olcha20 - 2012-08-30, 22:26 Temat postu: (Pomorze) Łeba - camping Ambre (41) W trakcie tegorocznej wędrówki zawitałem także do Łeby camping AMBRE Zlokalizowany częściowo w lesie, do morza około 50-60m przez wydmy Duży plac zabaw dla dzieci Wydzielone miejsca od 30 do 50m2 - nisko przystrzyżone żywopłoty, czysto, ładne alejki oświetlone Są miejsca z przyłączem wody + kanalizacja Możliwość zrzutu wody szarej (specjalny najazd) Pomieszczenie do opróżniania toalet przenośnych Toalety czyste, prysznice także. Sklep spożywczy na miejscu Cicho, spokojnie, rodzinnie, do hałaśliwego centrum kilkuminutowy spacer. Cena za Campera z rodziną 2+2, + prąd = jakoś 123pln lub 132pln / doba Powiem szczerze, że camping przypominał mi campingi we Włoszech... uporządkowany, z recepcją, szysto, zadbanie, kilka camperów z Włoch, Francji, Niemiec, Z powodu oddalenia od centrum Łeby, na plaży też bez większych problemów o 10:00 znalazłem miejsce dla rodzinki 2+2+1 w wózku (2 miesięczne:) ) owinięte dwoma parawanami 6 metrowymi 
Plaża także przyjazna dla dzieciaków, ponieważ dość długo w morzu jest dosyć płytko. Polecam - ale trzeba przyznać, że za jakością - idzie cena, był to najdroższy camping na którym byliśmy CORONAVIRUS - 2012-08-30, 22:39 123 PLN /doba ..... miejsce przyjazdne kamperowiczom 
maciej1900 - 2012-08-31, 08:35 Witam własnie sie przyjrzałem cenom owego kempingu i czegoś nie rozumiem... czy do cen osób+kampera+prądu doliczają tak zwane "STANOWISKO"? cennik kempingu AMBRE pobyt osoby dorosłej 15zł pobyt dzieci do lat 10 10zł pobyt młodzieży 12zł namiot mały (iglo, 2-osobowy) 12zł namiot średni (4-osobowy) 15zł namiot duży (powyżej 4 osób) 20zł stanowisko małe 25zł stanowisko duże 30zł stanowisko z podł. wod.-kan. 40zł autocaravan 40zł pawilon ogrodowy 15zł samochód 15zł motor 10zł prąd 13zł psy lub zwierzęta domowe 10zł przyczepy campingowe z wyposażeniem 150zł ceny lekko szokujące! 
olcha20 - 2012-08-31, 08:51 Cena osobnego stanowiska, dotyczy sytuacji, kiedy ktoś przyjeżdża duża przyczepą i potrzebuje drugiego miejsca, aby postawić np spory samochód osobowy którym ją przyciągnął. P.s. Nawet podczas mojego krótkiego pobytu, było tam także co najmniej dwóch użytkowników CamperTeam (Naklejki na camperach) 1) Nowoczesny srerbny Hymer (Na Poznańskich lub Warszawkich blachach) 2) Może kilkuletni Ford Transit - alkowa Był też jeden camper z wypożyczalni od Duni-ego (tak twierdził mój sąsiad z campingu:) ) Może kiedyś zabiorą głos co i jak tam było. Co do cen - tak jak napisałem - tanio nie jest - adekwatnie do poziomu. Rozbijałem się z noclegiem w PL , od dzikiego miejsca, poprzez campingi za 60/70/90/120 pln. P.s. Najdroższe miejsce jakie mnie spotkało w PL - to Mielno - ale to osobny wątek założe. (Pani podliczyła mnie na 160pln, za miejsce na trawie, (25pln osoba... pomiędzy dwoma budynkami o wysokości 2 pięter.... podziekowałem grzecznie i pojechałem dalej)
szymek1967 - 2012-08-31, 08:53 i to jest właśnie jeden z powodów końca karawaningu 
ps. ceny z kosmosu (dla rodakow ma się rozumieć ) , ponad 120 zł za możliwośc ustawienia naszych kamperkow to co najmniej o połowę za dużo 
doliczmy do tego jakieś małe "papu" każdego dnia plus zimne piwko i robi się wcale niezła sumka za dzień pobytu
że o cenie paliwa by dojechać do tego "przyjaznego miejsca "nie wspomnę 
ps2. przy średniej krajowej powstaje zasadnicze pytanie: jak tu żyć ? 
majmarek - 2012-08-31, 09:36 Temat postu: pomorze łeba witam podpisuję się obiema rękami pod powyższymi stwierdzeniami! a temat mielna jak się otworzy to też będę miał kamyk do tego ogrodu. to b. dobrze że jest taki dział jak miejsca przyjazne ale czy czy nie czas na otwarcie działu TANIE MIEJSCA DLA CAMPERÓW lub coś podobnego? bo zatraca się idea camperowania !1 pozdrawiam mm ps nie dotyczy to oczywiście tzw elit gino - 2012-08-31, 10:18
nie wymagaj dzialania , tylko skoro masz pomysl...dzialaj..
zaoferuj co masz do zaoferowania ..a zaraz znajda sie nastepni i zrobia to samo mozesz taki temat otworzyc wlasnie tu, czyli w ''miejscach przyjaznych kamperowiczom'' ustalic gorna granice '' taniosci'' i..wklejac tam polecane miejscowki.. 
