|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Pomoc koleżeńska - Szukam doktora Haus-a
martini44 - 2011-11-26, 21:42 Temat postu: Szukam doktora Haus-a A tak poważnie.... moja córeczka (2,5 roczku) od 2 tygodni ma bardzo wysoką gorączkę 39-40 , powiekszone wezły chłonne, wątrobe, śledzionę, leukocytoza 20 tyś, nalot na migdałach, leży w szpitalu z podejrzeniem MONONUKLEOZY lecz pozostałe badania łacznie z monotestem wychodzą ujemne......lekarze rozkładają ręce a ona tak bardzo cierpi....
Może jest wśród Was pediatra bądź przeżywał coś podobnego ..... proszę o jakiekolwiek informacje bo powoli moja psychika tonie......
Nawet skanowane wyniki badań do kliniki do "zachodniego miasta" nie dają jednoznaczne diagnozy, córki nie jestem w stanie wieźć 1000 km tylko na badania.......
ARCADARKA - 2011-11-26, 21:58
Jestem z Tobą przyjacielu ,,,,,,,,,,,,szkoda ,że nie mogę wam pomóc
trzymajcie się
KrzysF - 2011-11-26, 23:23
Współczuję, nie jestem w stanie pomóc. Mogę jedynie trzymać kciuki za wyzdrowienie córki
WODNIK - 2011-11-26, 23:56
Będzie dobrze, jestem z Wami.
gino - 2011-11-27, 09:05
ehhh....
równiez 3mamy kciuki ...
bonusik - 2011-11-27, 10:58
Wyślij wyniki do Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu,zadzwoń....
Tam jest wielu specjalistów,trzymam kciuki żeby Ci pomogli....
1506edi - 2011-11-27, 14:50
Współczuje i wiem co przechodzisz,mnie syna w wieku 4 lat zarazili Wirus.Zapal.Wątroby B.Też przez 14 dni nie mogli dojść co mu jest,wysoka temperatura i pękające naczynka,powiększona śledziona i wątroba.Dziś ma 17 i non stop pod opieką Hepatologa.
Nie umie pomóc a szkoda bo dzieci najbardziej żal.
martini44 - 2011-11-27, 15:00
1506edi, Przykro i mnie że Twój syn cierpiał.....
moja Agatka miała robione próby wątrobowe w pierwszej kolejności ale wyniki są bardzo dobre....
Annmir - 2011-12-02, 19:14
Jak się czuje Wasza Agatka? Komuś udało się postawić trafną diagnozę?
martini44 - 2011-12-02, 20:53
Annmir, na szczęście diagnoza jest .... na nieszczęście nałożyły sie 2 choroby..... MONONUKLEOZA ZAKAŹNA oraz CYTOMEGALIA....... teraz tylko czekać bo Malutka sama musi zwalczyć przez kilka tygodni może i miesiecy ......na szczescie choroby uleczalne niestety niema lekarstwa.....
Annmir - 2011-12-02, 21:04
Dobra diagnoza to już duża część sukcesu. Teraz trzeba być dobrej myśli, na szczęście dzieci mają niespożytą energię i z chorobami też na ogół szybko sobie radzą. Trzymam kciuki i pozdrawiam
martini44 - 2011-12-02, 21:29
Dokładnie tak jak mówisz..... 2 tygodnie bez diagnozy to była męczarnia, nieprzespane noce..... ogromny stres..... teraz jest ok, wszystko bedzie dobrze.....Annmir, dziękuję.....
gebi6 - 2011-12-02, 21:29
My też zyczymy zdrowia Agatce a Wam dużo siły i optymizmu.Bedzie dobrze,zwłaszcza jeśli sie w to wierzy.
Pozdrawiamy.
KrzysF - 2011-12-02, 22:55
martini44 napisał/a: | .... teraz tylko czekać bo Malutka sama musi zwalczyć przez kilka tygodni może i miesiecy ......na szczescie choroby uleczalne .... |
No to świetna wiadomość !!! Trzymamy kciuki za wyzdrowienie
Spablo1 - 2011-12-02, 23:34
martini44, nie znam Ciebie, ale dzieci zawsze są u mnie na pierwszym miejscu. Trzymam kciuki za wyzdrowienie Twojej córeczki. Pozdrawiam
smurf997 - 2011-12-02, 23:41
[b]martini44[b] trzymamy kciuki za Was..............te choróbska są cholerne ale do zwalczenia......3majcie się dzielnie!!!!!!
