Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Grecja - GRECJA

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-10-08, 09:03
Temat postu: GRECJA
GREJA a moze.....?2012

Probuje jednak zalozyc nasza relacje z Grecji,ale tylko po to aby podac krotkie wiadomosci,jezeli uda nam sie znalezc wifi.Przekonalismy sie ze jak sie uda znalezc niekodowane wifi,nie musi byc antena,ktora mamy.Pewne jest Nafplio,a teraz Githio,zobaczymy jak w Messynie.Zapowiada sie ze pogoda bedzie w pazdzierniku ladniejsza jak w 2011.Zapisujemy rzeczywiste koordynaty,przejechane kilometry.
Mamy 3230km.Moze nikt nas nie przegoni z wyspy gdzie jest latarnia to sobie przygotuje jakas relacje,ale boje sie czy pamietam nauki kolegow z forum.Zdjecia z aparatu mam w laptopie,to tyle Barbara

Bim - 2012-10-08, 09:12

Zbigniew Muzyk napisał/a:
Probuje jednak zalozyc nasza relacje z Grecji,ale tylko po to aby podac krotkie wiadomosci


Nie wierzę własnym oczom :ok :diabelski_usmiech

LukNet - 2012-10-08, 09:16

Chętnie już bym coś przeczytał. :lol:
Track222 - 2012-10-08, 09:36

Basiu i Zbyszku pozdrawiamy serdecznie :roza:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-10-08, 09:54

Bim nie badz taki sprytny,napisz sam,ja jestem cala podenerwowana,temat mi sie wpisal zle,wszystko mialo byc u gory,nie chce mi sie wyslac pw do parlabelamo/przepraszam nie naucze sie z pamieci twojego profilu/,mamy fajnie miejsce przy samym brzegu,moze nas nie wyrzuca, stoja wszyscy po obu stronach,wzdluz drogi przy nabrzezu w Gitgio.
Bim - 2012-10-08, 10:04

Zbigniew Muzyk napisał/a:
Bim nie badz taki sprytny,napisz sam,ja jestem cala podenerwowana,temat mi sie wpisal zle


Za poważnie podchodzisz to tego zawsze coś co napiszesz mozesz edytować lub usunąc :-P

Nie poddawaj się :spoko

Moje greckie wakacje były tak nudne że nie wniosą niczego nowego :szeroki_usmiech

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-10-08, 15:47

Zastanawiam sie czy zaczynac relacje,datami,bo moga wystapic trudnosci.Ja pisze na zywo,chociaz mam pozakladane strony przez corke,ale to wszystko wprawa,a internet jest na dwie kreski,moze tak byc ze wysylajac relacje,pobiera wiecej sily i wlacza sie,nie mozna uruchomic strony,i cala moja praca na marne.Jest na forum kolezenstwo ,ktorzy maja dar pisania,a jeszcze sprawia im to przyjemnosc.Nie wszyscy kamperowcy sa w naszym forum.Wspomniana pani Krysia/relacja Paganta/,dzwonilam do niej jest juz 3ci miesiac na Halkidiki,nawet nie wie o forum.Wazne aby wyjazd byl udany,byla pogoda,ladne miejsca,no i plaze,zwlaszcza te ktore uwazamy za swoje,trafilismy na dwie,jedna ponizej,Nea Epidavros,druga wczoraj 15 km za plaza w MAVROVOUNI.Z wrazenia nie zapisalismy koordynatow.Jutro jest znowu targ ale w innym miejscu blizej portu kolo kosciola,sprawdzilismy.Bo bylismy jeszcze w piatek, wszystkie owoce i warzwa,ale jeszcze nie ma kaki,dopiero na drzewach sa zielone,a maja byc czerwone,podobne do pomidora.Ceny nizsze jak w Nafplo,Barbara
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-10-08, 16:01

Oczywiscie jestesmy kilka dni w okolicach Githio.Potem na sam dol pol.Mani,ale tam beda okropne zakretasy,dalej Messuni i plaza w Bouce,mysle ze niemcy beda wiedzic kiedy jest targ,jest to z kolei rejon oliwy.Patrzymy na drzewa oliwne ale sa jeszcze male.Udalo nam sie zobaczyc z bliska :kiwi,migdaly,pomarancze,pomidory,baklazany,kaki,na a wszedzie oiwki ale mniej lub bardziej zadbane.Dziki gaj cytrynowy,jechalismy do niego az do Galatas na Argolidzie,okazal sie zaniedbanymi krzewami ,bez dojazdu,drzewa uschniete a bylo posadzone 30tys.cytryn.pa pa
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-10-08, 16:15

Owoc kaki inaczej owoc szarona,od doliny w Izraelu z ktorego pochodzi
pagand - 2012-10-08, 18:21

Piszcie, piszcie... będę Wam mocno kibicował.

Bawcie się dobrze. Wesołego pobytu.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-10-12, 14:31

Cos mi sie wydaje,ze co drugia kamperowicz byl w Grecji w tym roku.Ujawnil sie -szuwarek-chyba jechal podobna trasa.
U nas po morderczym tygodniu,bez wifi,jestesmy w Kardamili.Znamy to miejsce od niemcow i bylismy tu w zeszlym roku.Plaza o bialych kamieniach /takie uwielbiam/,zabralabym chetnie je ze soba.Woda jest przy boisku sportowym jak rowniez parking na ktorym jestesmy,30 m od wody,szum slyczac caly czas.Ja gotuje na 2 dni,wlaczona zmywarka i pralka tez.Panowie powinni znac te zaszyfrowane nazwy urzadzen .sprawdze sobie co napisalam aby sie nie powtarzc,no i moc internetu

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-10-12, 14:52

W czwartek czyli 4 pazdz.robimy zakupy w lidlu w Skale,trafiaja nam sie zrywane pomarancze w sadzie /zeszloroczne,z 2012 sa zielone/,idziemy z Roboldem,dajemy siatki,nasi donosza nam jeszcze dwie,no oko mamy ze 20kg,porozumiewamy sie i place ja /mam drobne/6e.Dzielimy sie pysznymi pomaranczami.Grek daje pieniadze pakistanom,ktorych tu jest w pracy duzo.Dalej patrzymy zbieraja pomidory,wjezdzamy,daje duza siatke/sami pakistanczycy/,absolutnie nie chcieli pieniedzy ktore im dawalam.Nocujemy w przyjaznej plazyMavrovouni,przy prysznicu,wg koordynatow affy.Wracamy na te plaze jaszcze dwukrotnie.W piatek plac.Ogladamy,patrzymy pomarancze od 25-35 centow za kilo.Facet ma 1e -3kg,to my z roboldem ile za 10 kg jeden facet hurtownik mowi nam 5 e 20 kg.Kupujemy,my i oni?pewnie dowioza je jeszcze do Polski/.Mamy co jesc.Zegnamy sie z robertem i Krysia,dostaja od nas potrzebne koordynaty.Teraz mozemy pobuszowac po plazach sami.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-10-12, 15:22

Szkoda ze piekne perelki nie maja prysznicy ani wody,ale jedziemy w ich poszukiwaniu,z pelnym zapasem wody.Wracamy jeszcze raz do Githio i nocujemy na wyspie w porcie,rano patrzyny jest drugi kamper.Po placu ale nie taki jak w piatek,kupujemu duzy chleb,woda do pelna i jedziemy trasa:Kortonas /tu na brzegu w porcie jemy sniadanie /jadamy o 10/,dalej Kokala,/coraz wyzsze gory/,domy obkladane kamieniem,ktory lupia na miejscu.Dalej Lagia,Alika.No wylania sie malenki turkus ale bez zjazdu.Sa Czesi,schodzimy stroma sciezka,cudo i znow biale kamienie.Stoimy przy drodze i po kapieli robimy sobie jedzenie.No wreszcie Vathia,miasteczko na szczycie cale kamienne.Zbych mowi,jak to opisac to sie nie da to trzeba widziec.Drogi dobre asfaltowe,dla mnie ogromny stres.Potem kurort/same apartamenty,plaza po schodach/o nazwiePalros,forografuje a tu koniec drogiann,cofnac ani nawrocic,moze ze 6 razy Z.po malu cofal i zawracal na pare razy.No dalej nastawiamy Gps na Porto Kagio,za 5 km jest,w dole cudo.Wyglada jak okragle jezioro ,a na okolo same gory.

Wjedzzamy nie zastanawiajac sie ze droga to plaza,pusto,pani skrobie krewetki nad woda,no i mowi tam parking,nieplatny.Zostajemy dwie noce i 3 dni.Wody tez nie ma dostepnej,bierzemy od Mariji z restauracji,ale to nas krepuje.Czestujemy sie nawzajem,my ja ona nas.Znowu mamy klopot z osmiornica /dzis Z.doprawil ja do konca i mowi ze dobra/ .

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-10-12, 15:33

Ostatnie zdania:
Balam sie ze nie wyjedziemy tak stromo do gory.Od miasteczka Gerolimenas /ladniutkie ale do ogladania,zatoka piekna,bez plazy/,droga biegnie ladodnie obok gor.To wszyscy znaja /jezdza do jaskini D.../.My mamy na koncie w maju :Skocjanska jame: w Sloweni ,a w 2010 jaskinia Domica w Slowacji,jadac trasa na Eger/bardzo ladna,plynie sie lodzia/.
M

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-10-15, 18:51

Z Kardamili pojechalismu do Bouki plaza przy Messini.Jest godz 17 a tu nie ma zadnego kamera,zrobilismy kolko,przyjezdzamy jest kamper to stajemy obok,przy plazy,dojechal trzeci,slysze dziendobry,wybiegam a tu pani mowi ze ona troche mowi po polsku.Mariana,wyjechala z polski w wieku 8 lat.Piekny wieczor spedzilismy,na srodku plazy,cala zatoka osietlona w prawo i w lewo.Niemcy zaprosili abysmy siedzieli z nimi.Zawsze kazdy siedzi kolo swojego kampera.
Teraz jestesmy w Pylos bo po pieknej niedzieli dzis wialo,tak ze fale o godz 15 mialy biale grzywy juz kilkanascie metrow od brzegu.
Jutro Mariana z mezem zawioza nas na gold plaze do ktorej nie trafilismy w zeszlym roku.
W Pylos jest oslonieta zatoka tak ze panowie mogli sie kapac o 18.
to tyle w skrocie,jak tylko bedzie internet to cos napisze,czytam ze nawet ktos jedzie dopiero w listopadzie.
To tyle pozdrawiamy serdecznie,nawet jak ktos nie czyta naszych krotkich wiadomosci,Barbara Muzyk

