Przesunięty przez: janusz 2008-06-12, 13:21 |
Dzieci w podróży - kwestie bezpieczeństwa |
Autor |
Wiadomość |
Camper Diem
Kombatant
Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Wrz 2007 Piwa: 49/65 Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
|
Wysłany: 2007-09-02, 21:15 Dzieci w podróży - kwestie bezpieczeństwa
|
|
|
witajcie
interesuje mnie jak radzicie sobie z małymi dziećmi w podróży
czy jeździcie tylko podczas ich snu? a jeśli tak to znaczy że śpią na łóżkach, czy też zapięte w pasy w fotelach?
czy zgodnie z prawem (pomijam kwestię bezpieczeństwa) legalne jest spanie podczas jazdy na łóżku? nawet wtedy gdy fotele są wyposażone w pasy? |
_________________ Camper Diem! |
Ostatnio zmieniony przez paf 2007-09-02, 21:30, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
paf
Administrator
Twój sprzęt: Rimor Katamarano 8 czasami :)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 37/20 Skąd: Pajęczno
|
|
|
|
|
paf
Administrator
Twój sprzęt: Rimor Katamarano 8 czasami :)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 37/20 Skąd: Pajęczno
|
Wysłany: 2007-09-02, 21:30
|
|
|
hmm jednak jak popatrzyłem dokładnie to nie do końca zatem w temacie dodaje bezpieczeństwo
i leci do działu kamperowanie |
|
|
|
|
sasquatch
weteran CamperPark.pl
Twój sprzęt: Riva Mobil City540 Ducato 1,9td
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Lut 2007 Piwa: 5/1 Skąd: Przedzeń
|
Wysłany: 2007-09-02, 23:40
|
|
|
To ja napiszę ponieważ podróżuję z dwojgiem - 2 i 5 lat.
Jako zasada - podróżują w fotelikach w częsci mieszkalnej jedno obok drugiego i na stoliku mają laptopa jako zajęcie - bajki (niestety). Wyznaczamy sobie bajkę długą i coś do tego - wychodzi to około dwóch godzin - może zasną wtedy można dalej pojechać. A jak nie to przerwa (najczęsciej zwiedzanie - staram się zaplanować jakieś miejsce - lub postój przy placu zabaw). I jak na razie w mojej ocenie jest optymalne rozwiązanie.
Co do spania podczas jazdy - co do zasady zabronione i niebezpieczne. JEDNAK robię wyjątki. By "podgonić" wieczorkiem - dzieci z mamą lądują w alkowie i tam zasypiają podczas jazdy. A ja piłuję dwie trzy godzinki. Jednakże wybieram takie rozwiązanie kiedy jest droga dwupasmowa lub autostrada (czyli taka jeśli można tak to nazwać "bezpieczniejsza" i mniej hamowań - równa jazda (no i asfalt równiejszy). Jest to jednak jak wspomniałem wyjątek - na ostatniej wyprawie 2,5 tygodniowej po Rumunii zdażyło się to dwa razy. Równo po autostradzie i spanko na jakimś spocie przy stacji benzynowej - już jest wtedy późna godzina - około 23 lub 24 - tatuś się zatrzymuje i 200km do przodu :-D
Takim sposobem planuję na dzień około 300km (+200km jeśli z tym spaniem w alkowie) - wszak w kamperze nie spieszy mi się tak bardzo jak osobówką.
Podsumowując:
Zasada = w fotelikach
wyjątki się zdarzają - jednak nie bardzo często.
I tyle. Wczoraj Matyla widziała kampera - wsiadła i trzeba było ją siłą wyciągać. Ona usiadła na swoim miejscu i mówi "Tata brum brum" - Dzieci też mogą się zarazić kamperowaniem :-D I BARDZO DOBRZE.
Pozdrawiam |
_________________ "Jeśli chcesz - szukasz sposobów. Jeśli nie chcesz - szukasz powodów"
www.CamperPark.pl
|
|
|
|
|
Camper Diem
Kombatant
Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Wrz 2007 Piwa: 49/65 Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
|
Wysłany: 2007-09-03, 06:42
|
|
|
paf napisał/a: | hmm jednak jak popatrzyłem dokładnie to nie do końca zatem w temacie dodaje bezpieczeństwo
i leci do działu kamperowanie |
dzięki
swoją drogą długi czas bezskutecznie szukałem na tym forum czegoś na ten temat oraz miejsca gdzie zadać pytanie... |
_________________ Camper Diem! |
|
|
|
|
Camper Diem
Kombatant
Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Wrz 2007 Piwa: 49/65 Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
|
Wysłany: 2007-09-03, 06:55
|
|
|
sasquatch napisał/a: |
Takim sposobem planuję na dzień około 300km (+200km jeśli z tym spaniem w alkowie) - wszak w kamperze nie spieszy mi się tak bardzo jak osobówką.
