Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Porady dla kupujących kampera - RANKING MAREK/PRODUCENTÓW CAMPEROWYCH-czyli o kupowaniu...

Fux - 2012-08-31, 16:18
Temat postu: RANKING MAREK/PRODUCENTÓW CAMPEROWYCH-czyli o kupowaniu...
Szukałem, szukałem i nie znalazłem.
Mamy Hymery, Leici, Mobilvetty, Burnstery, inne.

Czy jest ktoś w stanie ogarnąć temat nowych-kilkuletnich aut z podziałem na klasy, marki.
Chodzi mi o to, aby było to w miarę przejrzyste i odzwierciedlało jakość do ceny, wyposażenia, etc.
Wiadomo, że mercedes robi A-klasse i S-Klasse.
Jednakże np. Honda także ma się czym pochwalić i np. Accord jest o połowę tańszy od C-Klassy. W drugim przypadku płacimy za markę.
Reasumując. U jednego skóra kosztuje 15kpl i jest semi syntetyczna, a u innego za połowę tej kwoty otrzymujemy prawdziwą.

Jeden wyposaży campera w sprzęt elektryczny Wrozamet, Wronki; inny Boscha czy innego.

Zmierzam do tego, że np. ktoś ma do wydania ca. 200 kpln na nówkę i niekoniecznie chce zapłacić za logo producenta.

Warunki startu to klimatyzacja kabiny i postojowa, bagażnik na ew. skuter, 4 os. w tym dwie mogą się męczyć, z 200KM, automat. Oczywiście podwozie, które się nie będzie sypało, 3,5t ze względu na prędkość; prawko to nie problem.
Ot taka przykładowa specyfikacja.

Czy ktoś może się podjąć, aby merytorycznie to opisać?

Czy szukać np. rocznego po wypożyczalni ze dwie klasy do góry za podobny pieniądz.


Na Forum przeważają auta, które swoją młodość mają już dawno za sobą. Jednakże jest troszkę osób, które użytkują sprzęt nowszej generacji.

Zapraszam Fachowców do wypowiedzi.

darboch - 2012-08-31, 17:22

Fux, swego czasu osoba która handluje nowymi kamperami powiedziała mi, że teraz już się nie robi kamperów z takim wyposażeniem co kiedyś i takim wykonaniem....a więc trzeba szukać czegoś sprzed kilku lat ale z najwyższego modelu albo odrazu uderzać w Niesmann+Bischoff.

Tyle lat już śledzisz kamperowy temat i nie masz wyrobionego zdania co byś chciał ?

Fux - 2012-08-31, 17:24

Cytat:
Tyle lat już śledzisz kamperowy temat i nie masz wyrobionego zdania co byś chciał ?

No właśnie od przybytku głowa boli.... :roll:

Cytat:
Niesmann+Bischoff
toś pojechał... :spoko + 14% + 23% = kosmos...
chyba, że dwulatek będzie kosztował mniej, niż połowę tego, co w cenniku.... :mrgreen:

gryz3k - 2012-08-31, 17:27

Paradoksalnie właśnie posiadacze starych aut mogą być tutaj pomocni. Ja na własny użytek jako kryterium oceny jakości np samochodów przyjmuję ilość bezawaryjnie funkcjonujących autek danej marki i spadek ich cen. Jakiś czas temu Toyota reklamowała się, że /nie pamiętam dokładnie/ ok 90% Toyot zakupionych w Polsce w ciągu ostatnich 20 lat ciągle jest eksploatowanych. Nie sądzę, żeby mogły pochwalić się tym marki np. francuskie :spoko
Podobne kryterium można użyć w przypadku kamperów. Jest to chyba bardziej miarodajne niż ochy i achy dystrybutorów. :lol:

Fux - 2012-08-31, 17:34

Poniekąd masz rację, jednakże postęp technologiczny nastąpił znaczny.
Kiedyś auta miały 70-90KM, dzisiaj standardem jest prawie lub więcej 2 X tyle. Do tego dla wygody szybkie autoaty.
Kiedyś TDi było szczytem marzeń; dzisiaj klekot jest słabo tolerowany wewnątrz.
Klimatyzacja podróżna, stacjonarna, lodówki, toalety, natryski, pneumatyczna zawiecha.
Próżno tego szukac w np. 10 letnich autach.
Dochodza do tego normy EURO z ograniczeniami wjazdu do wielu centów miast.

darboch - 2012-08-31, 18:16

Fux napisał/a:
Klimatyzacja podróżna, stacjonarna, lodówki, toalety, natryski, pneumatyczna zawiecha.
Próżno tego szukac w np. 10 letnich autach.


słabo szukasz :roll:

Fux - 2012-08-31, 18:32

Ja nie szukam słabo, tylko nie mam ochoty przezbrajać elektryki na odbiorniki mniej żrące prąd, itd.
Nie twierdzę, że przepaść jest jak w elektronice użytkowej, ale AGD już się trochę
popchnęło do przodu.
Z drugiej strony auto z przebiegiem ze 100-150kkm także nie wchodzi w rachubę.