Bim - 2012-10-15, 19:17

Basiu do tych Twoich wiadomości az się proszą fotki :spoko
Agostini - 2012-10-15, 19:23

Zbigniew Muzyk napisał/a:

To tyle pozdrawiamy serdecznie,nawet jak ktos nie czyta naszych krotkich wiadomosci,Barbara Muzyk


Czytamy Basiu, czytamy. 8-)
I także Was pozdrawiamy. :spoko

wałęsa - 2012-10-17, 21:12

My również śledzimy waszą relację,czekamy na zdjęcia i namiary GPS :spoko
Track222 - 2012-10-17, 21:50

wałęsa napisał/a:
My również śledzimy waszą relację,czekamy na zdjęcia i namiary GPS :spoko


My też śledzimy :kamp

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-10-24, 19:46

No bardzo sie ciesze ze po 9 dniach mamy dzis zasieg i nawet nie wiemy gdzie jestesmy,bo Krzysiu fiksuje ,prowadzi nas na nieplatna autostrade,a my nie chcemy.Jedziemy sobie bez stresu droga wzdlua zatoki Korynckiej.Jestesmy ok 38 km od Patras od strony Diakofto.
Kto sobie chce sprawdzic na eraht ;N38164007 i E22030197.
Trafila nam sie plaza kolo domkow w zatoczce,8 m od wody,no i wi-fi.Prysznice,stale sobie mowimy jassos z grekami,kolo nas lowia osmiornice na ta zylke na kolku.
Bardzo wszystkich przepraszam ale nie da sie pisac relacji i dawac zdjec na wyjezdzie.
Przy wysylaniu nawet tekstu moze sie wylaczyc internet na 1 kreske,a co dopiero zdjecia do ktorych nie mam wprawy
Mignela mi relacja eMKa z Turcji ale pisze ja po powrocie.Ja juz jestem za stara by moc to tak biegle robic jak wy wszyscy mlodzi i z praktyka.
Co by nie rzec coraz bardziej jestesmy zakochani w Grecji,gdzie nawet jak spimy sami w jakims miejscu to na noc otwieramy okna.
Wlasciwie trasa nasza dobiega konca,zobaczylismy miejsca znane ,oraz znalezlismy duzo nowych.
Golden plaza ponizej palacu Nestora,dla mnie i wszystkich dzieci bomba,ale bez wody,i wszyscy przetrzegaja tego ze nie wolno tam nocowac.To sobie pojechalismy pod kosciolek.
Potem Kalio Nero,miejsce spedu kamperowcow,ale bardzo milo ,spotyka sie ludzi ktorych juz sie gdzies spotkalo.
Potem Olimpia i nocleg pod muzeum,no i sroda caly dzien pieknymi gorami,kierunek Kalavrita,zwiedzanie monastyru Agia Lavra ,i drugi Mega Spila/bez podjazdu do niego/.
Piekna pogoda.W Elei jest Janusz z zona oni maja przyczepe ,sa ze Strzelc Krajenskich.Zostaja w Grecji do konca listopada.
A nas czeka trudna sprawa,dotarcie do Patras /sprobujemy koordynatow affy/,znalezienie miejsca odplywu promow do Wloch,no i w zaleznosci od ceny jaka sobie ustalilismy plyniemy lub nie.
Chcemy doplynac do Brindisi,niemcy kazali sie zapytac o cene z Patras i Igumenisty/moze nie byc roznicy w cenie/.
To tyle jak sie uda odezwiemy sie z portu w Patras.Serdecznie pozdrawiamy cale forum.Barbara i Zbigniew Muzyk

sławek w. - 2012-10-26, 22:28

Zbigniew Muzyk napisał/a:
Chcemy doplynac do Brindisi,niemcy kazali sie zapytac o cene z Patras i Igumenisty/moze nie byc roznicy w cenie/.


Spróbujcie z Vlore w Albanii, kiedyś przeglądałem w internecie oferty promów z Włoch i Albanii, z Vlore do Bribdisi były znacznie tańsze niż z Patras czy Igumenisty.

angela_camp - 2012-10-30, 12:15

sławek w. napisał/a:
Zbigniew Muzyk napisał/a:
Chcemy doplynac do Brindisi,niemcy kazali sie zapytac o cene z Patras i Igumenisty/moze nie byc roznicy w cenie/.


Spróbujcie z Vlore w Albanii, kiedyś przeglądałem w internecie oferty promów z Włoch i Albanii, z Vlore do Bribdisi były znacznie tańsze niż z Patras czy Igumenisty.




BASIUUUU!!!!
my plynelismy z VLORE z Albani (jest tam mily Pan ktory w polowie mowi po polsku mieszajac jezyk z angielskim plywal na statkach w Polsce ) do Wloch BRINDI lub BRINDISI juz nie pametam jakbym poszukala biletu tobym Ci na 100% powiedziala. Placilismy w jedna strone kolo 900zl my tzn ja maz i dwojka dzieci +kamper 6 metrow
+psiak GRATIS;-))mielismy opoznienie 2 godziny masakra a plynelismy 5 godzin !!!jak dla mnie to za dlugo meczoca podroz hehe

sławek w. - 2012-10-30, 19:49

W sobotę o 21,00 Basia przysłała mi smsa z prośbą o napisanie na forum (forum było nieczynne) - co niniejszym czynię, że w niedzielę wypływa z Patras do Brindisi i, nie wie jak będzie z wifi w Italii. Podobno z Vlore nie zabierają kamperów. Sprawdziłem na stronie www.elladeviggio.it - zabukowałem bilet dla dwóch osób, kampera 5-7m w tym kabinę esterna (cokolwiek miałoby to znaczyć :lol: ) koszt 310 Euro - wystarczyło kliknąć płacę - więc nie wiem czy to jakaś ściema na ich stronie, czy Basię ktoś źle poinformował.
Z pozdrowieniami od Basi :spoko

angela_camp - 2012-11-03, 21:04

sławek w. napisał/a:
W sobotę o 21,00 Basia przysłała mi smsa z prośbą o napisanie na forum (forum było nieczynne) - co niniejszym czynię, że w niedzielę wypływa z Patras do Brindisi i, nie wie jak będzie z wifi w Italii. Podobno z Vlore nie zabierają kamperów. Sprawdziłem na stronie www.elladeviggio.it - zabukowałem bilet dla dwóch osób, kampera 5-7m w tym kabinę esterna (cokolwiek miałoby to znaczyć :lol: ) koszt 310 Euro - wystarczyło kliknąć płacę - więc nie wiem czy to jakaś ściema na ich stronie, czy Basię ktoś źle poinformował.
Z pozdrowieniami od Basi :spoko



JAK z VLORE nie zabieraja kamperow nas zabrali ;-) co my nie kamper moze nie ... bzdury ktos gada lub informacje mylne latwo trafilismy do portu super obsluga i kampera ZABIERAJA ;-) koniec i KROPKA

artanek - 2012-11-03, 21:15

angela_camp napisał/a:
sławek w. napisał/a:
W sobotę o 21,00 Basia przysłała mi smsa z prośbą o napisanie na forum (forum było nieczynne) - co niniejszym czynię, że w niedzielę wypływa z Patras do Brindisi i, nie wie jak będzie z wifi w Italii. Podobno z Vlore nie zabierają kamperów. Sprawdziłem na stronie www.elladeviggio.it - zabukowałem bilet dla dwóch osób, kampera 5-7m w tym kabinę esterna (cokolwiek miałoby to znaczyć :lol: ) koszt 310 Euro - wystarczyło kliknąć płacę - więc nie wiem czy to jakaś ściema na ich stronie, czy Basię ktoś źle poinformował.
Z pozdrowieniami od Basi :spoko



JAK z VLORE nie zabieraja kamperow nas zabrali ;-) co my nie kamper moze nie ... bzdury ktos gada lub informacje mylne latwo trafilismy do portu super obsluga i kampera ZABIERAJA ;-) koniec i KROPKA

Byłem w tym roku w Vlore i wiem ze zabierają kampery jak i inne auta ,oprucz Tirów do Itali.Ktos bajki opowiada.Nawet z jednym Niemcem rozmawiałem na ten temat który z promu zjechał.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-11-04, 15:35

Koniec plotkowania/ UDALO sie jestesmy na parkingu SANTY w RZYMIE.
Po wielu probach w m-donald wifi w Sperlonga z wloszka logowalysmy sie i nic
Zbigniew probuje na parkingu i jest

PROM Patras Brindisi bardzo nam skrocil trase za 178 euro,schowalismy psa.
Teraz jedzenie gotowane w Sperlonga na 2 dni i zaraz jak to nie magia to sie polacze B.

Bim - 2012-11-04, 15:42

Zbigniew Muzyk napisał/a:
za 178 euro,schowalismy psa.


Basiu tyle ten puszek kosztuje czy prom?

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-11-04, 16:21

Nie zartuj,wyslalam Z.z puszkiem wzdluz Tybru na spacer a sama pracuje ,sprawdzam te obiekty ktore chcemy odwiedzic. Nawet nam sie nie snilo o takiej trasie,przez cale Wlochy,myslalam o toscani wracajac balkanami do Polski.A tu Taki traf.Bim pomoz mi sie skontaktowac z Sante,nie podaje nr tel,w wiadomosc moze oczytac jeteo.Musze zmienic komputer bo konczy sie zasieg a moj mechanik na spacerze,Barbara
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-11-19, 20:00

[
b]67 dzien podrozy.[/b]
Jestesmy pod basenami w lubianej Dunajskiej Srodzie.Oczywiscie baseny jutro od rana. Wlochy,nie poradzilismy sobie z wi-fi.Zobaczylismy duzo ciekawych rzeczy,termy,nawet oliwa lala mi sie prosto do butelki w wytworni.
Jak obiecalam relacja,duzo koordynatow na miejsca postojowe i noclegi,bedzie po przyjezdzie.Ja bede gotowac a corka mi pomoze.
Bardzo mi sie teskinilo za forum i popatrzylam na relacje Nomada.No niestety popadlam w kompleksy.Nie co do szybkiej jego relacji,ale zdjecia no przeciez bylam w tak wielu miejscach jak pokaze swoje,nikt po ogladaniu jego zdjec nie spojrzy nawet na moje.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich,dziekuje za sms-y osobom ktore je wysylaly,ostatnio byla to Santa.
Po termalach w D.S.pojedziemy przez Nitre,pewno tam bedziemy spac,bo jest pochmurno i robi sie ciemno juz o16 i jazda fatalna po ciemku.Jeszcze odwiedzimy baseny w Bialce,bo listopad najtansze bilety.
Jeszcze jedno odnosnie dyskusji w temacie noclegi w Grecji nie bylismy ani w Grecji,ani we Wloszech na kempingu,wszystkie noclegi wyszukane przez nas lub z koordynatow kolegow z forum.NIE WOLNO TYLKO SPAC NAWET 1 NOCLEG PRZY GOLDEN BEACH-VOLODOKIDIA,TEGO PRZSTRZEGAJA WSZYSCY KAMPEROWCY.odijezdzalismy pare kilometrow pod kapliczke,Barbara i Zbigniew Muzyk.Do uslyszenia wkrotce.



