|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina - Medziugorie, Bośnia i Herceg
Mikołaj - 2012-03-05, 21:44 Temat postu: Medziugorie, Bośnia i Herceg Jak by ktos chiał odwiedzić to miesce to donoszę że jest tam przyzwoity kamping dla kampertów
za cenę poniżej 100 zł (kamper + załoga).
Z uwagi na kamieniste podłoże to dostępny tylko dla kamperów ...
Towarzystwo to włosi włiso i jeszcze troche włochów ... ale bardzo mili (chyba jeden francuz sie trafił),
a kemping bardzo urokliwy z uwagi na 100% zacienienie figowców (o ile pamiętam) i niesamowity dzięk cykad za dnia (nocą idą spać więc nie przeszkadzają) ...
Jak by ktos chiał znaleźć w google maps to miejsce:
43.193863,17.676138
Bim - 2012-03-05, 22:18
Mikołaj napisał/a: | Jak by ktos chiał odwiedzić to miesce to donoszę że jest tam przyzwoity kamping dla kampertów
za cenę poniżej 100 zł (kamper + załoga). |
Piszesz ,że donosisz, w jakiej formie polecenia czy informacji?
wbobowski - 2012-03-05, 22:22
My z papamilami nocowaliśmy na dużym parkingu na katedrą... za frico.
Po jaką chol... płacić 100 zł za stanie na kamieniach.
Załoga G - 2012-03-05, 23:45
Hm wygląda jakby to był kamping ZEMO najbliższy jaki może być kościoła w Medjugorie
ale my tam za dobę daliśmy 10Euro (bez meldunku tylko paszporty przytrzymał)
papamila - 2012-03-06, 07:47
Parking bezpłatny, kamienisto-szutrowy bezpośrednio przy bazylice
stanęliśmy z Bobosiami na końcu parkingu co by nikomu nie wadzić.
Stało kilka kamperów. Śmiało mozna wytrzymać 1-2 dni,
w nocy cicho i bezpiecznie. Pieski też nie wadziły nikomu.
Track222 - 2012-03-06, 13:32
wbobowski napisał/a: | ........... Po jaką chol... płacić 100 zł za stanie na kamieniach. |
Włodek za ten tekst stawiam wirtualne piwko, a w realu zapraszam na dwa
Andrzej_M - 2012-03-06, 14:24
wbobowski napisał/a: | My z papamilami nocowaliśmy na dużym parkingu na katedrą... za frico.
Po jaką chol... płacić 100 zł za stanie na kamieniach. |
Może żeby spuścić szarą wodę, może żeby opróżnić kasetę wc, może żeby podpiąć się pod 220V, może żeby zrobić pranie, może żeby dzieci wieczorem bawiły się na placu zabaw, a nie na parkingu między parkującymi albo wyjeżdżającymi samochodami....
Mikołaj niestety nie napisał czy to wszystko jest na tym kempingu, nie wkleił żadnych zdjęć i o to można mieć do niego pretensje, ale uwagi w stylu cytowanych powyżej szczytem uprzejmości nie są- tym bardziej, że dołączył niedawno i od razu "gleba".
NB. Temat czy warto stać na kempingach, czy nie, był wielokrotnie poruszany i zdaje się być nierozstrzygalny.
|
|