Szkoda, że na Forum jest tak mało przedstawicieli poszczególnych marek, którzy by w sposób obiektywny i miarodajny coś wyskrobali...

papamila - 2012-08-31, 18:57

co mamy miarodajnie pisać skoro Twim zdaniem
Fux napisał/a:
Z drugiej strony auto z przebiegiem ze 100-150kkm także nie wchodzi w rachubę.

to bardzo subiektywna i niemiarodajna ocena,
podstawą budowy kampera są zazwyczaj podwozia aut dostawczych- a te słyną z wytrzymałości i raczej są bezawaryjne do 300.000km a nawet wiecej
(moje ocena to 7 kamperów, i kilka busów)
poza tym nowe kampery nie są standartowo wyposażane rzeczy które wymienileś:
klima stacjonarna,
rampa na skuter,
z kolei jak 200KM to duży silnik i duża akcyza,
jak 3,5 T to mała ładowność (moje ma 500kg luzu) i w teorii 5 osób z bagażami,
gdzie tu widzisz wolne kg na rampe, motor, klime
silnik 3,0 jest również o 100kg cięższy

więc wskazana korekta oczekiwań albo ilości gotówki
:mrgreen:

darboch - 2012-08-31, 18:59

Fux napisał/a:
Ja nie szukam słabo, tylko nie mam ochoty przezbrajać elektryki na odbiorniki mniej żrące prąd, itd.


tzn co masz na myśli ? Ja mam auto z 99 i diodowe oświetlenie, lodówka chodzi na gaz, 12 i 230 tak jak te współczesne tylko disajn uległ zmianie. To o co Ty pytasz to temat rzeka a tym bardziej się dziwię bo nie jesteś żółtodziobem w temacie a takie pytania właśnie zadajesz :roll:


Fux napisał/a:
Szkoda, że na Forum jest tak mało przedstawicieli poszczególnych marek, którzy by w sposób obiektywny i miarodajny coś wyskrobali...


Bo szukasz kwadratowych jaj :-P :spoko

Fux - 2012-08-31, 19:36

papamila, a co wiek, przebieg ma do ładowności. Czy nowe, czy stare auto, można o potrzebne rzeczy uzupełnić.
Jeżdżę obecnie autem, które ma 3250 DMC, pod 200 koni i przemieszczanie uważam za zadowalające.
Jeździłem kiedyś Transitem czy też 508 mercedesem z lat 90 tych i to mi ni chu, chu na dzisiaj nie odpowiada.
Gotówkę zawsze można zwiększyć o te parę zeta.

darboch, nie wiem jak Ty, ale ja kojarzę podłużne... :lol:

Ale oddalamy sie od tematu.

Ranking.

Aby uprościć.
Do ~200kpln
200-250
250-300
300-350.

Alkowa nie potrzebna. Im bardziej cichociemne, tym lepiej.

Mówimy o nowych, nie śmiganych.

Wiadomo, że używaka roczna, dwuletnia to ca. 40% w dół.

Komplecik - 2012-08-31, 19:39

darboch napisał/a:
lodówka chodzi na gaz

:) Hola hola Kolego darboch z tą lodówką to Kolega miał jakieś drobne kłopoty w Poznaniu bo alkohol i :pifko schłodzony(e) podawał Kolega darol :-P ;) :) :spoko

darol - 2012-08-31, 21:45

Komplecik, bo ja mam 25-letnią lodówkę i dlatego jeszcze działa na gaz :spoko
.... jak i zresztą cała reszta sprawna do dzisiaj :ok
To prawda że porządnie zrobione i niezawodne samochody (jak i również wiele innych sprzętów) skończyły się w latach 90-tych. Obecne są i owszem wygodne, szybkie i dizajnerskie ale często początek problemów zaczyna się z końcem gwarancji.

Fux - 2012-08-31, 21:48

No i lagodnie odeszliśmy od głównego tematu... :lol:
papamila - 2012-08-31, 21:54

Fux napisał/a:
używaka roczna, dwuletnia to ca. 40% w dół.

:haha: :haha: :haha: :haha:
to pięciolatki właściciele powinni za dopłatą oddawać
Fux napisał/a:
Jeżdżę obecnie autem, które ma 3250 DMC, pod 200 koni i przemieszczanie uważam za zadowalające.

wybacz, to po co zakladasz taki temat?
masz najlepsze i już.
P.S.
a jak kupisz już nowego, 200KM, doposażysz go na maxa to po roku biegusiem go odkupię za 60% wartości
obiecuję że nie będę się targował ;)

Fux - 2012-08-31, 22:09

papamila napisał/a:
to pięciolatki właściciele powinni za dopłatą oddawać

Tak?
To ile wg. Ciebie kosztuje takie auto?
Chyba, że kupujesz do wypożyczalni w cenie fabrycznej, a przy okazji sprzedajesz nówki.
Po roku, po kilku wypożyczeniach, brykę sprzedajesz za cenę zakupu; mylę się?
Nie powiesz mi, że marża na tych autach jest taka, jak na fiacie 500 czy toyocie yaris. Ca. 6-10%
papamila napisał/a:
wybacz, to po co zakladasz taki temat?
masz najlepsze i już.

