| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Kuchenka Gazowa
AniaiTomek - 2011-04-14, 19:22 Temat postu: Kuchenka Gazowa Witam mam pytanie co do kuchenki gazowej
po odpaleniu trzeba długo trzymać kurek bo jak dość szybko puszczę to gaśnie , czy to normalne ?
mi jakoś pomału zaczyna to przeszkadzać a Andzie to już roznosi jak ma odpalać
akissjg - 2011-04-14, 19:43
czyli masz zabezpieczenie przeciw-wypływowe aby nie doszło do zagrożenia w razie zalania bądź zdmuchnięcia płomienia. i jeżeli to przytrzymanie jest w zakresie od 3 do 10 sekund to jest to zachowanie prawidłowe.
waldi - 2011-04-14, 20:56
Raczej tego nie usowaj bo bedzie bum
Rockers - 2011-04-14, 22:06
nawet w moim staruszku tak jest że muszę parę sekund przytrzymać, a w trumie to nawet dość długo aż okienku czujnik się cały zaczerwieni raczej tak ma być dla bezpieczeństwa
maszakow - 2011-04-14, 23:48 Temat postu: Re: Kuchenka Gazowa
| AniaiTomek napisał/a: | Witam mam pytanie co do kuchenki gazowej
po odpaleniu trzeba długo trzymać kurek bo jak dość szybko puszczę to gaśnie , czy to normalne ?
mi jakoś pomału zaczyna to przeszkadzać a Andzie to już roznosi jak ma odpalać |
TO samo macie we wszystkich domowych kuchenkach z zabezpieczeniem przeciwwypływowym. też trzeba przytrzymać by gaz zapalić.
A Andzia się uspokoi jak będzie miała okazję się przekonać jak to działa i ile daje. Albo (raczej nie daj Boże) jak doświadczenie będzie bazowało na braku takowego zabezpieczenia, zwłaszcza przy dzieciach.
gino - 2011-04-15, 05:59
| AniaiTomek napisał/a: | Andzie to już roznosi jak ma odpalać |
jeżdzic bez Andzi...
na wyjazdach...zero stresu..
a kucheneczke-zostawic w spokoju..ona tylko dba o wasze bezpieczeństwo
CAPOMAN - 2014-06-14, 07:43
Ponownie odgrzeję temat, ale w moim przypadku mam odwrotnie.
Jestem aktualnie w terenie i co.... i kuchenka kaput...
Odpalam gaz, trzymam kurek 5, 10 i nawet 5 min i kupa.... po zwolnieniu kurka gaz gaśnie
Czy ktoś zna może powód takiego stanu rzeczy?
Dodam, że mam kilka rzeczy włączonych... typu boiler, lodówka itp, ale nie sądzę, aby był to problem z małym ciśnieniem gazu...więc co?
tadek27 - 2014-06-14, 07:59
masz tzw. termoparę - czujnik płomienia , który się uszkodził, jest do wymiany.
CAPOMAN - 2014-06-14, 08:09
| tadek27 napisał/a: | masz tzw. termoparę - czujnik płomienia , który się uszkodził, jest do wymiany. |
a ten czujnik jest tylko jeden dla całej kuchenki? bo mam dwa palniki w kuchence i żaden nie działa- tzn. gaśnie po dłuższym odciśnięciu przycisku.
Poza tym- jak się do niego dostać?(gdzie jest umiejscowiony)- mam taki typ kuchenki jak na zdjęciu poniżej- w sumie to chyba mało istotne zdjęcie (sam blat), ale nie wiem gdzie odszukać np. tabliczkę znamionową z modelem kuchenki...
Skwarek - 2014-06-14, 10:04
Nie wiadomo czy to na pewno uszkodzone termopary. To te czarne szpindle przy palnikach. Wytwarzają prąd pod wpływem ciepła i otwierają elekromagnesami przy kurkach dopływ gazu. Trzeba zdemontować termopary i sprawdzić np. podgrzać zapalniczką czy pojawi się prąd na zaciskach termopary. Jeśli OK. to wina połączeń elektrycznych lub kurków.
