Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

PEUGEOT - ciśnienie w cylindrach

IAAN - 2011-05-11, 11:27
Temat postu: ciśnienie w cylindrach
jakie cisnienie przy pomiarze w barach powinien mieć silnik 2,5 d z peugota j5
jeśli jego stopień sprężania wynośi 22,25

Donat - 2011-05-11, 20:23

Bardzo proszę, poniżej wzór na obliczenie ciśnienia sprężania
przy znanym stopniu sprężania

Pspr = 0,21 x ε

Pspr – ciśnienie sprężania w (MPa)
ε – stopień sprężania badanego silnika

współczynnik (wartość stała):
0,125 dla silnika benzynowego
0,21 dla silnika diesla

Czyli w Twoim przypadku ciśnienie sprężania = 0,21 x 22,25 = 46,72 bara

IAAN - 2011-05-11, 23:06

wyczerpująca odpowiedż dziękuję bardzo
a czy orientujesz się czy można wyjąc tłoki z cylindrów od dołu bez rozkręcania głowicy w takim silniku

Donat - 2011-05-11, 23:11

Da się wyjąć w dół, ale to troszkę bez sensu, zaoszczędzasz tylko uszczelkę po głowice i planowanie ( a przy okazji możesz dotrzeć zawory), a jeśli chcesz wyjąć tłoki bez wyjmowania silnika to nie dasz rady :-(
IAAN - 2011-05-11, 23:53

mam silnik wyjety z auta
wyjąłem bo chciałem robic sprzęgło w ubiegłym roku robiłem uszczelnienie na wale od strony sprzęgła i wyjąłem samą skrzynię nie mogłem jej włożyc spowrotem musiałem wyjąc silnik teraz wyjąłem odrazu całośc
kupilem sprzęgło kompletne łożysko podporowe wałka skrzyni biegów ,uszczelnienie wału od strony rozrządu przy wymianie rozrządu silnik w aucie nie widziałem wycieków a teraz widzę ze się poci więdz wymieniam i uszczelnienie wałka rozrządu
w piątek mam zamiar zmierzyc cisnienie na cylindrach przyrząd już mam będę mierzył przez otwory swiec żarowych ,nie chciałbym ruszac głowicy auto pali bezproblemów ,spalanie w normie 10 l/100km
żadnych oznak w oleju jak i płynie że coś nie tak z uszczelką głowicy choc na wysokości uszczelki a blok poci się trochę olejem więcej od strony kolektora ssącego znajomi mechanicy mówią aby nie ruszac tego bo nie jest tragedia a silnik swoje lata ma ,podczas odpalenia po długim postoju silnik trochę kopci na niebiesko ale po chwili jest ok
choc widzę w lusterku głównie nocą gdy ktoś jedzie za mną że trochę dymi głównie na niższym biegu ,oleju nie bierze wogóle pomiędzy wymianami nie dolewam ,zastanawiam się czy nie jest to wina pierścieni ,zrobię pomiar cisnienia , jak będzie w miarę to włoże silnik i pojadę zbadac płyn chłodzący na co2 jesli nie to sciągnę głowicę i robię górę silnika
auto ma niby 190000km ale silnik po wymianie i nie wiem o nim praktycznie nic ponoc miał robioną pompę i wymieniane koncówki wtrysków
a chcialbym zrobic trochę km i muszę byc pewny auta .

kimtop - 2011-05-12, 08:20

Donat napisał/a:
0,21 x 22,25 = 46,72 bara


Chyba powinno być 2,1x22,25=46,72

Irek napisał/a:
mam silnik wyjety z auta


Ciśnienie powinno się mierzyć na ciepłym siniku.