[/b]

Nomad - 2012-11-19, 21:40

jeszcze fotki
fotki
fotki :kawka: :bigok

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-11-19, 22:18

przeciez fotki beda po powrocie do POLSKI,na razie jeszcze cieple baseny ,aby wygrzac bole reumatyczne wedrowkami po Toscani.Moze wy forumowicze wiecie :Grecja dosc czesto bylo wifi,teraz pod basenami a Slowacji,a we Wloszch nic,nawet doradzono pod bankami,mc.donald,strefa wifi,wszedzie wymagano password,Barbara
angela_camp - 2012-12-05, 14:32

Witam Was serdecznie.
Tak fotki az sie prosza ;-)))ale na sama mysl jak opisujesz o wygrzewaniu boli reumatycznych robi mi sie cieplej :-P w zimowej aurze Pozdrawiamy

Nomad - 2012-12-06, 19:37

....a ja tu tęsknię... i ....czekam
:kawka:

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-07, 19:54

Mam duzo do napisania 68 dni,Grecja = Wlochy,ale jeszcze chwila,na razie ja koncze r5ehabilitacje,Zbych naprawil zapalanie,tzn,jeden wtrysk,no i opany chociaz 2?mielismy wystrzal/,potem byli wlosi kamperem,bylo Barbary,caly czas gotuje,a mnie juz idzie powoli,tak ze jeszcze musicie poczekac.Mysle jak to pisac by sie nie rozpisywac?W niedziele mam samych komputerowcow moze cos wymyslimy.pozdrawiam Barbara
Santa - 2012-12-07, 19:59

Zbigniew Muzyk napisał/a:
...Mysle jak to pisac by sie nie rozpisywac?...


Jak dla mnie, to możesz rozpisywać się w nieskończoność. W końcu my tu jesteśmy ... od czytania :wyszczerzony:

angela_camp - 2012-12-07, 20:34

[quote=Mysle jak to pisac by sie nie rozpisywac?W niedziele mam samych komputerowcow moze cos wymyslimy.pozdrawiam Barbara[/quote]

MUSISZ sie rozpisac cala przyjemnosc w czytaniu i ogladaniuu ;-)

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-08, 12:50

Ale w tym roku jest taka duza konkurencja w temacie Grecja?Opisuja ja najlepsi pisarze i fotograficy ,oraz dlugoletni czlonkowie camper team,barbara
Nomad - 2012-12-08, 12:59

...a co to zmienia? :-/

Jesteśmy głodni wrażeń :shock: (przynajmniej ja),nowych lub odwiedzanych wcześniej miejsc.
Nie odbieraj nam takiej radości ....to w ramach kuracji antydepresyjnej....
byle do wiosny.............kolejne trasy już planowane :ok i jak tylko mróz odpuści W DROGĘ.
Idą :mikolaj

ja chcę prezent :bukiet:

angela_camp - 2012-12-08, 17:06

Zbigniew Muzyk napisał/a:
Ale w tym roku jest taka duza konkurencja w temacie Grecja?Opisuja ja najlepsi pisarze i fotograficy ,oraz dlugoletni czlonkowie camper team,barbara


Basiu kazda relacja chociaz bedzie z tego samego miejsca bedzie inna kazdy dane miejsce odbiera inaczej i tyle PISZ PISZ PISZ i fotki :mikolaj

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-09, 20:04

niestety probuje wkleic zdjecia,zdjecie przy pobraniu pokazuje sie zakryte,ale nawet takie nie wchodzi na forum,ze za duze,a zmniejszam do 25%.Chcialam Agostinowi wyslac kolejke w Patras i kosciol sw andzeja,ale nici,srobuje w srode,bedac u wnukow,barbara
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-09, 20:22

ostatni raz
Nomad - 2012-12-09, 20:34

Ściągnij program Image Resize ,zainstaluj
http://www.camperteam.pl/...n=category&id=5

Wejdź w opcje tego programu i zaznacz V jak na zdjęciu,potem nazwij swój profil i zapisz.Już nie będzie problemów że zdjęcia za duże.


Poczekam na nie :kawka:

:spoko

janusz - 2012-12-09, 20:36

Zbigniew Muzyk,
Wyślij mi to zdjęcie na majla jk@pajeczno.com. Ja je spróbuje wstawić na forum. :spoko

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-10, 12:38

Janusz wyslalam meile
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-10, 13:03

jedyne zdjecie nie zamalowane na popielato.Wieczorem musi sie sprawa rostrzygnac.Ale za to macie troche rozrywki?Nomad chciialam do ciebie zatelefonowac ,ale nie ma numeru,tajemnica?
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-10, 13:09

Przygladam sie i nie takie najgorsze to zdjecie,takich targow gdzie babulanki sprzedaja towar na wagach zawieszkowych,u nas juz nie ma.Na targach w miescie coraz mniej rolnikow a wiecej handlarzy.Uwielbiam jazde przez kraje balkanskie,ale staramy sie miec oczy naokolo glowy.barbara
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-10, 14:43

jestem na malym laptopie -most na rzece tara w Czarnogorze
angela_camp - 2012-12-10, 16:29

WIECEJ WIECEJ WIECEJ FOTEK ;-))))))) :mikolaj
Nomad - 2012-12-10, 17:37

....sorki uzupełniam profil
....i wysłałem PW

:kwiatki:

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-10, 18:51

No to zaczynamy,zobaczymy jakie efekty
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-10, 19:41

Zaczynamy:
Wyjechalismy 13 wrzesnia z krakowa robiac ostatnie zakupy do lodowki,oraz do apteczki.
Lubimy jechac przez Jurgow,Poprad,Roznawa,/teraz wybraliśmy/Miskolc.Spimy pod Realem.Dalej jedziemy Rumunia/zle jechas na Arad/i wieczorem wreszcie Drobeta,granica,zapora na Dunaju/puszczaj nas celnicy do przodu/.W Kladowie nocleg przy promenadzie nad Dujajem.Zaraz dopisze km i GPS ,bo nie mam kalendarza pod reka.Rano Negotin ladne miasteczko,pytamy o plac,no i o”burki z miasom”.Plac urokliwi sprzedawcy,kroluje papryka.Zdjecia powyżej.Milicjanki kaza nam stac przy bulwarze i pilnuja auta.Jadziemy na nocleg,przez Zajecar do Leskowca.Spimy tam już trzeci raz.Dalej Nisz,a potem do gracicy Greckiej autostrada.barbara

Nomad - 2012-12-10, 21:24

:kawka:
angela_camp - 2012-12-10, 22:14

:mrgreen: super nareszcie
Track222 - 2012-12-10, 22:42

Troszeczkę wspomnień z lipca 2012 r.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-10, 22:49

dziekuje,wklej jeszcze jakies tylko nie to z moim sadelkiem,Barbara
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-11, 20:19

No super ale trzeba bylo pokazac swoje sadla,nie moje,ale i tak fajno,barbara
and123 - 2012-12-11, 21:44

Fajne spojrzenie na Grecję z innej strony. Pisz Basiu, pisz. Czekamy na więcej.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-12, 19:08

JESTESMY W GRECJI:
Jedziemy na wybrzeze ponizej salonik:
1 Plaza z kapliczka 5 km od Korinos,7km od Paralii N40190717 i E2237351
2 Kierunek Olimpu,ale zanim wyjechalismy na wys,1240,zaczela schodzic mgla,ja strachliwa ,prosze jedzmy w dol,bo wiem jak nas zastala mgla w Parnasos wracajac w2011 z Delf.
3 Plaza i port w Stomio,polacy z biura Tecza,spimy w porcie.
4 Miasteczko z polskim jezykiem Kokino Nero

marko - 2012-12-12, 19:21

w kokino nero bywają chyba wszyscy kampetimowcy :spoko
artanek - 2012-12-12, 19:31

Żeby zdobyc góre Olimpu ( 2918 m n.p.m.)trzeba trafic na dobrą pogode .Nam udało sie trafic na nia w wrzesniu ale 2005 roku .Kampera zostawilismy w Leptokari .Z tamtąd pojechalismy do Litochoro autobusem .Bylismy tam o 8 -smej rano i od tej miejscowosci zaczeła sie wspinaczka .Cały sprzet na plecach z spiworami i do góry .To naprawde była prawdziwa przygoda .Trwała dwa dni .Nocleg zrobilismy po zdobyciu szczytu i zejsciu po niżej niego w schroniska .Był juz wtedy wieczór i nie było szans na zejscie na dół .W sumie trasa uciążliwa ale w dobrej pogodzie względnie bezpieczna dla górali .Mocno daje sie w wznaki wysokosć .Moją żona miała już pod koniec przed szczytem problemy z oddychaniem .Po prostu za krótki czas wejscia na szczyt i brak aklimatyzacji.Jednak na szczycie po wypiciu z Niemcami i młodymi Czechami po kieliszku rumu jej przeszło .Każdemu polecam wejscie na ten szczyt .Warunek jednak jest jeden dla przyszłych zdobywców popatrzec na pogode w Litochoro nawet w informacji turystycznej.Fotografie są z takiej wspinaczki wspaniałe ale jednak aby z szczytu zobaczyc widoki to trzeba miec szczęscie .Cały czas mgły i chmury tylko w przerwach pare minut udaje sie zobaczyc cudne widoki .Nie na darmo nazwali tą góre Tronem ZEUSA
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-12, 20:09

