bzgola - 2012-06-26, 12:59 Temat postu: Hymer Eriba Vauxhall Cf 97300 - czy warto? Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Mam okazję kupić taki samochód jak w temacie ( http://moto.allegro.pl/me...2442090192.html ). Aukcja przykładowa. Pytanie moje jest czy warto? Samochód potrzebny mi raczej do krótkich wypadów 2-3 tygodnie nad morzem. Jako, że nie stać mnie na drogiego kampera za 200, 300 a nawet za 10 tyś postanowiłem się skupić na czymś tanim. Osobiście mogę kupić go za niewiele ponad 3 tyś złotych. Samochód jest w dobrym stanie mechanicznym, cały czas jeździ na wypady. Wiadomo za tą cenę zawsze jest coś do naprawy ale nie o to chodzi. Co o nim sądzicie? Pozdrawiam Tadeusz - 2012-06-26, 13:13
Witaj Nowy Kolego. 
Za tę cenę to naprawdę gratka i kupiłbym to cudeńko natychmiast, gdyby nie to, że posiadam niewiele gorszego Hymerka. Praca przy starych modelach jest zawsze, ale kocha się je bardziej niźli nowe. 
eMWu - 2012-06-26, 13:42 Jesli toto ma byc za 3 tys - za tyle nie kupisz dobrej przyczepy. bok troche pomarszczony ale toto ma stalową kontrukcje nie drewno... sie nie zapadnie. Mechanicznie musi byc ok bo czesci nie ma. gdyby nie opor zony sam bym sobie takiego sprawil - dla mnie to kwintesencja kampera i jeden z najbardziej kultowych modeli. bzgola - 2012-06-26, 13:44
eMWu - 2012-06-26, 13:58 aaa to zapodaj jakas fotką bo na "sucho" trudno oceniac. bzgola - 2012-06-26, 14:13 Niestety fotek nie mam. Co do stanu samochodu to jestem pewien bo okazjonalnie nim jeździłem :D Jerzyk - 2012-06-26, 14:37 mam taką zabudowę Hymmera , tylko na mercedesie 207 i to też z 1980 roku. Uważaj na opisy. Np ten w aukcji nie ma podłączonych butli ( zdemontowany króciec do reduktora), a niby wszystko działa.... Można by zapytać jak włącza podgrzewanie wody skoro zakleił na sztywno klapę od bojlera ( na tej pofalowanej ścianie. Jak popatrzysz na tę ścianę - to widać w centralnej części łączenie listwy ( tej ok 5 cm szerokiej) - wklejony kawałek ok 30 cm - w centrum pogniecenia. Jeśli możesz taki model kupić za małą kasę, to z całą pewnością warto - rama podwozia jest nie do zdarcia, zawieszenie wytrzyma, a jeśli nie, to koszty naprawy malutkie. Rama chaty jest stalowa - trwalsza. Jeśli nawet coś się okaże, to taką blachę można kupić dość tanio. Mechanika prosta jak w taczce - tam się nie ma co popsuć. Ja swojego uwielbiam i nie ma szans abym go zamienił na nowszy model. woojtek - 2012-06-26, 14:53 Nie wiem czy sciana jest lekko wbita WINNICZKI - 2012-06-26, 15:29 Kupuj kolego,rower dobrej klasy droższy  Panowie pomogą wypchnąc Go na drogę. Podejrzewam ,że starczy na krótki wypad -(do najbliższego złomowiska).A tam więcej takich "kultowych" sztuk stoi .Bo te kultowe to tak mają - zanim wsiądziesz różaniec zmów.Powodzenia w ostatniej (na złom) podróży ). 
bzgola - 2012-06-26, 15:43
Trochę złośliwa ta wypowiedź - wydaję mi się.... Znaczy się nie warto?? :D MILUŚ - 2012-06-26, 16:52
Tomek..........co Ci dzisiaj na nosie usiadło ? 
donald - 2012-06-26, 17:29 Eee tam to auto to jest w sumie w cenie namiotu....jeśli ma słuzyc raz w roku na pare tygodni, to ja bym brał i wcale sie nie pytał...
Skorpion - 2012-06-26, 18:40 bzgola, Witaj tak jak poprzednicy jezeli masz taka mozliwosc aby kupic taki wspanialy pojazd to bym bez namyslu kupil
ARCADARKA - 2012-06-26, 18:49 Aja ja,co to się narobiło ,,,,,  ,,,,,,,kolego przemiły  zastanów się przed kupnem tej szkarady ,po co ci kłopot na głowę
pozdrawiam cieplusio makdrajwer - 2012-06-26, 19:57 Jedyny minus jest taki ze jest to na bardzo starym Oplu do którego części nie leżą na półkach. Szczególnie podwozie. Co innego jakby był na Mercedesie. Cyryl - 2012-06-26, 21:00 według mnie sa plusy i minusy. plusem jest to, że przy tej cenie nawet wtopa to niewielkie koszty. jeżeli by Ci nie odpowiadał lub miałby jakieś ukryte wady, to sprzedaż w całości lub w cześciach nie spowoduje wielkiej straty. natomiast minus jest taki, że jak kamperowanie spodoba Ci się, to po dwóch wyjazdach będziesz chciał zmienić kampera na coś nowszego, bo ma on swój urok, ale wiele urządzeń jest wkurzających w codziennym używaniu. więc okres posiadania tego kampera będzie w zasadzie okresem straconym. to jest jak z Syrenką, fajnie byłoby wsiąść i przejechać się, ale jeździć nią nonstop przez 2 - 3 tygodnie, byłoby już ponad moje siły. makdrajwer - 2012-06-26, 21:11 Ot i Cyryl napisał całą esencje powyższych rozważań 
marekoliva - 2012-06-26, 21:53 Cyryl faktycznie dobrze to opisał, chyba że po generalnej odbudowie ale to dobre wyjście dla pasjonatów. bzgola - 2012-06-26, 21:56 No to się chyba jeszcze zastanowię 
A może jakiś kamper 4x4? Trzeba pomyśleć
Ale za rady i opinie dziękuję. Pomocne 
Miniuszek - 2012-06-27, 18:51 Ale jak nie kupisz i nie sprobujesz to nie bedziesz wiedzial czy chcesz nowszy
eMWu - 2012-06-27, 20:51 wszystko zalezy od stanu, a kampery na ducato 1 wiele estetyką i wyposazeniem nie odbiegają. |