Połączenia elektryczne łatwo sprawdzisz
W kurkach sprawdź czy cewki elektromagnesów nie mają przerwy jeśli OK to zacięty jest mechanizm otwierania gazu ( w kurku) najczęściej to maziowaty brud naniesiony przez niezbyt czysty gaz.
Rozbierz uważnie kurki i wyczyść. Ewentualne uszkodzone elementy wymień ale najczęściej są tylko brudne.
Jeżeli wszystko jest sprawne zmontuj i sprawdź połączenia gazowe (szczelność) TU NIE MA ŻARTÓW i elektryczne z termoparą.
Powinno działać.
Jeżeli obawiasz się podjąć naprawy to kuchenkę oddaj do serwisu lub wymień.
Trampek - 2014-08-22, 17:22 Temat postu: Re: Kuchenka Gazowa
| AniaiTomek napisał/a: | Witam mam pytanie co do kuchenki gazowej
po odpaleniu trzeba długo trzymać kurek bo jak dość szybko puszczę to gaśnie , czy to normalne ?
mi jakoś pomału zaczyna to przeszkadzać a Andzie to już roznosi jak ma odpalać |
W kuchenkach gazowych i nie tylko , jako zabezpieczenie antywypływowe gazu stosuje się dwa rodzaje zabezpieczeń .
Tzw. termopara i elektroda jonizacyjna .
ta druga to taki mały pręcik często mylony z elektrodą zapłonową .
Termopara wizualnie tym się różni od elektrody jonizacyjnej że jest grubsza , tak samo jej przewód jest grubszy i jej podłączenie jest przeważnie za pomocą złącza gwintowego.
Elektroda jonizacyjna jest podłączana za pomocą wtyczki elektrycznej .
tak je można odróżnić .
Istota ich funkcji jest podobna.
każda z nich podgrzana emituje "sygnał " obecności płomienia .
Nowe termopary i elektrody jonizacyjne powinny podać właściwy sygnał w czasie do 10 sek.
Starsze dużo dłużej d
Stara termopara czasami zaskoczy nawet po minucie.
jeżeli zaczyna wariować to trzeba przeprowadzić drobny zabieg reanimacyjny.
Nalezy zarówno termoparę jak i elektrodę jonizacyjną solidnie obskrobać ostryym nożem albo pilnikiem .
To powinno ją wzskrzesić na kilka miesięcy .
Potem bezwzględnie do wymiany.
Żywotność tych elementów to standardowo 3 - 5 lat . Choć są i takie co dużo więcej wytrzymywały.
Przy problemach z zapłonem kuchenek 90 % to wina tych elelemntów 10% to wina pozostałych części urządzenia.
A tak na marginesię , to urządzenia gazowe i to na propan powinno się dać do konserwacji specjaliście nie żadziej niż co 3 lata !.
Choć przepis mówi o co rocznej kontroli.
kimtop - 2014-08-22, 18:19
| Trampek napisał/a: |
Nowe termopary i elektrody jonizacyjne powinny podać właściwy sygnał już po 10 sek. |
U mnie trwa to nie dłużej jak 3 sek.
Trampek - 2014-08-22, 20:34
| kimtop napisał/a: | | Trampek napisał/a: |
Nowe termopary i elektrody jonizacyjne powinny podać właściwy sygnał już po 10 sek. |
U mnie trwa to nie dłużej jak 3 sek. |
Prawidłowo .
Za to ja nie prawidłowo sformułowałem swą myśł.
Miałem na myśli czas do 10 sek.
Już poprawiłem w opisie.
Zasadniczo nowe układy z elektrodami jonizacyjnymi to załatwiają sprawę w 1 do 2 sek.
