|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Podwozia - technika i eksploatacja - Podpory trzypunktowe
kimtop - 2007-11-08, 12:12 Temat postu: Podpory trzypunktowe Czytam na forach że niektórzy z Was mają zainstalowane trzypunktowe podpory samochodu.Czy ktoś mógłby mi przybliżyć ten temat?Jak to zrobić, ew.foto.
Dodano (Kamperfan): temat "Poziomowanie " omawiany jest tu:
http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0
Kamperfan - 2007-11-08, 22:25
Jeśli masz na myśli podpory mechaniczne (są też pneumatyczne) do poziomowania kampera to opisałem je tu: Cytat: | Poziomowanie rozwiązałem za pomocą dwóch typowych podpór składanych "AL-KO" zamontowanych za zakolami z tyłu i podnośnika śrubowego z przodu kampera. Uzyskałem w ten sposób regulowane podparcie w trzech punktach, co jak wiadomo najlepiej opisuje płaszczyznę - w tym wypadku podwozie kampera. Podpory podnoszone są ręcznie za pomocą korby - jak w przyczepach. Znam rozwiązanie mechanicznego podnoszenia za pomocą silniczków od wycieraczek zdalnie sterowanych pilotem, ale uważam to za przerost formy nad treścią. Natomiast w katalogach sklepów internetowych można znaleźć korbę z napędem działającą jak wkrętarka 12V. Na razie jednak poprzestanę na wynalazku który mam i jestem z niego zadowolony. Używam podpór do poziomowania kampera dla komfortu spania i potrzeb TV-sat. (postój na nierównym terenie na działce lub na kempingach),w czasie noclegów na trasie oraz do podnoszenia kampera podczas długiego postoju zimowego. Powodzenia! |
Dalsze szczegóły tego rozwiązania mogę przedstawić po sprecyzowaniu ewentualnych pytań .
tomekk - 2007-11-09, 07:14
Witam !
Temat interesujący, mam tylko takie pytania (może śmieszne) :
- czy poziomując auto, koła będą "odrywały" się od podłoża,
- czy mając za tylnymi nadkolami podparcie w 2 miejscach, a z przodu w 1, to przód nie będzie się kiwał ?
Pozdrawiam
Kamperfan - 2007-11-09, 11:34
Podpory działają podobnie jak w przyczepach - unoszą pojazd do góry, ale odciążone 4 koła nadal opierają się na podłożu i nie ma możliwości "kiwania" nawet przy obciążeniu, np. "masą" wsiadającą do kabiny czy siedzącą na jednym z przednich siedzeń :-). Dla niesymetrycznego obciążenia, rozstaw kół w kamperach jest korzystniejszy niż w przyczepach i można w nich stosować podparcie trzypunktowe...
kazbar - 2007-11-19, 22:01
Podpory mają też inne przeznaczenie....
Spełniają (to nie tylko mój "patent") funkcję anty-kradzieżową
Ilekroć mam obawy o to, czy kamper pozostanie dokładnie w tym samym miejscu, w którym go zostawiłem tylekroć wyciągam korbę i....widuję tył kampera na tyle, by koła swobodnie obracały się nad "ziemią" (tylny napęd, podpory mam takie jak w przyczepach).
Korbę zabieram do plecaka i pogwizdując radośnie...
Pomysł ten podpatrzyłem i przerobiłem na korbę u przypadkowego turysty w Tatrach, który dżwigał na Rysy przytroczoną do plecaka kierownicę swojego Mercedesa :-D
ML - 2007-11-19, 22:09
Kazek Kluska napisał/a: | Podpory mają też inne przeznaczenie....
Spełniają (to nie tylko mój "patent") funkcję anty-kradzieżową
Ilekroć mam obawy o to, czy kamper pozostanie dokładnie w tym samym miejscu, w którym go zostawiłem tylekroć wyciągam korbę i....widuję tył kampera na tyle, by koła swobodnie obracały się nad "ziemią" (tylny napęd, podpory mam takie jak w przyczepach).
Korbę zabieram do plecaka i pogwizdując radośnie...
|
Pomysł fajny, tylko trzeba uważać, bo jak masz przód podniesiony poprzez najazd na kliny, to podpory z tyłu mogą nie wytrzymać i się wyłamać od ciężaru.
kazbar - 2007-11-19, 22:30
ML napisał/a: | Pomysł fajny, tylko trzeba uważać, bo jak masz przód podniesiony poprzez najazd na kliny, to podpory z tyłu mogą nie wytrzymać i się wyłamać od ciężaru. |
Wiem, wiem....!
Ja tylne podpory stosuję tylko wtedy, gdy idziemy coś pozwiedzać, na obiadek wstapić, zakupy zrobić czy pobyczyć się parę godzin będąc "w trasie" z dala od kampera.
Klinów używam zresztą bardzo żadko. Nigdy na noc nie zostawiam pod czy na kamperze czegoś, co utrudniałoby mi ewentualną ewakuację (przećwiczyłem to w Rumunii uciekając z kempingu w środku nocy przed pijanymi sąsiadami.)
Gdybym miał wtedy poustawiane pod kołami te wszystkie bajery czyli kliny, podpory i inne badziewia...kto wie, czy obdarzał bym Was teraz swą radosną twórczością?
Borys1003 - 2012-07-15, 09:44 Temat postu: Podpory mam Ducato i tylne podpory z korbką w zestawie są na tyle malo skuteczne,ze coprawda moge unieruchomic tylną oś aby auto bylo stabilne niestety wykorbienie jest na tyle male,że auta nie da się podniesc jak na lewarku. Gdy wziąłem klucz i wieksze ramie podpory zaczely sie giąć poziomo tam gdzie jest ta dluga sruba z gwintem. Wygladają na solidne oryginalne. A jak jest u Was?
janusz - 2012-07-15, 09:52
Borys1003, podpory nie służą do podnoszenia samochodu tylko do usztywnienia zawieszenia i ewentualnego wypoziomowania. Chodzi o to by samochód nie kołysał się na postoju, na przykład przy piciu gorącej kawki, gdy toczy się w nim normalne życie.
|
|