Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Wędkarstwo - Sezon Belonowy

krzysztofCz - 2012-05-10, 15:20
Temat postu: Sezon Belonowy
Dzisiaj trochę przestało wiać więc postanowiłem wypłynąć. Na dorsza trochę się cykałem :lol: bo dalej było widać białą pianę. Przy brzegu było spokojniej i spróbowałem połowić belonę. Okazało się, że już jest w naszych rejonach. W niecałą godzinkę złowiłem komplet, oczywiście cała masa zejść z blachy i podprowadzeń aż pod ponton. Dłużej zajęło mi wodowanie niż łowienie :lol:
krzysztofCz - 2012-05-11, 18:10

Dzisiaj tez dało się wypłynąć, dopiero jutro ma mocniej powiać. Zaliczyłem znowu komplecik, łowiący z brzegu również połapali. Czyli sezon belonowy w pełni :lol:
Nie będę pokazywał tych złowionych by nie zanudzać :lol: , pokażę hol belony, trochę niezręczny bo telefon w jednej wędka w drugiej ręce. Ta panienka po zrobieniu fotki po prostu zwiała :lol:

darboch - 2012-05-15, 21:18

Bardzo fajnie Krzysiu...a jak smakuje?
krzysztofCz - 2012-05-15, 21:45

Ma sztywne, smaczne mięso i charakterystyczne zielone ości. Jest dobra smażona i na cieplo i na zimno. Ewa robi również w occie. W ubiegłym roku na zlocie z Pogawędek Wędkarskich nad Zatoka Gdańską przysmakiem była belona grillowana. Niektórzy polecają wędzoną, ja nie miałem okazji spróbować.

Dzisiaj była masa łowiących, w większości z brzegu, dużo obcych rejestracji.
Ja złowiłem chyba największą swoją belonę, miała ponad 90cm. Wypłynąłem z 3,5km chcąc połowić dorsza, jednak trochę powiało i wracałem trollując pilkerkiem dorszowym w nadziei na troć. A przywaliła mi ta belona z głębokości ok. 12m. One żerują raczej tuż pod powierzchnią. Szkoda tylko, że są u nas tylko z miesiąc bo zabawa jest wyśmienita.

darboch - 2012-05-15, 22:06

krzysztofCz napisał/a:
Szkoda tylko, że są u nas tylko z miesiąc bo zabawa jest wyśmienita.


a skąd przypływają ?

krzysztofCz - 2012-05-16, 07:35

To ryba otwartego morza. Jej ojczyzna to wschodni Atlantyk i morza przyległe.
bryzby - 2013-02-08, 22:16

Krzysztof mam nadzieję, że jak Belona będzie na naszym wybrzeżu to dasz mi znać, myślę, że wtedy możemy troszkę powalczyć, nie tylko z rybami. Ale wcześniej to chyba odwiedzisz Bory Tucholskie i połowimy moje szczupaki, wstępną ochotę wykazał Arcadarka tylko nie wiem czy znajdzie czas.
ARCADARKA - 2013-02-08, 22:42

bryzby napisał/a:
Krzysztof mam nadzieję, że jak Belona będzie na naszym wybrzeżu to dasz mi znać, myślę, że wtedy możemy troszkę powalczyć, nie tylko z rybami. Ale wcześniej to chyba odwiedzisz Bory Tucholskie i połowimy moje szczupaki, wstępną ochotę wykazał Arcadarka tylko nie wiem czy znajdzie czas.


Tak, tak jestem za spotkankiem w Borach ,,,,,Krzysiu piękne sztuki ,moje oczęta pierwszy raz widzą takie sztuki :bigok :bigok :bigok

bryzby - 2013-02-08, 22:47

Darek trzymam Cię za słowo i obiecuję, że na pewno nie będziecie żałowali.
YAN - 2013-02-08, 23:05

Tylko trzeba uważać bo dziobią :mrgreen:
krzysztofCz - 2013-02-11, 17:54

Ładna... że tak powiem... wypasiona :szeroki_usmiech
bryzby - 2013-02-16, 18:49

:spoko Krzysztof a w ramach wyjątku nie posiedzisz ze mną na plaży z wędeczką przy :pifko2 i konwersacji dotyczącej połowów z pontonu.Czuj się zaproszony.
krzysztofCz - 2013-02-16, 19:03

