ArekK - 2012-02-28, 15:01 Temat postu: Wybor typu zabudowy Wiem ze tamet walkowany wielokrotnie, ale moze wyciagne z niego troche wiecej niz udalo mi sie wyszukac 
Tak jak pisalem w przywitaniu - szukamy pierwszego kamperka na poczatek, w zasadzie bylismy zdecydowani na alkowe, ale ... zaczelismy sie zastanawiac nad sposobami w jai bedziemy go uzywali, poczytalismy opinie na forum ... i juz nie jestesmy tacy pewni .
Dlaczego? Kamper ma sluzyc do: - dluzszych wyjazdow wakacyjnych: komfort - wygrywa alkowa, ekonomia - no wlasnie, jak to jest z ta ekonomia - czy campervany rzeczywiscie pala mniej ? Czy roznica jest odczuwalna "w portfelu" ? - wyjazdow weekendowych - wyrywania sie z miasta jak tylko jest ladna pogoda i chwila wolnego. - wyjazdow zimowych - narty - to na razie pomysl do sprawdzenia, ale chcielibysmy sprobowac. Wiekszosc czasu kamper ma byc uzywany przez 2 osoby dorosle z niewielkim psem, ale napewno zdarza se wyjazdy ze znajomymi i wtedy to juz 4, przy czym wtedy nie zakladamy spedzania czasu w kamperze a raczej bardziej socjalnie na powietrzu a kamper wykorzystac tylko jako "baze wypadowa". Czy uwazacie ze w cmapervanie da sie z takimi zalozeniami w miare komfortowo spedzic czas ? Co byscie polecili w zalozonym budzecie ? No i prosba do Warszawskich posiadaczy camperkow - czy moglibysmy liczyc na małe "oprowadzenie" po Waszych kamperkach i bardziej bezposrednia wymiane informacji ?? Pozdrawiam, Arek K [UPDATE] ... zgubil sie budzet .... 20 - 30tys
antwad - 2012-02-28, 15:37
Bardzo proszę, kamper typu półintegral. Daty, terminy, adresy itd możemy ustalić na PW 
Skorpion - 2012-02-28, 15:40 Ja rowniez moge pokazac swojego kamperek typ Integral i tak jak wyzej na PW ustalimy kiedy prezes1960 - 2012-02-28, 15:43 Ja tak że mogę oprowadzić wycieczkę po swoim "muzeum" alkowa na fiacie długości 580cm z 1993 roku! 
PS Oczywiście po wcześniejszym ustaleniu terminu,bo kolejki zwiedzających czekają!!!   ,no i ja mieszkam pod Warszawą!!!
donald - 2012-02-28, 16:49 kamper 560cm alkowa na mercu, zapraszam mieszkam niedaleko metra 
Tadeusz - 2012-02-28, 17:06
Zapraszam do siebie, do Otwocka. W awatarze jest mój telefon. Pozdrawiam.
papamila - 2012-02-28, 17:13
tak, blaszanki mniej palą przyjmij od 1 do 1,5l oszczędności na 100km pomnóż to przez planowany przebieg i część się rozjaśni
spędzić się da ale czy komfortowo? w dwie osoby to jeszcze,jeszcze ale 4 to już ciut za duzo, kamper na blaszaku to raczej tylko 2, max 3 osoby wg deklaracji planujesz pozaletnie wyjazdy to licz się z niepogodą i chłodem a wtedy miejsce jak znalazł na koniec przytoczę moją ulubioną maksymę: PRZESTRZEŃ W KAMPERZE TO JEDYNA RZECZ JAKIEJ NIE DOKUPISZ jeszcze jedno
a co zalożyłeś bo w poście nie dowidziałem 
MAWI - 2012-02-28, 17:59 Podzielę się z tobą jeszcze jedną maksymą ,"nie zależnie od wielkości każdy kamper i tak jest dwu osobowy."Ale pamiętaj ,że duży może więcej Wiem co mówię 
maga - 2012-02-28, 18:06 Bo integrale są najwygodniejsze 
ArekK - 2012-02-28, 18:17
Aaaa ucieklo mi, ale oczywiscie zakladal bym sie ze przeciez napisalem Chcemy wydac okolo 20-30 tys.