Jeżdżę SUV-em. Zaczynam myśleć o czymś do turystyki.
papamila napisał/a:
a jak kupisz już nowego, 200KM, doposażysz go na maxa to po roku biegusiem go odkupię za 60% wartości
obiecuję że nie będę się targował

Od ceny fabrycznej, czy salonowej? :spoko

gryz3k - 2012-09-01, 01:21

Wtrącę jeszcze 3 grosze. O jakości samochodów i kosztach ich eksploatacji wszyscy wiemy, że pierwsza spada a drugie rosną. Wspominał kolega wyposażenie. Nie wiem jak ma to się do kamperów, ale obecnie produkowane AGD przeżywa obecnie najwyżej okres gwarancji. Nie namawiam nikogo na kupowanie starych aut bo lepsze, jako że teoria ta jest mocno naciągana. Stare są już stare i kiedyś na pewno były dobre, ale w końcu to nie wino. Moja teoria opierania się na jakości starych pojazdów ma jedynie dowodzić, że jedne firmy mają zwyczaj stosować osprzęt lepszej jakości a inne tną koszty. Spadek jakości w ogóle tak, ale z powszechnej tandety jedni wybierają lepiej a inni taniej. :spoko
Na podstawie moich doświadczeń polecałbym Hymera, Burstnera, ale nie pogardziłbym też Adrią / i tu pewnie wielu na mnie naskoczy :-P / :spoko

Fux - 2012-09-01, 09:08

gryz3k napisał/a:
Na podstawie moich doświadczeń polecałbym Hymera, Burstnera, ale nie pogardziłbym też Adrią /


O bardzo dziękuję!
Wreszcie zaczynamy kierować się ku tematowi wątku.

donald - 2012-09-01, 09:13

Każda sroczka swój ogon chwali... i jeszcze sie taki nie urodził co by każdemu dogodził...kazdy musi dobrac auto odpowiednie pod swój gust, warunki i wygodę :-P ja sobie chwale FFB :spoko :spoko
Fux - 2012-09-01, 09:17

donald napisał/a:
FFB
:?:
donald - 2012-09-01, 09:40

FFB Tabbert jak dla mnie jest rewelacja :bigok i ma plastikową czapke :bigok
janusz - 2012-09-01, 09:47

Ale dyskusja trochę od d... strony. Przecież każda z marek ma modele "budżetowe" i "flagowe".
W wypadku aut osobowych jakże często bywa, że całkiem rożne marki zjeżdżają z tej samej taśmy produkcyjnej w jednym zakładzie. Podobnie jest w kamperach, jedno konsorcjum produkuje samochody pod kilkoma markami w kilkunastu typach. To są te same samochody tylko produkowane pod potrzeby różnych odbiorców.
Z kamperami sprawa jest jeszcze ciekawsza niż z osobówkami. W osobowych auta różnią się dodatkami, klameczkami, listewkami czy lampeczkami. Kampery nawet tym nie różnią się. Wszystkie lodówki, boliery, ogrzewania, okna, okucia pochodzą od dwóch/trzech wiodących producentów a różnica polega na tym czy zameczek jest krzywo zamontowany czy mniej krzywo.

Fux - 2012-09-01, 09:52

janusz, tylko ja wolę np. taka Hondę Accord, a nie Peugeota 407, C5 czy Passata.
Możesz pokusić się o naświetlenie zagadnienia?
Wiem tylko jedno, że podwozia/furgony wysyłane do RP i Demoludów, to nie ta liga, która jest sprzedawana w D, FR, I o Skandynawii nie wspominając.

Może lepiej szukać aut właśnie w ww. Krajach, tylko pytanie, które modele?

janusz - 2012-09-01, 10:16

Fux napisał/a:
tylko ja wolę np. taka Hondę Accord, a nie Peugeota 407, C5 czy Passata.

Z jakiego powodu? Nie odbierz tego, że jestem przeciwnikiem Hondy chociaż miałem tylko jedną i nie Akorda.

Cytat:
Możesz pokusić się o naświetlenie zagadnienia?

Nie wiem co rozumiesz pod tym zdaniem, np Alhambra, Sharan, i Galaxy zjeżdżają jeden za drugim z tej samej taśmy. Może przesadziłem z tym jeden za drugim ale seriami.
Na przykład AUTOROLLER, GRANDUCA, PEGASO to wszystko jedna firma Roller Team. Podobnie ma Hobby i inne konsorcja.
Fux napisał/a:
Wiem tylko jedno, że podwozia/furgony wysyłane do RP i Demoludów, to nie ta liga, która jest sprzedawana w D, FR, I o Skandynawii nie wspominając.


Też tak uważam :spoko

Fux - 2012-09-01, 10:32

janusz, bo miałem accorda 2004 2.2 i-CTDi; od nówki zrobiłem nim 160kkm i oprócz przeglądów i jednej końcówki drążka nie zrobiłem nic.
Myślę, że skodą, P 407 czy C5 bym tego nie popełnił.

Zawężam ranking do auta dla 4 os. docelowo 2 dorosłych.
Klimatyzacje dwie, spanie na dużym łóżku z tyłu, bagażnik na skuter mile widziany, mocny silnik. Gdzieś pisano, że nie szukaj za długiego auta, gdyż łatwiej manewrować.
Koń nie wiem, czy PSA czy VW, Transit lub Merol.
Skóry wewnątrz mieć nie muszę ale wnętrze, jak w Accordzie mile widziane... :wyszczerzony:

Argo - 2012-09-01, 10:44

Fux napisał/a:
janusz, tylko ja wolę np. taka Hondę Accord, a nie Peugeota 407, C5 czy Passata.
Możesz pokusić się o naświetlenie zagadnienia?
Wiem tylko jedno, że podwozia/furgony wysyłane do RP i Demoludów, to nie ta liga, która jest sprzedawana w D, FR, I o Skandynawii nie wspominając.
Może lepiej szukać aut właśnie w ww. Krajach, tylko pytanie, które modele?


