Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Dach typu Westfalia do Sharana

RadekNet - 2011-12-09, 20:37
Temat postu: Dach typu Westfalia do Sharana
Szukam podnoszonego dachu do VW Sharana.



Wpierw naszla mnie mysl, zeby samemu cos skonstruowac, ale to sie chyba mija z celem (boje sie nakladu pracy a kiepskiej estetyki). Mysle, ze najlepszym zrodlem beda Niemcy i UK. Zatem - jak po niemiecku i angielsku sie okresla takie dachy?

Pozdrowienia!

StasioiJola - 2011-12-09, 21:44

To jest Faltdach fur VW Sharan :spoko :spoko
RadekNet - 2011-12-09, 22:21

A Faltdach to nie jest taki szmaciany "szyberdach"?
matro - 2011-12-09, 23:30

a czy ten dach to po prostu dach-Westfalia ?

http://otomoto.pl/seat-al...-C18319384.html

Mr.Mclaren - 2011-12-10, 00:09

RadekNet napisał/a:
jak po niemiecku (...) sie okresla takie dachy?

Aufstelldach, Klappdach, Hubdach, ewentualnie Schlafdach.

RadekNet - 2011-12-10, 00:37

Mr.Mclaren napisał/a:
RadekNet napisał/a:
jak po niemiecku (...) sie okresla takie dachy?

Aufstelldach, Klappdach, Hubdach, ewentualnie Schlafdach.


Piekne dzieki :)

sys napisał/a:
a czy ten dach to po prostu dach-Westfalia ?

http://otomoto.pl/seat-al...-C18319384.html


Westfalia to firma, a mi sie zdaje, ze takie dachy moga tez inne firmy produkowac.

Prowadze gorace rozmowy z kolega, ktory na codzien siedzi w laminatach. Cos czuje, ze zrodzi sie z tego autorski projekt budki wzorowany na tej wersji:
http://otomoto.pl/volkswa...-C21947696.html

matro - 2011-12-10, 01:23

a nie lepiej kupić właśnie tego ? :spoko 10000 za gotowca to jak za darmo ;)
RadekNet - 2011-12-10, 09:12

Plus akcyza, plus rejestracja ... minus przyjemnosc z konstrukowania ;)
A na powaznie - nie oplaca mi sie sprzedawac mojego auta, jest zbyt dopieszczone mechanicznie w stosunku do wieku, a i zaufanie jakie zdobyl przez wspolne 100 tys km robi swoje. Jeszcze kilka lat pojezdzi i wtedy sie przesiade na rocznik 2006 (taki sam dach - tylko budke przeloze ;) ).

EwaMarek - 2011-12-10, 10:00

czy warto zakladać?

kampera używa się wiele lat
a taka osobówka.... to tylko zbyteczny bajer
lepiej kupić gotowca bo nigdy ci sie to nie zwróci

do kamperowania to sie raczej nie nadaje :-( bo za małe autko i wszystko robisz na kolanach

lepiej kupić transportera lub inne podobne auto

RadekNet - 2011-12-10, 12:47

Dla Ciebie bajer, dla mnie mocno uzyteczna sprawa. Juz kiedys o tym pisalem - wiem jak uzytkuje swoje auto na wakacjach i prawdziwy kamper mi do szczescia potrzebny nie jest, za to spanie w aucie w trasie owszem :) Wieksze auto to problemy na codzien, mniejsza predkosc przelotowa ... Nasz styl wycieczek to 2-3 dni w podrozy a potem tydzien na kempingu. Teraz nocujemy w aucie na rozkladanym "pudle" we wnetrzu, ale taka budka na dachu bedzie duuuzo wygodniejsza.

Koszty wykonania tej budki szacujemy na max 2 tys zl, lacznie z namiotem, materacem itp czyli nie jakas porazajaca kwota. No i jeszcze jeden pozytyw taki, ze bedzie montowana do auta bezinwazyjnie, a Sharany do rocznika 2006 maja identyczne dachy, wiec jak zmienie auto na prawie dekade mlodsze to po prostu budke przeloze do nowego.