Podsumowując:
Zasada = w fotelikach
wyjątki się zdarzają - jednak nie bardzo często.
|
dzięki
do tej pory planowałem zakup kampera z dużym łóżkiem z tyłu właśnie ze względu na spanie dzieci, ale skoro to niebezpieczne i zabronione to kupię coś mniejszego :-D nawet chciałem taki bez pasów na tylnych fotelach, coby się polizei przyczepić nie mogło
swoją drogą do tej pory natrafiałem w necie na komentarze osób, które woziły rodziny bez pasów, na śpiąco na łóżku nawet przez wiele godzin.
i przytaczali dane na temat statystyk- jakie to z gruntu bezpieczne... |
_________________ Camper Diem! |
|
|
|
|
eeik
Kombatant "Mała Karawana"
Twój sprzęt: Dethleffs
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Lut 2007 Piwa: 12/7 Skąd: Śląsk-Wodzisław Śl.
|
Wysłany: 2007-09-03, 08:39
|
|
|
Witaj Affa
My też jak Zuzia zaśnie to przenosimy na łóżko z tyłu, ale wtedy Mirek pilnuje wszystkie auta dookoła dwa razy bardziej.
Bezwzględnie nie mogą jechać na kanapie dziecie czy też dorośli do prozdu, każde hamowanie jest bardzo niebezpiecznie.
Lepiej wtedy kupić pasy biodrowe i zamontować.
Zuzia ma taki do jazdy tyłem i do montażu fotelika.
Ostatnio tez dyskutowaliśmy "co by było gdyby" wnioski są czesto bardzo zaskakujące, ale ze względu na drażliwy temat nie będę wypisywać. |
_________________ Ewa
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
|
|
|
|
EwaMarek
Kombatant Marek
Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2007-09-15, 12:30
|
|
|
nasz kamperek ma wejscie od tyłu. w środku jest kanapa - na której nie wolno siedziać ani spać podczas jazdy (układ bokiem) i sstloik do którego odwrócone są siedziska.
siedzisko do jady przodem jest fotelik dla dziecka i miejsce dla żony gdy dziecko nie spi. podczas snu kładziemy córke na drugim siedzisku do jazdy tyłem ale tak że w razie hamowania oprze się na ściance a w drugą strone jest włożona poducha od oparcia dod stolikiem.
foto potem |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
|
EwaMarek
Kombatant Marek
Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2007-09-15, 12:30
|
|
|
no oczywiście żona podczas snu dziecka przesiada siędo przodu obok kierowcy |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
|
Dorota i Robert
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: 9lat James Cook teraz HYMER
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Wrz 2007 Piwa: 5/2 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: 2007-09-30, 18:43
|
|
|
Witam
Popracujcie nad wyobraznia. Dzieki pasom bezpieczenstwa przezylo setki dzieci i doroslych.
Jezeli robie wyjatek to na pewno nie na autostradzie. Nie pomoze WIEKSZA ????? uwaga przy predkosciach ponad 100.
Moj 12 syn kamperuje? od prawie 10lat, jako maluch zasypial w foteliku, teraz oklada sie poduszkami i tez spi jak potrzebuje ( zapiety pasami) - jak narazie nie narzekal.
Dorota |
|
|
|
|
EwaMarek
Kombatant Marek
Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2007-11-19, 18:31
|
|
|
dawno nie byłem na forum
przypomniałem sobie ten temat
i mam małą refleksje
czy te pasy cokolwiek coś dają? przy zderzeniu to i tak to drewniane pudełko składa się jak domek z kart a elementy w szafkach powypadają na głowy pasażerów.
jedynie ostrożna i uważna jazda coś pomoże.
ciekawe czy ktoś robił jakieś testy bezpieczeństwa pasażerów? |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
|
takisobie
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Transit CI 210 Riviera Rok 94
Nazwa załogi: Ela i Jan
Dołączył: 01 Gru 2008 Skąd: Monachium
|
Wysłany: 2008-12-09, 22:02
|
|
|
EwaMarek napisał/a: | dawno nie byłem na forum
przypomniałem sobie ten temat
i mam małą refleksje
czy te pasy cokolwiek coś dają? przy zderzeniu to i tak to drewniane pudełko składa się jak domek z kart a elementy w szafkach powypadają na głowy pasażerów.
jedynie ostrożna i uważna jazda coś pomoże.
ciekawe czy ktoś robił jakieś testy bezpieczeństwa pasażerów? |
Witajcie,
do dyskusji chcialbym dolaczyc porownanie bezpieczenstwa integrala z alkowym,
z pewnoscia czesto problem pomijany w trakcie poszukiwania/kupna kamperow. |
|
|
|
|
stefan
weteran
Twój sprzęt: Peugeot Tabbert 510
Nazwa załogi: Majka i Stefan
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Wrz 2007 Piwa: 2/4 Skąd: okolice Duesseldorfu
|
Wysłany: 2008-12-09, 22:16
|
|
|
Wiotam! takisobie napisał/a: | do dyskusji chcialbym dolaczyc porownanie bezpieczenstwa integrala z alkowym, | -integral bezpieczniejszy poniweaz w czasie jazdy jak zabraknie pol metra to kabriolet zostanie a spiacych w alkowie na moscie nie zostawimy! Pozdrawiam.Stefan. |
_________________ Psy szczekaja karawana idzie dalej. majkaistefan@googlemail.com
|
|
|
|
|
Camper Diem
Kombatant
Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Wrz 2007 Piwa: 49/65 Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
|
Wysłany: 2008-12-09, 22:36
|
|
|
a czemu tak się obawiasz tego mostu- przecież znasz wysokość swojego kampera i chyba patrzysz na znaki drogowe? |
_________________ Camper Diem! |
|
|
|
|
jacekiagatka
weteran
Twój sprzęt: HYMER 2.8 jtd
Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Mar 2008 Piwa: 9/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-12-09, 22:40
|
|
|
Na moście zawszę się robie bardzo romantyczny. |
|
|
|
|
|