Te auto, (marka) na pewno spełni twoje wymagania. http://suchen.mobile.de/w...Features=EXPORT

Fux - 2012-09-01, 10:51

AiR napisał/a:
Fux napisał/a:
janusz, tylko ja wolę np. taka Hondę Accord, a nie Peugeota 407, C5 czy Passata.
Możesz pokusić się o naświetlenie zagadnienia?
Wiem tylko jedno, że podwozia/furgony wysyłane do RP i Demoludów, to nie ta liga, która jest sprzedawana w D, FR, I o Skandynawii nie wspominając.
Może lepiej szukać aut właśnie w ww. Krajach, tylko pytanie, które modele?


Te auto, (marka) na pewno spełni twoje wymagania. http://suchen.mobile.de/w...Features=EXPORT

Najsik, ale po akcyzach i Vatach kosmos.
Prawko mam, ale tylko ja, więc Żona sobie nie pojeździ. No i ograniczenie do 80km/h dochodzi...

Argo - 2012-09-01, 11:04

Fux napisał/a:
Najsik, ale po akcyzach i Vatach kosmos.
Prawko mam, ale tylko ja, więc Żona sobie nie pojeździ. No i ograniczenie do 80km/h dochodzi...[/quote]
Każdy kamper jako sam. specjalny podlega ograniczeniu szybkości, dlatego na Forum jest temat http://www.camperteam.pl/...ic.php?t=13593. może taki Ci podpasuje. Wybór kampera to walka z kompromisami na które trzeba przystać.

Fux - 2012-09-01, 11:23

Dzięki. Śledzę ten wątek. Kwestia prędkości to raczej DMC, a nie wpis w dowodzie.
Jakoś nie słyszałem, aby np. Infinity podlegało temu ograniczeniu.
http://www.infiniticentru...zeniem_VAT.html


janusz - 2012-09-01, 12:05

Fux napisał/a:
bo miałem accorda 2004 2.2 i-CTDi; od nówki zrobiłem nim 160kkm i oprócz przeglądów i jednej końcówki drążka nie zrobiłem nic.
Myślę, że skodą, P 407 czy C5 bym tego nie popełnił.

Widzisz, z Akordem masz doświadczenie, opinie o innych pewnie tylko słyszałeś/czytałeś. Fux nie mam najmniejszego zamiaru kłócić się, sprzeczać albo wymądrzać. Większość z nas ma jakieś doświadczenia z samochodami a jeszcze więcej słyszała, nie doświadczyła.
Miałem Civica (wiem półka niżej) też od nowości, też się nie psuł, choć zawieszenie miał zbyt miękkie, trudno było 15 lat temu jeździć nim po Wrocławiu. :diabelski_usmiech . Nie do jeździł u mnie do 100 tyś bo wyeksploatował się, nie całe dwa lata. Trzeba byłoby wymienić wszystko w zawieszeniu i całe hamulce. Taniej było go sprzedać a te pieniądze które na remont wydałbym dołożyć do nowego auta. I co i jaka moja opinia. Dobre auto tylko nie trwałe. Potem były dwa Pełgeoty - nie polecam, nigdy nie były całkowicie sprawne. AstręII miałem krótko nie zdążyła się popsuć - dobre auto :-P , Zafira fajniejsza od Astry ale niestety porażka. Trudno nawet spamiętać co było wymieniane. Nissan popsuł się po przejechaniu 8 km od dealera. Toyocie należało ustawić geometrię w tym samym dniu gdy wyprowadziłem z salonu i kawałek pojechałem.
Gdyby ktoś potrzebował mojej opinii o samochodach to najlepiej nie kupować tego badziewia.
Jest jednak ale. Z racji wykonywanego zawodu oceniam i rozmawiam z kilkoma tysiącami użytkowników samochodów rocznie. Ci ludzie maja inne zdania niż moje. Większość jest zadowolona. Większość nie miała problemów ze swoim samochodem. Gdzie jest prawda :niewiem: co dają rankingi :niewiem:
Pewnie lepsze porównanie kamperów ma przyszły kamperowiec, szukajacy dla siebie auta niż taki co przyzwyczaił się do swojego i pokochał za trzeszczenie szafek, pochylanie się na zakrętach czy zacinanie zawiasów. :haha:

Fux - 2012-09-01, 12:12

janusz, to myślę, że jesteśmy w domu z tym Twoim Civikiem.
To był ten moment, kiedy były produkowane w Anglii równolegle z Rover, jeżeli mnie pamięć nie myli.

A wracając do półek, to wśród producentów kamperów jest kryterium ceny w poszczególnych klasach, tak, jak w osobówkach, czy jakoś inaczej?

koko - 2012-09-01, 12:48

Concord credo to niższa półka charisma to norma dla Concorde
darboch - 2012-09-01, 14:03

Komplecik napisał/a:
darboch napisał/a:
lodówka chodzi na gaz

:) Hola hola Kolego darboch z tą lodówką to Kolega miał jakieś drobne kłopoty w Poznaniu bo alkohol i :pifko schłodzony(e) podawał Kolega darol :-P ;) :) :spoko


Hola hola...problem był z ogrzewaniem...lodówka działa i chłodzi najlepiej chodząc na gazie...zresztą w Poznaniu wszyscy dobrze działalismy na gazie :haha:

kaimar - 2012-09-01, 16:31

Fux napisał/a:


A wracając do półek, to wśród producentów kamperów jest kryterium ceny w poszczególnych klasach, tak, jak w osobówkach, czy jakoś inaczej?