To byla juz nasza druga proba,wiosna 2o11 bylo tak zachmurzone ze nawet nie bylo go widac.Z Kokino jedziemy przez Vielika plaza kilkanascie km.ale prysznice wszystkie zamkniete.Pisze na zywo bez zapisywania relacji,bo nie wychodza na forum pogrubienia tekstu.Ziec mi tlumaczyl ze obrabiacie tekst juz wklejony,ja mam na to czs.
'Na liczniku 1948km
GPS prowadzi nas dalej ladnymi drogami,jest ladna plaza z portem ale i suka z glodnymi malymi,a my mamy puszka/przedstawie go jak bedzie takie zdjecie/.Jeszcze dalej jest!
plaza municipality,z prysznicem i woda ze zrodla,no i z kamperami.Czech niemiec,austriak.Pogoda 2 dni super,morze lustro,potem w nocy wieje to ruszamy w kierunku Volos.
Odnosnis mgly;zlapala nas wracajac w 2011 z Delf przez cale pasmo Parnasos.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-12, 22:35

Jadac dalej wzdluz morza wszedzie wieje i duze fale.Jedziemy gorami,malymi drogami,patrze co to rosnie to nie oliwki,no z blaska sady migdalowe.W Volos robimy zakupy w lidlu,nieduze bo mamy duzo swoich warzyw i owocow.Sasiad sprzedal nam cala paczke jablek Rubina/takie uwielbiam,jest to dobry gatunek/.
Znajdujemy sobie plaze za Volos,tu niespodzianka,czy mozemy kolo was przenocowac,to Robert i Krysia/Robold/.Dalsza podroz juz razem,z malymi wyjatkami,podajac sobie koordynaty gdzie kto jest.
Dojezdzamy do promu,my na Evie,oni Termopile i Ateny.Mamy siee spotkac w Nafplio juz na Peloponezie.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-12, 23:06

Nie ma komentarzy no to probuje dalej,nawet mi to idzie.Z.nawet nie patrzy oglada telewizje w ktorej nic nie ma.
W zeszlym roku bedac na Evii w Erytrei porom mial stala cene 10e.od kampera.
Tutaj doplyniecie kolo Loutra Edipson,wieczorem pani mowi 26e,Bano bylo juz 28e.Zjezdzajac z promu,napis lidl to jedziemy,ale niedziela zamkniete,to dojechalismy do Kantadika,wg koordynatow affy.Slonce ladne ale wiatr nie kapiemy sie.Jest poniedzialek24 wrzesien licznik2200.Zawsze po przyjezdzie gdzies na nocleg Z.zapisuje licznik i oblicza przejechane km.Koordynaty tez.Zakupy w lidl;duzy chleb 1,29-cebula 2kg 1e-kilogramowy jogurt promocja 1,79,normalnie ponad2/.Robie cacyki,i jablka w ciescie/,marchew 0,59.
Ruszamy na gorace zrodla do Loutra Edipson

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-12, 23:17

Jutro siedze w domu moze dojedziemy do Peloponezu.
mysle ze beda oklaski a moze?,dobranoc Barbara
Jak mi sie spodoba to mam kilka podrozy no i moze kilka tysiecy zdjec.Ziec mi zalozy tak jak wy macie galerie na piccaso.

Agostini - 2012-12-12, 23:31

Oklaski będą i to niech ja będę pierwszy. :brawo


Będzie też piwko, bo jest coraz ładniej. :pifko

and123 - 2012-12-13, 02:59

Ja drugi !!! :hallo:

I stawiam piwo za ........ odwagę :pifko

angela_camp - 2012-12-13, 08:22

a ja trzecia :yay: bravooo :brawo:
no i pifkoo :pifko

LukNet - 2012-12-13, 08:25

To ja czwarty :brawo:
Marek - 2012-12-13, 09:41

Wrażenia sa niesamowite i wspaniałe w odbiorze czytając ! , aż dech zapiera i palce sztywnieją nie pozwalając odpowiedzieć zaraz po przeczytaniu. Wspaniale gratuluję . W przyszłym 13 roku wybieram się Waszą trasą.

Marek :spoko

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-13, 16:24

Wjezdzamy do Loutra,same hotele,kapia sie ludzie ale plaze betonowe.Andriej/lotysz/mowij jak w jedziesz to w lewo woda cieknie ze skal i wpada do morza.Rano mozna jechac deptakiem przy morzu.Morze w dole sa schodki,konczy sie luksusowy hotel,promenada,palmowa ma laweczki,stoja samochody jest kawalek miejsca na naszego 8 m.Idziemy sie porozgladac.
Wg.mnie sa 3 plaze z woda lecznicza;
1.przy hotelu,najbardzie goraca,porobione niecki,siedza stali bywalce,maja uciete plastikowe butelki,i polewaja sie po plecach,wrzaca woda.W nieckach woda o roznej temp,bo zatykaja ja kamieniami i strumien wody kieruje sie tam gdzie kazdy chce.
2.platna 2 e.przy skaLE Z DUZYMI NACIEKAMI,szatnie,woda fajna w morzu do plywania lub stania przy skale gdzie cieknie woda na plecy.
3.na koncu plazy za platna,schodzi sie schodami,przebieralnia i prysznic.Idziemy tu.W kilku miejscach plynie goraca woda,daja mi butelke i kaza sie polewac,troche idziemy plywac i tak na zmiane.
Rano idziemy pod hotel do grajdolow,siedzimy ja w chlodniejszej,Zbych moze miec nawet 40stopni,Po sniadaniu zegnamy gorace wody i kierunek Lamni.
potem zwalniaja sie miejsca parkingowe i stajemy kolo szkoly,nikt nie zwraca na nas uwagi,innych kamperow brak N38511216 i e23025315.Przerwa na obiad

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-13, 17:28

Teraz na temat zdjec i ich wklejania na forum.
Przy pomocy zmniejszacz pl Kacper o Track222 nauczyol mnie na forum wklejac zdjecia,obydwoje bylismy na skaypie.Potem wyjechalismy,za malo pocwiczylam,no a przelozenie zdjec z aparatu do laptopa tez probowalam raz.Po przyjezdzie okazalo sie ze program cos u mnie nie dziala bo zdjecia byly zakryte w 90%.Koledzy ofiarowali pomoc,Nomad i Santa,ale to musze robic przy kims.Ziec widzial te programy i wymyslil,ze bedzie dla mnie lepiej IRFAN VIEW.No i jakos idzie.
Bardzo,bardzo,
wszystkim dziekuje za pomoc,za sms,telefony,ktore od was mialam na wyjezdzie,no i teraz nie smiejcie sie ze mnie.Czasami komus podpowiadalam o pewnych miejscach ale nie moglam tego poprzec fotografia.Ale jeszcze duzo nie umiem.
Cala rodzina i kolezanki mnie za pisanie na forum,chwala a maz tez.To tyle.Ponizej jeszcze kilka zdjec ,szkoda pustej strony,jak za duzo zdjec to forum daje znac o tym,dobrze sie tekst nie skasowal,Barbara Muzyk

SlawekEwa - 2012-12-13, 17:35

Zbigniew Muzyk napisał/a:
no i teraz nie smiejcie sie ze mnie.

No co Ty, gdzież byśmy śmieli. Każdy kiedyś zaczynał. Brawo :kwiatki:

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-13, 17:57

Jedziemy w kierunku Lamni,ladne widoki,ale nie ma miejsc do kapania i postoju,strome brzegi.Lamni ladne miasteczko,promenada wzdluz moza prze cale miasto.Samo miasto wznosi sie wysoko do gory,przejazdowe sa ze 2 ulice,a tak waskie uliczki.Zwiedzamy z sentymentu kolezanki z basenu,ktora tu pracowala.Przejechalismy na druga strone wyspy doKRIA VRISSI ogromna plaza,pusta,pozostawione kprysznice z woda bo od cazu do czsu przyjezdza jakis grek N 38501291 i E23280778.[/b
Jemy tu obiad,dostajemy 2 meloni po drodze w polu.Dalej do Chalkidy stolicy wyspy,dalej gnamy bo umowieni jestesmyw Nafplio w porcie z Robold.
Jedziemy gorami,nad zatoka prze korynt,prowadzi nas GPS,nic nie widac.
Przed Koryntem zatrzymujemy sie na kawke w Parku przt morzu,ruch ludzie spaceruja,w dali,drgi brzeg zatoki,wszedzie swieca sie swatla;N38001648 E 23253122.
Gdyby nie ze juz chcemy byc ,w Nafplio jutro sroda,targ,to mozna tu spac,bezpiczne ladne miejsce 10 m od wody. [b] Nafplio
,22.05
Parking w porcie N37341142 E22480380
Lidl w Nafplio 37340580 i E 22483904
Klaza Karthona N37323825 E 22492056
Plaza w miescie Arvanitaa/spacer w zdluz morza do Karthony,sciezka spacerowa.
nie wylaczylo mi sie pogrubiane tekstu.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-13, 18:35

zdjecia do postu powyzej
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-13, 18:47

Jescze pomniejszone zdjecia,ktore mam obrobione
WHITEandRED - 2012-12-13, 20:06

:spoko
Santa - 2012-12-13, 20:36

Basiu - cieszę się, że udało Ci się pokonać zdjęciowe przeszkody i dzielisz się z nami swoją Grecją :szeroki_usmiech
Chciałabym kiedyś tak jak Ty - śmigać sobie po świecie 8 metrowym kamperkiem, wygrzewać się na najpiękniejszych południowych plażach, tropić Wi-Fi, toczyć zwycięskie boje z techniką komputerową, mieć taki optymistyczny i wyrozumiały stosunek do życia i ludzi i "bajerować" forumową "młodzież" :wyszczerzony: , która na razie może sobie tylko pomarzyć, żeby żyć i podróżować tak jak Ty :szeroki_usmiech

Wklejaj zdjęcia, pisz o wszystkim czego doświadczyłaś i nie przejmuj się pogrubieniami i przecinkami - jak komuś bardzo potrzebne, to sobie sam postawi :wyszczerzony:

Czekam na ciąg dalszy i proponuję... grzańca :pifko :wyszczerzony:

Kuba L. - 2012-12-13, 21:50

Witam, wspaniałe zdjęcia! jechaliśmy tym samym szlakiem do Volos! oczywiście leci :pifko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-13, 22:12

