tojfel - 2012-05-09, 19:27 Temat postu: skrzynia biegów pomocy witam Wracając ostatnio do domku coś skrzynia zaczęła dziwnie pracować. Wyjeżdzając z miasteczka rozpędziłem się i wrzucam piątke. Zgrzyt. Ponownie czwórka i delikatnie piątka - zgrzyt. No ale jedziemy...jakiś dziwny świst, metal o metal jakby auto coś zwolniło..zrzucam na czwórkę i byle do domu. W domku sprawdzam olej bo wyciek z uszczelniaczy na wale, ale okazało się że olej jest. chwytam półoski a one stukają pukają i się cale wyginają...razem z tymi co wchodzą w skrzynię a przy okazji olej sobie wycieka. Lewa całkiem mocno prawa mniej zdecydowanie. Teraz pytanie czy to może jakaś przyczyna ? czy to tak ma być ? Czy ktoś może miał podobną sytuację. Może jest ktoś z okolic wrocławia, oleśnicy chętny do przeanalizowania wspólnie problemu. Kiedyś został mi polecony warsztat....no ale tam nie chce wracać - to już inna opowieść. Skrzynia od ducato 2,5 d pozdrawiam Camper Diem - 2012-05-09, 20:51 o półośkach nic Ci nie napiszę, ale te zgrzyty na 5-tym biegu to najpewniej synchronizator... tojfel - 2012-05-10, 12:35 może z innej strony. czy zaznaczone elementy mogą mieć luz i jaki jest dopuszczalny jeśli wogóle. u mnie to od 0,5 - 2 cm w każdą stronę Fotka jest tylko pogladowa, moja skrzynka jeszcze na samochodzie makdrajwer - 2012-05-10, 19:01 Jeżeli jest to tylko na 5 biegu to najprawdopodobniej odkręciła się 1 lub 2 nakętki na wałkach od strony 5 biegu. Doscie masz do nich po zdjeciu pokrywy tylnej ( bocznej, "dupki" ) skrzyni czyli na zdjeciu po lewej stronie. Warto przy okazji sprawdzić łożysko wałeczkowe które znajduje się pod kołem 5 biegu. Ta że dokęc te dwie nakrętki ( najlepiej daj nowe ) i dobrze zabezpiecz ( stare najlepiej "chewtnać" spawarką - będzie na wieki ). tojfel - 2012-05-12, 09:15 czy posiada ktos schemat skrzyni? Yekater - 2012-05-12, 09:50 [url] http://eper.fiatforum.com...NDOW_ID=1[/url] http://eper.fiatforum.com...COD=6&DRW_NUM=1 tojfel - 2012-05-13, 15:02 wielkie dzieki teraz juz mozna sciagac skrzynke. makdrajwer - 2012-05-13, 15:29 A sprawdzałeś te nakrętki ? Do tego nie trzeba wyciągać skrzyni, wystarczy tylko odkręcić łape i opuścić na dół. Godzina roboty a masz pewność . tojfel - 2012-05-13, 17:34 Zdecydowałem się zwalić wszystko ponieważ wymieniam jeszcze przeguby i uszczelniacze. Nie mam kanału więc prace leżące mi się nie uśmiechają. makdrajwer - 2012-05-14, 06:39 No to do przegubów i uszczelniaczy skrzyni nie trzeba wyjmować. tojfel - 2012-05-14, 19:51 Tak więc kolega makdrajwer mnie namówił. fotorelacja ze skrzynki. Jak przód wygląda tak to co można spotkać w srodku ?? Te dwie sruby na swoim miejscu - na fotne wykręcone jeśli o te chdziło. makdrajwer - 2012-05-15, 06:43 Przód jest jakby po za samą skrzynią więc najgorzej tam olej smaruje i najgorzej wypłukać zanieczyszczenia. Wlej do skrzyni ze 2 litry ropy i przejedż powoli 2-3 km a potem skuść. Skrzynia będzie w środku czysta. A żródło hałasu 5 już chyba znalazłeś 
tojfel - 2012-05-15, 07:01 Wymienic łożysko i pęknięty synchronizator, czy przesuwkę też ? gino - 2012-05-15, 07:09 wymień wszystko...będzie świety spokój.. przesuwka nie jest specjalnie droga.. to co sie stało..to typowa awaria tych skrzyń.. 5bieg i synchronizator 2jki..to najsłabsze ich punkty tojfel - 2012-05-15, 08:09 czyli żeby dostać sie do synchronizatora 2jki to trzeba już ściągać skrzynie - ona też nie najlepiej chodzi...tzn nie ma zgrzytów ale jadąc na niej jest dziwne buczenie ( głośniej cziszej głośniej ciszej...aż do zmiany biegu ) Camper Diem - 2012-05-15, 13:28 tojfel, a jak już skrzynię wyciągniesz to sprawdź i sprzęgło