ArekK - 2012-02-28, 18:18
Podobno nie wazne czy maly czy duzy .... ale tak mowia Ci z malymi :D ArekK - 2012-02-28, 18:22 Dziekuje wszystkim za informacje i zaproszenia, z ktorych napewno wkrotce skorzystamy ... i czekamy na wiecej.
yuras - 2012-02-28, 18:24 ArekK, Najlepiej zrobisz jak przyjedziesz do Warki, obejrzysz wtedy hurtowo kamperki. http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0 ArekK - 2012-02-28, 18:37
Taki tez mam plan ... ale moze do tego czasu juz cos wymysle dla siebie i bede mial czym przyjechac 
darek 61 - 2012-02-28, 19:16 ArekK, gdyby cię w wakacje rzuciło do poznania,to zapraszam.Po wakacjach będę sprzedawał swojego campera (na razie rodzina protestuje,ale ja ich przekonam).Mój camper to alkowa 6,2m na pegocie rocznik 93
Witold Cherubin - 2012-02-28, 19:58
Zapraszam do obejrzenia mojego kamperka, wprawdzie stoi opatulony na zimowy sen, ale można do niego wejść i obejrzeć moim zdaniem bardzo udaną, funkcjonalną zabudowę właśnie dla dwóch (przeważnie) a w porywach czterech osób. Jeśli chodzi o spalanie to mimo, że alkowa to na ostatnim wyjeździe do Norwegii (dużo gór) wyszło mi średnio 10,5 litra na 100 km. Jak na silnik 2,3 litra to chyba nieźle. Poza tym zużycie paliwa zależy od techniki jazdy, jak się jedzie "z głową" a nie na zasadzie "gaz - hamulec" to i zużycie paliwa jest mniejsze i jazda przyjemniejsza. Pozdrawiam
gryz3k - 2012-02-28, 23:40 Ja mam campervana. Podróżujemy 2 + dziecko. Czy pali mniej? Przy wyjeździe do Włoch- ta sama trasa, jedziemy razem, czyli ta sama prędkość. Na stacji benzynowej ja płacę 70 euro, Pawcio większym kamperkiem, alkową 103 euro. Masz odpowiedź. Campervan niewiele miejsca w środku, choć jest wszystko co potrzebne, ale jeździ się prawie jak osobówką  Brak kłopotów z parkowaniem w miastach, większa prędkość przelotowa. Mój wniosek - cenisz komfort na postoju wybierz alkowę, cenisz mobilność wybierz campervana
papamila - 2012-02-29, 09:40 wychodzi na to że alkowa pali 50% więcej 
janus - 2012-02-29, 11:03
Może i tak być, choć przecież alkowa alkowie nie równa. W moim przypadku przy szybkiej jeździe autostradowej wyszło 9,5l/100 km (średnio z całego wyjazdu - 2500km- ok 9l/100). Natomiast miałem już wyjazd taki, że na trasie 750km spalanie wyszło 8l/100 (a nawet deczko mniej, ale co będę denerwował ludzi ), ale wtedy nie przekroczyłem 90km/h 
Autko z silnikiem 2,8 - campervan, ale wysoki. Gdyby był o jedno H niższy zużycie byłoby jeszcze mniejsze
Witold Cherubin - 2012-03-01, 09:43
Zużycie paliwa zależy od wielu czynników: - przede wszystkim od masy pojazdu, ale także - szybkości z jaką się jedzie (czyli od obrotów silnika) - oporów powietrza, które zależą od powierzchni czołowej i szybkości jazdy - pojemności i rodzaju silnika (turbo, biturbo itd.) - rodzaju nawierzchni (gładka, grząska, piaszczysta) - ukształtowania terenu (płaski, górzysty itd.) - ciśnienia w oponach (większe zużycie przy zbyt niskim ciśnieniu) - jakości paliwa - techniki jazdy (spokojna, sportowa itp.) - pogody. Mój kamperek z alkową ma 3,12 m wzrostu, silnik 2,3 TD, jeżdżę nim spokojnie i raczej nie przekraczam szybkości 90 - 100 km/h. Przy jeździe po płaskim na długich trasach i równej spokojnej jeździe spala ok. 9 litrów ON na 100 km. Podczas ostatniego wyjazdu do Norwegii (dużo wspinaczek na niskich biegach, duże obciążenie bagażami i prowiantem) spalił mi średnio 10,5 litra. Po Norwegii jeździliśmy razem z kolegą, który ma campervana i nie tankowałem częściej niż on, a raczej odwrotnie. Myślę, że w przypadku kamperów, którymi jeździ się stosunkowo wolno, opory powietrza nie odgrywają tak dużej roli jak ciężar pojazdu i technika oraz warunki jazdy. Ja swoim kamperem mieszczę się na parkingach dla samochodów osobowych (5,4 m długości) więc w moim przypadku nie widzę wielkiej różnicy między vanem a alkową.