Donat - 2011-05-12, 21:07

Rzeczywiście błąd - przecinek nie w tym miejscu, ale za to wynik się zgadza :-)
wzór był w MPa a ja na szybko przeliczyłem na bary nie zmieniając położenia przecinka. Mój błąd :-)

IAAN - 2011-05-13, 22:19

do pomiarów nie doszło podczas obrabiania silnika leżał on na boku po stronie kolektorów jakieś półtoratygodnia ,wczoraj włożyłem skrzynię i postawiłem na wysokosc jak do pracy dzis wykręcam swiece zarowe do pomiaru i tragedia z dwóch otworów leci olej a swieca cała w oleju po konsultacjach telefonicznych podjąłem decyzję sciągam głowicę i zobaczę co dalej po sciągnięciu głowicy w 3 cylindrach stoi olej w czwartym sucho ,cylindry trochę z kołnierzem wytarte ale co dziwne ten najmocniej wytarty suchy
teraz co dalej
po głowicy widac że ktoś już ją robił zawory punktowane jest szansa że będzie ok
ale co z cylindrami nie mam czym zmierzyc srednicy poniżej kołnierza na kołnierzu wymiar nominalny więdz raczej nikt nie robił tego
głowica idzie do sprawdzenia a cylindry co dalej szlifowac czy tylko zmienic pierscienie
ile może kosztowac szlif cylindrów czy trzeba zmienic tłoki na większe po takim szlifie

WINNICZKI - 2011-05-14, 05:29

Irek napisał/a:
podczas obrabiania silnika leżał on na boku po stronie kolektorów jakieś półtoratygodnia
Irek napisał/a:
po sciągnięciu głowicy w 3 cylindrach stoi olej

Jak mnie w komunistycznym warsztacie samochodowym uczono , to było w tamtym tysiącleciu , (należy przed demontażem silnika w celu oczywiscie wykonania remontu)spuścić olej,i inne płyny,porozpinać instalacje itp. Zastanów sie czy przed wyciagnieciem silnika, jak pracował to ile brał oleju na 10 000 kilometrów. Bo to co piszesz to wygląda mi na zwykle niechlujstwo podczas demontażu. Konstrukcja pierścieni olejowych jak wiesz jest to okrąg przecięty w jednym miejscu.(w celu umożliwienia założenia go) Generalnie jak silnik stoi w pionie ,a poziom oleju jest nie więcej niż max. Pierścienie mają za zadanie zgarnięcia mgły olejowej napylonej na gładzie cylindra. A TY położyłeś silnik na boku z olejem w środku i dziwisz sie ,że dostał się nad tłoki :shock: Przemyśl to jeszcze raz, moim zdaniem Twoi "konsultanci" próbują zrobić ci remont ale nie silnika tylko zawartości portfela. :bajer .
PS.Opis działania silnika oczywiście schematyczny (to dla dociekliwych :bigok )

IAAN - 2011-05-14, 07:28

olej był spuszczony po demontarzu silnika jak odkręcałem miskę olejową ale leżał na boku więdz coś zostało napewno w srodku ,jak pracowal w aucie to o trudno mi powiedzie ile brał oleju na 10000 tys przebiegu gdyż nie robię tyle w roku na 3000 to nie brał moim zdaniem nic ,od strony kolektora wydechowego pocil sie olejem i od strony pompy też trochę to mnie niepokoiło
głowicę dam do sprawdzenia
a co dalej to nie wiem jakie koszty jak zasięgnę języka to będę wiedział co robic

Grzegorz565 - 2011-05-14, 07:28

:lol: do szlifu trzeba nowe tłoki z pierscieniami,lepiej wprasować nowe tuleje, jak są dobre tłoki to tylko kupisz nowe pierscienie.Takie remonty sie robi ,gdy tylko masz zamiar tym samochodem dalej jeżdzić.Jak bedzirsz wymieniał tylko pierscienie to można też i panewki korbowodowe.Przed zlożeniem pierscieni,można sprawdzić zamek jaki jest na pierścieniu w cylindrze.To Ci wskaże zużycie cylindra. :lol:
eMKa - 2011-05-14, 09:28

WINNICZKI napisał/a:
Pierścienie mają za zadanie zgarnięcia mgły olejowej napylonej na gładzie cylindra. A TY położyłeś silnik na boku z olejem w środku i dziwisz sie ,że dostał się nad tłoki Przemyśl to jeszcze raz, moim zdaniem Twoi "konsultanci" próbują zrobić ci remont ale nie silnika tylko zawartości portfela.