Barbzo dziekuje,nie umiem wstawiac cytatow.ale do rzeczy.
Licznik do Nafplio 2524km
Poniewaz w NaFPLIO jestwsmy juz trzeci raz,to w srode nie robilam zdjec,Palmire zaliczylismy,biuro z wifi mam w parku na laweczce,a w tym roku w porcie po wlaczeniu anteny,moglam czytac forum rozmawiac na skaypie no i zrobic przelewy.
Karthony tez nie robilam,i pieknej kapliczki nad samym morzem,pieknej plazy gdzie opieprzono nas na drugi dzien baby poznaly ze palilismy ognisko.
No to mysle niech Robercik pokaze swoje zdjecia.
Przeslal mi no udalo mi sie uruchomi i jutro uzgodnimy na skaypie ktore wklei.
Prosilam aby dopisal swoja relacje ale tak jak wiele kamperowcow nie chce.Kolejnosc musi byc zachowana.
Oczwiscie w drugim laptope mam piekba trase zeszloroczna ale tam nie mam programu.
znowu musze dorwac ziecia,ja im obiadek a oni mnie nauke.
Mysle ze do nowego roku bedziecie mieli co ogladac.
Dzieki Robertowi zakupilismy wczoraj cyfre plus najtansza by wreszcie miec tv,w polskim jezyku

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-13, 22:31

Informacja dla WHITEandRED,ubiegam relacje,ale nie udalo nam sie dotrzec do CINQE TERRE.Uciekajac przed powodzia we Wloszech a bylo to polowa listopada,pomyslelismy,ze tam tez moga byc uszkodzenia,poza tym jak mowi moj Zbysiu lazur wody zalezzy od koloru nieba,a ono jue nie bylo takie.
Mamy obiecane ze zwiedzimy te miasteczka z rodowitymi wlochami ,majacymi tez kampera.Przyjechali do Polski i poprzeziebiali sie dobrze ze w domu mialam antybiotyk ,bez recepty nie chcieli w aptece sprzedac.pozdrawiam

Nomad - 2012-12-15, 10:22

CDN........ale kiedy?

Ja znów tu tęsknię

usycham z braku słońca na zdjęciach i w opisach :(

:pifko coby się język rozwiązał

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-15, 12:24

Jezeli,Robold nie skontaktuje sie ze mna do popoludnia,to rusze bez wspolnej trasy dalej,an teraz zerknij na Sycylie,bedzie ciekawy powrot przez toscanie.
Mam piekna trase z wnukami do Spycimierza na Boze cialo,i pobyt w Kieleckim,polaczony z wizyta u cirrustravela/czyli mariusza/,barbara

Tadeusz - 2012-12-15, 13:18

Dziękując, Basiu, za ten kawał Grecji, proszę o jeszcze. Kiedyś dużo po Grecji podróżowaliśmy i mamy oromne ilości zdjęć papierowych i slajdów, ale jak to wszystko zeskanować? Czasu nie ma i troszkę lenistwo przeszkadza. :)

Teraz Twoje fotki przypominają mi tamte podróże. :ok

Basiu, piwko się należy. :spoko

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-15, 19:10

Kto byl na Peloponezie byl i w Nafplio.
Plac targowy sroda i sobota,na glownej ulicy.Cene dobre,sa posrednicy jak i producenci waszyw i owocow.Bardazo lubimy tam byc.
Plaza Karthona przyjazna dla kamperowcow,mozna prac,sprzatac itp.zaden kemping niepotrzebny.
Natomiast plaza Arvanita,jest niedaleko wejscia na palmire.Jest to plaza miejska,ogrodzona,ale stojac przy sciezce spacerowej,tez nikomu nie przeszkadzalismy.Aby nie stresowac psa chodzilismy sobie pojedynczo.Sa prysznice,toalety,przebieralnie.
Od plazy do miasta jest sciezka z opuncjami,w druga strone dlugi spacer az do Karthony.
Po dwoch dniach jedziemy na plw.agrolida..Tolo,drepano,kandia,Didime,Portocheli,Ermioni,galatas,Methana,Metamorfoza,przes Nea Epidauros,skret do Nafplio

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-15, 19:26

Trafilisny na urocza plaze,woda super kamienie od bezu do brazu,przynylo nam do zbiorow,Krysia od Robolda,tez zbira kamienie.Niestety te najpiekniejsze i urokliwe plaze nie sa przy miastach i nie maja prysznicy..Las limonkowy gdzie podadzono 20 tys drzez,zryjnowany,zarosniety,tylko pichota,dlaczego/a plynie tam kanalami woda,czyli co?
Troche o Methanie.Ladna miejscowasc,na mapie jako uzdrowisko ,faktycznie wyplywa ze skal woda siarkowa.Osrodek nieczynny,a wejscie do morza tam gdzie plynie woda ze skal do morza,w stanie fatalnym,barierka zardzewiala,schodki walace.Za to woda wspaniala do plywania i pod skalami do korzystania z siarki,Zaraz Grecy zrobili nam miejsce.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-15, 19:52

Spimy kolo prysznica na przy plazy,ale pani z baru powiedziala woda priwate.Z.przeprosil i zostalismy oni pojechali do metamorfozy,dojechalismy na drugia dzien.Szare kamienie,duzo kamperow,my stoimy przy barze i prysznicu,ale pozwolono brac wode.
Komplecik - 2012-12-15, 20:09

Ciekawy podjazd w ten Kosmos, my z wrażenia zapomnieliśmy na szczycie kaffki wypić ponoć pyszna, pozdrowionka :spoko
zbychu - 2012-12-15, 20:30

Myśmy oczywiście w tym roku w Kosmas kawkę pili , -ładne zdjęcia.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-15, 22:11

Tak jak juz tu koledzy pisza droga ciekawa wys.1164 m,pokazywal GPS.
Ale po kolei.Po wyjechaniu z Nafplio /mielismy nawrotke,nie popatrzylam jak chlopaki wlaczja Gps,mielismy jechac nad morzem,ale cos nie pasuje,a my jestesmy kolo Tripoli/,jedziemy do Livadi tez nie robilam zdjec,Livadi tam gdzie jest port.Urocze miejsce,w 2011 bylismy tam 3 dni.Do portu nie da sie wjechac kamperem,tylko osobowki,lub male ciezarowki.spalismy na parkingu gdzie przyjezdzal shol bus,auto z chlebem i rybami.My na plazach nie robimy stanowisk plazowych siedzimy kolo kampera chodza co jakis czs do wody.Nie bawimy sie w piasku,ja zbieram kamienie.W livadi musielismy do plazy zbiec,za to woda oslonieta do pelnego marza,a wieczorem widok na port oswietlony ,rewelka.
Monastyru ktory jest na gorze nie chcieli ogladac my bylismy w 2010.
W tym roku byl prawdziwy luz ,wszystko mamy podpatrzone oprocz Aten.
Dalej trasa do Kosmos ja juz chcialam wysiadac,no jest miasto,wasko na 1 auto a tu przed nami czerwona duza wywrotka.Troche cofa jeden my do muru domu,skladam lusterko,ciezarowka przejezdza a my nie mozemy bo tyl auta sie nie miesci/prawie 8m z motorem/,do przodu do tylu,nie wiem jak udalo sie.
Z tylu robercik tez sie gimnastykuje z drugim autrm,na zdj,widac on ma male auto.
Dobrze ze kosciolek otwarty,poszlam odpoczc i podziekowac.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-15, 23:03

Dalej jedziemy do Skali,ale ona zostaje z boku,lidli tez.Mamy wszystko.
spimy na plazy przedElaea N36475474, E22470053.
W Elaea nie ma sie gdzie zatrzymac,potem ladna z prysznicami plaza Tigriana N36442198 i E 22483486,
Znowu sie rozdzielamy.oni Monenvazia,my mamy szukac noclegu i wysylamy SMS.
Jeszcze wczesniej sa sady pomaranczy,obwieszone owacami z zeszlego roku i nowe zielone.Robert mi nie wierzy ze to stare.
Nagle widzimy ciagnik skrzynie pakistany zbieraja pomarancze.Jest wlasciciel pytamy z Robertem ,mamy jedna siatke,oni gaja druga,ale przybywaja posilki z siatkami Zbyszek i Krysia.Umawiamy sie z Robertem ile? oni nie chcieli ,wiec my dajemy 6e.
Na targu w Githio 30-50centow,targujemy,chlop ma duze siaty skrzynka duza 20kg za 5 euro.Kupujemy my i oni tez.
Objezdzamy cale Karravostasi,ale nie bardzo jest gdzie stac,a jest ladnie.0 14 wieje piachem w twarz,zatrzymujemy sie kolo ARHANGELOS,ale duze fale.N36391605 i E22524982. Licznik 3044km

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-15, 23:17

Jeszcze nie mamy miejsca do spania.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-15, 23:32

Stajemy trafiaja sie miejsca kolo prysznica/waski dojazd/.Plaza duza kolo drogi dla willi ktore sie tu znajduja.Bezpiczna ,sa spacerujacy z pieskami,biegajacy dla ssportu,troche dalej same bary,oczywiscie pisze o plazyw Mavrovrouni.







