[qerty]

Witajcie.

Zamierzam kupić kampera. W weekend oglądałam jeden, który mi prawie odpowiada. Fiat Ducato 1993. Ma przejechane 90 000 km.Silnik 2000 benzyna + LPG. Gaz został założony przez aktualnego właściciela 3 lata temu (2 zbiorniki po 55 litrów).
Jest to jedyny kamper na gaz, który udało mi sie znaleźć w sieci. Czy to bardzo dziwne rozwiązanie? Bezpieczne? Ma sens? Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam wszystkich. Mam nadzieję, że wkrótce dołączę do Waszego grona ;-)

[Skorpion]

Witajw naszym zakreconym gronie.Jezlei juz sie zarejestrowales to juz wpadles po uszy jestes juz w anszym gronie.A jezeli chodzi o kamperka na gaz to niewidze w tym nic dziwnego . Najwazniejsze jest to czy kamperek ktory masz zamiar kupic sprosta Twoim wymaganiom czyli jego wewnetrzyn uklad .A reszt to jzu okaze sie w czasie urzydkowania .Pozdrawiam z Warszawy

[qerty]

Dzięki za odpowiedź.

Tu jest ten mój kamper wystawiony http://otomoto.pl/index.p...ow&id=C12983397
.
Chyba taki odpowiada mi bardziej niż z alkową nad kabiną.

Jest jeszcze wątpliwość czy uda sie nim wjechać na moją działkę. Jest długi a wjazd dość skomplikowany. Muszę jakąś symulacje przeprowadzić...

[Malefisto]

Witaj kolego, oglądałem to auto jakieś 2 tygodnie temu, i radzę się dobrze przypatrzeć
po spuszczeniu łóżka po prawej stronie z ubu stron wychodzi zgnilizna pierw sprzedawca nie chciał spuscic do końca ale się uparłem i jak mu to pokazałem to udawał zdziwionego
nie działała pompka od wc ,
w całym aucie było czuć zapach gazu, i oczywiscie auto już odpalone zanim przyjechałem, układ samochodu jest fajny ale stan jest kiepski , poprostu zaniedbany i zawilgocony.
Więc radzę jeszcze raz go dokładnie obadać.

[qerty]

Dzięki Malefisto. To bardzo cenne uwagi. Gaz rzeczywiście troche czuć. Właściciel przy mnie odpalał ;-) i nawet niźle silnik pracuje. pomke do wc sam zgłosił jako zcinająca się. O którtym łóźku piszesz. Tez zauważyłam zawilgocenia ale nad szafką przed wc. Jak myślisz, czy pomijajac zawilgocenie to warto go kupić? Czy ty już coś sobie kupiłeś?

[qerty]

Czyli, Kogucie przednia szyba mocno oryginalna? Będą kłopoty z ewentualna wymianą. Cenna uwaga. dzięki.

[MILUŚ]

[Malefisto]

Ja mówię o łóżku nad fotelami tym zjeżdżanym po obu stronach na bokach jest wilgoć, ja jeszcze nic nie kupiłem ale tego sobie odpusciłem max co bym za niego dał to 10 000 i to nie chętnie.

[MILUŚ]

[qerty]

Witajcie.
Od dwóch dni cały czas, który mogę poświęcam na czytanie forum...
Kampera z Sulejówka sobie darowałam.

Wczoraj oglądałam FIATA DUCATO z 1990 - 18 500 zł - tego http://www.allegro.pl/ite...5_kw_2_5_l.html
i jeździłam nim.

Wydaje mi się , ze jest bardzo OK jeśli chodzi o sprawy silnikowo-mechaniczne.

