| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Bezpieczeństwo - Barcelona itd..czyli jak przetrwać wakacje w Hiszpanii?
Nomad - 2012-05-15, 11:11 Temat postu: Barcelona itd..czyli jak przetrwać wakacje w Hiszpanii? Nie jestem samobójcą a chciałbym tam dojechać,więc ślę pytanie---czy w ostatnich latach tak się pogorszyło w Hiszpanii,że strach?
Czy na Stellplatz`ach też wieje grozą?Czy są jakieś wieści od obcych nacji o napadach w Hiszpanii?
Pozostaje tylko kemping i miotacz gazu na drogę?
Np.w Barcelonie są chyba dwa dość drogie stellplatze z tego co pamiętam jeden chyba z dozorem video--ktoś tam był?Jak biezpieczeństwo?
Proszę o namiary na bezpieczne miejsca.
Michal - 2012-06-15, 19:06
http://www.areasac.es/v_p...artado.asp?te=4
Nomad - 2012-06-25, 18:44
dzięki --poszperam
413wdhiz - 2012-06-25, 23:06
Nie powiem Ci o bezpieczenstwie kampingowania, moge powiedziec o bezpieczenstwie w miescie. Kumpela byla tam dwa lata temu na konferencji. Na 30-40 osob okradziono ze 4, probowano kilka wiecej. Robia to malolaty cyganskie - dziewczyny pracujace po 3-4 w grupie. To caly przemysl zarabiajacy setki tysiecy euro miesiecznie. Rozpinanie plecakow w trakcie marszu chodnikiem albo na schodach metra, wyrywanie kasy przy bankomacie, grzebanie w torebkach w kolejce do kasy.
Slyszalem tez o ogoloceniu polskich wloczykijow spiacych na plazy.
Jest gdzies film BBC o tym procederze. Mafia cyganska handlujaca mlodymi, 10-13 letnimi dziewczynami z umiejetnosciami zlodziejskimi. Moze gdzies jest w sieci?
Sam bylem w Barcelonie z 15 lat temu. Nie bylo zadnego zagrozenia, wloczylismy sie po najciemniejszych zaulkach bez zadnych klopotow.
pozdr
Piotr
tomek_lodz - 2012-06-28, 09:50
Chciałem wrócić do Barcelony po 20 latach, ale to co piszecie trochę mnie odstrasza. Moje pytanie czy dotyczy to samej Barcelony czy tez w ogóle całej Hiszpanii? Jak z bezpieczeństwem na parkingach ( przy drogach i na autostradach) ?
413wdhiz - 2012-06-28, 10:55
Nie chcialem swoim postem nikogo odstraszyc od wizyty w Hiszpanii. Oprocz tych incydentow kumpela miala wspanialy, ciekawy wyjazd. Tylko trzeba uwazac na bezczelnych kieszonkowcow.
Popytaj tez moze tutaj
pl.rec.turystyka.tramping
pozdr
Piotr
DAKOTA - 2012-06-28, 16:21
| tomek_lodz napisał/a: | | Chciałem wrócić do Barcelony po 20 latach, ale to co piszecie trochę mnie odstrasza. Moje pytanie czy dotyczy to samej Barcelony czy tez w ogóle całej Hiszpanii? Jak z bezpieczeństwem na parkingach ( przy drogach i na autostradach) ? |
witam
nie ma problemu z bezpieczenstwem przy drogach , pilnuja wspaniale Panie tych poboczy, parkingow ,
zgrabe kolorowe ,opalone i zawsze usmiechniete.Najlepiej zawrzec z nimi znajomosc i masz spokoj przez cala nocke.Nalezy tylko jechac bez domowej pomocy kuchennej, na trojaka nie ida.
A tak na serio to majaczycie koledzy w tych opowiadaniach .W hiszpani spedzilem okolo 200 nocy w kamperku i ani mnie nie obrabowano, nie zgwalconoi nie zamordowano.
ALE ALE, nie spalem naprany na plazy ,nie szukalem szczescia w najciemniejszych zakamarkach i co najwazniejsze nie szukalem guza.
Po zakamarkach to mozesz pochodzic na Gliwickiej w Katowicach i tez w leb dostaniesz.
pozdrawiam
DAKOTA
gryz3k - 2012-06-28, 22:20
Byłem w 2009 roku. Przeżyłem bez incydentów zostawiając dobytek tak raczej gdzie popadło
|
|