Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

FIAT - Dziwne świecenie kontrolki ręcznego/płynu ham.ducato I

makdrajwer - 2012-07-17, 19:33
Temat postu: Dziwne świecenie kontrolki ręcznego/płynu ham.ducato I
No i znowu mi KoneFka robi hece ...
Przeglądnąłem hamulce, wymieniłem płyn i przez 100 km było ok. Potem, podczas jazdy zaczęła sie lekko żarzyć na zakrętach kontrolka płynu hakulcowego ( hamulca ręcznego ). Z czasem coraz mocniej i coraz częściej a potem świciła sie dość mocno a przy hamowaniu i na zekrętach jeszcze mocnie. Myśle : gdzieś wycieka płyn. Sprawidziłem : full. Ponaciskałem "cycek" na zbiorniczku. Podczas jazdy na drugi dzień przez 20 km ok , potem znowu to samo. Wiec odłączyłem kable od zbiorniczka. Dalej to samo z tym że sie nasila . Nawet jak stoje , kontrolka sie żarzy a kiedy naciskam hamulec roświetla sie mocniej. Nie jest to wina ręcznego bo ruszanie ręcznym nie ma wpływu na to ,tzn. jak zaciągne ręczny to świeci na full. Na razie kontrolke zakleiłem taśmą bo nie lubie jak coś czerwonego mi sie świeci ale chciałbym dojść przyczyny. Aha, przez przeglądem hamulców wszystko było ok.

SlawekEwa - 2012-07-17, 19:37

Klocki masz z czujnikami, czy bez?
makdrajwer - 2012-07-17, 20:15

SlawekEwa napisał/a:
Klocki masz z czujnikami, czy bez?

Bez czujnika. Klocków nie wymieniałem tylko przegladałem.

Yekater - 2012-07-17, 21:17

Obwód jest prosty: żarówka i wyłącznik:

Jeśli żarówka świeci, styki są zwarte.

Świstak - 2012-07-17, 23:09

Miałem podobny problem w moim staruszku Ducato. Okazało się że od ręcznego idzie pojedynczy przewód po podłodze (między wygłuszeniem a podłogą, pod pedały i dalej pionowo do góry do licznika). Troszkę izolacja się poprzecierała, troszkę wilgoci się dostało pod wykładzinę ( w końcu mamy lipiec!) I ŻAŻENIE KONTROLKI GOTOWE.... Potupaj w podłogę - może znajdziesz miejsce gdzie przetarła się izolacja.... Łatwo zauważysz - zaświeci mocniej gdy dociśniesz przetarty kabelek do masy...
makdrajwer - 2012-07-18, 07:44

To oże być to . Podnosiłem po kolei wszystkie koła i moze faktycznie coś sie przetarło. Musze to sprawdzić.
garbatamilka - 2012-07-18, 21:05

Miałem identyczny problem
z tym, że u mnie są czujniki hamulcowe. Przewód spadł z mocowania, obcierał o felgę i żarówa waliła po oczach.

Przyjrzyj się dobrze, tak jak moi przedmówcy pisali prawdopodobnie cosik się przetarło.
Jeśli nie przy kołach to może gdzieś wyżej.

makdrajwer - 2012-07-19, 14:49

No i jak zwykle na Was można liczyć :spoko
Okazało sie że jednak mam kable od czujnka klocków i jak nim ruszam to mi świeci. Wymienie całego dziada i pewnie będzie ok.

garbatamilka - 2012-07-19, 17:09

Jeśli klocki masz dobre to wystarczy jak go zaizolujesz i dobrze zamocujesz żeby nie obcierał o lacza :ok
silny - 2012-07-19, 17:16

mak... co ty ? ty nie wiesz ? taki majster nie potrafi :-P
makdrajwer - 2012-07-19, 18:20

majsterek napisał/a:
mak... co ty ? ty nie wiesz ? taki majster nie potrafi :-P

Powiem tak : hamulce i zawieszenie przeglądał mi młody w ramach wolnych mocy przerobowych. Ja tylko rzuciłem okiem i sie po wszystkim przejechałem oraz ustawiłem kierownice. No i wtedy wyszła ta kontrolka. Pierwsza myśl : młody nie dolał płynu ( chociaż sprawdzałem ) lub czegoś nie dekręcił ( również sprawdzałem ). Więc wine zrzuciłem na czary.
Tak więc stary się musiał schylić i okazało się że mam czujnik w klockach :shock: Tylko że z klocka wystają 3 cm kabla a reszta jest zaizolowana. No i widocznie ta izolacja podczas przeglądu sie "skończyła". Kabel wymieniłem, dolutowałem do kawałka wychodzącego z klocka i jestem dumny i blady że mam w 27-letnim aucie kontrolke klocków.
A moja laweta z 1990 czujnika i kabla nie posiada ( wiem bo z ciekawości zapuściłem pod nią żurawia ).

garbatamilka - 2012-07-19, 23:03

i gra i bucy :ok
Yekater - 2012-07-20, 11:35

makdrajwer napisał/a:
majsterek napisał/a:
mak... co ty ? ty nie wiesz ? taki majster nie potrafi :-P

hamulce i zawieszenie przeglądał mi młody w ramach wolnych mocy przerobowych.

Oj biedny ten młody, ciekawe kogo on obarczyłby odpowiedzialnością za niewiedzę?

makdrajwer - 2012-07-21, 11:04

Yekater napisał/a:
makdrajwer napisał/a:
majsterek napisał/a:
mak... co ty ? ty nie wiesz ? taki majster nie potrafi :-P

hamulce i zawieszenie przeglądał mi młody w ramach wolnych mocy przerobowych.

Oj biedny ten młody, ciekawe kogo on obarczyłby odpowiedzialnością za niewiedzę?

Młody ma to do siebie że się uczy i raczej nie ma odpowiedzialnosci. A moim obowiązkiem jest go sprawdzac , nawet w tak prostych sprawach jak wymiana oleju. I tak się robi, więc czasami sprawdzenie i ew. poprawienie po uczniu trwa dłużej niz gdybym sam to zrobił. No ale my starzy nie będziemy żyć wiecznie więc trzeba uczyć młode pokolenie. Chociaż obserwując "rynek" od dobrych paru lat większośc tych którzy coś potrafili i mieli talent już dawno wyjechała z Polski.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group