Cena wyznacza półkę kampera. Porównuje sie zawsze kampery z danej półki cenowej.
Bierze się kampera z firmy X w cenie na przykład 50000 euro i w takiej samej cenie z firmy Y.

Taki sposób oceniania jest stosowany przez gazety "kamperowe" w krajach rozwiniętych w tym temacie. Są przyznawane nagrody na przykład za najlepszego kampera w klasie do 60000 euro. I tu ciekawostka - w niemieckich gazetach wcale nie wygrywają niemieckie produkty.

Dany producent produkuje kampery na róznych półkach - na przykład Roller Team ma trzy półki. LAIKA ma tych półek 5 . Układy wnętrza powtarzają, ale pojazdy różnią się bardzo mocno. Najszybciej półkę kampera poznać po drzwiach wejściowych.

Fux - 2012-09-01, 17:42

kaimar, Twoje www dopisane do paska w przeglądarce. :spoko
Komplecik - 2012-09-01, 21:20

darboch napisał/a:
problem był z ogrzewaniem...lodówka działa i chłodzi najlepiej chodząc na gazie...zresztą w Poznaniu wszyscy dobrze działalismy na gazie

wiedziłem że dzwonią :haha: ;)
kaimar napisał/a:
Cena wyznacza półkę kampera. Porównuje sie zawsze kampery z danej półki cenowej.
Bierze się kampera z firmy X w cenie na przykład 50000 euro i w takiej samej cenie z firmy Y.

tu bym się zgodził ze zdaniem kolegi kaimara, jak innaczej zrobić ranking ,jeden nowy inny starszy co w nich porównywać 5metrowy, 6metrowy, integra, alkowa 100tki rodzajów.
te porównania są nam wogóle potrzebne? ;) :spoko

Fux - 2012-09-01, 21:26

Komplecik, a nie widzisz różnicy między nówką C-Klasse a roczną E-Klasse? :pifko
Komplecik - 2012-09-01, 21:41

a jak E będzie miała przeleciane w ciągu roku 150 tyś km,
lub którymś z tych 2 będzie chciała jeżdzić starsza babcia, ;) bojąca się ciasnych uliczek co wybieże,
ja bym innaczej porównał
E Klasse
BMW seria 5
Audi seria 6
o w ten deseń bym szedł
w kamperka np.
3x jakaś integra
3x alkowa
3x blaszak
innaczej to jest baju baju będziesz w raju ;) :)

łoś - 2012-09-02, 01:00

W/g mnie tu złotego środka się nie znajdzie.
Jeśli pięć identycznych egzemplarzy z taśmy ma później różne usterki, a szósty żadnej, to już zdania będą podzielone na temat własnych doświadczeń po roku użytkowania.
Po trzech latach (teoretycznie te samochody użytkował by ten sam właściciel i miały by ten sam przebieg ) to te sześć samochodów znacznie będzie się od siebie różnić.
Bo różne serwisowanie, jakość części zamiennych i fachowość serwisantów.
To moje zdanie wynikające z doświadczeń użytkowania wielu samochodów. Przeważnie każdym przejeżdżałem 200 - 300 tys. km.
W tej dyskusji należało by zabierając głos opisać powody swojego stanowiska na w/w temat.
Ja wiem dlaczego mam takiego campera.
Dlaczego za 30koła, a nie za 300k.
:?:

Fux - 2012-10-07, 17:14

Targi zaliczone.
Laika oblukana i wychodzi na to, że była jednym z ładniejszych/lepiej wykonanych pojazdów.
Niektóre zabudowy, fakt-dużo tańsze, lokalizowane były na poziomie Bodzio meble/tania manufaktura za wielkie pieniądze.
No taki tani fastfood. Romer, jak się popatrzyło na ściany od zewnątrz, to w zasadzie był widok na nierówności i pospieszny poler.
Blaszak, bez wdawania się w szczegóły, za 149kpln to klaustrofobia!
W miarę poprawnie prezentowała się oferta camp&travel za około 250kpln, ale szału jakościowego nie było widać.
Myślę, że większość zabijaja kosmiczne naliczenia akcyzy i brak możliwości odliczenia VAT-u.

No cóż; poczekamy, może sytuacja u Jacka Rostowskiego sie przejaśni, a jeżeli nie, to inne formy uniknięcia bandyckich opłat extra...

kazbar - 2012-10-07, 17:27

Oto premiera campera Access 2013 za niecałe... 300 tys. zl

I o czym my w Europie mówimy :haha:

Fux - 2012-10-07, 17:36

Eee. do bani; nie ma gdzie rowerów schować... :mrgreen:
OMEGA - 2012-10-07, 21:06

kazbar napisał/a:
Oto premiera campera Access 2013 za niecałe... 300 tys. zl

I o czym my w Europie mówimy


.
To co prezentowane jest powyżej to auto wyprodukowane typowo do wypożyczalni o niskim standarcie , bardzo prostych i skrzypiących meblach , klekoczących szybach bocznych zabudowy , bardzo kiepski kokpit itd., spalanie typowo na Amerykański standart,

za to jest na zewnątrz w stylu USA : długie ,szerokie ,wysokie, dużo przestrzeni w środku i bardzo dużo chromu -ale za to amerykańskie.