Camper Diem - 2012-08-31, 11:26 nie piszcie "zatraca się idea kamperowania" powołując się na wysokie ceny kempingów. ideą kamperowania nie jest kupić kampera i nie wydać złotówki, tylko kupić i mieć swobodę przemieszczania się, dopiero później następuje wybór stylu kamperowania: za zero złotych, za 50 złotych czy za tysiąc złotych
ps. w dziale miejsca przyjazne kamperowiczom powinno się podawać jedynie dzikie, albo niskobudżetowe miejsca (parkingi lub tanie kempingi). prawie każdy drogi kemping jest "przyjazny" (media, serwis) więc po co o tym pisać 
Bajaga - 2012-08-31, 16:28
A i ja tam byłem chyba w tym samym czasie- z tym , że bez naklejki jeszcze. Potwierdzam słowa kolegi - to jak na razie Zdecydowanie najlepszy kemping na jakim byłem w Polsce. Oby takich więcej! A co do ceny to jakoś mnie taniej policzono. Kamper, prąd, załoga 2+3 za 103zł w zaokrągleniu wyszło 100zł/doba. I jest to cena adekwatna do jakości wg mnie porównując z wieloma pseudokempingami mającymi głównie fajne strony www. olcha20 - 2012-08-31, 18:33 Bajaga, Stałeś przy płocie od strony morza?
 nie zgodzę się..... zależy jak kto lubi "camperować" i co to dla kogo znaczy...
Zapewniam Cię, że przy 3-ce dzieci, potrzebie 220V do częstęgo uruchamiania laptopa, z możliwością bezproblemowego zrzutu wody szarej, opróżnienia toalety, oraz wymycia dzieci pod prysznicem bez grzybów po rogach.. to jest miejsce JAK NAJBARDZIEJ PRZYJAZNE
Po prostu dział za ogólny..... ja też czasem wolę na dziko, ale z dwójką kumpli na pokładzie... olcha20 - 2012-08-31, 18:43
arrtur - 2012-08-31, 20:45 Po drugiej stronie Leby jest tez zajefajny kemping, nie pamietam nazwy, ale drugi od morza ( jedna ulica do morza wiec nie da sie nie trafic) NIe zanam cen dzisiejszych, natomiast w ub roku wychodzilo o dwa zl wiecej niz w tym samym momencie placil kolega w Chorwacji, i my mielismy deszcz i 12 stopni a oni slonce i 27
Natomiast jakosc taka ze szczena opada, jakos moze to dziwnie zabrzmi ale az przyjemnie placic za cos takiego, zwlaszcza ze po 15 sierpnai tylko my i obcokrajowcy, spokojnie przyjemnie... moim zdaneim takie miejsca sa potrzebne pozdr Bajaga - 2012-09-02, 21:30
Stałem przy płocie od strony morza, niedaleko sanitariatów. I zgodnie rodzinnie stwierdziliśmy, że jeszcze tam wrócimy (o ile będzie pogoda!). Z tymi cenami faktycznie dziwnie, nas policzyli 103zł a potem przy płaceniu zaokrąglili do 100. Było fajnie i uważam że warto! 1506edi - 2012-09-03, 19:36 Ten kemping to nr. 21 na ulicy Turystycznej ,pierwszy od morza to kemping łebski.A tak wyglądał na początku lipca.A tu udało mi sie stać za 10 zł.Dodam jeszcze zdjęcie kempingu 41 o którym mowabyła. IAAN - 2012-09-04, 09:42
i to jest główny powód dla którego nie pojadę nad polskie morze na wakacje dołóż do tego jeszcze pogodę jesienną w środku lata wode w temperaturze 14 stopni i mozliwośc oskubania cię po drodze przez biedne gminy i ich fotoradary wolę dołożyc drugie tyle i jechać do chorwacji kiedyś gdy kupiłem pierwszego kampera pojechaliśmy na łikend do łeby kamping chyba pod brzozami mały po prawej stronie jadąc w kierunku morza główną ulicą było to 15 sierpnia efekt 3 dni padało 
Bajaga - 2012-09-04, 09:53
Od tego masz kampera żeby nie siedzieć nad morzem jak jest kiepska pogoda  Temperatura wody to realnie pewnie 18 do 20 (rzadko  ). Fotoradary: no to już od tego roku będzie "bolączka" w całym kraju - GDDKiA stawia 300 nowych masztów (to już nie broszka gmin) i będzie w nich chyba na początek ok czynnych 100 fotoradarów, więc gdzie by nie jechać - jak się przyciśnie to ojczyzna ludowa przyśle rachunek ze zdjęciem
A co do Chorwacji.... wolę Italię 
szymek1967 - 2012-09-04, 10:02 to wszystko prawda ale przyznacie panowie że jednak jest w naszym morzu "cuś" takiego co nas do niego przyciąga ,ta niepowtarzalna atmosfera, piękne plaże, rybki, zimne piwko w plastykowym kubku etc... 
