Wymiana oleju |
Autor |
Wiadomość |
roger
Kombatant
Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Sty 2009 Piwa: 42/38 Skąd: W-wa & Lubuskie
|
Wysłany: 2010-07-19, 18:55
|
|
|
Ted69 napisał/a: | Olej w moim kamperku powinno się wymieniać co 10 tys km. Wszystko fajnie jak sie jest w kraju a jeszcze lepiej u siebie, w swoim mieście. Ale mogą być rożne sytuacje.
Ja mam przejechane od ostatniej wymiany 7 tys km, Planuje dłuższy wypad za granice - no i co teraz robić? Sa trzy warianty:
1. wymieniam już, przed czasem ale mając nadzieje ze za granica nie przejadę więcej niż 10 tys
2. Jechać a jak nadejdzie odpowiedni czas - wymienić (gdzieś za granica, nie wiadomo po jakich cenach)
3. Jechać, nie przejmować sie a wymienić po powrocie, nawet jeśli przejedzie się na tym oleju np 15 tys km.
Który wariant wybrać ? Sadze ze najbezpieczniejszy jest pierwszy - ale mam pytanie - jak postępują osoby bardziej doświadczone ode mnie ? |
3 ,,,,,,,, nie popadajmy w paranoje |
_________________ rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
|
|
|
|
|
Witold Cherubin
weteran
Twój sprzęt: SEA/ELNAGH - Fiat Ducato 2,3 TD
Nazwa załogi: włóczykije
Pomógł: 7 razy Dołączył: 14 Mar 2007 Piwa: 81/48 Skąd: Warszawa-Międzylesie
|
Wysłany: 2010-07-19, 19:22
|
|
|
Ted69 napisał/a: | Jechać, nie przejmować sie a wymienić po powrocie, nawet jeśli przejedzie się na tym oleju np 15 tys km |
Zalecenia dotyczące wymiany oleju są na ogół podwójne (przebieg lub okres czasu), a jego wymiana jest konieczna ze względu na starzenie się i zużycie oleju wskutek zanieczyszczenia podczas pracy silnika. Oczywiście można naśladować afrykanów, ale kultura techniczna w Europie jest moim zdaniem trochę wyższa. Ja wymieniam olej w swoim kamperku co roku (na wiosnę), a w osobówce co dwa lata.
Wynika to stąd, że dla starszych modeli silników zalecana jest wymiana oleju zazwyczaj po roku lub przebiegu 10 000 km, a dla nowszych diesli co 2 lata lub po 30 000 km.
Jeśli trochę przekroczysz limit kilometrów nic się nie stanie, wymienisz po powrocie, natomiast koniecznie sprawdź poziom oleju przed wyjazdem i ewentualnie weź trochę ze sobą na dolewkę.
Pozdrawiam i życzę udanego wyjazdu |
_________________ Witek |
|
|
|
|
AUTOJUR
Kombatant
Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2010-07-19, 19:42
|
|
|
Tak tylko zalecane wymiany oleju kiedyś co 10 tyś km dotyczyły racze MIXOLU |
|
|
|
|
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2010-07-19, 21:13
|
|
|
AUTOJUR napisał/a: | Tak tylko zalecane wymiany oleju kiedyś co 10 tyś km dotyczyły racze MIXOLU |
hmmm...mixol to do dwusuwa...
wiec...wymienialo sie tak samo czesto..jak ....zawory ssace i wydechowe... |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
|
AUTOJUR
Kombatant
Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2010-07-19, 21:19
|
|
|
Gino to był żart ale tylko ty go odkryłeś Mixol dobry do Syreny,Wartburga i Komara |
|
|
|
|
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2010-07-19, 21:22
|
|
|
no ja tez zartowalem...domyslilem sie ze Ty tez...liczylem ze ktos sie wkreci.. |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
|
AUTOJUR
Kombatant
Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2010-07-19, 22:36
|
|
|
Ja lałem lotniczę tylko silnik nie chciał zgasnąć |
|
|
|
|
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...
Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 78/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-07-20, 01:04
|
|
|
Ted69 - Tak jak koledzy mówią - nie należy popadać w paranoję. Po prostu wymienisz jak wrócisz. Jak jeżdzisz spokojnie i go nie dusisz za mocno to bez problemu możesz przetoczyć się 15-16tyś na jednej zmianie.
Chciałem zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt - Kolega ma turbodiesla a te są bardziej wrażliwe na brudny olej. A turbiny mają swoje fochy...JA tam staram się wymieniać regularnie nie przekraczając 12 kkm międzyprzebiegu. Ale zaznaczam że ja jeżdżę szybko i intensywnie a olej kupuję raczej nie za bardzo drogi . |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
|
|
|
|
|
Pawcio
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy Dołączył: 29 Wrz 2008 Piwa: 141/471 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: 2010-07-20, 07:48
|
|
|
Tedi... ale Cię chłopaki wkręcają... 10 tysiaków i wymieniaj olej! Przecież to żaden problem. Wystarczy korek z miski wykręcić, a od góry nalać świeżego bursztynu.
A Wy byście się wstydzili... Tak kolegę zakręcać... |
|
|
|
|
jury
zaawansowany
Twój sprzęt: N-126 za Lancia Ypsilon
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lis 2009 Piwa: 3/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-07-20, 13:40
|
|
|
Ted69 napisał/a: | AUTOJUR napisał/a: | Tak tylko zalecane wymiany oleju kiedyś co 10 tyś km dotyczyły racze MIXOLU |
A slawny SELEKTOL w Maluszku ? |
A to był olej? Bo dla mnie był to produkt zastępczy. Ja w swoim starym poldku straciłem silnik po 50 tyś kilometrów przez SRLEKTOL+ aż wreszcie po remoncie kupiłem w PEWEX-sie Shell to zobaczyłem dopiero co to jest olej. |
_________________
|
|
|
|
|
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...
Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 78/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-07-20, 23:24
|
|
|
Ted69 napisał/a: | 13 lat moj Maluszek przejeździł na Selectolu+ , ponad 110 tys km i nie narzekal |
ale jak mu zalałeś lepszego to dopiero kopa dostał co ? |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
|
|
|
|
|
Skorpion
Kombatant Normalny inaczej wariatek stary wyga
Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy Dołączył: 17 Lip 2008 Piwa: 228/1185 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-07-21, 11:06
|
|
|
ja od niepamietnych czasow zawsze stosowalem w samochodach olej Castrol i nie kupowany za dolary tylko za nasze polskie zlotoweczki |
_________________
Tadeusz
Byle do przodu
|
|
|
|
|
romgol
trochę już popisał
Twój sprzęt: Jumper blaszak
Dołączył: 30 Wrz 2009 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Lubuskie
|
Wysłany: 2010-09-13, 22:11
|
|
|
A jeśli ktoś przejechał w roku np. 300 km ,czy tak jak ja 1600 km -to też należy wymienić?
Pozdrawiam Romek |
|
|
|
|
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2010-09-14, 07:44
|
|
|
Skorpion napisał/a: | :diabelski_usmiech ja od niepamietnych czasow zawsze stosowalem w samochodach olej Castrol i nie kupowany za dolary tylko za nasze polskie zlotoweczki | no no ...Tadziu...stosowalem ten sam olej..i pewnie z tego samego zrodla..
w koncu sport-ludki z RZEMIESLNIKA mieli ten przywilej..
pamietam te metalowe 5l puszki z dumnym napisem CASTROL GTX
dla nas to bylo jak dla innych...coca cola w puszce..
ehhh...to byly czasy...wszytsko czlowieka cieszylo.. |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
|
Majki
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Rimor Katamarano Sound / Ford Transit
Nazwa załogi: Majki
Dołączył: 07 Sie 2010 Piwa: 2/1 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-09-14, 22:05
|
|
|
romgol napisał/a: | A jeśli ktoś przejechał w roku np. 300 km ,czy tak jak ja 1600 km -to też należy wymienić?
Pozdrawiam Romek |
Należy wymienić |
_________________ Ela, Madzia i Darek |
|
|
|
|
|