Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Inne imprezy - już za nami - XLI OLD JAZZ MEETING-ZŁOTA TARKA, IŁAWA 12-14.08.2011

prezesuu - 2011-06-14, 23:47
Temat postu: XLI OLD JAZZ MEETING-ZŁOTA TARKA, IŁAWA 12-14.08.2011
Już po raz 41-ty w sierpniu odbędzie się festiwal jazzu tradycyjnego Złota Tarka.
Choć termin koliduje z super zlotem w Kurozwękach nieśmiało zapraszam na ucztę jazzową.
Kameralna atmosfera festiwalu z dobrą muzyką w profesjonalnym wykonaniu.
Więcej informacji: www.zlotatarka.pl

Zapraszam wszystkich chętnych.

Ruszyła już internetowa sprzedaż biletów na Złotą Tarkę. (karnet na dwa dni za całe 40,- PLN)


1. prezesuu



:band: :tuba: :drum: :tuba: :band:

kalinin - 2011-06-24, 23:01

Bylismy wczoraj w Iławie. Piekne miasto, wiekszość remontów zakończona, obok campingu wspaniały basen i gdyby nie dyscyplina górala, który nakazuje mi byc w Kurozwekach, byłbym na pewno w Iławie na Złotej Tarce. Jacku, już Ci zazdroszcze !!!
Hanka - 2011-07-13, 16:22

Witam,
mam nadzieję zawitać do Ilawy na Zlotą Tarkę (przynajmniej ostatniego dnia) - w dniach 13 lub 14.08 ruszam z Wawy w pierwszą wyprawę moim kamperkiem VW LT i w Iławie wypada niemal koniec pierwszego odcinka... Trzymajcie kciuki za niebieskiego EL Teczka.
pozdrawiam

zibikruk - 2011-07-13, 21:59

Do Iławy wyruszam pojutrze, tak jak od 23 lat. Od tego pięknego miasta zaczynam urlop.
Niestety w tym roku nie będę na Złotej Tarce - jadę do Kurozwęk.
Pozdrawiam wszystkich, którzy się na Złota Tarkę wybierają. :spoko

Hanka - 2011-07-14, 11:32

[quote="zibikruk"]Do Iławy wyruszam pojutrze, tak jak od 23 lat. Od tego pięknego miasta zaczynam urlop./quote]


a gdzie w Iławie warto się zatrzymać kamperkiem?

zibikruk - 2011-07-14, 16:21

Haniu, jest w Iławie wiele miejsc.
Masz Camping "Leśny" naprzeciwko przystani Omega (od Warszawy w Iławie drogą w kierunku Grudziądza przed stacją paliw Bliska). Ja jednak preferuję większy kontakt z przyrodą.
Jadąc drogą na Kwidzyn, Susz należy pio ok. 2,5 km skręcić w lewo w kierunku Siemian.
Jadąc ta drogą wśród lasu, po przejechaniu wsi Gardzień należy na zakręcie (stoi znak określający pierwszeństwo przejazdu drogą pod kątem prostym) pojechać prosto (do lasu).
Przy wjeździe są dwie tablice: pole namiotowe Binduga oraz ośrodek TVP Sarnówek.
Ja zatrzymuję się na Bindudze: brak prądu, piękne jezioro, cisza, są toalety i to wszystko.
Około 1,5 km dalej jest Ośrodek TVP, z polem namiotowym z prądem, bieżącą wodą, barkiem.
Wszystko zależy od preferencji. :spoko

Hanka - 2011-07-14, 19:46

zibikruk napisał/a:
Ja zatrzymuję się na Bindudze: brak prądu, piękne jezioro, cisza, są toalety i to wszystko.


Binduga i mnie by pasowała, ale boję się o prąd, możesz mi podać sposób na jego uzyskanie? Zakładam, że akumulator to za mało, chyba że sie mylę (i nie śmiejcie się ze mnie, pliz).

donald - 2011-07-14, 19:53

Generator spalinowy miec ze sobą , ale wtedy o ciszy zapomnij nie liczac zabojczych spojrzen sasiadów, albo solary na dachu :spoko :spoko
ekosmak.dabrowska - 2011-07-17, 21:01

1. prezesuu
2.Ekosmaki
3.Kogut. Twuu - Chciałem napisać Jolka Polka z kierowcą.

Jolka Polka - 2011-07-19, 13:10

O jak miło, że o nas pomyślałeś Dariuszu.
prezesuu - 2011-08-16, 11:44

No i po Festiwalu.
Byliśmy, widzieliśmy i wróciliśmy.
"Dżezz" tradycyjny był, ale w kamperkach. :szeroki_usmiech
Muzyki trochę było, ale prawie nic tradycyjnego. W tym roku nie grał nikt na bandżo, a instrumentów dętych wystąpiło w sumie 4. Pod tym względem porażka kompletna.
Posłuchać i pooglądać za to można było światowej sławy wykonawców bluesa, grali również na raz trzej Hammont'owie. Pośpiewano troszkę w stylu country. Jazzu tradycyjnego było jak na lekarstwo. Moim zdaniem to najsłabszy festiwal na jakim do tej pory byłem w Iławie. Sama Iława znowu wypiękniała i było miło spacerować chodnikami i deptakami nad Jeziorakiem i nie tylko.
Miło było znowu spotkać znajomych i troszkę podżezować oczywiście tradycyjnie. :szeroki_usmiech :spoko

Do miłego!

P.S. Ekosmaczku, dziękuję Ci raz jeszcze za pyszną "źiabią wodę" :ok :ok :spoko

ekosmak.dabrowska - 2011-08-16, 20:57

prezesuu napisał/a:
Moim zdaniem to najsłabszy festiwal na jakim do tej pory byłem w Iławie.

Raźniej mi się zrobiło, jako debiutant jazzowych klimatów jestem lekutko spłoszony bo myślałem że za mało osłuchany jestem.
Ale nie poddaję się, na siłę, ale w końcu musi się mi jazz spodobać :spoko


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group