Piatek 5 pazdziernika idziemy na duzy targ w Githio.Duzo producentow warzyw i owocow,duzo po 50 centow,cukinie,papryka,pomidory,cebula czerwona za to po 70 ,nektaryny po 1.Melony ,baklazany winogrona no i ciuchy tez.
Po placu jedziemy na wyspe,pozegnanie .Oni jada kier.Messyna,dostali dobre koordynaty od nas na miejsca postojowe
My wracamy do Mavrovouni,pranie ,sprzatanie,gotowanie,potem czytanie nad woda,wiele ale jest slonce,Koniec jednych zdjec jutro nowe,pozdrawiam Barbara Muzyk

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-17, 17:04

Zostajemy sami i z plazy w Mavrovouni,jedzemy sobie w dol plw.Mani.po ok 15 km znajdujemy fajna plaze w ladnej zatoce ale nie ma wody.Ogladamy rybakow rozwijajacych sieci,a w drugi dzien jak zwijaja i odkladaja co sie zlowilo,jest to przed Kalivi.Sa jeszcze szwajcarzy/nawet nie powiedzieli hello/,Cartago-integra.Z.probuje motorek,ale nie znalazl nic ciekawszego,no bal sie ze nie trafi.Podgapil ze Agostini ma przy motorze GPS.Opoczywamy sobie,plywamy,w zatoce mniejsze fale.
Do Githio wracamy bo chcialo mi sie targu,a przy nabrzezu jest wifi.Targ niestety we wtorek.
Ale to maly targ pare straganow handlujacych warzywami i owocami. cos mi sie kursor zacina. Jedziemy na wyspe tam parkujemy i spimy na wyspie N36451432 i E 22342483.Probujemy zlapac osmiornice,ale grekowi tez uciekla.Ma byc cos bialego.
Jedziemy na Mani,sniadanie jemy w Kotronas,zjazd do niego waski,mijaja nas kampery,na szczescie przed zwezeniem.
caly dzien jazdy az do Porto Kagio.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-17, 17:41

Po sniadananiu w Kortonas jedziemy,dalej,pojawiaja sie juz domy wieze i wszystkie domy sa obkladane szrym kamieniem.Widac miejsca przy drodze gdzie lupia kamien.
Widoki niesamowite,Zbyszek mowi tego nie da sie opisac,to trzeba widzec ./Nomadowi by sie udalo na foto/.Od Kotronas do Alko piekna plaza ,ale nie da sie dojechac.Stoi jeden czech,stanelismy gdzie sie dalo,podgladamy czesi na plazy,trzeba zejsc przez trawy i kwitnace ziola.Zapach niesamowity i droga tez.
Potem Watha ze swoimi domami.Droga jeszcze bardziej kreta.Trafiamy na apartamety,droga sie konczy i znowu zawracamy na 8 razy. Piekne morze ale przy apartamentach na plaze dlugie schody.
Wracamy zakret do gory jeszcze dalej do gory no i wreszcie zjadz w dol to pORTO kAGIO. N 36254166 E 22291308.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-17, 17:58

Dalsze zgjeciaa do Porto Kagio.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-17, 18:50

ponzej zdjecia z tej ladnej plazy,potem Vathia,widoki i Porto Kagio.
A na dzisiaj wystarczy,musze pozmniejszc troche zdjec,pozdrawiam c,d.n.Barbara

Komplecik - 2012-12-17, 19:58

Macie zdjęcia wraku z Githio? ;)
wbobowski - 2012-12-17, 20:10

Komplecik napisał/a:
Macie zdjęcia wraku z Githio? ;)

Tu masz zdjęcia z bliska i z daleka tego wraku
http://www.camperteam.pl/...er=asc&start=60

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-17, 21:50

Bylismy jadac od Skali,mnie sie niechcialo robic zdjec bo mam z zeszlego roku,ale je wkleje tylko ziec da mi program do drugiego laptopa,Nie lubie tej plazy bo ludzie na nie malo ze soba rozmawiaja,no i nie ma wody,nawet kosza,a nie wiem jaki uklad jest z restauracja,w 2011 byla nieczynna.Korzystalam z trasy Wbobowskich napewno Korfos.Teraz jechalismy tam gdzie nie bylismy.Troche miejsc powtorzonych.Teraz od Nafplio do Do Patras w 2011 z Patras do Koryntu.,Barbara
Komplecik - 2012-12-17, 21:55

Podjechaliśmy na plaże pod wrak ale kurzyło się jak diabli i uciekliśmy raz dwa ;)
Nomad - 2012-12-18, 18:39

Zbigniew Muzyk napisał/a:
Widoki niesamowite,Zbyszek mowi tego nie da sie opisac,to trzeba widzec ./Nomadowi by sie udalo na foto


:diabelski_usmiech ...nooo zobaczymy,bo mam zamiar puścić się waszym tropem :-P
Próbowałem zahartować żonę na trasie ze Sparty do Kalamaty.(ma alergię na strome zakrętasy).
Jeżeli tam gdzie byliście nie jest bardziej stromo...to jadę.
....chyba że żona powie mi że mam sprawdzać trasę piechotą :haha:

:hello ode mnie za super relację (tylko nie mówić mężowi ,bo mnie :zastrzelic )

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-18, 20:01

maz wreszcie przeczytal relacje.Powiedz zonie ze zakrety sa na Balkanach,w Grecji ,a we Wloszech jeszcze wieksze.Ja juz nieraz chcialam wysiadac,a jak nie to maz mowi znowu hamujesz nogami.Pomimo ze mam do niego zaufanie to i tak sie boje.Pokaze jeszcze nie teraz trase 2011 Paralia Richea to byl szczty wszystkiego.Ala miejsce bylo tego warte a potem bezdrozami do Livadi.Sprawdz sobe na mapie 300000 a najlepiej Peloponez musi byc 150000.
Wreszcie dzis kupilismy abonament miesieczny do aqva parku w Krakowie,wszystko lacznie z silownia ,pilatesy,streczingi,do 15 godz dla seniorow 115zl.
Jutro ziec mi da program do laptopa gdzie mam inne zdjecia.Dam wrak statku,i Paralia Rihea,pozdrawiam barbara.

Jary70 - 2012-12-18, 20:57

super relacja i fotki, ile jescze tej Grecji przed nami: dla Basi :kwiatki: , dla Zbyszka :pifko
Nomad - 2012-12-18, 22:03

Zbigniew Muzyk napisał/a:
Sprawdz sobe na mapie 300000

...sprawdzam , sprawdzam...
ale i tak będę żonę namawiał na te miejsca....może że też hamuje z siedzenia pasażera :bajer

:kawka:

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-18, 22:24

Jeszce mam 250 z Grecji ,powiedzmy ze ze 100 wkleje.
Ale 500 z Wloch.
Przeciez od Brindisi,przez Matere do Salerno,dalej Neapol Rzym ,Viterbo,Grosseto,Florencja,Ravenna,Grado,Gorizia,Lubljana, to troche jest km.
Na razie Porto Kagio,cudowny pobyt 3293km licznik.
Jutro po aqva aerobiku cos napisze,Dziekuje,barbara

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-18, 22:25

Nomad ale sie usmialam,Barbara
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-20, 18:47

Do wszystkich kochajacych podroze do Grecji:
A wiec wjechalismy do Porto Kagio,po lewej jakis placyk moze kawalek parkingu,ale zajety.
To droga w prawo,po chwili patrzymy a my jedzemy po plazy,innej drogi nie ma..Na brzego 30-tka obiera krewetki.Zatrzymalismy sie ona pokazuje gdzie parking,ja sie jakam,ona mowi ze gratis,potem po blizszym poznaniu /podlizalam sie polskimi frykasami/,jest to Marija i Rita siostry,jedna porwadzi tawerne,druga w wakacje hotel,sierpien duzo wlochow.
Porto Kagio:N36254166,N22291308
Po rozejrzeniu sie ,rozkladamy obozowisko.
w drugi dzien idzemy na wyczieczke sciezka do cypelka z ktorego jest widok na otwarte morze,potem plywam z dziewczynami,siedzimy sobie przed kamperm do wieczora.
Przyjezdzaja po jeden,dwa auta do baru i zawracaja,nawet byli hiszpanie.
Marija lowi,Zbych ma wszystko do lowienia bez wedki,ale sie wstydzi.
Mamy mala osmiornice,jakos ja przyrzadzam.Z.i piesek zjedli.Klopot z woda bo prysznice sa wlasnoscia domow,a domy pozamykane.Takiej uroczej wioski nie spotkalismy.,gdzie mozna troche sie zaprzyjaznic z grekami.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-20, 19:00

c.d pobytu w Porto kagio
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-20, 19:22

Zachodnia strona Mani biegnie niedaleko morza a gory zostaja po prawej stronie.
Po Gerolimenas zatrzymujemy sie wMezapos,widoki ladne ale ne ma zejscia do wody.
Na kapanie zatrzymujemy sie w Neo Itylio.hindus daje nam weza do nabrania wody.Pusto bary pozamykane.Prysznic dziala.
Po obiedzie jazda do lubianego Kardamili.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-20, 19:44

Juz niedaleko do Kardamili.
Duzo fotek mamy z tego uroczego miasta w zdj, z2011,ale moze sie uda wkleic za jakis czas.Do zwiedzania forteca,remontowana fasada,wejscie do obiektu otwarte.Grecy obieraja oliwki recznie ktore sa duze i beda szly na przetwory.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-20, 22:03

KOORDYNATY
Neo Itylia N36413191 i E22232274
Ladna plaza przed Kardamili N36520407 i E 22145960
Kardamili N 36532947,E 22134221,za boiskiem sportowym,na boisku nie ogrodzonym jest przy drzewie,kran z woda
Bouka N 37004694 i E 2159347o
Kardamili mamy zasieg internetu,w kamperze,dawniej byl w centrum,Jest gdzie pospacerowac,pojeddzic na rowerach.
13 wyruszmy po sniadaniu do Bouki.Zajezdzamy nie ma camperow,jedzemy do mostku w prawo,stoi,jeden.Wracamy jest jeden my stajemy drudzy przy plazy,jest 3 wychodzi pani i mowi dzien dobry,bylam na plazy,podchodze mowie skad ta zaloga,a ona mowi ja rozumiec po polsku.Mariana urodzona w Polsce wyjechala majac 8 lat.
Milo spedzamy czas w Bouce,robimy wycieczke,skuterkiem,wyjechalo nam sie kolo cyganow.Wielkie namioty w srodku lodowki telewizory,ale mialam pietra.
W poniedzialek po poludniu znow zalamanie pogody,wszyscy wyjezdzaja, Umawiamy sie z Mariana i Wilim w porcie w Pilos.Spimy w porcie N36545666 E21414233.Pokazuje im gdzie sie kapie w centrum Pilos,Prysznic kolo kawiarni.Zawioza nas do Golden Beach

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-20, 22:31

Do Pilos nie jedziemy wybrzezem kolo Koroni,Methoni tylko glowna droga prowadzaca do Pylos,ale tez droga gorzysta.
W Golden Beach nie wolno spac,jedziemy 3 km pod kosciolek.Rano wracamy.Niemcy jada do Kalo Nero i na prom do Patras.MY idziemy na zwiady,turysci podpowadaja o bliskiej plazy nudystow.Bardzo kameralna.Pozostawiane obozowiska.
Szkoda ze nie ma wody przy plazy,ale te perelki tak maja.
Po poludniu 17 jedziemy na plaze kolo Marathopoli.Mamy koordynaty,znalezlismy ja w zeszlym roku,ale tylko zapisalismy koordynaty,A to N 37053263 i E 21345813.
Prysznic nie ma nikogo,Z.myje kampera,pranie,sprzatanie,spacery w prawo i lewo od plazy.
Dojezdzaja niemcy spotkani w Nafplio.
19 pazdz.jedziemy do Lidla po drodze,i do Kalio Nero,kamperow duzo.N37175143 i E 21414317.

