|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Miejsca Przyjazne Kamperowiczom - KASZUBY - camping Tamowa - Zawory
Marcin T - 2012-03-22, 12:15 Temat postu: KASZUBY - camping Tamowa - Zawory W 2011 miałem przyjemność spędzić tu dwa tygodnie bowiem miejsce rzeczywiście przyjazne.
Camping położony jest na dość stromym wzgórzu nad jeziorem Kłodno.
Jako, że jest stromo, camping podzielono na półki, gdzie można stacjonować. Nie ma co ukrywać, że właściciele camperów i zestawów z przyczepami wybierają najniższy, pierwszy bądź drugi poziom. Wdrapanie się na wyższe półki bez solidnego 4x4 nie wchodzi w rachubę. Mało tego, uważam, że jest to niebezpieczne. Dlatego też górne partie zajmują namiotowcy.
Właściciel na terenie campingu ma swój dom, dzięki temu przez 24 dozoruje teren.
Teren porośnięty mocną trawą, toalety z ciepłą wodą (przepływowe ogrzewacze wody na żetony). Codziennie w dni robocze o godz. 9 przyjeżdża samochód-piekarnia. Na terenie campingu jest restauracja oraz na przystani bar. W wypożyczalni sprzętu wodnego do dyspozycji łodzie, rowerki itp. Warto popływać bowiem w jeziorze jest krystalicznie czysta woda i dodatkowo łączy sie ono z jeziorem Białym, które rzeczywiście jest białe. Można przepłynąć na nie z Kłodna przepustem
Dojazd do campingu jest oznakowany, ale ostatnie 200m prowadzi wąską i bardzo nierówną drogą polną.
Najbliższy sklep spożywczy 1km.
To tyle co przychodzi mi do głowy na tę chwilę.
strona Internetowa campingu
Marcin T - 2012-03-22, 12:18
cd.
dziwaczek - 2012-03-22, 18:39
fajne miejsce
maszakow - 2012-03-22, 21:38
Jezioro względnie czyste, niezbyt głębokie - czyli relatywnie ciepłe w stosunku do przepływowego Raduńskiego które leży naprzeciwko. Baza zaopatrzeniowa w Chmielnie (turystyczna stolica Kaszub)dość blisko można spacerki uskuteczniać...
Co do górek - jeziorka morenowe, polodowcowe - cała okolica tak wygląda - płaskie dojścia do jezior to rzadkość, w większości są otoczone wzgórzami. Kto nie musi zjeżdżać nad wodę niech tego nie robi - widoczki z góry są znacznie lepsze...Jeśli ktoś nie lubi tłumów w okolicy znajdzie sporo miejsc o podobnym uroku lecz nieco bardziej przytulnych - w okolicy jest sporo gospodarstw porolniczych przekształconych na agroturystyczne, zawsze znajdzie się kawałek miejsca na kamperka.
Funio - 2013-08-20, 21:18 Temat postu: Tamowa dojazd... Potencjalnym użytkownikom Tamowej polecałbym pozostawienie kampera na ostatnim utwardzonym odcinku drogi dojazdowej (od strony Chmielna) i pieszą weryfikację możliwości dojazdu. 300-400 m przed Tamową to praktycznie ścieżynka, dojechałem małym mobilem (Berlingo) ale piesi musieli wciągać brzuchy przy mijankach. Brak możliwości minięcia dwóch samochodów. Stan nawierzchni, o ile to w ogóle można nazwać nawierzchnią - polna droga dziura na dziurze. Dłuższy kamperek będzie miał poważne problemy z manewrami. Niestety zniechęciło mnie to do zawitania tam nawet moim kurduplem. Swoją drogą to ciekawe, właściciel inwestuje we wszystko, tylko nie w podstawową sprawę jaką jest dojazd... W sumie miejsce OK, ale bardziej pod namiocik niż domek na kółkach.
marekoliva - 2013-08-20, 22:01
Funio napisał/a: | Stan nawierzchni, o ile to w ogóle można nazwać nawierzchnią - polna droga dziura na dziurze |
nie trzeba przepychać się tą drogą, na jej początku przy samym jeziorze jest wg mnie lepszy i tańszy kemping.
piotr1 - 2013-08-20, 22:08
marekoliva napisał/a: | Funio napisał/a: | Stan nawierzchni, o ile to w ogóle można nazwać nawierzchnią - polna droga dziura na dziurze |
nie trzeba przepychać się tą drogą, na jej początku przy samym jeziorze jest wg mnie lepszy i tańszy kemping. |
Jak się nazywa?
marekoliva - 2013-08-20, 22:24
piotr1 napisał/a: | Jak się nazywa? |
Gdybym pamiętał to pewnie bym napisał, ale...