Też tak uważam

IAAN - 2011-05-14, 12:13

po zasięgnięciu opini na temat kosztów naprawy takiego silnika doszedłem do wniosku że nie opłaca się remontowac ,lepiej kupic następny
dzis jadę po silnik

Grzegorz565 - 2011-05-14, 14:38

:lol: Ja bym remontował,jak zrobisz remont dobrze to wiesz co masz.A tak mozesz kupić drugi do remontu.Znam takie przypadki. :spoko Ja swego kampera kupilem w Niemczech z zatartym silnikiem.W Polsce taki silnik kosztuje 1500-3500zl.Remont silnika kosztowal 4200zł.bez naprawy.4 lata nie mam problemów z silnikiem bo wiem co mam :lol: .
WINNICZKI - 2011-05-14, 18:05

Irek napisał/a:
nie chciałbym ruszac głowicy auto pali bezproblemów ,spalanie w normie 10 l/100km
Irek napisał/a:
żadnych oznak w oleju jak i płynie że coś nie tak z uszczelką znajomi mechanicy mówią aby nie ruszac tego bo nie jest tragedia a silnik swoje lata ma ,podczas odpalenia po długim postoju silnik trochę kopci na niebiesko ale po chwili jest ok
Irek napisał/a:
oleju nie bierze wogóle pomiędzy wymianami nie dolewam
Jak będziesz wyrzucał ten silnik,a opisałeś go jako ideał to daj znać .Do Poznania troche daleko ,ale przynajmniej wiem ,że wezmę ze śmietnika perełkę ,nadającą się do założenia wprost do kamperka i w drogę. Co chcesz więcej od takiego silnika ? Że ,w światłach jadącego samochodu za Tobą widać dym z rury wydechowej. Weź swoje osobowe auto zapnij ciężką przyczepę i poproś kolegę żeby pojechał za Tobą pod górę jak w tym czasie będziesz wciskał gaz prawie w podłogę( bo w kamperze podczas takiego podjazdu gaz jest prawie w podłodze -wiem z doświadczenia) Gwarantuję ,że na następny dzień będziesz chciał zmieniać silnik w osobowym. Jak myślisz dla czego rury wydechowe w dieslach są zagięte w dół ? Odpowiedź - bo wtedy mniej widać wylatujący dym w światłach samochodu jadącego z tyłu. :haha: Mimo,że nowoczesne samochody to TDI,I inne pompo-wtryskiwacze z bajerami kopcą przy max. wysiłku podobnie jak Twój staruszek. :bigok Decyzja i tak pozostaje po Twojej stronie,ale jak szukasz innego to poszukaj przynajmniej 2,8 jtd 130 koni.Przynajmniej wtedy poczujesz różnicę i będziesz baaaardzo zadowolony :spoko
IAAN - 2011-05-14, 20:34

winniczki napisały
(Jak będziesz wyrzucał ten silnik,a opisałeś go jako ideał to daj znać )
proszę bardzo jest do kupienia w częściach co potrzebujesz to mogę wykręcic
cylindry do szlifu koszt 400 zł plus nowe toki i pierscienie uszczelka i sruby głowicy,głowica widac że robiona więdz nie powinło byc problemu z nią auto odpalało i jeżdziło do końca plus robota ile może kosztowac całośc napewno więcej niż silnik
kupiłem następny już na wygląd lepszy od starego muszę tylko poprzekładac kolektory i koło zamachowe
reszta będzie do sprzedania

WINNICZKI - 2011-05-14, 20:41

Interesuje mnie kpl.a nie kawałki :spoko
Grzegorz565 - 2011-05-14, 21:09

:lol: Jak bedziesz wymieniał koło zamachowe,to wymień uszczelniacz na wale i małe łożysko gdzie sie podpiera wałek sprzegłowy :spoko
IAAN - 2011-05-14, 23:42

łożysko zakupione uszczelniacz wału też oraz kompletne sprzęgło
niestety niektóre elementy ze starego silnika trafią do nowego są to kolektory ssący i wydechowy oraz koło zamachowe ,reszta na zbyciu

Donat - 2011-05-16, 07:52

Ile chciałbyś za kompletny dół tego starego silnika, to znaczy blok, wał, korbowody i tłoki?
IAAN - 2011-05-19, 00:12

dziś silnik odpalił
jutro wmontuję go do auta
jakie powinło byc ciśnienie na zimnym silniku ,podajecie że 46 bar a przecież miernik mierzy tylko do 40 bar chyba że są jakieś inne mierniki
słyszałem że ma byc równe na wszystkich cylindrach lub róznica nie powinła przekraczac 10 procent ile w tym prawdy


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group