Posiedzieć owszem, ale na robale z brzegu łapał nie będę :szeroki_usmiech . Zresztą wypływając nawet kilkadziesiąt metrów to z gruntu też są już zupełnie inne wyniki niż z brzegu :lol: Dzisiaj trochę popływałem, po długiej przerwie. Jednak była mgła i choć stan morza pozwalał to nie wypływałem za daleko. Było trochę brodzących i pływających, ale nie słyszałem o żadnych pozytywnych wynikach. Poćwiczyłem za to pracę z multiplikatorem :lol:
bryzby - 2013-02-16, 19:09

Krzysztof ale bardziej chodzi o :pifko niż o ryby, sam wiesz że na wodzie jest to niemożliwe ala na brzegu to i owszem. :lol:
Agostini - 2013-02-16, 20:04

Krzysztofie, czy używasz, pływając pontonem, jakiejś elektroniki?
Np. echosondy?

krzysztofCz - 2013-02-16, 20:21

Używam nie wypasionej echosondy, która podaje głębokość, ryby i temperaturę wody. Mam mały GPSik/lokalizatorek, który prowadzi mnie na łowisko (mogę wpisać chyba 16 pozycji) i do domu. To jest jednak morze, różne rzeczy mogą zaskoczyć, mam też zwykły kompasik jakby elektronika padła :lol:
Agostini - 2013-02-16, 20:37

krzysztofCz napisał/a:
mam też zwykły kompasik jakby elektronika padła

Daleko od brzegu pływasz? W kilometrach, tak mniej więcej.

Mnie raz przydarzyło się wypłynąć tak, choć obserwowałem brzeg, że z powrotem, dobrze musiałem wypatrywać, żeby trafić w to same miejsce.
Chciałem koniecznie osiągnąć głębokość powyżej 30 m. Było to w Łebie. Łeba to daleko płycizna. 15-25 m.

krzysztofCz - 2013-02-16, 20:48

Pierwszy wrak na którym łowię to 8,5km, no tam jeszcze trochę dalej wokół łowiska. Brzeg ma kilka milimetrów, jednak nie widać plaży tylko obiekty dalsze, ale wyższe.
krzysztofCz - 2013-02-16, 20:49

Mam tam 22-25m głębokości.
Agostini - 2013-02-16, 20:55

Aaa, to wraki, itp... :shock:
Gdzie są patyki, tam są wyniki? :)

Dzięki, powodzenia w łowach. :spoko

YAN - 2013-02-16, 22:08

Ja na swojej mam coś takiego a własciwie miałem bo w zeszłym tygodniu łódz sprzedałem.Trochę igracie z ogniem wypływając tak daleko od brzegu na czymś takim bo o uprawnienia nie będę pytał. Przestrzegę że drogo to teraz kosztuje.
krzysztofCz - 2013-02-17, 05:24

Na mój sprzęt żadne uprawnienia, prócz rejestracji, nie są potrzebne.
Agostini - 2013-02-17, 10:08

Większość pontonów, takich powyżej 3 m długości, posiada klasę morską C.
To pozwala pływać po morzu przy fali do 2 m. i do 5 mil morskich od brzegu. Uprawnienia starszego sternika, dają jeszcze większe możliwości.

A zdrowy rozsądek, to oczywiste, potrzebny jest nie tylko na morzu. Choć tu szczególnie.

YAN - 2013-02-17, 12:02

Bez uprawnień do 2Mm chociaż sternik motorowodny też do 2Mm st.sternik motorowodny dalej.



Uprawnienia motorowodne
Bez uprawnień można pływać łodziami z silnikiem do 10kW (13KM) oraz od niedawna jachtach motorowych o mocy silnika do 75 kW (100KM) i o długości kadłuba do 13 m, których prędkość maksymalna ograniczona jest konstrukcyjnie do 15 km/h. W przypadku jachtów przeznaczonych do najmu, uprawianie turystyki wodnej wymaga odbycia przez prowadzącego jacht szkolenia z zakresu bezpieczeństwa na wodzie. Wymóg ten nie dotyczy osób posiadających kwalifikacje z zakresu żeglugi morskiej lub śródlądowej określone w przepisach wydanych na podstawie.

W innych przypadkach jest wymagany patent sternika motorowodnego.
Sternik motorowodny.
1. Prowadzenie jachtów motorowych z silnikiem o mocy 60 kW (80KM) po wodach śródlądowych,
2. Prowadzenie jachtów motorowych z silnikiem o mocy 60 kW (80KM) po wodach morskich w strefie 2 mil morskich od brzegu w porze dziennej.