Santa - 2012-12-20, 23:25

Basiu - na następną Grecję umawiam się z Wami - lubię jak ekipa nie jest marudna :wyszczerzony:
Zbigniew Muzyk napisał/a:
...Mamy mala osmiornice,jakos ja przyrzadzam.Z.i piesek zjedli...
i na dodatek ma poczucie humoru :szeroki_usmiech

Mani uwieczniona na Waszych zdjęciach jest fantastyczna :roza:
Ekipa też super - wyglądacie jak "królowie życia" ale czekam..., kiedy Pan Mąż - wreszcie się tu do nas uśmiechnie :wyszczerzony: :ok :kwiatki:

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-21, 17:39

Santa mysle ze ty mi podpowiesz.
Dzisiaj skoncze Grecje wsiadajac na prom.Beda to Wlochy.
Do skonczenia mam Sycylie.
Bibione i Istria.kwiecien 2012.
Wlochy od wyjechania z promu.
Fajna trasa Grecja i Peloponez 2011.
Balkany z Grecja 2011.
Niepisalam bo relacja bez zdjec nie jest nic warta,nawet jak pisza zdjecia galeria picasso,tez nie jest fajna.Najlepiej jak jest wszystko razem, bez dluzyzn/mnie bola oczy,przelatuje duze relacje/.
Mysle ze sprobowalam/ty tak chyba pisalas/,no i spodobalo mi sie.
Co pisac dla ciebie w nastepnej kolejnosci,pozdrawiam Barbara

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-21, 19:58

Kalio Nero.Kampery stoja obok siebie ale to w niczym nie przeszkadza.
O przepraszam jedni starsi niemcy,wydarli sie na puszka,bo za kamperem kolo lawki mieli falochron,i nim zauwazylam puszek im to podsikal,a oni widzieli.Nie byli naszymi sasiadami bezposrednio.
Jest woda do tankowania kampera kolo cmentarza,sa prysznice,widok fajny z gory na morze.Teren zadrzewiony,kto chce sa obok tawerny,w miescie sklep do lidla w Kiparisi kilka km.
Po dodze nam sie fukslo,lub mozna powiedziec ze bylismy na grandzie.Jadac widzimy pole wyrwanej papryki,ale z owocami,dwie babcie zbieraja,mowie do Z.ja tez,potem Zbigniew przyniosl druga siatke,troche sie nazbieralo,sloiki mamy wiec marynowanie papryki,bez octu za to z kwaskiem cytrynowym.
Wycieczka,motorkiem po okolicy.Malo wykorzystujemy skuter bo wszedzie blisko,przyjemniej sie spaceruje,brzegiem morza.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-21, 20:28

Z Kokino Nero jedziemy do Elei ale tylko z wizyta poszukac Helmuta.
Musimy sie dowiedziec jak z tymi promami,oni jezdza 20 lat na Peloponez i nie nudzi im sie.
Mamy jechac do Patras/ja myslalam,blizej z Igumenisty,/,on mowi zeby zapytac jaka jest roznica w cenie,bo on mysli ze kosztuje tyle samo,a oszczedzamy na paliwie i na moscie platnym.
Jest Janusz mam gdzies tel.oni chca w Elei zostac do zimy,sa przyczepa.
Jedziemy do Olimpi.Stajemy przy alei kolo budynku z napisnm,olimpia.Ja dyzuruje w kuchni,Zbigniew z psem na przechadzke.Jemy idziemy pod muzeum przez mostek,nieczynne.Dalej dochodzimy do wejscia gdzie odbywaly sie zawody.Wyskakuje gromada psow.Jest trzech portierow,a zaraz bedzie zamkniete,ale nie puszczja z psem.Ja nie ide sama.Rozgladamy sie ,fajna droga wzdluz ogrodzenia,to idziemy ,podpatrujemy z dala,robimy zdjecia,z powrotem inna droga wiedzie przez aleja cyprysowa ,muzeum drugie,oraz na wielki parking. Koordynaty N37383011 E 21373082.
Spimy na nim,ale rano nim sie zorientowalismy,obstawily nas autobusy i ledwo udalo nam sie wyjechac.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-21, 20:58

Wieczorem rzut beretem spacer glowna ulica Olimpii,same sklepy z pamiatkami,knajpki,ale tlumow nie ma.
Ogladamy przyprawe do cacykow,w Nafplio placilam pon2,50e.
Corka chce aby dokupic,a tu sa po 2.Rozmawiamy sobie ,ile dokupic,mowie jedna a pani mowi 2 szt za 3 euro.Okazala sie Serbka,maz Grek,milo porozmawialismy,doszli znajomi i urocze ich dzieci,sympatycznie,on ma niedaleko kemping i latem organizuje rafting i inne atrakcje.
Droga Olimpia do Diakofto nad zat.Koryncka znowu z pieknymi gorami,w dole tory kolejki turystycznej.Gory z roznego kamienia,nawet z samej gliny,
Zwiedzamy monastyr Agia Lavra dla Grekow jak nasza Czestochowa.
Jest jeszcze monastyr Mega Szpila pzylepiony do skal,ale robi sie pozno,a podjazd 1km.nie wiadono jaka droga,czy znowu bede wysiadac?Dlatego nie jedziemy,musimy miec cos na rok przyszly.
Jest morze zat.miejsce z prysznicami,duzy parking,urokliwie,koord.N38105361 i E 22141986,chyba Trapeza.

Santa - 2012-12-21, 21:20

Zbigniew Muzyk napisał/a:
Santa mysle ze ty mi podpowiesz.
Dzisiaj skoncze Grecje wsiadajac na prom.Beda to Wlochy.
Do skonczenia mam Sycylie.
Bibione i Istria.kwiecien 2012.
Wlochy od wyjechania z promu.
Fajna trasa Grecja i Peloponez 2011.
Balkany z Grecja 2011.
Niepisalam bo relacja bez zdjec nie jest nic warta,nawet jak pisza zdjecia galeria picasso,tez nie jest fajna.Najlepiej jak jest wszystko razem, bez dluzyzn/mnie bola oczy,przelatuje duze relacje/.
Mysle ze sprobowalam/ty tak chyba pisalas/,no i spodobalo mi sie.
Co pisac dla ciebie w nastepnej kolejnosci,pozdrawiam Barbara


Basiu - z przyjemnością przeczytam i obejrzę wszystko co napiszesz i pokażesz :szeroki_usmiech A na resztę cierpliwie poczekam :wyszczerzony:
Nie spiesz się - do wiosny daleko :szeroki_usmiech
:bukiet:

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-21, 21:50

C.D. zdjec do opisu trasy w poscie powyzej
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-21, 22:31

Po fryzjerze nad brzegiem morza,jedziemy wzdluz zatoki juz w kierunku Patras.
Zatrzymujemu sie w miejscu o nazwie Sympolityia koord,N38164007 i E 22030197.
Szukamy dojazdu do plazy,widzimy ja z daleka,ale sa wjazdy jednokierunkowe lub tylko dla aut osobowych.Bary i wille waski asfalt i ladna zatoka ze spokojna woda.
Trafiamy za ktoryms /nie gramatycznie/razem.Duzy parking wieczorem wszystko sie swieci,jest od knajpy wifi,prysznice czynne,co wiecej trzeba.Spacerujemy kolo knajp i willi,z drugiej strony male zwykle domy przy samej plazy.
w piatek 26.X jestesmy juz 24 km od Patras,jeszcze jedno miejsce postojowe,N38193136 i E 21552465,potem llidl,przy zjezdzie z mosuy w Rio,i Patras.Postoj kolo kosciola /od Agostini wiemy ze sw.andrzeja/ mamy wi fi i jest super.Trache zebraja.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-21, 23:03

No zblizamy sie do konca.
Ostatnie 10 zdjec.
Do nowego portu trafiamy bezblednie.Pytamy gdzie do Brindisi,wejscie od srodka.
Jest bankomat,sklepy bezclowe.
Pytam,pisze na kartce,dajemy dowody osobiste,o psie nie mowimy.
Pani mowi 178,no jest dobrze,wyliczylam pi razy oko ze oszczedzamy 2000km czyli ponad 300euro a bilet tylko 178.Kupujemy na 28.X swieto narodowe Grecji.
27 w sobote spimy nad morzem na parkingu kolo Lidla N 38123311 i E 21424539.
Pobieramy Euro z bankomatu/drogo wyszlo/ale musimy miec bo we wloszch duzo st.benzynowych ma tylko automaty,jest 0 10centow taniej/w Grecji tez/ jak placi sie gotowka.Zreszta czsami nie ma wyboru,nie mozna placic karta.
W lidlu ostatnie zakupy bo myslimy ze we Wloszech drozej.
Jest promacja fety 2kg w wiaderku za 7,99
Kupujemy 3 wiaderka,pieczona feta z pomidorami /przepis babaffy/,robi w Krakowie furore.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-21, 23:20

Zrobilismy do promu w Patras 4000kilometrow.razy 1,50 za litr ,przyjmujemy 10litrow na 100km,co daje kwote ok 6ooeuro.,178 prom,,mysle ze w okolicy 1000euro.za 46 dni wypoczynku,podrozy,zwiedzania,oraz innych przyjemnosci.
Nie byl potrzebny ani jeden nocleg na kempingu,chociaz?
na poidelkach z woda pojawily sie wodomierze i zamkniecia na klodki czego dawniej nie widzielismy.
Pogoda w tym roku wytrzymala do konca pazdziernika.
Podroz promem bardzo mi sie nie podobala,cpunilam/tak mowi maz/,proszki nasenne.
Nie wszyscy sie ze mna zgadzja ale Grecja jeszcze nie jest zabetonowana,ogrodzona drutami kolczstymi,no i ma malenkie urokliwe wioski i miasteczka ,nad samym morzem,gdzie jest urokliwie,spokojnie i bezpiecznie.
Mysle podroz po Wloszech przenies do temat WLOCHY.
Ale jeszcze skoncze Sycylie,bo juz zapominam gdzie pewne zdjecia robione.Ratuja nas nasze kalendarz i wazne daty na foto.Dziekuje za wpisy,piwa i to ze zagladaliscie na moje niezbyt artystyczne pisanie.Aparatu tez nie kupimy nowego,bo nie,tak mowi Zbych.Pozdrawiam,Barbara Muzyk

