśmy porywając się na podróż camperem
pozdrawiamy gorąco
Aga i Zbyszek |
|
|
|
|
LANDEK
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: MIKRO KAMPER NISSAN PATROL V8 6.5 TD
Nazwa załogi: LANDEK TEAM
Dołączył: 22 Cze 2008 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: WIELKOPOLSKA
|
Wysłany: 2010-07-08, 22:23
|
|
|
W zeszłym roku nocowaliśmy na dziko w okolicy Trogiru i w okolicy portu na wyspie Hvar, ale były to krótkie noclegi. |
_________________ MIKRO KAMPER
NISSAN PATROL V8 6.5 TD
LANDEK TEAM |
|
|
|
|
Camper Diem
Kombatant
Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Wrz 2007 Piwa: 49/65 Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
|
Wysłany: 2010-07-11, 14:59
|
|
|
wmaker napisał/a: | Spanie poza campingami w Chorwacji daje pewien dreszczyk emocji ale jeżeli robi się częste zmiany pozycji (co noc gdzie indziej), wybiera się dziury(małe wioski bez posterunku policji) |
właśnie wróciłem z Chorwacji. wszystkie noclegi na campingach, bo z dziećmi raczej chciałem odpocząć niż żyć w stresie czy policja się nie pojawi.
w przyszłości chciałbym odwiedzać również małe wioski/miasteczka, w których nie ma campingu, ale słyszałem, że Chorwaci raczej poważnie traktują prawo mówiące o zakazie biwakowania/noclegów poza campingami i zgłaszają na policję. |
_________________ Camper Diem! |
|
|
|
|
wmaker
stary wyga
Twój sprzęt: bezdomny :|
Pomógł: 5 razy Dołączył: 27 Wrz 2007 Piwa: 5/20 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: 2010-07-12, 08:21
|
|
|
affa napisał/a: | z dziećmi raczej chciałem odpocząć niż żyć w stresie czy policja się nie pojawi |
w tym roku pojedziemy z dziećmi i również będziemy spać na campingach. |
_________________ Non omne licitum honestum |
|
|
|
|
|