W ubiegłym roku takim "cudem" jeździłem , było to nowe auto , Nie ma czym się podniecać , po za wyglądem .

tu jest krótka moja relacja z wyprawy.

http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387

Fux - 2012-10-08, 07:18

OMEGA napisał/a:
niskim standarcie , bardzo prostych i skrzypiących meblach , klekoczących szybach bocznych zabudowy


Dobrze, że zwróciłeś na to uwagę. Mnie także na targach uderzyła w niektórych autach jakość tych elementów.
Stukające drzwi na postoju to już totalna porażka...

kaimar - 2012-10-08, 08:21

Fux napisał/a:
Stukające drzwi na postoju to już totalna porażka...


W kamperach takie elementy jak drzwi, zawiasy zamki powtarzają się - stosuje sie elementy dwóch może trzech producentów. Zamknięcia szafek też są różnych z różnych półek cenowych i jakościowych. W kamperach jednego producenta spotkasz różne zamki w zależności od "półki" modelu. Stukanie drzwi to kwestia regulacji. Kampery które stały na targach odwiedziło wcześniej już trochę "zwiedzających" czy już na samych targach czy na ekspozycji w firmie. Odruchem prawie wszystkich "zwiedzających" jest otwieranie szafek i oczywiście lodówki. Otwarcie zamka w szafce w kamperze wymaga zazwyczaj pokonania jakiejś blokady uniemożliwiającej przypadkowe otwarcie drzwiczek w czasie jazdy. Na przykład w Mobilvetta trzeba nacisnąć mały "języczek" pod uchwytem. Rzeczywistość na targach wygląda tak że "zwiedzający" łapie za uchwyt i usiłuje otworzyć szafkę.
Szafka nie otwiera się bo nie nacisnął "języczka". A jeżeli coś nie chce się otworzyć to co należy zrobić? Należy użyć całej swojej siły bo przecież nie inteligencji.
Efektem są klekoczące drzwi , połamane zamki i zacinające się. A po targach regulacja zamków, wymiana połamanych elementów czy nawet drzwi lodówki.
Scenka z ostatnich targów:
Rodzinka z dzieckiem wchodzi do kampera. Dziecko zaczyna szaleńczy rajd po szafkach, szarpe drzwiczki wskakuje w butach na łóżko.
Matka mówi do dziecka:
-Nie ruszaj bo zepsujesz.
Tatuś:
-Daj spokój , przecież po to to jest.

Fux - 2012-10-08, 09:17

kaimar napisał/a:
-Daj spokój , przecież po to to jest.

Piękny przykład. Ciekawe, czy „tatuś" na takie harce latorośli w swoim aucie zezwala...

slawwoj - 2012-10-08, 11:08

Fux napisał/a:
Targi zaliczone.

Blaszak, bez wdawania się w szczegóły, za 149kpln to klaustrofobia!


Przeciętny kamper ma długość do 6 m i szer 2,30 - blaszak ma 6 m. dł i 2,05 szer.
Mógłbyś temat rozwinąć ?

Fux - 2012-10-08, 11:25

Rozumiem, że w Krakowie na targach/wystawie nie byłeś.
Miałem możliwość obejrzenia wszystkich aut i taka właśnie refleksja się nasunęła.
Mariusz w rozmowie także zwrócił mi uwagę na fakt, że w kamperze każde 0,5m różnicy jednak ja robi.
Rzeczony blaszak pozwalał na wejście bokiem do części sypialnej z tyłu. Przestrzeń, w której zlokalizowano łóżko mnie przytłoczyła swoją niewielka powierzchnią.
Fakt, w aucie zmieściło się wszystko, co potrzeba. Cena tez robi swoje.
Jednakże były też półintegry, które robiły zdecydowanie lepsze wrażenie pod względem rozplanowania wnętrza.
Jednak rozmiar ma znaczenie.
Barokowa Laika tylko to jeszcze bardziej podkreśliła, ale ten sprzęt był już w rozmiarze XL... :ok

slawwoj - 2012-10-08, 11:44

Fux napisał/a:
Rozumiem, że w Krakowie na targach/wystawie nie byłeś.
Miałem możliwość obejrzenia wszystkich aut i taka właśnie refleksja się nasunęła.
Mariusz w rozmowie także zwrócił mi uwagę na fakt, że w kamperze każde 0,5m różnicy jednak ja robi.
Rzeczony blaszak pozwalał na wejście bokiem do części sypialnej z tyłu. Przestrzeń, w której zlokalizowano łóżko mnie przytłoczyła swoją niewielka powierzchnią.
Fakt, w aucie zmieściło się wszystko, co potrzeba. Cena tez robi swoje.


i tu jest pies pogrzebany. Cena. Nówke auto z zabudową można mieć za 120 tys netto. Wcale nie twierdze że blaszak jest lepszy.

Tak kombinuje że blaszanke można wykorzystać czasem jako mobilne biuro - podjechać do ludzi. Kamperem to jakoś tak dziwnie by było.

Oprócz tego toja podziwiam osoby, które nie boją się kupować kampery z lat 80-90 np za 20-30 tys.

Bim - 2012-10-08, 12:38

slawwoj napisał/a:
Oprócz tego toja podziwiam osoby, które nie boją się kupować kampery z lat 80-90 np za 20-30 tys.


Nie bardzo rozumiem w jakim sensie podziwiasz ?

