|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Po Polsce - Kazimierz Dolny i okolice
Brat - 2012-08-21, 16:51 Temat postu: Kazimierz Dolny i okolice Nie znalazłem, po tytułach, tematu w tym dziale (21 stron!) pod który mógłbym się podczepić (nb. mało precyzyjne formułowanie tytułów wątków to grzech główny wszystkich forów, tego także - niestety), założyłem zatem nowy ...
Postanowiliśmy (znaczy – mnie decyzję KC przekazano … ) że weekend w Kazimierzu Dolnym i okolicach. No to wyjechaliśmy. Do Kazimierza dojeżdżamy ze ślubną i nową córeczką (10 tygodni, wabi się Chica (Czika – znaczy, że my niby tacy obcojęzyczni , przeurocza, ale sika tam, gdzie uważa za stosowne). Poniżej - moja załoga:
Brałem pod uwagę oczywiście rekomendację któregoś z kolegów, polecącego kemping Ireny i Grzegorza Pielaków, ten tutaj
Cytat: | 24-120 Kazimierz Dolny
Ul. Puławska 82
Tel. 081 887 15 11
Mobil 691 047 409 | ale przejechałem obok, postanowiłem potraktować to miejsce jako rezerwowe. Wszyscy peany pochwalne pieją, na pewno zasłużone, ale jak człek wiekowy jestem i nie chce mi się – bez uzasadnionej konieczności - dymać ponad 1 km do rynku. Jedziemy zatem do rynku, ruch jak na Marszałkowskiej 1 września, skręciłem w prawo ale ulica mi się na wysokości tyłu kościoła Zwiastowania NMP skończyła ... Zawróciłem, dojechałem do stacji Orlenu, parking zapchany (20 zł od busa – pewnie nie mniej od kampera) jadę dalej i widzę oto sympatycznego gościa z dużym znakiem P w ręku, sugerującego grzecznie, by skręcić w prawo, w ul. Nadwiślańską). No to skręcam … no risk no fun … a tam następny pan pokazujący wjazd na teren ZESPOLU SZKÓŁ ! (LO, technikum ZSZ, wydział UMCS). Wjeżdżamy. Okazuje się, że spory plac za budynkami, od strony nadwiślańskiego deptaku, szkoła urządziła parking ! Oczywiście dla aut osobowych, brak jakiejkolwiek infrastruktury dla nas ale po co mi ona … 10 zł stała opłata, niezależnie od długości pobytu.
Adres zatem:
Internat Zespołu Szkół im. J. Koszczyca Witkiewicza
Ul. Nadwiślańska 9
24-120 Kazimierz Dolny
Teren ogrodzony, pilnowany, deptak nadwiślański za płotem. Polecam to miejsce na spokojny wypoczynek, z wykorzystanie własnej infrastruktury oczywiście. W niedzielę rano tak to wyglądało:
Miasto wszystkim chyba znane … Kościół farny w remoncie niestety.
Oglądanie – wersja standard, wieczorem kolacja i koncert zespołu klezmerskiego z Lublina w restauracji „U Fryzjera”. Restauracja taka sobie ale klezmerzy – zespół NeoKlez – znakomici ! 2 godziny bez przerwy dawali czadu, przy czym ich muzyka to nie typowa klezmerka tylko – no właśnie – Neo ! Mieszanka stylów w bardzo dobrym stylu .
W niedzielę rano – promem do Janowca. Jadąc do przeprawy mijamy kemping, odradzany przez któregoś z kolegów:
Cytat: | Odradzam natomiast camping PTTK przy ul. Krakowskiej w Kazimierzu Dolnym. Koszmarny dojazd około 2,0km drogą wybrukowaną ;kocimi łbami; (kierunek przeprawa promowa do Janowca). Sam camping obok hotelu;Spichlerz usytuowanym w starym spichlerzu. Teren zadrzewiony ale zaniedbany. Trawa nie strzyżona. Wysokie krawężniki utrudniające wjazd i ustawienie przyczepy. Teren co prawda ogrodzony, ale brama nie jest zamykana ani w dzień ani w nocy. | Nie wiem, czy rzeczywiście jest tak źle, obiekt z daleka wygląda, że się tak wyrażę, normalnie ... ; Oczywiście dramatycznie wąska ulica na terenie miasta stresu przysparza mnóstwo, nie ma tam szans na minięcie się kampera z innym autem.
Organizacja przeprawy sprawna, parking pod zamkiem w Janowcu 3 PLN (bez względu na czas postoju), ruiny imponujące.
Z Janowca do Puław, na krótką wizytę u Czartoryskich. Niestety główny budynek IUNG niedostępny, obiekty parkowe prawie wszystkie w remoncie, park robi wrażenie, do grot trzeba było żonę siłą zaciągać a drzewo rosło sobie wbrew prawom fizyki …
Powrót niedzielnym popołudniem drogą 801 (Nadwiślanka) przez Dęblin i Maciejowice. Ruch niewielki, bo też droga w nienajlepszym stanie ale widoki rekompensują niedogodności.
Pierwsza podróż z nowo pozyskanym szczeniakiem. Suczka przeżyła podróź rewelacyjnie, żadnych sensacji, wzbudzała jedynie uczucia – najczęściej macierzyńskie – u wszystkich napotkanych ludzi, bez względu na wiek … Żona orzekła, że NIE MA MOWY bym kiedykolwiek z psem jedynie, BEZ NIEJ, się się wybrał gdziekolwiek (branie takie miałem ) Tak z bliska wygląda ta śliczna (przyszły obrońca kamperowiczów ), do której płeć piękna garnęła się stadami
przemo.d - 2012-08-21, 21:24
Witam,
Super miejsce na postój na pewno się przyda
Także lubię takie parkingi.
Pozdro.
|
|