Zgadzam się z powyższym, ale ja na mobilność mojego kamperka nie narzekam, a po długiej jeździe trochę więcej komfortu na postoju nie zaszkodzi. Chyba najlepszym sposobem na przekonanie się jaki rodzaj zabudowy jest optymalny dla niezdecydowanych jest doświadczenie "organoleptyczne" czyli wypożyczenie na kilka dni alkowy i campervana. Wtedy łatwiej będzie podjąć decyzję o tyle ważną, że skutkującą przez kilka/kilkanaście lat korzystania z nowo zakupionego kamperka. Pozdrawiam
gryz3k - 2012-03-01, 10:16 W moim poście zaznaczyłem, że kamper Pawcia jest znacznie większy. Wpływ na spalanie ma ogólna wielkość. Jeżeli chodzi o parkowanie to alkowa jest przede wszystkim szersza. Dłuższa zwykle też, ale rozmawiamy tu często o kilkudziesięciu centymetrach. Szerokość i wysokość powodują, że w odróżnieniu od campervana alkową trudno jest poruszać się po wąskich uliczkach np. Włoskich miast.
ArekK - 2012-03-01, 21:18 No to po pierwszym ogladaniu, rozmowach .... metlik w glowie zobaczymy jak bedzie dalej bo zapowiada sie "pracowity" weekend
Dzieki Donald .... po spotkaniu ze wszystkimi ktorzy sie zaoferowali z pomoca w Warce lub innych pieknych okolicznosciach przyrody bedziemy dziekowac za pomoc i rady w ekwiwalencie chmielowym :D Witold Cherubin - 2012-03-02, 08:12
Masz rację, ale na ogół na wąskich uliczkach są znaki zakazu wjazdu samochodów ciężąrowych i autobusów, ja tego przestrzegam (traktuję swój kamper jak duzy dostawczak ze względu na szerokość i wysokość).
Zazwyczaj parkuję gdzieś przed starym miastem i unikam zaklinowania się na takich uliczkach. Natomiast zwiedzam te uliczki na piechotę lub rowerem. Ale właściwie to nie różnimy się w poglądach na zalety i wady alkowy czy campervana. 
Pozdrawiam
makdrajwer - 2012-03-03, 10:03 A ja uważam ze pierwszy kamper ( przyczepa , jacht itp ) zawsze są "poligonem doświadczalnym ". Dopiero podczas uzytkowania wychodza wszystkie rzeczy które są ok i zaczynają wychodzić rzeczy które " na pewno mój następny kamper będzie miał ". ArekK - 2012-03-03, 14:20
Makdrajwer - my tez tak uwazamy, ale nie zmienia to faktu ze warto skorzystac z dowiadczenia i bledow popelnianych przez kolezanki i kolegow
Dzisiaj bylo kolejne ogladanie i sluchanie doswiadczen od forumowiczow
Dzieki za wszystko ... a teraz trzeba "tylko" kupic
MiA makdrajwer - 2012-03-03, 15:06
Z tym jest zawsze najgorzej. Ale faktycznie : lepiej popytać i pooglądać niż kupić co bardzo nietrafionego . Podobna zasada powinna obowiązywać przy wyborze żony : sprawdzać , oglądać , wybierać
Annmir - 2012-03-03, 15:19 I męża
darek 61 - 2012-03-03, 15:34 Ja mam to szczęście że mój obecny,pierwszy camper okazał się taki że życzył bym sobie aby następny miał taki sam układ wnętrza.Mam układ z dwoma stolikami po jednej stronie i wydaje mi się że to wnętrze jest naj przestronniejsze.A może tak się przyzwyczaiłem i tak mi dobrze.Gdyby nie to że mój camper za rok kończy 20 lat nie myślał bym o zmianie.Najgorzej jak się okaże gdy kupię młodszego campera że 20lat to była tylko zaleta. makdrajwer - 2012-03-03, 15:51 Trzeba zmieniać na młodszy model : ja zmieniam 34-letniego na 27-letniego gryz3k - 2012-03-03, 23:32 Powoli dochodzę do wniosku, że przy rosnącym dziecku najlepszym rozwiązaniem dla mnie będzie niewielki półintegral. Taki złoty środek
Witold Cherubin - 2012-03-04, 07:47
Ja mam tak samo.
Ale swojego kamperka kupiłem po wielomiesięcznym "polowaniu" w internecie i po obejrzeniu go przed kupnem. 
|