tojfel - 2012-05-15, 14:02 mam nadzieję że zostało wymienione ! w zeszłym roku kupiłem komplet i dałem do poleconego mechanika razem z uszczelniaczami na skrzyni. Uszczelniacze były ceglanego koloru...dziś widać że nie zostały wymienione a tylko zasilikonowane...nie wiem po co to zrobili...dlatego już tam nie pojadę Camper Diem - 2012-05-15, 14:58 moje sprzęgło działało dobrze, ale jak mechanik zajrzał kazał przywieźć nowe 
makdrajwer - 2012-05-15, 19:39 Co do 2 : aby wymienić synchronizator 2 trzeba rozebrać skrzynie i wałek. Średnio fajna praca. Ja był wymienił 5 , wypłukał skrzynie, zalał nowym olejem, zrobił pare tysięcy km i wtedy poobserwował ( posłuchał ) co sie dzieje dalej. tojfel - 2012-05-15, 20:14 
Dokładnie do takiego samego wniosku doszedłem. Jutro zamawiam łożyska, synchronizator, przesuwkę i do dzieła. Yekater - 2012-05-15, 20:52 Podobny problem z 5. http://www.hobby600.de/do...tur-5-gang.html maszakow - 2012-05-15, 22:37 No ciekawe ... Ducato II BOxer Jumper też miały problemy z 5 biegiem - padały na obciążonych wozach. lata temu wymieniałem 2x piątkę. te auta nigdy nie lubiły niskich obrotów i wysokich biegów. tojfel - 2012-05-17, 11:58 ludziska...ma ktoś jakieś informację gdzie kupić łożysko nr 95631583 - w serwisach i wielu sklepach niedostępne bez możliwości zamówienia...co robić kupować skrzynie to mała loteria czy akurat będzie sprawna. macie jakiś pomysł ? Yekater - 2012-05-17, 12:33 Kupić w sklepie handlującym łożyskami. Jerzyk - 2012-05-17, 12:56 jeśli będziesz miał kłopot, to zadzwoń do mnie, podam tel do kolegi, który handluje łożyskami - może pomoże. J lepciak - 2012-05-30, 18:19 Jestem świeżo po naprawie skrzyni biegów w moim aucie. Wymieniono jedno łożysko wałka, synchronizatory drugiego i piątego biegu oraz profilaktycznie pierwszego. Przy okazji zlikwidowano nadmierne luzy na łożyskach dyferencjału, wymieniono uszczelniacze przy wyjściu na półosie. Te wszystkie usterki zdjagnozował mechanik przejeżdżąc kamperem 2 km ostro pod górę i w dół oraz siedząc w kanale a następnie zaprezentował na rozebranej skrzyni. Wymieniane synchronizatory były docierane na płycie traserskiej. Obudowa skrzyni przed ponownym montażem została dokładnie umyta i wysuszona, tak samo wszystkie, nawet najdrobniejsze elementy przekładni. Wszystkie współpracujące ze sobą mechanizmy mechanik na bieżąco oceniał - zwłaszcza synchronizatory i co było w kiepskim stanie natychmiast podlegało naprawie lub wymianie. Od siebie dołożył nowe zatrzaski aby biegi zdecydowanie wskakiwały i w swoich miejscach tkwiły bez luzów. Te wszystkie prace spowodowały, że skrzynia pracuje jak nowa, gładko i bez wibracji. Biegi wchodzą bez zacięć. Skrzynia szumi lekko na piątym biegu - spowodowane jest to wiekowymi zębatkami a o nowe trudno. Te wszystkie prace zostały wykonane w ciągu 8 godzin łącznie z wyjęciem i włożeniem skrzyni do pojazdu oraz jazdą próbną. Ponadto mechanik stwierdził nadmierny luz na przegubie dłuższej półosi co kwalifikuje ją do wymiany. Zauważył również nadmierny luz na gumowej tulei wahacza którą już załatwiłem i przy okazji wymienię sam. Zadecydowałem, że nie warto bawić się w częściową wymianę elementów tak precyzyjnego mechanizmu jakim jest skrzynia biegów nie mając odpowiedniej wiedzy i co jest równie ważne - doświadczenia i dlatego pojechałem do warsztatu. Cena za usługę wbrew oczekiwaniom nie rzuciła na kolana a co najważniejsze byłem cały czas w warsztacie i widziałem co i jak było robione. Łożysk do skrzyni biegów Fiata Ducato nie kupi się w sklepie z łożyskami. Są to łożyska specjalne i do nabycia tylko w wyspecjalizowanych hurtowniach i to nie zawsze. SlawekEwa - 2012-05-30, 18:25
Cena 50% w górę 
andrzej34sto - 2012-05-30, 18:53 Witam,jestem też swieżo po naprawie skrzyni ,u mnie była piatka iprzesuwka piątego biegu do wymiany,kupiłem używana skrzynie od peugota,jakby ktoś potrzebował jakies czesci to dać znać,trochę tego zostało 
