Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Do czego sluzy ten otwor wentylacyjny?

piobar - 2012-05-05, 20:44
Temat postu: Do czego sluzy ten otwor wentylacyjny?
Witam
Czy ktos wie do czego sluzy ten otwor wentylacyjny umieszczony nad stopniem przy drzwiach? Generuje on u mnie straszny halas w czasie jazdy wiec go zaklejam tasma (ulga dla uszu!), jednak nie wiem czy dobrze robie. Obok mam lodowke ale ma oba otowory na sciane bocznej kampera na zewnatrz. Czy aby ten otwor nad stopniem nie ma cos z nia jednak wspolnego? Podczas tych majowych upalow spadla mi wydajnosc lodowki dosc drastyczne w polaczeniu ze zwiekszonym smrodem spalin gazowych jaki wydobywa sie z jej otworu wentylacyjnego.
Ktos cos wie?
Pozdrawiam.

łoś - 2012-05-06, 01:36

wydaje mi się, że jakąś odpowiedź znajdziesz, gdy oglądniesz autko od spodu :bigok
piobar - 2012-05-06, 23:24

No kratka zaslania po prostu otwor na wylot, nic nie jest tam podlaczone. Zastanawia mnie tylko wlasnie czemu on sluzy, bo jak na razie to w zimie z niego ciagnie jak cholera, a w czasie jazdy jest halas jakby drzwi byly otwarte. Kombinowalem ze moze tam cos bylo kiedys, a nie ma. Jezeli to jest zwykly otwor wentylacyjny to strasznie durno skonstruowany.
Jezeli to zabezpieczenie przed czadem jak podejrzewam to z tego co czytalem to tlenek węgla jest lzejszy od powietrza i gromadzi się w górnych częściach pomieszczenia (dlatego mamy kominki). Poczytalem o czadzie i jestem zaskoczony bo w powaznych wydawalo by sie poradnikach i instrukcjach raz pisza ze jest lzejszy i idzie do gory, a raz ze jest wlasnie ciezszy i opada na dol (?!?). Jade z tym go gazownika bo sie wytraszylem, a kratke przerobie jakos na zamykana na jazde, otwierana na postoj. Czujnik trzeba sobie kupic.

ARCADARKA - 2012-05-06, 23:30

Kratka ,kolego dla twojego bezpieczeństwa ,,,,, :spoko ,,,,,,,do czadu na pewno nie ,bo takowego nie ma w kamperku :shock: ,pomyśl ,rozejrzyj się po zabudowie 8-) ,a dojdziesz po co ta wentylacja :bigok :bigok :bigok
pozdrawiam

piobar - 2012-05-07, 00:06

No pomylil mi sie czad z gazem. :ups Fakt, czadu nie powinno byc w kamperku jednak w katalogach kamperowych czujniki czadu tez oferuja wiec tym sie zasugerowalem. P-b rzeczywiscie jest ciezszy i kratka oczywiscie ma sens tylko czemu nie izolowana jakos od tego halasu :(
ARCADARKA - 2012-05-07, 09:07

piobar napisał/a:
No pomylil mi sie czad z gazem. :ups Fakt, czadu nie powinno byc w kamperku jednak w katalogach kamperowych czujniki czadu tez oferuja wiec tym sie zasugerowalem. P-b rzeczywiscie jest ciezszy i kratka oczywiscie ma sens tylko czemu nie izolowana jakos od tego halasu :(


:niewiem: :niewiem: :niewiem:

zbigi - 2012-05-07, 18:43

Halo,
ninijsza kratka jest Ci potrzebna azebys mial czym oddychac jak sa wszystkie okna pozamykane.Mam cos podobnego i tez mnie nieraz zaskakuje szum przejazdu przez kaluze.Niezaklejaj jej na noc bo zabraknie Ci powietrza do oddychania,nic to niema wspolnego z lodowka.W lodowce cos sie wylalo i przelecialo przez otwor w tylnej sciance do pojemnika nad kompresorem ,ktory sie nagrzewa i dlatego tak ladnie pachnie.Odkrec kratke dolna i wyszysc pojemniczek splywowy.Napisz czy pomoglo.Duzo radochy na wyjazdach.