Skorpion - 2012-10-08, 12:51

A co w tym dziwnego ze kupuje taki samochod z lat 80 za np.20000 zl.Samochody z tamtych lat byly i sa bardziej wytrzymale od teraz produkowanych.Silnik pojedzie na kazdym paliwie nawet na oleju z fytek a te nowoczesna odrazu nadaja sie do remontu.A jezeli chodzi o zabudpwy to sa tez lepsze bo sa drewniane a nie plastikowe z imitacja drewna i nie wytrzymaja tak dlugo.Sam mam takiego kampeka z 82 roku po za tym ,ze jest silnikowo nie do zajezdzenia to jeszcze ma to cos w sobie ,a tego nie maja samochody wspolczesne.
slawwoj - 2012-10-08, 12:55

Bim napisał/a:
slawwoj napisał/a:
Oprócz tego toja podziwiam osoby, które nie boją się kupować kampery z lat 80-90 np za 20-30 tys.


Nie bardzo rozumiem w jakim sensie podziwiasz ?


Ja mam obawy przed kupnem takiego. Bo jak sobie przypomnę ile miałen kłopotu ze starymi polonezami , ładą czy wartburgiem.

Ja sie na tym nie znam - nie potrafie tego naprawiać i z tego powodu obowiam sie że bym kupił grata.

slawwoj - 2012-10-08, 12:58

Skorpion napisał/a:
A co w tym dziwnego ze kupuje taki samochod z lat 80 za np.20000 zl.Samochody z tamtych lat byly i sa bardziej wytrzymale od teraz produkowanych.Silnik pojedzie na kazdym paliwie nawet na oleju z fytek a te nowoczesna odrazu nadaja sie do remontu.A jezeli chodzi o zabudpwy to sa tez lepsze bo sa drewniane a nie plastikowe z imitacja drewna i nie wytrzymaja tak dlugo.Sam mam takiego kampeka z 82 roku po za tym ,ze jest silnikowo nie do zajezdzenia to jeszcze ma to cos w sobie ,a tego nie maja samochody wspolczesne.


coś w tym jest :spoko

ale jak poczytam ile to ludzie mają problemów typu awarie na trasie, zawilgocenie itd to mam obawy ...

Skorpion - 2012-10-08, 13:01

W tych samochodach sa tak proste silniki i zawieszenia ,ze naprawic mozna teoretycznie u kowala.A jezeli chodzi o zabudowe to sa bardziej pryjazne.Jezeli chodzi o silnik i cala reszte podwozia to jeszcze pojezdza dlugo bez wiekszej ingerencji warsztatu te samochody bez remontu mialy przebiegi okolo 500000 km a te nowe juz po 100tkm sa do wyrzucenia.Dlatego serwisy nie lubia starych samochodow bo ciezko na nich zarobic na czesciach a nowe co chwila musza byc w serwisie,bo bez podlaczenia do kompa nieobejdzie sie zadna naprawa nawet glupie wymiana klockow z tylu gdy reczny jest sterowany elektrycznie.
Bim - 2012-10-08, 13:03

slawwoj napisał/a:
Ja sie na tym nie znam - nie potrafie tego naprawiać i z tego powodu obowiam sie że bym kupił grata.


Rozumiem :diabelski_usmiech
Pozostaje Ci zatem wypożyczalnia zawsze Cię zcholują na koszt właściciela jakby co. :spoko

slawwoj - 2012-10-08, 13:04

Skorpion napisał/a:
W tych samochodach sa tak proste silniki i zawieszenia ,ze naprawic mozna teoretycznie u kowala.A jezeli chodzi o zabudowe to sa bardziej pryjazne.


Wiem, że marudze jak stara baba ale wydaje mi się że w każdym takim samochodzie (tak jak w każdym używanym busie) śmierdzi ropą.
Mam nadzieje że sie mylę :roll:

Bim - 2012-10-08, 13:06

Skorpion napisał/a:
ze naprawic mozna teoretycznie u kowala
Tadziu gdzie ty w zachodniej Europie znajdziesz kowala :haha: :haha:

Na wschodzie może by trafił na takiego, ale tam niebezpiecznie :aniolek :bigok :haha:

slawwoj - 2012-10-08, 13:07

Bim napisał/a:
slawwoj napisał/a:
Ja sie na tym nie znam - nie potrafie tego naprawiać i z tego powodu obowiam sie że bym kupił grata.


Rozumiem :diabelski_usmiech
Pozostaje Ci zatem wypożyczalnia zawsze Cię zcholują na koszt właściciela jakby co. :spoko


O NIE ! Co to to nie :oops:
Wypożyczalnia to na razie taki półśrodek.

Musze kiedyś wybrać sie na zlot i pogadać z właścicielami starszych pojazdów.

Skorpion - 2012-10-08, 13:07

Jestes w duzymbledzie gdy dba sie o wtryski i caly silnik to nic nie capi
Skorpion - 2012-10-08, 13:08

Jacku ja to napisalem tylko i wylacznie jako przenosnia :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech
slawwoj - 2012-10-08, 13:09

Skorpion napisał/a:
Mysisz sie gdy dba sie o wtryski to nic nie capi


O i takich informacji potrzebuje !
(pyfko ze mnie)

Bim - 2012-10-08, 13:09

Skorpion napisał/a:
Mysisz sie gdy dba sie o wtryski to nic nie capi


Tu Tadziu masz racje stare pryki nie trzymaja czasami moczu i w takiej zabudowie capi deko :bajer

Skorpion - 2012-10-08, 13:12

:haha: :haha: :haha: :haha: :haha:
slawwoj - 2012-10-08, 14:25

Hmm, to ile trzeba wydać (mniej więcej) żeby kupić kampera w dobrym stanie 30 tys ?
50 tys ?
Nie oczekuje odpowiedzi że 300 :lol:

Fux - 2012-10-08, 14:26

slawwoj napisał/a:
Nie oczekuje odpowiedzi że 300

Może być mało... :mrgreen:

slawwoj - 2012-10-08, 14:31

Fux napisał/a:
slawwoj napisał/a:
Nie oczekuje odpowiedzi że 300

Może być mało... :mrgreen:


:haha:

OK - jak to mówił mój belfer "pożartowaliśmy się, pośmieli a tera do roboty"

za 50 kzł można coś kupić żeby pojeżdzić kilka lat i w trasie nie siedzieć jak na szpilkach, że zaraz coś odpadnie ?

