jedrek49 - 2011-06-21, 13:26 Temat postu: prosze o pomoc Dzis zapalilem silnik i wyjechalem z garazu po 3 tygodniowym postoju sprawdzilem jak sie laduja akumulatory i energoblok pokazuje ,ze laduje sie akumulator startowy/silnik pracowal/ a pokladowy nie ,nastepnie podlaczylem 230V do camperka i sprawdzilem ladowanie na energobloku i prostownik nie laduje zadnego akumulatora 3 tygodnie temu jak bylem na Wegrzech wszystko dzialalo ,a dzis nie Prosze o rade,pomoc Mam fiata ducato 94r zabudowa Fendt ,polintegra Pozdrawiam jedrek49 Krystian - 2011-06-21, 13:58 Sprawdź masę (minus) na energobloku. tolo61 - 2011-06-21, 14:22 Sprawdź bezpiecznik lub bezpieczniki Ewentualnie też to, czy dochodzi prąd do energobloku. Może być , że przewód jest gdzieś przerwany lub nadpalony w osłonie i tego nie widać. Cudów nie ma 
gino - 2011-06-21, 16:38 a moze po prostu energoblok podjął decyzje o doładowaniu aku rozruchowego, bo on jest ważniejszy...i po dłuższym postoju mogł byc bardziej rozładowany... jak rozruchowy naładuje sie ''do pełna'' , energoblok zacznie łądowac oba..
jedrek49 - 2011-06-21, 16:44 Dzieki sliczne za cenne uwagi ,sprawdzalem wszystkie /o ile to moliwe poloczenia ,styki / wyjalem prostownik i okazalo sie ,ze on nie podawal pradu , odkurzylem ,postukale wycyscilem styki przekaznika i zacal dzalac ,teraz laduje oba akumlatory ,/samochod podlaczylem pod 230V Narawde mozna polegac na Was w przypadkach awaryjnych ,dziekuje za sugestie ,podpowiedzi pozdrawiam jedrek49 |