makdrajwer - 2011-12-10, 14:22

Radek, ogarnij hamulce w Volvo, dokup przyczepke z epoki i będziesz miał super :) A co sharana to jeszcze alternatywą jest namiot dachowy albo przyczepka namiotowa. A co do samego dachu to znajdż żeglarza który zna sie na laminowaniu to na pewno zrobi ci to niedrogo.
EwaMarek - 2011-12-10, 14:38

no może za mocno napisałem ale apetyt rośnie w miarę jedzenia
jak kupiliśmy alhambre to wydawało się że to duże auto rodzinne
po 5 latach użytkowania i potem porównaniu do kampera jakoś wymagania się zmieniły

teraz jest nam potrzebna większa przestrzeń tak jak w kamperze a alhambra okazała się za mała :(
co prawda podróż przebiega wolniej ale komfort jest lepszy (wszystko pod ręką, przestrzeń dla dzieci itd)

lepszym rozwiązaniem jest namiot na dachu bo nie przerabiasz auta, tylko te opory powietrza podczas jazdy...

powodzenia w szukaniu

RadekNet - 2011-12-10, 16:07

EwaMarek napisał/a:
no może za mocno napisałem ale apetyt rośnie w miarę jedzenia
jak kupiliśmy alhambre to wydawało się że to duże auto rodzinne
po 5 latach użytkowania i potem porównaniu do kampera jakoś wymagania się zmieniły

teraz jest nam potrzebna większa przestrzeń tak jak w kamperze a alhambra okazała się za mała :(
co prawda podróż przebiega wolniej ale komfort jest lepszy (wszystko pod ręką, przestrzeń dla dzieci itd)


Ale kamperem chyba na codzien nie jezdzisz? Jesli kiedys sprzedam lodke to wymienie ja na "doroslego" kamera, na razie widze wiecej wad kampera do jazdy na codzien niz Sharana do wyjazdu na wakacje. Szczegolnie, ze moja kobieta bardzo mocno nalega na wczasy stacjonarne - ja wtedy moge sobie malym autkiem po okolicy posmigac.

makdrajwer napisał/a:
Radek, ogarnij hamulce w Volvo, dokup przyczepke z epoki i będziesz miał super :) A co sharana to jeszcze alternatywą jest namiot dachowy albo przyczepka namiotowa. A co do samego dachu to znajdż żeglarza który zna sie na laminowaniu to na pewno zrobi ci to niedrogo.


Volvo (to od hamulcow) jest taty ;) Moje (to niebieskie) raczej jedzie NA przyczepie niz Z ;)

A wracajac do Sharana - namiotu dachowego nie chce bo to malo estetyczne jest i nie ma wejscia od strony auta. Przyczepka odpada, bo to sporo wyzsze koszty w Europie i ograniczona predkosc (i tak jak duzego kampera chcialbym kiedys miec to przyczepa kepingowa wogole mi nie pasuje). A wlasnie kolega zeglarz ma na wiosne ze mna nad tym siasc jakbym nic oryginalnego nie znalazl. Trzymajcie kciuki :)

makdrajwer - 2011-12-10, 16:44

Ja też miałem pomysł żeby zrobić z mojego subaru kombi taki spaniowóz. Znalazłem na allegro odcięty dach kempingowy ( chyba od L300 ) za 1200 zł. Wchodzenie do niego miało być przez oiryginalny szyberdach. Miło to być na stałe albo w formie namiotu dachowego. Więc 1200 plus transport , malowanie, przerobienie, materace itp. wyjdzie ze 2500 plus praca. Potem dochodzi stolik, krzesełka, lodówka jakaś zabudowa czyli znowu z 1000 plus praca. Więc dodałem jeszcze 1500 i kupiłem kaczke. W zasadzie jedyną rzeczą która mi w niej brakuje to klima .
Przez pare lat jezdziłem z przyczepą namiotową i wszystko jest ok jak jest pogoda. Jak jest zimno lub leje to każde spanie niezadaszone szmatą ma same plusy. No i najważniejsza rzecz : lubie jezdzić przed i po sezonie więc noce są raczej zimne . W kaczce włączam piec i mam gorąco a w namiocie zostaje tylko wilgotny śpiwór.
No ale ja wole wypady objazdowe wiec tu troche się różnimy ( żonami ? :) ).
A co to masz za łódke ?

