RISTEAM - 2011-12-01, 22:31 Temat postu: nasz tegoroczny protest przeciwko zimie ;););)...... Witamy wszystkich po raz drugi Może to nie będzie relacja z wyprawy camperkiem myślę, że także żadna nowość wśród takich podróżników jak Wy, ale jeśli wrzucimy kilka fotek to chyba nikt się nie obrazi J, a w dodatku mamy nadzieję, że to będzie swego rodzaju zapalnik dla największych podróżników i w końcu zostanie odkryty ten „czarny ląd” europy przez CamperTeam (oczywiście mówimy tu o podróży na kółkach bo samolot to żadne wyzwanie;), a tak w ogóle to widniałem tam kilka camperków i stać można do woli gdzie tylko się chce!!!!!!!! A więc zacznijmy od początku, a było to tak..............................jak to bywa w długaśne zimowe wieczory nuda dobiegała zenitu i myślami sięgaliśmy już wakacyjnych wojaży, ale przed nami jeszcze ferie i jako, że ja-samiec, przywódca stada miałem za zadanie coś wykombinować, moją wirtualna wędrówkę jak to zwykle bywa rozpocząłem w naszej wielkiej skarbnicy wiedzy czyli neciku;).......................noi bleee bleee bleee, kurce jak zwykle miałem się nie rozpisywać, wiec wruuuuuć i do rzeczy. Jako, że ja miłośnik zimowych szaleństw jak zwykle miałem na myśli narty, natomiast moja prawica tego nie znosi postanowiłem iść na rękę i pomysł padł: zamiana kombinezonu na kąpielówki (nawet podobnie brzmi hehehe) I znów do rzeczy i zanudzam, więc: cel naszej wyprawy to wyspy pochodzenie wulkanicznego, bardziej szczegółowo Kanary (nie lubię tego określenia, jakoś tak "nowobogacko", a my przecież najzwyklejsze w życiu przeciętniasy) Co tu dalej opisywać postaram się wrzucić kilka fotek i zobaczymy co daj, jeśliby rzeczywiście pojawiły się jakieś pytania to będę się starał uzupełniać  , czyli Teneryfa.
Pokrótce wyspa choć usiana setkami kurortów, hoteli i barów (co nie jest takie złe, jednakże nie dla nas) to i tak można tam jeszcze znaleźć dzikie miejsca w których będziemy mogli wypoczywać wedle własnych upodobań (na przykład takie jak nasz „rezydencja” w górach za którą to stały tylko dwa domy tamtejszych „pasterzy” i dalej tylko piękna przyroda;) Jako, iż jesteśmy rodem podróżniczym w kilku miejscach naszego globu już mieliśmy okazje bywać, jednakże ta wyspa to jakby miniaturka naszej całej planety, można tu się spotkać z bardzo dużymi amplitudami pogodowymi, mianowicie w górach przerażające zimno przy wietrze zwalającym z nóg i śnieżyce, natomiast po chwili opalamy się na plaży wśród bananowców i palm, znów po jednej stronie wyspy palące słońce i ogólna spiekota sprzyja bujnemu rozrastaniu wszechogarniających kaktusów, a po drugiej deszczowe lasy i żyźniejsze gleby uprawiane przez rolników. Ogólnie mnóstwo atrakcji dla byczących się na plaży i korzystających z wszelakich „nowinek turystycznych”, jak i dla podróżników szukających zacisznych dziewiczych zakątków przyrody (czego przykładem może być maleńka osada i słynna do niej prowadząca od niedawna dopiero wybudowana droga - Masca) Zresztą dość pisania puszczamy kilka fotek................................na początek kilka z samolotu, jako że ze mnie "niedzielny" fotograf jakość i treść nie będzie perfekcyjna;) RISTEAM - 2011-12-01, 22:34 i lądowanko RISTEAM - 2011-12-01, 22:40 Widok z naszej górskiej "rezydencji", na resztę fotek musicie troszkę poczekać aż je uporządkuje, a jest z czego wybierać 
RISTEAM - 2011-12-01, 22:41 ps w oddali można dostrzec bliźniaczą wyspę La Gomerra RISTEAM - 2011-12-01, 23:05 aaaaaaaaaaaaa na dobranoc jeszcze jeden werandzikowy zachodzik 
RISTEAM - 2011-12-04, 22:51 Jak już zacząłem to skończę.............., czy wam się to podoba czy.............. 
na początek nasza hacjenda, praktycznie odludniona na 1000m n.p.m, spokój i cisza bo przecież po to tu przyjechaliśmy (na "dole" już tego nie było;) ale za to duuuuużo cieplej 
RISTEAM - 2011-12-04, 22:52 cd. RISTEAM - 2011-12-04, 22:56 Los Gigantos- 800 metrowe klify 
RISTEAM - 2011-12-04, 23:02 Masca (historia wioski do poczytania w necie zbędne rozpisywanie się na forum) i droga prowadząca na nią, no cóż sami oceńcie (choć jak zwykle fotografie nawet w 50% nie oddają rzeczywistych doznań) RISTEAM - 2011-12-04, 23:05 cd. RISTEAM - 2011-12-04, 23:11 ciąg dalszy jak czas pozwoli (ewentualnie z braku zainteresowania tematem  ) 
gino - 2011-12-05, 07:43 dawaj dawaj.... i nie tłumacz sie brakiem zainteresowania
silny - 2011-12-05, 07:58 taaak , pacze i pacze i napaczec sie ni moge 
czemu mnie tam nie bylo 
a te widoki , ja pi er kwadrat
RISTEAM - 2011-12-05, 22:59 No to jedziemy dalej tym razem w gorę
ze względu, iż nie była to podróż camperkowa nie będę się zbytnio rozpisywał, wstawiam fotki i zobaczymy co z tego wyjdzie
RISTEAM - 2011-12-05, 23:04 wspinamy się coraz wyżej
RISTEAM - 2011-12-05, 23:06 i wyżej
RISTEAM - 2011-12-05, 23:09 na ciąg dalszy znów potrzeba troszkę czasu, więc
ps: podobno w tych górach kręcone były ujęcia z Gwiezdnych Wojen 
RISTEAM - 2011-12-06, 23:11 jeszcze trochę was pomęczę wklejając kilka dodatkowych fotek 
RISTEAM - 2011-12-06, 23:15 jedźmy więc dalej RISTEAM - 2011-12-06, 23:20 coraz zimniej  a miało być bez zimy
silny - 2011-12-06, 23:25 no dobra do gory snieg ,ale jaka temperatura na dole 
RISTEAM - 2011-12-06, 23:26 wreszcie poza zasięgiem zimy, klimat zmienia się z każdym przejechanym kilometrem
RISTEAM - 2011-12-06, 23:32 zjedziemy i w dół cierpliwości
RISTEAM - 2011-12-06, 23:35 ...... RISTEAM - 2011-12-06, 23:42 spadajmy już z tych zimnych gór i jedźmy w końcu po to po co tu przyjechaliśmy ![[hura]](images/smiles/[hura].gif "[hura]")
silny - 2011-12-06, 23:51 to ja tu czekam do polnocy a tu takie cos   no sie chyba obraze .  
RISTEAM - 2011-12-07, 10:35 Wybacz gazowniku123 ale wczoraj już padłem i nie dałem razy więcej zdjęć przerobić, jeśli poczekasz do wieczorka to obiecuje wrzucić coś bardziej przyjemnego 
|