ps. pewnie że jak pada to to wszystko nic nie znaczy ale jak jest pogoda ( a bywa) to nie ma przyjemniejszego miejsca na ziemi
pomijam tu kwestie chorych cen , tysięcy po drodze radarów i ... nisko przelatujących samolotów 
olcha20 - 2012-09-04, 19:04 Bajaga, szymek1967, Normalnie jakbyście napisali to co sam chciałem napisać
plaże z żółtym piaskiem, najlepsze rybki w każdej postaci!!, fale !!! 1506edi - 2012-09-04, 20:23 Zgadzam sie z żona uwielbiamy nasze wybrzeże ma to swój urok-mimo tych co nas skubią.Latem jeździmy po wybrzeżu a wiosna i jeśień to reszta kraju,w czwartek jadę do Krościenka na spływ Dunajcem itp.przyjemności. Pozdrawiam malyzpolic - 2012-09-09, 21:45 Witam Miałem się powstrzymać od komentarza, jednak pozwole sobie coś wtrącić do dyskusji. W tym roku także spędziliśmy czas wolny nad Bałtykiem. Było świetne gdyby nie problemy z opróżnieniem toalety. Dlaczego tu o tym piszę bo właśnie w Łebie obszedłem kilka pól z europejskim standardem i wszędzie odesłano mnie z kwitkiem. Dziwne? Wcale nie, według Polskiego standardu. Aby skorzystać z czego kol wiek na cempingu trzeba zapłacić za pobyt na danym polu. Nie za opróżnienie toalety, napełnienie wody czy np. prysznic. Trzeba zapłacić za pobyt całym zestawem za to czym kto tam jeździ. Jestem dociekliwy więc zapytałem Dlaczego przecież płacę nie proszę „łaski”. I odpowiedzi są świetne np. bo to musi kamper wjechać na teren, bo jak to wygląda jak pan z toaletą będzie latał po polu z poza bramy i moja ulubiona odpowiedź „bo nie mój kochany”. Tak była na polu nr 43 w Łebie. Czar prysł. Czy drogi jest taki pobyt to kwestja zasobności portfela i rodzaju uprawianej turystyki. Żeby dopełnić opowieści podróżując w tym roku na Polskim morzem mieliśmy tę samą potrzebę w Kołobrzegu. Byliśmy przejazdem. Piękny kemping taki europejski;) pytam jak wygląda temat opróżnienia toalety i moje zdziwienie kiedy pan mówi żebym poszedł opróżnić do punktu zrzutu. Lecę kibelek w garść i nagle hola hola pan nie jest na naszym polu? No nie dlatego pytam o cenę. Gdyby nie ludzie którzy stali w koło to pewnie bym z kiblem dygał powrotem do woza, a tak udało mi się go opróżnić za 5zł. Niestety poinformowano mnie że takiej usługi nie świadczą choć w cenniku na ścianie jest napisane tankowanie wody 10zł toalety nie było. Więc czy te kempingi takie przyjazne?? pozdrawiam 
CORONAVIRUS - 2012-09-09, 21:53 i powoli wraca temat saperki ...obowiązkowego wyposażenia każdego kampera zawsze i wszędzie . I w depresję człowiek nie wpada..... 
matro - 2012-09-09, 22:25 malyzpolic, w takich przypadkach szukaj Toytoyka lub jakieś przyjaznej stacji z WC z zewnętrznym wejściem
...poza tym ktoś tu kiedyś pisał, że wszystkie płyny są ekologiczne więc ekologiczna kupka+ekologiczny płyn to wręcz nawóz...
miciurin - 2012-09-09, 22:37
Dokładnie ja tak robiłem w tym roku nad naszym Polskim morzem, niestety zapaszek zostawał na dłużej w WC za to miałem czyste sumienie
MAWI - 2012-09-10, 16:57 Drogo ale fajnie.Bywamy tam co rok. |