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-22, 18:36

Cos nikt nie czyta,za to pokaze w prezencie swiatecznym wraz z najserdeczniejszymi zyczeniami,od barbary i Zbigniewa,plaze z wrakiem kolo Githio
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-22, 18:49

Githio,Skala Molai a potem Rihea,sloweniec kazal nam tam jechac,warto bylo,ale co przezylam to moje,stres,hamowanie po swojej stronie,ale nawet udalo mi sie cyknac zdjecia,Potem gorami do Livadi i manastyr Elonis, a nagoda czekala na nas na parkingu gdzie sie zatrzymalismy w postaci calej skrzynki pomiodorow,tacy to maja szczescie?
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-22, 18:58

Jeszcze nie dojechalismy
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-22, 19:04

powrot,ale gdzie te pomidory
Tadeusz - 2012-12-22, 19:16

Napatrzyłem się na Wasze fotki, Basiu, oj jak napatrzyłem. :)

Ileż to już lat minęło gdy włóczyliśmy się po Grecji. Teraz dzięki Wam wróciliśmy tam aby Waszymi oczami znów popatrzeć na tę krainę ciepłą i przyjazną.

Dziękuję i piwko stawiam. :pifko

I kwiatki :kwiatek2 :kwiatek :roza:

I uśmiech :)

:spoko

Nomad - 2012-12-22, 20:16

:placze2 ... już koniec ale będzie wreszcie czas na inne relacje ,więc jeszcze raz :hello

i czekam na ich ciąg dalszy :kawka:


..piwa nie dam bo jeszcze w nałóg wpadniesz -poproszę opcję :bukiet: pod postami ;)


i najlepszeeeeeeeeeeeeego :mikolaj

WINNICZKI - 2012-12-22, 23:41

Wow..ale piękne widoki , ech........szkoda ,że ja muszę czekać co najmniej dwa latka ,aby podążyć Waszymi śladami. Ale to co kiedyś planowałem, widzę , że warto zrealizować. A za natchnienie mnie marzeniami na przyszłość w wyrazie wdzięczności stawiam zasłużone już od dawna :pifko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2012-12-23, 18:54

Dziekuje krakusom,ale dlaczego musisz czekac 2 lata,wydawalo mi sie ze podrozujecie do Grecji.,w ramach urlopu.Barbara
WINNICZKI - 2012-12-23, 22:23

Z racji poczynionych inwestycji czas na urlop przesunie nam sie z lata na jesień i wiosnę. A to i tak nie od razu .Najpierw trzeba będzie popilnować nowego biznesu,a potem myśleć o wakacjach dalszych niż w Kryspinowie. :spoko
kowalski_fr - 2012-12-26, 16:10

Stawiamy pierwsze piwo za zdieci a drugie :brawo: za opisy som ciekawe !!!!przesylamy pozdrowienia z Bretagne-France
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2013-01-16, 22:59

kowalski-fr,dziekuje,ale moze pomozesz bo my :?: ,pojedzeimy w twoje strony wiosna :?: :kawka:
Nomad - 2013-01-18, 19:49

Jak chcesz liczyć.......to do szkoły :haha:

zerknij tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bretania

http://www.wnieznane.pl/bretania,5

http://bretagnemagique.zafriko.pl/

http://www.zobacz-swiat.pl/podroze/route/25

....sam trochę liznąłem Bretanię ..tu znajdziesz trochę z 2011r...

http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10586

Pozdrawiam....a jak potrzebne jeszcze jakieś parkingi
to daj znać koło jakiej mieściny...będzie czas to poszukam :spoko

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2014-06-02, 11:40

Odnawiam temat nasze Grecji bo schowala się relacja daleko.Jest to trasa popularna przez kamperowcow.Wyjazd wydawal mi się być ciekawym,moze przyda się komus cos z tej relacji.Sami nie wiemy ktoredy pojedziemy 2014 wrzesień,poniewaz była powodz na Balkanach,a chcemy być najpierw w Czarnogorze IGALO,ULCYNJI,potem powtorka górzystej pięknej LEFKADT,pozdrawiam barbara
angela_camp - 2014-06-02, 16:14

Basiu gdzies czytalam ze bankomaty w grecji sa tylko w j greckim w sumie dwa razy bylismy w grecji i ani razu tego nie sprawdzilismy stad pytam teraz Ciebie jak to jest bo niestety w tym roku bede zmuszona do korzystania z bankomatu ... czy jest j angielski ??Tak jak wiadomo nie wszedzie w Grecji zaplaci sie karta nawet na stacjach benzynowych zdazalo sie ze tylko gotowka albo chociazby za owoce na targy;-)
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2014-06-02, 16:45

Gotowka na st.benzynowej to taniej o 10centow,na litrze.Ja seniorka,z zablokowana karta na Wegrzech,nigdy nie pobieram euro sama,Prosimy kolo banku kogos.Wogole to trzeba mieć jakas obliczona gotowke ze sobą.Jade do kolegi Dulare,pisal na forum o koncie internetowym,walutowym,bo my chcemy wytrzymać długo/pogoda/,abym mogla z emerytury kupować euro.Platnasci robie sama.Rownoczesnie polecam Ci znalezienie kantora gdzie skupują bilon.Nam się udaje mieć ze 2 kg bilonu/1,2e/.Szkoda ze wszyscy do Grecji jada w wakacje.widze ze dzieci Wasze poszly już do szkoły.Barbara :kawka:
angela_camp - 2014-06-02, 17:01

Zbigniew Muzyk napisał/a:
Gotowka na st.benzynowej to taniej o 10centow,na litrze.Ja seniorka,z zablokowana karta na Wegrzech,nigdy nie pobieram euro sama,Prosimy kolo banku kogos.Wogole to trzeba mieć jakas obliczona gotowke ze sobą.Jade do kolegi Dulare,pisal na forum o koncie internetowym,walutowym,bo my chcemy wytrzymać długo/pogoda/,abym mogla z emerytury kupować euro.Platnasci robie sama.Rownoczesnie polecam Ci znalezienie kantora gdzie skupują bilon.Nam się udaje mieć ze 2 kg bilonu/1,2e/.Szkoda ze wszyscy do Grecji jada w wakacje.widze ze dzieci Wasze poszly już do szkoły.Barbara :kawka:


Tak syn w tym roku idzie do drugiej klasy corka od wrzesnia do pierwszej .Troche luzy maja dalo by sie naciagnac miesiac wiecej na wakacje . A tak zostaja lipiec i sierpien cale i troche czerwca .Widze ze lefkada piekna jest tez musimy ja zwiedzic ..koniecznie no i prosto na Peloponez,

pagand - 2014-06-02, 17:10

angela_camp, ja byłem w Grecji już kilka razy wypoczynkowo i naście albo nawet dziesiąt razy służbowo i...nigdy nie trafiłem na bankomat bez obsługi w angielskim. Ale zgadzam się z Basią, że dobrze mieć trochę gotówki ze sobą, bo kilka razy trafiłem na nieczynne bankomaty w małych miejscowościach.
angela_camp - 2014-06-03, 09:25

pagand napisał/a:
angela_camp, ja byłem w Grecji już kilka razy wypoczynkowo i naście albo nawet dziesiąt razy służbowo i...nigdy nie trafiłem na bankomat bez obsługi w angielskim. Ale zgadzam się z Basią, że dobrze mieć trochę gotówki ze sobą, bo kilka razy trafiłem na nieczynne bankomaty w małych miejscowościach.


No to widzisz takie ściemy cisną w necie ;-) ze tylko w j greckim . Tez wydawało mi się to nierealne no ale warto pytać niż błądzić.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2014-06-03, 11:45

Ciekaw jestem kogo mi się uda spotkać jesienią na Balkanach.Angela rób zapiski w notesie,lub jak jesteś dobra to pisz wszystko w laptopie,moze doczekamy się twojej relacji. :kawka:jak to nie masz laptopa ,to może tablet,przeciez molodzi ludzie maja wszystko co dotyczy elektroniki
angela_camp - 2014-06-03, 13:25

Zbigniew Muzyk napisał/a:
Ciekaw jestem kogo mi się uda spotkać jesienią na Balkanach.Angela rob zapiski w notesie,lub jak jesteś dobta to piusz wszystko w laptopie,moze doczekamy się twojej relacji. :kawka:


ok zostaje mi notes, laptop ukradli w Rzymie;-(

pagand - 2014-06-03, 15:35

Myśmy kiedyś sobie założyli zeszyt 96k i mamy w nim zapiski od 2005 roku. A i gdzie rozgrywki w kości czy remika jest zapisać :lol:
angela_camp - 2014-06-03, 17:27

pagand napisał/a:
Myśmy kiedyś sobie założyli zeszyt 96k i mamy w nim zapiski od 2005 roku. A i gdzie rozgrywki w kości czy remika jest zapisać :lol:


A moze kupic wiekszy przeistoczy sie w ksiazke o podrozach;-)) ktora moze ktos przeczyta ;-)

Fux - 2014-06-03, 17:39

pagand napisał/a:
remika
, jak ja dawno nie grałem....
:gwm

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2014-06-03, 18:07

[quote="Fux"]jak ja dawno nie grałem....ja tez,na granie musza jechać wnuki,corka i ziec,oni graja calymi godzinami w Bulgarii,moj Zbysiu nie wezmie kart do rak.Ktos mu musial dawno temu cos zrobić przy graniu w karty. :chytry
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2014-06-03, 18:10

pagand napisał/a:
Myśmy kiedyś sobie założyli zeszyt 96k i mamy w nim zapiski od 2005 roku.
,Zbyszek na każdy rok ma taki książkowy kalendarz i w nim zapiski wyjazdowe.mamy ich 5.Ale bym pograla w Karty
angela_camp - 2014-06-03, 19:13

[quote= Ale bym pograla w Karty[/quote]

Trzeba sie spotkac na trasie ;-) i pograc


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group