łoś - 2012-05-07, 19:08

piobar napisał/a:
Czy aby ten otwor nad stopniem nie ma cos z nia jednak wspolnego? Podczas tych majowych upalow spadla mi wydajnosc lodowki dosc drastyczne w polaczeniu ze zwiekszonym smrodem spalin gazowych jaki wydobywa sie z jej otworu wentylacyjnego.

Zrób porządny przegląd instalacji gazowej i wyprowadzenia spalin z lodówki. W wyprowadzeniu spalin z lodówki gromadzi się różne ścierwo i przydusza wtedy płomień w lodówce. Miałem coś podobnego. Sprężonym powietrzem przedmuchałem wylot po zdemontowaniu kratki z zewnątrz. Wcześniej miałem problem z odpaleniem i też czułem "spaliny". To nie są spaliny tylko nie wypalony dodatek zapachowy do propan butanu.
To taki nie szkodzący smród ostrzegający. Każda butla po wyczerpaniu gazu ten smrodek wydziela.
A kratka to powinna być zbędna. Może tylko służyć do nieszczelnej instalacji gazowej do czego nie można dopuścić, bo tylko propan jest cięższy od powietrza i być może ktoś takie zabezpieczenie zastosował. :spoko :spoko

HarryLey4x4 - 2012-05-07, 21:31

piobar napisał/a:
Witam
Czy ktos wie do czego sluzy ten otwor wentylacyjny umieszczony nad stopniem przy drzwiach? ...


Ja tam się nie znam, ale jak dla mnie propan- butan jest cięższy od powietrza. Niniejsza kratka w stopniu znjaduje się w najnizszym miejscu podłogi w kamperze i jak się trafi jakaś nieszczelność instalacji gazowej , to jest szansa,że tą oto kratką gaz wypłynie na zewnątrz

ARCADARKA - 2012-05-07, 21:36

HarryLey4x4 napisał/a:
piobar napisał/a:
Witam
Czy ktos wie do czego sluzy ten otwor wentylacyjny umieszczony nad stopniem przy drzwiach? ...


Ja tam się nie znam, ale jak dla mnie propan- butan jest cięższy od powietrza. Niniejsza kratka w stopniu znjaduje się w najnizszym miejscu podłogi w kamperze i jak się trafi jakaś nieszczelność instalacji gazowej , to jest szansa,że tą oto kratką gaz wypłynie na zewnątrz


Maćku stawiam piwko :bigok :bigok :bigok

HarryLey4x4 - 2012-05-07, 21:40

Z Tobą zawsze ;-) :ok
łoś - 2012-05-07, 21:43

Albo się ma sprawną instalację, albo kratki na nie wiem po co :?:
HarryLey4x4 - 2012-05-07, 21:46

Ja tam twierdzę ,że wszystko jest sprawne dopóty , dopóki się nie zepsuje. A najprostsze rozwiązania są Panie kolego najlepsiejsze.
łoś - 2012-05-07, 22:21

Jak chcecie pisać o propan butanie to pomyślcie o ryzyku w innych sytuacjach.
Prawidłowa obsługa wszystkich urządzeń nie powoduje nic niebezpiecznego.
Wyciek gazu propan butan to nie zatrucie, ale wybuch w przypadku nagromadzenia w zamkniętym i słabo wentylowanym pomieszczeniu.
Jak wcześniej napisałem to właśnie specjalnie dodany zapach ostrzega przed ulatniającym się gazem.
I nawet mała ilość tego gazu może spowodować okazały wybuch.

ARCADARKA - 2012-05-07, 22:36

łoś napisał/a:
Jak chcecie pisać o propan butanie to pomyślcie o ryzyku w innych sytuacjach.
Prawidłowa obsługa wszystkich urządzeń nie powoduje nic niebezpiecznego.
Wyciek gazu propan butan to nie zatrucie, ale wybuch w przypadku nagromadzenia w zamkniętym i słabo wentylowanym pomieszczeniu.
Jak wcześniej napisałem to właśnie specjalnie dodany zapach ostrzega przed ulatniającym się gazem.
I nawet mała ilość tego gazu może spowodować okazały wybuch.