Skorpion - 2012-10-08, 14:32

To zalezy tez i od wyposazenia jakie dodaje sprzedajacy i czy gdziesik buda nie cieknie moze byc mniej nawet od 30 ale i troszke wiecej
slawwoj - 2012-10-08, 14:33

Skorpion napisał/a:
To zalezy tez i od wyposazenia jakie dodaje sprzedajacy i czy gdziesik buda nie cieknie moze byc mniej nawet od 30 ale i troszke wiecej


np taki ?

http://otomoto.pl/volkswa...n-T3290356.html

Skorpion - 2012-10-08, 14:36

No nawet i takie cos ale i starsze tez sie czasem trafiaja w dobrej cenie poszukaj tez na mobile.de
Bim - 2012-10-08, 14:50

slawwoj napisał/a:
OK - jak to mówił mój belfer "pożartowaliśmy się, pośmieli a tera do roboty"


Nie oczekuj ,że ktoś Ci powie bierz ten bo nikt nie jest Twoim księgowym sam musisz ocenić na ile masz kasy pamietaj ,że jak już kupisz to szacuj,żeby Ci zostało na Wakacje.
Jak piszesz w ramce przy nicku że twój sprzęt to narazie wypożyczalnia czyli już jakiś pogląd masz co Wam pasuje jaki układ wnętrza ,a jaki nie, teraz tylko szukać i to z kimś kto zerknie chłodnym okiem na stan samochodu. Ty się nie znasz na samochodach znasz sie na prawie :-P więc w trepie nie jesteś kołysany :spoko

slawwoj - 2012-10-08, 15:19

Ciekawe jaki roczniki królują na forum? Stawiam na lata 90-te.
kaimar - 2012-10-08, 16:53

Fux napisał/a:

Barokowa Laika tylko to jeszcze bardziej podkreśliła, ale ten sprzęt był już w rozmiarze XL... :ok


Jak łatwo można ulec złudzeniu. LAIKA prezentowana na targach miała 6,99 metra długości 2,99 wysokości i 2,31 szerokości. Jest to najkrótsza integra LAIKI. Jest mniejsza od stojącej naprzeciw Mobilvetty z alkową.

Fux - 2012-10-08, 17:32

No widzisz, jakie znaczenie ma przemyślany środek?!
Napisz proszę, jaki to był model, abym miał punkt odniesienia w katalogu.
Aha. Jeszcze jedno.
Czy te niższe modele mogą być wyposażone w takie wygodne fotele pojedyncze w drugim rzędzie zamiast tej, wyglądającej na niewygodną, ławkę?

kaimar - 2012-10-08, 18:33

Fux napisał/a:
jaki to był model,


To był KREOS 6010. Wersja podstawowa. Z dodatków jest tylko bak powiększony paliwa (125 litrów).
Super wygodne fotele tylne znajdziesz w LAIKA Rexosline.

http://www.laika.it/index.php/en/rexosline-laika

Fux - 2012-10-08, 18:46

Price? :mrgreen:
kaimar - 2012-10-08, 19:42

Fux napisał/a:
Price?

około 95000 netto bez akcyzy.

Fux - 2012-10-08, 19:46

:mikolaj ,
no dobra.
Nadejdzie chwila, to się będziemy chandryczyć... :diabelski_usmiech

slawwoj - 2012-10-08, 19:51

kaimar napisał/a:
Fux napisał/a:
Price?

około 95000 netto bez akcyzy.


jak to :?:

slawwoj - 2012-10-08, 19:54

Fux napisał/a:
N
Czy te niższe modele mogą być wyposażone w takie wygodne fotele pojedyncze w drugim rzędzie zamiast tej, wyglądającej na niewygodną, ławkę?


A czy są jakieś starsze kampery, gdzie w drugim rzędzie podróżuje się wygodnie ?

Fux - 2012-10-08, 20:06

slawwoj napisał/a:
jak to

Kwota w juro + akcyza + VAT... :bigok

slawwoj - 2012-10-08, 20:16

Fux napisał/a:
slawwoj napisał/a:
jak to

Kwota w juro + akcyza + VAT... :bigok


:lol [hura] [hura] [hura]

Fux - 2012-10-10, 17:26

Może ze mna coś nie teges, ale gdzie w tym cenniku jest cena wyjściowa campera? :oops:

http://www.carthago.com/u...013_England.pdf

MAWI - 2012-10-10, 17:41

Nie wiem czy na temat.Ponoć carthago to biedniejsz brat hymera. :shock: :shock:
tadek - 2012-10-10, 18:31

A to się bardzo mylisz. Poprzednim moim kamperem był właśnie hymer. Róźnica między tymi zabudowami to przepaść, przede wszystkim jeśli chodzi o zastosowane materiały, jakość wykonania i rozwiązania techniczne.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group