tojfel - 2012-05-30, 19:19 Właśnie się uporałem ze swoją skrzynią. Wymieniłem dwa łożyska i synchronizator. Na sucho wchodzi bezproblemowo, w czasie jazdy nie wiem bo przy okazłi zepsułem pompę wtryskową. ale to już będzie inny wątek. andrzej34sto - 2012-05-30, 21:18 a które łóżyska? jestem ciekaw,bo sam mam do wymiany na dyfrze,wymieniłem tylko uszczelniacze,ale luz jest spory ,najwyżej w trasie wymienię ,bo nie trzeba przy nich demontować całej skrzynii
tojfel - 2012-05-31, 06:03 te od strony piątego biegu...u mnie ich nie było
lepciak - 2012-05-31, 08:18 SławekEwa
W porządnym warsztacie klient ma możliwość wglądu na pracę mechaników podczas naprawy pojazdu i ja z tej możliwości korzystałem zwłaszcza, że w eksponowanym miejscu na hali był podest dla gości ze stołem i dwoma fotelami. W ekskluzywnym warsztacie Plichty - VW i SKODA po uzgodnieniu ceny za usługę mój pojazd znikł z pola widzenia i po 20 minutach wrócił z ceną za usługę zawyżoną sześciokrotnie. Postraszenie Policją pozwoliło na odebranie pojazdu po uregulowaniu umówionej kwoty ale od trzech czy czterech lat wisi nade mną groźba skierowania sprawy do sądu za niezapłacenie reszty. Ze swoją pracą kryją się tylko mechanicy kiepscy lub nierzetelni którzy swojej "fachowej" wiedzy się wstydzą lub nie są jej pewni albo nie mają jej wcale. Nawet na zlocie CT poznałem takiego "fachowca". SlawekEwa - 2012-05-31, 09:56 Przepisy BHP nie pozwalają na ´ kręcenie się´ klientow po warsztacie podczas naprawy. 
lepciak - 2012-05-31, 11:21 SławekEwa
Jako klientowi (a nie klijentowi) wolno mi było zająć miejsce o którym wspomniałem. ´ kręcenie się´ po warsztacie to wymysł redaktora poprzedniego postu. makdrajwer - 2012-05-31, 19:05 Ja klientów dziele na dwie grupy : tacy których obecność mi nie przeszkadza i inni . A co inni to m.in. : przeszkadzacze, zagadywacze, "pomocnicy", znający się lepiej ode mnie, ci co chcą sie nauczyć, marudy, właściciele passatów tdi z kierownicą z prawej strony, mamincycki i pantoflarze, ci co myślą że jedyni w świecie mają alarm na pilota, cokający i wiele innych sprawiających nam radość, problem lub ... wzbudzają współczucie 
MILUŚ - 2012-05-31, 19:44
Teraz po ......ostatniej wizycie u Ciebie tak sobie przemyśliwuję  do której grupy raczyłeś mnie zaliczyć 
makdrajwer - 2012-05-31, 20:45 Mariusz : zdecydowanie do pierwszej 
Tak na poważnie to w każdym zawodzie można spotkać "typowych" klientów i tzw. natrętów. Jedynie ubolewam że kobiety jakoś nie wykazują chęci "asystowania" przy naprawach. Oj, szkoda ... maszakow - 2012-05-31, 22:11
No fajnie - mam przerąbane u Maka
gino - 2012-06-01, 05:46
ja mam na to prosty sposób... ponieważ ''klient nasz Pan'' i miłym trzeba być
chca gadać,to gadam i .............nie robie...
na ogół po godzince z kawką...załapują...ze chcieli miec zaraz zrobione..a ...ja z nimi gadam 
i stwierdzają...''dobra, to ja Ci juz nie będę przeszkadzał'' ..bo troszke się śpieszę
Bogusław i Ewa - 2012-06-01, 06:11 Mechanik,który robił mi silnik opowiadał że taki remont wykonywał w czasie jednej nocy.Mój zajął mu miesiąc.Żebyście nie musieli zgadywać,jak stałem cały dzień w warsztacie to cokolwiek szło do przodu,jak mnie nie było to robił inne sprzęty.Moja obecność go nie uszczęśliwiała ,mnie zresztą też nie.
lepciak - 2012-06-03, 10:07 makdrajwer
Ja mam z lewej. tojfel - 2012-06-09, 07:11 Wracając do tematu. Podajcie mi proszę wymiary lub numer łożyska do skrzyni które przychodzi na wałek napędowy zaraz za uszczelniaczami. Nr fiatowski to 5496520 ale nie chcę kupować w serwisie. Muszę auto oddać do mechanika ponieważ sciągacze do swożni i końcówek uległ rozpadowi. Pożyczony sprzęt też nie dał rady, młotki również...pozostaje więc tylko palnik. |