Natomiast nie działa w nim bojler (aktualny właściciel kupił go z odłączonym i nigdy nie miał potrzeby aby podłączyć), ma układ środka, który nie za bardzo mi się podoba (np. spanie wzdłuż prawej burty przerobione na szafki), WC wymienione na zwykłe turystyczne (co oznacz wynoszenie kasety z wnętrza kampera). Nie blokuje sie fotel kierowcy przysuniety do kierownicy (podobno drobiazg do zrobienia).
Jest też do zrobienia próg przy drzwiach kierowcy i pęknięty tylny zderzak.
Na pewno jest suchy w środku.
Właściciel jest otwarty na niewielką negocjację ceny.

Widzę, że zakup kampera w cenie do maaaax 24 tys. jest jeszcze trudniejsze niz zakup używanego samochodu ...

Zamierzam szukać dalej ;-)

[roger]

[qerty]

O! Rzeczywiście tego nie zauważyłam.
Ale z każdym oglądanym kamperkiem zauważam więcej. Zastanawiam się nawet czy to lepiej czy gorzej...
Tego sobie odpuściłam głównie ze względu na układ, niedziałający bojler.
Zależy mi na ciepłej wodzie i na praktycznym wnętrzu (kamper służyłby w razie potrzeby takze jako domek na działce).
Jakbyście słyszeli o jakimś wartym uwagi dajcie, proszę, znać.
Nigdy nie będzie nim podróżowało więcej niz 3 osoby + duży pies (przeważnie dwie).
Mam max 24 tys ze wszystkimi opłatami i ewentualnymi doróbkami.

Dzięki wielkie za dotychczasowe uwagi.

Pewnie odezwę się jak obejrzę następnego. Z nadzieją na komentarz...

[Malefisto]

oglądałem tego http://www.allegro.pl/sho...item=1078110706 po za kilkoma duperelami które opsiałem w dziale kto zna ten samochód jest moim zdaniem ok .
do zapłacenia akcyza ale do 2 litrów czyli 3,1 % no i opłaty rejestracyjne..

[qerty]

a co odbija się w lusteku w łazience? Tak w kacie? Zasłona? Szmata jakaś?
Generalnie wyglada, że ma ładny środek.

Dotychczas wykluczałam zakup sprowadzonego niezarejesrtownego, bo obawiam się, ze przy rejestracji mogą być kłopoty (np. okaże się, ze brak jakichś papierów).

Ile miniej więcej wynosza opłaty rejestracyjne? I czy załatwienie tego jest bardzo uciążliwe?

[njoy]

Querty - nie masz co się obawiać. Dzisiaj przerobiłem rejestrację kamperka bez tablic (przywieziony na lawecie) Jeżeli masz umowę z obcokrajowcem na siebie to jesteś importerem. Najważniejsze dokumenty to : umowa zakupu i tzw. mały i duży dowód (brief).
1. Tłumaczysz dokumenty u przysięgłego tłumacza - ok 100 zł
2. Robisz przegląd samochodu - 160 zł
3. Udajesz się z tym do urzędu celnego - wypełniasz deklarację i wyliczasz wartość akcyzy (masz na to 14 dni od daty przekroczenia przez pojazd granicy).
UWAGA - akcyzę trzeba płacić. WAŻNE - w systemie UC odnośnie wyceny kamperów nie ma na dzień dzisiejszy nic. Ja wyceniłem podwozie i do tego zabudowę na podstawie wartości przyczepy campingowej z podobnego rocznika (wartość to suma obu składników) Odchyłka wartości deklarowanej od rynkowej może wynosić 20 % (tak twierdziła pani celnik). Akcyza dla aut do 2000 cm pojemności 3,2%, następny przedział 18,6% - 2000 - 2500 cm
4. Opłacasz akcyzę + 15 zł w banku i udajesz się z kompletem dokumentów do WK.
5. W urzędzie skarbowym występujesz o zaświadczenie o zwlonieniu z podatku - pit24 - 160 zł
6. Rejestracja ok 260 zł
7. Opłata recyklingowa 500 zł

To tyle z kosztów - najbardziej boli akcyza.
Powodzenia
Kamil