łatwo tam trafić, jak się wjedzie w tą polną drogę ( za kempingiem Krefty) to pierwszy ( i jedyny) kemping po prawej stronie.
piotr1 - 2013-08-20, 22:28
marekoliva napisał/a: | piotr1 napisał/a: | Jak się nazywa? |
Gdybym pamiętał to pewnie bym napisał, ale...
łatwo tam trafić, jak się wjedzie w tą polną drogę ( za kempingiem Krefty) to pierwszy ( i jedyny) kemping po prawej stronie. |
Dziękuję może trafimy
marekoliva - 2013-08-21, 23:49
piotr1 napisał/a: | Dziękuję może trafimy |
Być może będziemy mogli Wam go wskazać, pomału klaruje się możliwość wyjazdu na weekend.
MAWI - 2013-08-22, 09:59
A może jakiś GPS.Oczywiście po dojechaniu
marekoliva - 2013-08-22, 14:52
MAWI napisał/a: | A może jakiś GPS.Oczywiście po dojechaniu | oczywiscie
ARCADARKA - 2013-08-22, 15:45
No, no prosimy o namiary ,,,,,,,,,,,,,,,,ładna miejscówka i woda jest
mar78 - 2013-08-22, 19:43
marekoliva napisał/a: | MAWI napisał/a: | A może jakiś GPS.Oczywiście po dojechaniu | oczywiscie |
Hejka,
Marek, pokaż to miejsce na mapce u wujka googla i wszystko będzie od razu jasne
Pozdr.
marekoliva - 2013-08-22, 23:15
mar78 napisał/a: | Marek, pokaż to miejsce na mapce u wujka googla |
Kemping "Bachus"
54.321623,
18.118352
kodi - 2013-08-23, 08:02
to chyba to
http://www.bachus.tp1.pl/
marekoliva - 2013-08-23, 13:51
tak to dokładnie ten
salut - 2013-08-23, 18:03
Byliśmy na kempingu Tamowa - Zawory na początku maja. Okolica piekna, jeziora piekne, natomiast sam kemping to jakaś porazka. Dojazd od strony miejscowości Zawory tylko dla kamperów 4x4, dojazd od Chmielna dużo lepszy, ale też nieciekawy. Za kampera 2 osoby + dziecko zapłaciliśmy ok 40 zł. Za te pieniądze dostalismy toalety z dwoma prysznicami z ciepła woda na żetony. Automaty wrzutowe swoje najlepsze czasy maja juz dawno za soba u Niemca. Jeden prysznic " dawał" ciepła wodę dwa razy dłuzej niż drugi. Umywalki tylko z zimną wodą. Stanowisko dla kota OK. Poza tym kran z wodą umiejscowiony w bardzo dziwnym miejscu. Na pytanie gdzie wylać brudna wodę - dostałem odpowiedź pod siebie. Ciekawe jak to wygląda w sezonie - potoki brudnej wody wypływające z pod kamperów. Generalnie kempingu dla kamerłów nie polecam.
marekoliva - 2013-08-24, 19:52
MAWI napisał/a: | A może jakiś GPS.Oczywiście po dojechaniu |
Dokładnie z kempingu:
N54° 19'16" E18°7'8"
MAWI - 2013-08-24, 20:16
marekoliva napisał/a: | MAWI napisał/a: | A może jakiś GPS.Oczywiście po dojechaniu |
Dokładnie z kempingu:
N54° 19'16" E18°7'8" |
DZIĘKI
piotrul - 2014-08-08, 15:10
Jak ktoś lubi "darcie ryja" i umcu, umcu do 4. rano, to serdecznie polecam. Właściciel ogólnie na w d. swoja klientelę. Ważna jest kasa. O godz. 1.00 (w nocy) zadzwoniłem żeby zareagował... z pytaniem czy tu obowiązuje cisza nocna? zaspany głos coś tam zabełkotał... Na tablicy ja wół stoi, że cisza nocna od 22-7. Kto ma o to dbać? Zapłaciłem kasę, wcale nie taką małą, więc jakieś minimum kultury mi się należy. Przed wyjazdem chciałem "zahaczyć" kogoś w recepcji o wyjaśnienia... oczywiście nikogo nie było.
Byłem tam 2 razy. Pierwszy i ostatni.
PS.
Przyjechaliśmy we wtorek, w barze nawet piwa nie było. Znudzony pan, którego oderwałem od kompa poinformował, że w "łikend" wszystko wypili i nie było komu zamówić.
|
|