RadekNet - 2011-12-10, 16:55

No, ja nie planuje zadnego wyposazenia kempingowego wiecej ponadto co mam czyli baniaczek z woda i przenosna kuchenka gazowa (nieuzywana, bo w koncu "zawsze sa jakies knajpki"). Czyli tylko koszt budki. I im dluzej o niej mysle tym mocniej ja chce ;)

Tez myslalem nad ogrzewaniem niezaleznym - ale znowu biorac pod uwage moj sposob podrozowania wydanie 1000 zl na Webasto mija sie z celem, bo predzej auto sie rozpadnie niz wydam wiecej na paliwo grzejac silnikiem. A ze Sharan ma nagrzewnice rowniez z tylu to mam do niej podpiety termostat bimetaliczny i nie musze sie martwic o regulacje temperatury na postoju.

A ten dach to wlasnie podnoszony byl? Jakie mial wymiary?

I chyba masz 100% racji - kwesta zony ;) Bo moja ze mna rowniez nie plywa ;) Mowi, ze po roku zapieprzu przy stole operacyjnym na wakacjach chce lezec do gory brzuchem ;) A ze plywam takim malenstwem 8 metrowym po Baltyku (odpowiadam na pytanie - Maxi77) to wogole sie jej nie dziwie ;)

EwaMarek - 2011-12-10, 17:04

opisz proszę jak masz zrobione to dogrzewanie na stałe

u mnie w alhambrze dogrzewacz załączam pilotem ale klima nie steruje wtedy eberem - dziala na maxa
nie mam sterowania temperaturą

YAN - 2011-12-10, 17:16

Tu masz różne dachy może ten od Toyoty by pasował gabarytowo ,są też części do dachów.
http://www.reimo.com/pl/G-zabudowa/GD-dachy/

makdrajwer - 2011-12-10, 17:20

Ten dach to było coś takiego :

Chyba 2.10x1.40.
Ja "łódkowałem" tylko śródlądowo. I z żoną :( ( zresztą wszędzie ją biore ).
Myślałem też o nakładce tego typu :

Demontujesz klape bagażnika , na dachu siedzi to na relingach. Pare rurek, sklejki, laminatu, słoneczka , piwka i gotowe.
A tu masz sharana "kampera":

RadekNet - 2011-12-10, 19:31

Dach w Sharanie to ok. 120x220cm - troche by ta budka z tego busika wystawala... Przyjze sie i przemysle jakby to wygladalo.

Nowe dachy sa fajne, ale ... po za zasiegiem finansowym :)

EwaMarek, pytanie o grzanie to do mnie? Jesli masz manualna klime to tylna nagrzewnica (jej wentylator) jest sterowana pokretlami nad drzwiami. Wpialem tam domowy termostat bimetaliczny, ktory steruje wentylatorem. Jeszcze nie testowane podczas spania, ale sprawdza sie w czasie jazdy.

Jesli macie ochote sprobowac czegos wiecej niz Mazur to zapraszam np. na weekend na Zatoce :) Moja zona bedzie dojezdzac autem ;)

makdrajwer - 2011-12-10, 19:58

RadekNet napisał/a:
Jesli macie ochote sprobowac czegos wiecej niz Mazur to zapraszam np. na weekend na Zatoce Moja zona bedzie dojezdzac autem

Mało casu kruca bomba, mało casu ...

RadekNet napisał/a:
Jeszcze nie testowane podczas spania, ale sprawdza sie w czasie jazdy.

Podczas jazdy masz ciepło z płynu chłodzącego a na postuju musiałbyś mieć webasto. No chyba ze masz spalinowy dogrzewacz to wtedy można go przeprogramować na webasto. Tylko czy wystarczy prądu na całą noc ( wentylator )?

RadekNet - 2011-12-10, 20:04

makdrajwer napisał/a:
RadekNet napisał/a:
Jesli macie ochote sprobowac czegos wiecej niz Mazur to zapraszam np. na weekend na Zatoce Moja zona bedzie dojezdzac autem

Mało casu kruca bomba, mało casu ...


A bo to trzeba z jakims zlotem oldtimerowym polaczyc ;)

makdrajwer napisał/a:

RadekNet napisał/a:
Jeszcze nie testowane podczas spania, ale sprawdza sie w czasie jazdy.

Podczas jazdy masz ciepło z płynu chłodzącego a na postuju musiałbyś mieć webasto. No chyba ze masz spalinowy dogrzewacz to wtedy można go przeprogramować na webasto. Tylko czy wystarczy prądu na całą noc ( wentylator )?


Oczywiscie na postoju grzeje, bo silnik pracuje ;)
Moze sie wyrazilem nieprecyzyjnie - mi sie nie oplaca montowac webasto, bo pracujacy silnik grzeje rownie dobrze a nie spali o tyle wiecej paliwa niz webasto, zeby uzasadniac zakladanie tegoz.