Starszy Sternik Motorowodny
1. Prowadzenie jachtów motorowych po wodach śródlądowych,
2. Prowadzenie jachtów motorowych o długości całkowitej do 12 metrów po wodach Morza Bałtyckiego oraz innych mórz zamkniętych oraz innych wodach morskich w strefie 20 mil morskich od brzegu.

Morski Sternik Motorowodny
1. Prowadzenie jachtów motorowych po wodach śródlądowych,
2. Prowadzenie jachtów motorowych o długości do 18m po wodach morskich.

Kapitan Motorowodny
1. Prowadzenie jachtów motorowych po wodach śródlądowych,
2. Prowadzenie jachtów po wodach morskich.

krzysztofCz - 2013-02-17, 19:08

Zanim kupiłem ten sprzęt dowiadywałem się w różnych inspektoratach morskich i straży granicznej jak to jest z tym wypływaniem. Wszędzie dostawałem informację, że jeżeli mam sprzęt C a nie wymagający uprawnień i nie zabieram żadnego załoganta czy pasażera to granicą jest tylko mój zdrowy rozsądek. Po zabraniu załogi już jest inaczej.

Dzisiaj byłem również. Trochę późno bo po nocce w pracy, na wodzie byłem po 11. Brodzących było dużo, pływających po wczorajszym słabym dniu trochę mniej. Wyniki zerowe. Wyszedłem do 15m, trochę podorszowałem, ale była kompletna studnia. Nie ma ryby, widać to po tym, że nie widać siatek rybaków.
Za to znowu poćwiczyłem multiplikatokiem. Coraz bardziej mi się to podoba. Wyczucie pracy przynęty duuużżżo lepsze niż na zwykłym kołowrotku.

Endi - 2013-02-17, 19:49

Belona to drapieżna rybka i mięsko z niej pewnie smaczne ale nie wiem jakby tu ją przyrządzić . Znacie jakiś sprawdzony przepis ?

Jedno tylko co słyszałem to to, że jak mężczyzna Beloną się raczy to potem całą noc mu mały świeci - prawda to ? ;)
:spoko

bryzby - 2013-02-17, 20:00

krzysztofCz napisał/a:
Za to znowu poćwiczyłem multiplikatokiem. Coraz bardziej mi się to podoba. Wyczucie pracy przynęty duuużżżo lepsze niż na zwykłym kołowrotku.

Krzysztof a multiplikator to spining czy pilker?

krzysztofCz - 2013-02-17, 20:14

Endi napisał/a:
Belona to drapieżna rybka i mięsko z niej pewnie smaczne ale nie wiem jakby tu ją przyrządzić . Znacie jakiś sprawdzony przepis ?

Jedno tylko co słyszałem to to, że jak mężczyzna Beloną się raczy to potem całą noc mu mały świeci - prawda to ? ;)
:spoko


Andrzej... ty nie wiesz jak smakuje belona i nie wiesz jak ją przyrządzić :shock: :?:
Już gdzieś pisałem... smażona, zimna i gorąca jest o.k., w occie, grillowana jest pycha, a mówią jeszcze,że wędzona - ja nie miałem okazji.
A czy mały świeci... nie wiem... noce latem są jasne :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech

bryzby napisał/a:
Krzysztof a multiplikator to spining czy pilker?

I jedno... i drugie :lol:

bryzby - 2013-02-17, 20:16

No to jak już Ci idzie na spining i jesteś zadowolony to pełen szacun! :spoko :shock: :shock:
Endi - 2013-02-17, 20:44

krzysztofCz napisał/a:
Andrzej... ty nie wiesz jak smakuje belona i nie wiesz jak ją przyrządzić


No nie wiem ale na pewno kiedyś ją wypróbuję, choćby z ciekawości czy mały zaświeci :haha:

krzysztofCz - 2013-02-17, 21:20

Endi napisał/a:
krzysztofCz napisał/a:
Andrzej... ty nie wiesz jak smakuje belona i nie wiesz jak ją przyrządzić


No nie wiem ale na pewno kiedyś ją wypróbuję, choćby z ciekawości czy mały zaświeci :haha:

Gdzieś chyba widziałem Twoje fotki na pontonie. Do maja coraz bliżej, możesz nawet sam sobie "ułowić" :lol:
A dla pewności, że mały zaświeci weź jednak latarkę :idea

bryzby - 2013-03-06, 09:27

Krzysztof, do sezonu zostało niewiele czasu, napisz jakiego sprzętu używasz do połowu Belony.Chodzi głównie o długość i ciężar wyrzutu wędziska, plecionka czy żyłka-jaka średnica?Ja na razie chcę spróbować z brzegu i jeszcze nigdy nie łowiłem w morzu na spining.
krzysztofCz - 2013-03-06, 20:31