Boguś ,super ,stawiam piwko ,,, :bigok ,,,,,,,ale już nie stukaj mondraliński :haha: :haha: :haha:

łoś - 2012-05-07, 23:03

ARCADARKA napisał/a:
ale już nie stukaj mondraliński

Będę stukał dla bezpieczeństwa Waszego i swojego na kempingach i drogach.
Jeśli jedno słowo z tego tematu uchroni kogoś przed nieumyślnym nieszczęściem to już mamy sukces na tym forum, w postaci uratowanego życia.

HarryLey4x4 - 2012-05-07, 23:07

łoś napisał/a:
Jak chcecie pisać o propan butanie to pomyślcie o ryzyku w innych sytuacjach.
Prawidłowa obsługa wszystkich urządzeń nie powoduje nic niebezpiecznego.
Wyciek gazu propan butan to nie zatrucie, ale wybuch w przypadku nagromadzenia w zamkniętym i słabo wentylowanym pomieszczeniu.
Jak wcześniej napisałem to właśnie specjalnie dodany zapach ostrzega przed ulatniającym się gazem.
I nawet mała ilość tego gazu może spowodować okazały wybuch.


No to sam sobie odpowiedz, czy jak gaz wycieknie - jakkolwiek, to lepiej by go wyczuć nosem, czy lepiej ,żeby wypłynął przez ową kratkę. A pomyśł co będzie z tymi co nie mają kratki a mają uszkodzony zmysł powonienia :gwm . No chyba ,że ktoś taki miałby zakaz korzystania z kampera - oczywiście tylko z takiego kampera co nie ma kratki na stopniu :haha:

łoś - 2012-05-07, 23:32

HarryLey4x4 napisał/a:
A pomyśł co będzie z tymi co nie mają kratki a mają uszkodzony zmysł powonienia

Obecnie są dostępne czujniki gazu. Tak jak dla głuchych aparaty.
A napisałeś żartem czy złośliwie :?:

ARCADARKA - 2012-05-07, 23:52

Boguś ,super temacik :-P ,a gdzie taki czujnik gazu się montuje ????,pod sufitem ,czy przy podłodze ,,,,,,,,,,,,,,oj uderzyłem w stół ,czekam na nożyce :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:
łoś - 2012-05-08, 00:24

ARCADARKA napisał/a:
czekam na nożyce

Jak się prosisz to masz.
Wiesz, że urządzenia gazowe mają zabezpieczenia.
Czujnik gazu to dla fanatyków co wierzą w szczelność kamperów.
Zasady obsługi urządzeń gazowych są identyczne we wszystkich warunkach. W domu, w kamperze i na grilu w plenerze.
Dla mnie to ta dyskusja jest nie zrozumiała, bo jak ktoś czegoś nie rozumie to niech sobie odpuści kamperowanie z urządzeniami na gaz.

HarryLey4x4 - 2012-05-08, 06:12

A czujnik gazu wykrywa gaz czy substancje zapachowe??

P.S. Gdybym był złośliwy ( a nie tylko trochę przekorny) to zapewniam,że dałoby się to odczuć :mrgreen:

Świstak - 2012-05-08, 08:35

W moim odczuciu tak duża kratka i do tego bez możliwości częściowego zamknięcia to chyba przesada . Owszem, zgadzam się że box w którym znajduje się butla gazowa powinien być wyjątkowo dobrze wentylowany zwłaszcza od dołu, ale część mieszkalna? Przytoczmy przykłady z życia: mieszkanie. Wentylacja grawitacyjna u góry pomieszczeń. Nawet kuchni i łazienki gdzie znajdują się kuchenki gazowe i junkersy. Piwnice w których znajdują się kotły gazowe również mają wentylację wyłącznie u góry. Resztę załatwiają nieszczelności których nie brakuje zarówno w domu jak i w kamperze. Oczywiście w domach najczęściej stosujemy gaz ziemny składający się głównie z dość lekkiego metanu 16,04 g/mol, ale wiele mieszkań czy domów zasilanych jest propanem i nie obowiązują ich inne zasady czy przepisy. Sądzę że z powodzeniem można tą kratkę zlikwidować, a bezpieczeństwo zapewnić przez dodatkowe, mniejsze otwory wentylacyjne w miejscach gdzie jest największe ryzyko wypływu gazu, czyli w podłodze szafki w której znajdują się zawory i w podłodze boksu z trumą czy podgrzewaczem wody.
Argo - 2012-05-08, 14:52

