|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Kupujemy kampera - Co sądzicie o tym
prezes1960 - 2012-01-18, 12:23 Temat postu: Co sądzicie o tym Jestem zainteresowany kupnem tego kampera ,ale są duże wątpliwości ,dlatego proszę o radę czy warto?!
http://otomoto.pl/euramobil-540-T2549938.html
Po pierwsze cena!?
po drugie ,sprzedający?!,choć kupiłem od niego już jeden kamperek i były pewne "nieścisłości"to teraz po moim telefonie i propozycji cenowej kolega ten się wyłączył!.
Co prawda zaproponowałem początkową cenę niską ,ale liczyłem na negocjacje!
Po trzecie auto to już widziałem jak kupowałem swojego kamperka ,a było to na początku maja 2011.Dlatego proszę o info czy warto w to inwestować ?jak koledzy myślicie?!
przemo.d - 2012-01-18, 15:27
Skoro przez prawie rok wnika woda do stelaża pod nieszczelnym przykryciem to raczej rewelacyjnego stanu nie ma co się spodziewać
Ja to bym tego nie wziął nawet za dopłata
Pozdro.
darboch - 2012-01-18, 15:44
Ja bym się nie pchał chyba, że potrafisz go odbudować i jesteś przygotowany na niespodzianki których nie widać...
blue60 - 2012-01-18, 16:18
Jak myślisz jaki przebieg ma ten samochód?
1506edi - 2012-01-18, 17:36
Jeżeli już remontowałes szkielet jakiegokolwiek kampera to wiesz że będzie przesunięcie i cała ściana jest do rozbiórki, alkowa poprzez listwy górne i uszczelnienia może być do rozbiórki.A woda się leje do niego już rok i to wszystko scieka na podłogę i siłą rzeczy gdzieś musi sie lokować to cena za jaka bym go wziął to max. 15 000.A że samochód nigdy nie stoi prosto to woda może wnikać do tyłu więc jest to teraz gąbka i jak daleko posunęła sie degradacja to tylko rozbiórka pokaże.Kupiłem z małą nieszczelnościa górnej klapy a efekt pod spodem.
arrtur - 2012-01-18, 18:12
Mnie zastanawia co innego - jaki jest marketing takich gosci.
Dlaczego wywala cene z kosmosu?
Wiadomo ze nikt za to nie da 28-30 tys, a jesli chcialby wziac 20 to raczej nie wystawilby 32?
Za ile rzeczywiscie chcialby to sprzedac? pewnie dal mala kase, nie zarejestrowane wiec zadnych kosztow biezacych typu ubezpieczenie itd wiec moze stac i 5 lat - tylko co z tego?
czy czeka na leszcza te 5 lat a jak auto sie rozpadnei to sprzeda za tyle za ile kupil jesli nie trafi jelenia - czy to jest ta strategia? bo nic nie traci?
Takich kolesi jest wiecej i czasem wlasnei zastanawiem sie o co chodzi?
Kto takie cos kupi? - biorac pod uwage ze gosc pewnie chce ze 25 kola skoro tyle wystawia.
PS
Dla mnie to tez jest warte 15 tys i odbudowa dla siebie po rozbiorce
prezes1960 - 2012-01-18, 18:55
Koledzy dopowiem dalszy ciąg rozmowy,to jest handlarz typu"cwaniaczek".Jak kupowałem kampera to proponował mi tego wtedy za 24tyś ,bo on ma zamiar go robić i puścić w wypożyczanie .Dzisiaj zaproponowałem 20 tyś to mnie odpowiedział " pan żartuje chyba" i nie dał dojść do głosu tylko się rozłączył .Na początku rozmowy przed podaniem mojej oferty powiedział że ma ,na części ,taki sam model tylko starszy i może sprzedać częsci!.Już kupowałem kampera u niego i wiem jakie części mnie sprzedał i po jakiej cenie!.Oczywiście wtedy stawiałem pierwsze kroki w tej dziedzinie,dlatego dałem się nabrać.Choć jestem zadowolony z samego kampera którego kupiłem u Niego za 6500 zł to jednak części które doliczył ,a ja ich nie widziałem wcześniej (samochód dosterczył na lawecie)do tej pory zalegają moją piwnicę.
Poszukuje nowszego kampera od mojego ducaciaka z 93r,właśnie takiego do naprawy,ale chyba ten koleś przesadził z ceną ,bo samej naprawy się nie boję i wiem ile może to kosztować!(i pracy i kasy)
PS
Nie zapytałem czy jest opłacona akcyza,ale myślę ze nie!
1506edi - 2012-01-19, 16:31
Najgorsze jest to że on wie,że ktoś NOWY w tej dziedzinie zostanie wszdzony na ta minę,wielu z nas tego doswiadczyło i na to gość czeka.
marius - 2012-01-19, 23:50
jesli jestes zadowolony ze swojego dziadka, to po co zmieniac? Moze lepiej byloby doinwestowac staruszka i jezdzic czyms pewnym? Ja przynajmniej tak zrobilem i nie zaluje, bo mam w zasadzie nowe auto. Pierwotnie tez chcialem kupic cos nowszego, ale po kontaktach z roznymi debilami oferujacymi rozsypujace sie "funkiel nowki"przeszla mi jakos ochota.
marius - 2012-01-20, 08:38
[quote="arrtur"]Mnie zastanawia co innego - jaki jest marketing takich gosci.
Po prostu szukają głupszych od siebie. Nigdy nie zapomnę swojego zakupu kampera. Zanim kupiłem Hymera to najeździłem się, oj, najeździłem. I wysłuchiwałem niestworzonych historii od różnych debili na temat idealnego stanu sprzedawanego kampera. Dlatego też, stanowczo odradzam kontaktu z tego typu biznesmenami. Ostatecznie kupiłem Hymera naprawdę w dobrym stanie technicznym i wizualnym, którego właściciel (nie handlarz) nic nie ściemniał. Inna sprawa, że po kilku sezonach... Ale tego nikt nie mógł przewidzieć, bo nie było żadnych oznak zewnętrznych czyhającego nieszcześcia. Kto nie wie o co chodzi, odsyłam: http://www.camperteam.pl/...?t=8840&start=0
|
|