Z brzegu to im dalej rzucisz, tym bliżej jesteś szczęścia :szeroki_usmiech . Proponuję kij 2,70 - 3,00m o cw do 35 - 40g. Blaszek używa się wąskich, długich przypominających tabiasa. Ja używam typowych belonówek 20g dostępnych w każdym nadmorskim sklepie wędkarskim. Niektórzy dowiązują do blachy przywieszki z dodatkową kotwicą, ja tego nie używam. Używam plecionki PowerPro zielonej 0,23mm - jest odporna na sól i jak nie pozrywasz to starcza na parę sezonów. Taka dosyć gruba bo ja używam tego samego sprzętu co na dorsza :lol: Z pontonu używam krótszych kijków. Jak już jest przesyt belony to używam lekkiego kijka o cw 7-18g, PowerPro 0,06mm i różnych okoniowych paprochów, blaszek czy woblerów. I wtedy jest zabawa :lol: , belona jest bardzo waleczna więc na takim kijku to są odjazdy że heeejjj :lol: Belonę można też łowić na spławik. Jako przynęta to filecik z ryby. Na spławik jest mniej zejść niż ze spinningu gdyż mały haczyk z filetem połyka tym swoim dziobem, a kotwiczka nie zawsze się zatnie. Limit dzienny to 5szt, bez wymiaru ochronnego.
bryzby - 2013-05-06, 09:30

Krzysztof,czy belona dała już o sobie znać,czy w tym roku będzie później przy brzegu?
krzysztofCz - 2013-05-06, 11:12

bryzby napisał/a:
Krzysztof,czy belona dała już o sobie znać,czy w tym roku będzie później przy brzegu?

Wczoraj złowiłem pierwszą w tym sezonie, ale daleko w morzu. Była trochę za duża fala i trzeba było się ewakuować :lol: Przedwczoraj pływaliśmy i koledze zeszła trotka a jego żona nas zawstydziła 3,5kg dorszem :lol: Belona pod brzegiem powinna już być, ale woda ma ledwie ok. 7*C. Myślę, że tak z tydzień jeszcze przynajmniej trzeba czekać na "wysyp" :lol:

Andrzej 73 - 2013-05-06, 19:11

krzysztofCz napisał/a:
ale daleko w morzu.


Nie mów że dalej niż 9km , bo już mnie strach mnie ogarnia. :zimno
Cholera Krzysiu , Ty masz odwagę. :pifko

:spoko

krzysztofCz - 2013-05-06, 19:34

Andrzej 73 napisał/a:
krzysztofCz napisał/a:
ale daleko w morzu.


Nie mów że dalej niż 9km , bo już mnie strach mnie ogarnia. :zimno
Cholera Krzysiu , Ty masz odwagę. :pifko

:spoko


:lol: Nie :lol: tylko ok.2km :spoko

Andrzej 73 - 2013-05-06, 21:21

krzysztofCz napisał/a:
Nie tylko ok.2km

Noooo to mnie uspokoiłeś. ;)
:spoko

krzysztofCz - 2013-05-07, 01:46

Andrzej 73 napisał/a:
krzysztofCz napisał/a:
Nie tylko ok.2km

Noooo to mnie uspokoiłeś. ;)
:spoko

Muszę przetrwać co najmniej do Waszego następnego przyjazdu, więc... ograniczam ryzyko do minimum :lol: . Jednak będę musiał łowić byśmy się nie musieli włóczyć po smażalniach :lol:
Za chwilę jadę po kamperka, więc następne spotkanie może być takie normalne, kamperowe :spoko

Andrzej 73 - 2013-05-07, 12:36

krzysztofCz napisał/a:
Waszego następnego przyjazdu

Krzysiu już nie możemy się doczekać następnego spotkania.
krzysztofCz napisał/a:
Jednak będę musiał łowić byśmy się nie musieli włóczyć po smażalniach

Takich świeżo złowionych rybek , to w smażalniach chyba nie znajdziemy. ;)

:spoko

gino - 2013-05-07, 12:46

Andrzej 73 napisał/a:
Takich świeżo złowionych rybek

a takie się trafiają :?:
:-P

Andrzej 73 - 2013-05-07, 12:52

:oops:

:spoko

krzysztofCz - 2013-05-09, 07:37

Grześ... dawaj namiary na to łowisko :szeroki_usmiech :spoko

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group