Kratka opisana w pierwszym poście służy do wyrównania ciśnienia powietrza w zabudowie. Bez tej kratki słabo działa wentylacja, ogrzewanie. Z opisu wynika. żę brak jest obudowy zewnętrznej z przeponą zwrotną. Każde auto posiada taką kratkę, najczęściej umieszczoną między zderzakiem tylnym a nadwoziem. Co do gazu, to każde nie w pełni spalone paliwo węglowodorowe produkuje CO, czyli czad, który jest cięższy od powietrza. Niedrożność odpowietrzenia kabiny, objawia się trudnym zamykanie drzwi, ze względu sprężanie powietrza w kabinie, i parowaniem szyb w zimie.
maszakow - 2012-05-08, 21:47

ARCADARKA, Ja wiem że ty wesoły człowiek jesteś ale już przestań kogutować ... rączka zaboli jak w stół uderzysz i się dziabniesz nożycami. :-P Łosia prowokujesz, chcesz żeby cię na łopatach wyniósł ?
Czujniki co i propan-butanu montuje się NISKO. Nie przy samej podłodze ale kilkanaście centymetrów nad. Czasami zależy to od wielkości pomieszczenia, czasami od tego jak szybko chcemy być poinformowani o niebezpieczeństwie.
AiR, Co do kratki ... przepona - w kórą stronę ma pracowac ? do wewnątrz ?
Prawde mówiąc nie spotkałem się jescze z tak hermetycznym autem które miąłoby problemy z zamykaniem drzwi z powodu ciśnienia w kabiniei wymagało aż takiego otworu.
Ale jakiś sens jest ...z reguły powietrze pod podwoziem jest chłodniejsze i taka wentylacja kupy się trzyma. byc może brakuje tam jakiegoś szybra żeby to na jazdę zamykać...

ARCADARKA - 2012-05-08, 22:16

maszakow napisał/a:
ARCADARKA, Ja wiem że ty wesoły człowiek jesteś ale już przestań kogutować ... rączka zaboli jak w stół uderzysz i się dziabniesz nożycami. :-P Łosia prowokujesz, chcesz żeby cię na łopatach wyniósł ?
Czujniki co i propan-butanu montuje się NISKO. Nie przy samej podłodze ale kilkanaście centymetrów nad. Czasami zależy to od wielkości pomieszczenia, czasami od tego jak szybko chcemy być poinformowani o niebezpieczeństwie.
AiR, Co do kratki ... przepona - w kórą stronę ma pracowac ? do wewnątrz ?
Prawde mówiąc nie spotkałem się jescze z tak hermetycznym autem które miąłoby problemy z zamykaniem drzwi z powodu ciśnienia w kabiniei wymagało aż takiego otworu.
Ale jakiś sens jest ...z reguły powietrze pod podwoziem jest chłodniejsze i taka wentylacja kupy się trzyma. byc może brakuje tam jakiegoś szybra żeby to na jazdę zamykać...


cosik wystukałem,ale skasowałem :evil: ,ale nie wiem rogaczu z AVATORA ,czy ty żartowniś :-P ,czy znawca tematu ,bo jakieś mieszane uczucia mam :haha: ,jak śledzę twoje wiadomości w tematach :bigok

pozdrawiam szczerze cieplusio :bigok :bigok :hacker

i odpitol się :bigok nie pisz co ja mam robić :bajer

maszakow - 2012-05-08, 22:34

Cytat:
i odpitol się nie pisz co ja mam robić

:roll: ... Darku....IMHO o 3 piwa i jeden post za daleko jesteś...