Tadeusz - 2011-12-03, 00:51
Marcinie, cóż można powiedzieć ojcu, którego dziecko cierpi? Gdybyś mógł, wziąłbyś to cierpienie na siebie. Nie mogąc tego uczynić, cierpisz podwójnie.
Mam takie przeżycia za sobą z dawnych lat i na pociechę powiem Tobie, że dzieci są silniejsze w chorobie od dorosłych.
Wkrótce Agatka będzie biegać.
Razem będziemy się cieszyć.
arrtur - 2011-12-03, 08:53
i ja sie podlaczam do trzymania kciukow
- sam mam coreczke 2,5 roku moze laski polataja razem latem
pozdr
martini44 - 2011-12-03, 16:09
Dziękuję WSZYSTKIM za słowa otuchy i bardzo sie cieszymy z żoną że jesteście z Nami......
WINNICZKI - 2011-12-03, 17:28
Jesteśmy cały czas i gdy osobiście nie możemy pomóc, to chociaż trzymamy kciuki
OldPiernik - 2011-12-03, 18:19
martini44 napisał/a: | Dziękuję WSZYSTKIM za słowa otuchy i bardzo sie cieszymy z żoną że jesteście z Nami...... |
Ależ oczywiście,że jesteśmy z Wami. Myślę, że nawet ci, co nie zabierają głosu trzymają kciuki za Was wszystkich.
Nawet nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej. Trzymajcie się cieplutko - wszystko będzie dobrze
Wiktor - 2011-12-03, 20:28
martini, wszystko teraz będzie dobrze.
na mononukleozę zakaźną zachorowałam w wieku 14 lat, więc byłam w stanie zrozumieć, że paskudne lekarstwa, które brałam, mają mi pomóc. faktycznie w obecnych czasach lekarze praktycznie tej choroby nie znają. przez tydzień leżałam z 40st gorączką puki nie została wezwana starsza doktór, ona postawiła prawidłową diagnozę (było to już ponad 20 lat temu).
życzymy córeczce szybkiego powrotu do zdrowia, a rodzicom mniej zmartwień
pozdrawiamy
martini44 - 2011-12-05, 17:02
Agatce spada temperatura.... wyglada na to że juz z górki..... ufffffff ....
gino - 2011-12-05, 17:27
StasioiJola - 2011-12-05, 17:40
Bardzo się cieszymy - będzie dobrze!!!!
Kotek - 2011-12-05, 18:41
Hurrra! Jesteśmy z Wami!
WODNIK - 2011-12-05, 19:15
Super, chociaż jedna dobra wiadomość dzisiaj.
Pozdrawiamy Agatkę.
MILUŚ - 2011-12-05, 20:23
No to mała zrobiła Wam prezent na Św .Mikołaja
A pod choinkę ..........pewnie wyzdrowieje
Trzymam kciuki .............będzie dobrze .............najgorsze za Wami
RISTEAM - 2011-12-05, 23:36
chociaż wcale się nie znamy to jako tatusiowie i mamusie "naszych największych SKARBÓW" wiemy co to znaczy cierpieć w takich sytuacjach, sami tego doświadczyliśmy i przez cały czas istnienia postu trzymaliśmy kciuki na szybki powrót do zdrowia
teraz już gdy sytuacja się normuje i już wiadomo, że tylko może być lepiej cieszymy się Waszym szczęściem
i do zobaczenia na trasie
Annmir - 2012-01-03, 00:39
Mam nadzieję, że Agatka jest już całkowicie zdrowa...
gebi6 - 2012-01-03, 08:45
Ja tez właśnie wczoraj myślałam o Agatce i też myślę.ąe już wszystko dobrze.
Pozdrawiam
martini44 - 2012-01-03, 12:30
Miło że troszczycie się o Agatkę... przez święta było dobrze, bez goraczki ale 2 dni temu znów coś się zaczeło chrzanić.... ma przyblokowany ukł. oddechowy i powiękrzone węzły chłonne szyjne... mononukleoza spustoszyła jej ukł. odpornościowy i dużo duzo dni minie dopóki nie wróci do siebie..... mam nadzieję że tylko na tym się skończy a nie na czymś gorszym....
MILUŚ - 2012-01-03, 13:08
Martini44............ przeca wiesz że bedzie dobrze
martini44 - 2012-01-03, 13:11
bedzie bedzie... nie może być inaczej dyć to Śląsko Frela przeca łone wszystkie są silne
|
|