1506edi - 2011-07-27, 09:33 Temat postu: Podskakiwanie Witam własnie wróciłem z urlopu,mój pierwszy wyjazd jako nowego właściciela pojazdu,zamontowałem poduszki z tyłu.I mam takie pytanie podczas hamowania i ruszania na powolnej jeździe czuć jak prawdopodobnie tył (przodu nie podejrzewam bo kierownica nie przekazuje żadnych drgań,ale na lewarku biegów już są rytmicznie).pracuje góra i dół,jakby opona była uszkodzona,obie są nowe i po 2000tys/km nie widać żadnej skazy i nie jest to efekt wyważenia bo to jest odczuwalne do około 20km/h.Na całej budzie czuć jak i na antenie CB widać przekazywanie drgań.Ma ktoś pomysł gdzie szukać? Nie zawsze tak jest ale przez 70% jazdy,raz rusza,hamuje normalnie a za chwile już nie.Nie jest to silne utrapienie ale męczace i drażniące. zbychu91 - 2011-07-27, 10:04 Sprawdz czy koła masz dokręcone! lepciak - 2011-07-27, 15:53 1506edi
Czyli obie po 2 000 000 km z pewnością nie są nowe. darekol - 2011-07-27, 17:32 Miałem podobny efekt rytmicznego góra dół po gwałtownym hamowaniu przy pełnym obciążeniu , koła zablokowały i przytarły gumę jakieś 3 cm. Było to dosyć męczące więc wymieniłem opony i było ok, może i ty miałeś taką sytuację pozd Darek 1506edi - 2011-07-29, 19:14 Znaczy sie ja zrobiłem na nich te 2000tys. i nie widać na nich w żadnym miejscu przytarcia lub uszkodzenia bieznika,kupie jeszcze 2 ale to Kleber! martini44 - 2011-07-29, 19:50 1506edi, jutro jestem w robocie do 14:00, zadzwoń, przyjedz..... wjedziemy na kanał i zobaczymy co go boli....... 
maszakow - 2011-07-29, 21:48
Oj kolego ... on by 200 na luźnych nie przejechał...wiem z autopsji 
Może problem z blokującymi się tylnymi hamulcami ? może korektor siły hamowania głupieje? zbychu91 - 2011-07-30, 07:31
Wierz że można , znam to z doświadczenia. A trzeba zaczynać od podstaw niestety.Nie każdy z nas zajmuje sie zawodowo autami. p.s a przydarte opony po ostrym hamowaniu na zablokowanych kołach bardzo możliwe. 1506edi - 2011-07-31, 13:05 Dopiero dzis uruchomili mi neta wandale,mam zdjęte koła w poniedziałek zawiozę na wulkanizacje niech obejrzy na wyważarce,hamulce były robione przy remoncie całości łacznie z wymianą płynu-nie podejrzewam hamulców tarcie byłoby słyszalne a bębny gorace.Zobaczymy co powie wulkanizator,a jak nie to dalej będę sprawdzał,mam jako tako dość że motoryzacja nie jest mi obca,Kolego z Mysłowic dzięki za chęc pomocy,już rozebrałem koła ale odezwe się. marcos40 - 2011-08-02, 00:52 Witaj, jeżeli czuć na lewarku a podejrzewam, że masz go w tym aucie przy kierownicy to bardziej wskazuje na układ napędowy niż koła... Tym bardziej jeżeli nie ma objawów na kierownicy. Może być podobny objaw jeżeli np. z poduszek, które domontowałeś, rama przenosi drgania na zespól napędowy( i nadbudowę). Ja osobiście poszedłbym w tym kierunku
1506edi - 2011-08-02, 09:29 Witam,mam jeszcze pytanie byłem na wulkanizacji i koła jak w najlepszym porządku,ale zauważyłem że jak wkładam koło to między felgą a piastą jest 2mm jak nie więcej różnicy,znaczy to że ciężar samochodu spoczywa na 5 śrubach a nie na piaście.Normalnie w osobówkach koło wchodzi bez luzów.Może niemiec kupił całe felgi z oponami z młodszego ducato,pomierzę średnicę i dam znać ,jeżeli ma ktoś oznaczenie felg do tego rocznika 1985,bo chyba będę potrzebował a za 10 dni wyjazd.Chyba że tak ma być?Po jednym mm. luzu z kazdej strony tak na oko miarę sprawdzę jak wrócę z pracy. zbychu91 - 2011-08-02, 11:38 Tak ,koło w tych autkach jest zamocowane poprzez stożkowe nakrętki !W osobówkach jest tak samo (wyjątki to sportowe gdzie jest centralna nakrętka) ,a są takie jak starsze modele VW Garbusa do 67r,tawria,zaporożec ,gdzie tarcza koła jest symboliczna a nakrętki są na zewnętrznym obwodzie . 1506edi - 2011-08-02, 17:54 Koła to 14 więc z tego modelu w wolnym zwisie rozpędzone ręka nie wykazuje bicia,zdemontowałem poduszki zobaczymy co i jak ale dopiero za tydzień.Co do drgań od zespołu napędu to chyba nie bo przy dojeżdzaniu do skrzyżowania na luzie z prędkością około10-15km/h to zjawisko nie ustępowało,zobaczę bez poduszek.W końcu ingerowałem w zawieszenie. Dzięki dam znać. f68 - 2011-08-02, 18:02 u mnie podskakiwał i co zdemontowałem tylną ośkę pojechała do serwisu ponieważ to al-ko niestety nie dało rady jej otworzyć - zdjąć wahaczy nawet rozpierakiem hydraulicznym więc pozostał zakup nowej cena kosmos czas oczekiwana do 8 tygodni a efekt był taki sam brak amortyzacji skakał jak spręzynka |