Argo - 2012-05-08, 22:34

maszakow napisał/a:
ARCADARKA, Ja wiem że ty wesoły człowiek jesteś ale już przestań kogutować ... rączka zaboli jak w stół uderzysz i się dziabniesz nożycami. :-P Łosia prowokujesz, chcesz żeby cię na łopatach wyniósł ?
Czujniki co i propan-butanu montuje się NISKO. Nie przy samej podłodze ale kilkanaście centymetrów nad. Czasami zależy to od wielkości pomieszczenia, czasami od tego jak szybko chcemy być poinformowani o niebezpieczeństwie.
AiR, Co do kratki ... przepona - w kórą stronę ma pracowac ? do wewnątrz ?
Prawde mówiąc nie spotkałem się jescze z tak hermetycznym autem które miąłoby problemy z zamykaniem drzwi z powodu ciśnienia w kabiniei wymagało aż takiego otworu.
Ale jakiś sens jest ...z reguły powietrze pod podwoziem jest chłodniejsze i taka wentylacja kupy się trzyma. byc może brakuje tam jakiegoś szybra żeby to na jazdę zamykać...

Przepona działa jak zawór zwrotny, powietrze wypuszcza, a wlot zamyka co zapobiega dostawaniu się kurzu ,spalin itp. do środka. Kiedyś w osobowych tzw. wywietrzniki z klapką z gumy, były montowane na słupkach tylnych. Jadąc samochodem podciśnienie pod podłogą wymusza obieg powietrza, ale najważniejszą rolą jest wyrównywanie ciśnienia. Starsi kierowcy pamiętają aby bezproblemowo od środka z małą siłą zamknąć drzwi, uchylało się szybę. W moim MB 211 są dwa otwory 8x15 cm po jednym na każdym błotniku pod tylnym zderzakiem.

ARCADARKA - 2012-05-08, 22:36

:bukiet:
maszakow napisał/a:
Cytat:
i odpitol się nie pisz co ja mam robić

:roll: ... Darku....IMHO o 3 piwa i jeden post za daleko jesteś...
:) :-P :spoko :bigok :haha: :-P
Yekater - 2012-05-09, 09:01

Oto co zapamiętałem ze szkoły podstawowej. Gaz ziemny stosowany w instalacjach domowych jest lżejszy od powietrza i gromadzi się w górnych partiach pomieszczeń. Tam też umieszcza się detektory tego gazu.
Mieszanina gazów propan butan jest cięższa od powietrza i rozściela się na podłodze. Detektory gazu umieszcza się nad podłogą.
O tym jak powstaje mieszanka wybuchowa można poczytać w książkach.

łoś - 2012-05-12, 21:11

Z poważnej sprawy robić żarty. Z gazami mam 40 lat doświadczeń i zawsze jestem z nimi ostrożny. Dlatego jeszcze żyję i się wymądrzam
.
ARCADARKA napisał/a:
cosik wystukałem,ale skasowałem :evil: ,ale nie wiem rogaczu z AVATORA ,czy ty żartowniś :-P ,czy znawca tematu ,bo jakieś mieszane uczucia mam :haha: ,jak śledzę twoje wiadomości w tematach :bigok

pozdrawiam szczerze cieplusio :bigok :bigok :hacker

i odpitol się :bigok nie pisz co ja mam robić :bajer

a gdzie napisałem co masz robić :?:

Ja mam różne zabawki i zawsze się uczę. Takie hobby, ale zawsze uczące.
:spoko

gino - 2012-05-12, 21:28

łoś napisał/a:
a gdzie napisałem co masz robić :?:

przeciez Darek to pisał do Maszakowa nie do Ciebie... :spoko

łoś - 2012-05-12, 22:19

Nie ważne, bo to nic nie wnosi do problemu kratki. Szkoda, że wnosi do dyskusji drobne przytyczki.
Jak dyskutujemy o tej kratce to trzymajmy się tematu i nie wybiegajmy w kosmos z innymi problemami.
:spoko

gino - 2012-05-12, 22:21

łoś napisał/a:
Szkoda, że wnosi do dyskusji drobne przytyczki.

to prawda... :spoko

janusz - 2012-05-12, 22:50

Poklupie tu sobie też, a co taka fajna dyskusja. :-P

Ja też mam w schodach fabrycznie zamontowaną kratkę, mniejszą i do tego do kitu zamontowaną, wybija jej się "zęby/piórka/lamelki" czubkiem buta wchodząc do auta. Identyczna w sklepie Movery kosztuje kilkanaście euro, wymieniłem na typową okrągłą od domowej wentylacji za 4.20 zł. Już używam trzecią.