EwaMarek - 2011-12-10, 20:25

RadekNet,

tak ale ja mam climatronika :-(

RadekNet - 2011-12-10, 20:28

EwaMarek napisał/a:
RadekNet,

tak ale ja mam climatronika :-(


Ja bym probowal podac napiecie przez reczny wlacznik (oczywiscie diody, zeby szlo gdzie trzeba) na wentylator plus termostat bimetaliczny. Zakladajac oczywiscie, ze masz ogrzewanie postojowe a nie dogrzewacz (co juz zauwazyl Makdrajwer).

EwaMarek - 2011-12-10, 20:43

nie chce pisac w tym temacie....

mam dogrzewcz z dołożonym sterowaniem na pilota i chodzi na postoju ale wentylator idzie na maxa i rozwala mi aku a na dodatek nie założyli mi termostatu i grzeje cały czas

makdrajwer - 2011-12-10, 21:05

RadekNet napisał/a:
A bo to trzeba z jakims zlotem oldtimerowym polaczyc


Jestem za .

RadekNet napisał/a:
mi sie nie oplaca montowac webasto, bo pracujacy silnik grzeje rownie dobrze a nie spali o tyle wiecej paliwa niz webasto, zeby uzasadniac zakladanie tegoz.


Ale raczej nie zostawisz silnika na całą noc na chodzie. I nie chodzi o paliwo tylko o sąsiadów. A włączający sie co chwile wentylator chłodnicy nie należy do najcichszych.

RadekNet - 2011-12-11, 09:41

makdrajwer napisał/a:

RadekNet napisał/a:
mi sie nie oplaca montowac webasto, bo pracujacy silnik grzeje rownie dobrze a nie spali o tyle wiecej paliwa niz webasto, zeby uzasadniac zakladanie tegoz.


Ale raczej nie zostawisz silnika na całą noc na chodzie. I nie chodzi o paliwo tylko o sąsiadów. A włączający sie co chwile wentylator chłodnicy nie należy do najcichszych.


No i znowu specyfika mojej jazdy - jesli trzeba grzac to znaczy, ze nie jestem na wacjach, tylko w jakiejs podrozy i stoje na parkingu przy autostradzie, gdzie pracujacy silnik nikogo nie rusza ;)

makdrajwer - 2011-12-11, 15:56

No i właśnie o to chodzi w kamperowaniu : kazdy ma to co potrzebuje. Większość z nas przeszła już przez minikampery i inne pośrednie drogi i dlatego większość powie że twój pomysł jest do bani. No ale to tak jakby cibie ktoś pytał czy opłaca sie kupować Oriona . A z dachem to najlepiej i najtaniej jak to ci ktoś zrobi. Szczególnie że to nic trudnego ...
EwaMarek - 2011-12-11, 20:32

znalazłem taki bajer :wyszczerzony:

http://www.youtube.com/wa...ature=endscreen

matro - 2011-12-12, 20:35

tu jest firma która robi takie dachy na zamówienie :
http://allegro.pl/dach-wy...1980009271.html
...ale cena zaporowa, warta więcej niż całe auto ;)

wojass - 2011-12-13, 00:01

RAdeknet

ja sie caly czas przymierzam to zrobienia takie dachu do westafali ale do vw t4. z tego co tam widac kolega wyzej podal firme ale taka cena to mi sie mija z celem. Moze ktos z was ma pomysl jak to wykonac badz ktos jest chetny. Mam jeden taki dach wesja krotka mozna by z tego jakos sciagnac wymiary czy cus..... Pomozcie prosze

MILUŚ - 2011-12-13, 09:23

Witam .............

Parę lat temu posiadając swojego pierwszego minikampera Fiata Scudo zastanawiałem się nad podnoszonym dachem typu westfalia .Pamiętam ,że było tego sporo na niemieckim ebay'u .Szukał tam ktoś ?

:spoko

RadekNet - 2011-12-13, 09:37

Przegladalem ebay, ale nic ciekawego (teraz) nie ma. A do Sharana wogole. U mnie juz postanowiona - jesli do wiosny nic nie znajde do mojego auta to kolega-laminarz zrobi mi taki od podstaw.
makdrajwer - 2011-12-13, 19:12

U nas mówią " lamineciarz ":)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group