Czarna i Krzysiek - 2015-04-09, 19:24
Odświeżę nieco temat.
| Trampek napisał/a: | | Termopara wizualnie tym się różni od elektrody jonizacyjnej że jest grubsza , tak samo jej przewód jest grubszy i jej podłączenie jest przeważnie za pomocą złącza gwintowego. |
Mam złącze gwintowane, więc mam termoparę.
| Skwarek napisał/a: | | Wytwarzają prąd pod wpływem ciepła i otwierają elekromagnesami przy kurkach dopływ gazu. |
Pytanie moje, jaki to prąd, stały, zmienny, jakie powinny być jego wartości i jak to sprawdzić, bo przewód jest okrągły, jak rurka miedziana zakończony gwintem..... jak mierzyć napięcie ?
leszekk - 2015-04-09, 22:07
Jest ok wyczyscilem tez wszystko ,dziala idealnie
Bigos - 2015-04-09, 22:18
| leszekk napisał/a: | Pytanko i pytanko czy moze ktos wie ? problem z iskrownikiem po wcisnieciu kurka nie ma iskry w kuchence musze odpalac czyms ,gdzie szukac ? dziekuje |
A jesteś pewny ze powinna być iskra ? na jakiej podstawie ? Bo była kiedyś, czy dlatego , że obok palnika jest taki słupek ?
| Cytat: | | Pytanie moje, jaki to prąd, stały, zmienny, jakie powinny być jego wartości i jak to sprawdzić, bo przewód jest okrągły, jak rurka miedziana zakończony gwintem..... jak mierzyć napięcie ? |
Według mnie szukasz już kwarków w zupie.
Czarna i Krzysiek - 2015-04-09, 22:38
Tak, sam się zorientowałem, że dla oszczędności 15pln, bo tyle na alledrogo kosztuje termopara, nie warto sie bawić. Kupie jutro nowa i wszystko się wyjaśni. To nerwowe przygotowania i ostatnie naprawy przed Częstochową
leszekk - 2015-04-11, 15:04
Ok Gigos - to chyba zrozumialem te slupli toooo nie do zapalania gazu tylko termpara chyba ja glupi
Czarna i Krzysiek - 2015-04-13, 13:31
Moja kuchenka zaprawiona. Nowa termopara uniwersalna, koszt 22 zł, don tego rozebrałem i wyczyściłem zawór, dyszę i wszystko co dało się rozebrać. Teraz wszystko chodzi jak należy, kurek trzeba przytrzymać tylko 1-2 sekundy i od razu załapuje.
Pozdrawiam i dziękuję za sugestie
gfizyk - 2015-08-02, 15:14
Podepnę się pod temacik. U mnie czasami (rzadko), z otworów przy jednym pokrętle - pojawia się czasami na chwilę płomień. Czy to jest zawór bezpieczeństwa (z jakiegoś powodu znajduje się tam ten otwór)? Z jakiego powodu pojawia się taki płomień (Fizula się boi, że się poparzy)? Akurat palnik od tego pokrętła działa najsłabiej, więc może trzeba go oczyścić? I jak się do nich dostać?
Mirekmat - 2015-08-02, 20:15
Witam.
Proszę nie lekceważ tego problemu gdyż masz do czynienia z nieszczelnością między palnikiem a płytą kuchenki.Prawdopodobnie w czasie używania palnika płomień pojawia się na palniku/mały i gasnący po ustawieniu w pozycji min./ale również pod płytą kuchenki/między kuchenką a lodówka /jeżeli jest zabudowana pod kuchenką/lub między kuchenką a tym co jest zabudowane pod nią.Kłania się wizyta u fachowego naprawiacza a póki co dla własnego bezpieczeństwa nie korzystaj z felernego palnika.Pozdrowienia Mirekmat
Camp77 - 2015-08-02, 20:29
Kolego problem jest poważny.
Grozi to pożarem campera.
Po naprawie, radzę dokonać kontroli czujnikiem wykrywacza gazu propan.
Mają go warsztaty instalujące LPG w samochodach.
Warto przetestować całą instalację od butli do wszystkich odbiorników.
Pozdrawiam
gfizyk - 2015-08-02, 20:46
Tak właśnie myślałem... Niestety. Właśnie szukam "naprawiacza". Póki co - palnik zostanie "wycofany z użytku".
|
|