łoś napisał/a:
Albo się ma sprawną instalację, albo kratki na nie wiem po co :?:

Mam sprawną, nawet z pieczątką, ale wiem po co mam kratkę. W moim samochodzie najsłabszym ogniwem są użytkownicy. Nie mamy certyfikatu szczelności i nieulotnienie pamięci. Myślisz, że jeżeli podczas gotowania obiadku, będą chodziły dookoła mojego samochodu CCC cudze, cyste i cycate długonogie turystki toples, zwabione zapachem przygotowanych potraw, to nie zapomnę zakręcić gazu. Albo zwrócę uwagę, że przeciąg zdmuchnął płomień. Co wtedy da świadomość sprawnej instalacji gazowej. :haha:

Świstak - 2012-05-12, 23:33

Piękne wspomnienia w niebie/piekle....
HarryLey4x4 - 2012-05-13, 07:29

janusz napisał/a:
Myślisz, że jeżeli podczas gotowania obiadku, będą chodziły dookoła mojego samochodu CCC cudze, cyste i cycate długonogie turystki toples, zwabione zapachem przygotowanych potraw, to nie zapomnę zakręcić gazu. Albo zwrócę uwagę, że przeciąg zdmuchnął płomień. Co wtedy da świadomość sprawnej instalacji gazowej. :haha:


wreszcie ktoś powiedział ossochozi.
każdy system nawet najlepszy nie obroni się przed ludzkimi ułomnościami

maszakow - 2012-05-13, 13:36

janusz napisał/a:
Myślisz, że jeżeli podczas gotowania obiadku, będą chodziły dookoła mojego samochodu CCC cudze, cyste i cycate długonogie turystki toples, zwabione zapachem przygotowanych potraw...

Marzenia ... też są niebezpieczne. :wyszczerzony:
A co do tematu faktem jest że zanim zadziała zabezpieczenie przeciwwypływowe w kóre większość kuchenek camperowych jest wyposażona - trochę gazu zawsze się ulotni i musi być jakas wentylacja która to rozproszy.

HarryLey4x4 - 2012-05-13, 18:04

no i teraz wystarczy sobie sprecyzować co oznacza
maszakow napisał/a:
... trochę gazu ...

łoś - 2012-05-14, 08:41

janusz napisał/a:
to nie zapomnę zakręcić gazu. Albo zwrócę uwagę, że przeciąg zdmuchnął płomień. Co wtedy da świadomość sprawnej instalacji gazowej. :haha:

To mnie przekonuje do kratki ...

janusz - 2012-05-14, 08:43

łoś napisał/a:
To mnie przekonuje do kratki ...

To tylko siebie przekonuję żeby swojej nie likwidować :bajer

łoś - 2012-05-14, 21:50

Nie jestem alfa i omega. Roztargniony ostatnio jestem i czasem pewne rzeczy docierają z opóźnieniem do rozumu. Ale pomyślałem po tym co Ty Januszu napisałeś:
janusz napisał/a:
Ja też mam w schodach fabrycznie zamontowaną kratkę, mniejszą i do tego do kitu zamontowaną, wybija jej się "zęby/piórka/lamelki" czubkiem buta wchodząc do auta. Identyczna w sklepie Movery kosztuje kilkanaście euro, wymieniłem na typową okrągłą od domowej wentylacji za 4.20 zł. Już używam trzecią.

Nie robiąc epokowego odkrycia sugeruję dwie kratki po boku zostawiając środek stopnia zabezpieczony blachą min. 4mm. Można wchodzić na schodek w pancernych butach roboczych nic nie uszkadzając. :spoko

HarryLey4x4 - 2012-05-14, 22:15

albo tę na wprost zabezpieczyć nie plastikową a metalową kratką wentylacyjną prostokątną - poszukać np. w castoramie
janusz - 2012-05-14, 23:01

łoś napisał/a:
sugeruję dwie kratki po boku

Ależ mam po boku, jutro jak będzie widno zrobię zdjęcie mojej nie fabrycznej, fabrycznie zamontowanej kratki.

łoś - 2012-05-14, 23:29

Nie muszę robić fotek swoich kratek. Też takie mam.
W drzwiach, ale to inna wersja, i moje są z zamknięciem co z kolei zmusza do pamiętania o otwieraniu lub zamykaniu w pewnych warunkach.
... :spoko


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group