Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Romer Niewiadów Ducato Maxi 3.0 JTD 160 KM 400Nm

Janek Skaczkowski - 2012-10-22, 10:11
Temat postu: Romer Niewiadów Ducato Maxi 3.0 JTD 160 KM 400Nm
Witam,

Chciałbym dowiedzieć się opinii na temat Campera:

Romer Niewiadów Ducato Maxi 3.0 JTD 160 KM 400 Nm

Zalety, wady, przemyślenia, propozycje i refleksje.
Nawet najostrzejsza krytyka będzie mile widziana bo czytałem już niektóre wypowiedzi ale chciałbym zebrać je w jednym miejscu bo nie było jeszcze takiego tematu.

Zapraszam do dyskusji.

/pozdrawiam
Janusz Skaczkowski

szymek1967 - 2012-10-22, 10:49

dobry bo polski :ok

ps. nie jestem znawcą tematu, oglądnąłem tę rodzimą produkcję na targach w krakowie i z przyjemnością spiesze poinformować że mnie to się nawet podoba :)

slawwoj - 2012-10-22, 12:11

Podstawowa wada:

CENA

ale to dotyczy wszystkich takich pojazdów

CORONAVIRUS - 2012-10-22, 12:27

Witaj .... czy rozmowa ma być o tym pokazanym na targach w Poznaniu 2012 czy innym , nowszym ???
kaimar - 2012-10-22, 12:31

Janek Skaczkowski napisał/a:
Chciałbym dowiedzieć się opinii na temat Campera:

Romer Niewiadów Ducato Maxi 3.0 JTD 160 KM 400 Nm


W jakim celu zbierane będą opinie?
Z awataru wynika że jesteś właścicielem takowego - czyli raczej Ty powinieneś wyrazić swoją opinię.
A może dopiero chcesz kupić?
A może chcesz sprzedać i robisz badanie marketingowe?

CORONAVIRUS - 2012-10-22, 12:34

No tak .....

Firma Auto ........

Firma Auto ....... od roku 19.. autoryzowany dealer marek ....., ... i ...., zaprasza do dwóch największych salonów samochodowych w kraju: Warszawa - ....... oraz Warszawa - ......
Od kwietnia 20.. jesteśmy, także autoryzowanym dealerem marki ........ Zapraszamy do salonu Warszawa - ......

Camper Diem - 2012-10-22, 13:41

reklama dźwignią handlu :ok jestem ciekaw co na to nasz admin, który dopiero co zapowiedział usunięcie reklamy z podpisów :haha:

ps. kamper o dziwo z zewnątrz ładniejszy niż wewnątrz ;) ze zdjęć wnętrze wydaje się takie bezpłciowe :roll:

koko - 2012-10-22, 13:46

Trzy okna w sypialni Jakośc okien!!!! Szuflady (prowadnice) kratka wentylacyjna butli
u góry stół takich w camperze się nie spotyka Zrobiony za oszczędnie

Janek Skaczkowski - 2012-10-22, 13:51

Tak posiadam takiego Campera aczkolwiek moja opinia jest subiektywna, dlatego rozpocząłem taki temat.
Wydaje mi się, że temat jest interesujący bo to polski produkt.
Bardzo mocny silnik i przestronne wnętrze aczkolwiek jest kilka szczegółów do poprawy.

CORONAVIRUS - 2012-10-22, 13:55

Wie ktoś ile sztuk już wyprodukowano tego twora ?
Skorpion - 2012-10-22, 13:57

Mysle ze byly tyko 2 egzemplarze ale tez moge sie mylic.Po przejzeniu zdjec jest to drugi egzemplarz troszku ulepszony i mniej kanciasty :bajer :bajer
janusz - 2012-10-22, 19:03

affa napisał/a:
reklama dźwignią handlu :ok jestem ciekaw co na to nasz admin, który dopiero co zapowiedział usunięcie reklamy z podpisów :haha:

Właśnie o to chodzi, że należałoby teraz powołać całą komisję dochodzeniową. Czy to jeszcze zwykły temat czy już reklama. Jak wypowiedzieć się na poruszony temat jeśli na forum nie ma nikogo kto testowałby takie auto. Pewnie prędzej czy później w fachowej prasie ukaże się sponsorowany artykuł o tym pojeździe. Były o ile się nie mylę próby stacjonarnego kamperowania pod centrum handlowym w Łodzi. Czy dały jakiś pogląd na samochód? Nie wiem. Kilkanaście minut rozmawialiśmy z przedstawicielami i samym producentem na targach w Krakowie. Pierwszy Pan który nam odpowiadał na pytania (było ich trzech) stał na stanowisku że kamper jest bardzo dobry a na każdą uwagę odpowiadał - bo Polski i ma uchwyt do telewizora chowanego do szafki który sami w Niewiadowie skonstruowali. Drugi Pan - konstruktor wiele nie odpowiadał na pytania ale cierpliwie słuchał uwag. Odniosłem wrażenie, że ma obowiązek poruszać się w założonych ramach dyskusji. Trzeci Pan okazał się sprężyną całego przedsięwzięcia. Tutaj odpowiedzi na uwagi, dotyczyły one szerokości siedzeń, pojemności zbiorników, kształtów łóżka, generalnie drobiazgów bo auto fajne, były też przygotowane. Brzmiało to mniej więcej tak. Możemy wam włożyć większy zbiornik ale myśmy jechali tym kamperem na wycieczkę i w zbiorniku było tylko 20 litrów wody co w zupełności wystarcza bo na kempingu jest wody ile się chce i po co wozić dodatkowy balast.
Przysiadłem się do trzeciego Pana do stolika (maleńkiego zresztą ale sami powiedzieli, że będzie inny), wcześniej siedziałem na obrotowym prawym fotelu, i zaproponowałem byśmy udawali, że jemy obiad. Odpowiedź była przecież w kamperze się nie je. Je się przed kamperem w końcu jesteśmy na wakacjach. Zdaniem sponsora produkcji Romera - Pana Romana, ten kamper spełnia wszelkie jego oczekiwania.
O kamperze wiele nie powiem jest fajny bo Polski, jest dosyć starannie zrobiony z chyba dobrych materiałów i znacznie pod tym względem przewyższa mojego Rimora choć pewnie nie dorównuje mojemu poprzedniemu Bürstner'owi z przed 20 lat.
Co będzie dalej z konstrukcją zobaczymy. Jedyne co bym proponował to żeby konstruktor miał więcej swobody i nie konstruował "Romana" czy auta dla Pana Romana tylko 'Romera"

Trochę szkoda chyba, że temat wyleciał do kosza bo mimo, że to jakiś rodzaj reklamy to jednak o dziele naszych Polskich kamperowych rąk. To tylko powinno cieszyć, że coś w Niewiadowie się dzieje. Trzymam kciuki za sukces przedsięwzięcia.

gino - 2012-10-22, 20:08

janusz napisał/a:
Trochę szkoda chyba, że temat wyleciał do kosza

dlatego temat przesuwam do ''nadwozi i zabudowy''
dzial ''kupie kampera'' dla tego tematu...nie byl odpowiedni... :spoko

rozmawialem na spotkaniu w Warce z ludzmi, ktorzy maja wplyw, na poprawki w w/w kamperku..

ale, zeby poprawiac, trzeba wiedziec ..co jest zle...
i...po to jest ten temat...

nie reklama kampera..tylko, co w nim zmienic, aby byl doskonaly

CORONAVIRUS - 2012-10-22, 20:56

Aby powiedzieć co jest źle trzeba przetestować a nie opierać się na opinii oglądaczy targowych i sponsorowanych pisemkach ... gdyby producent chciał rzeczywiście usłyszeć opinię to np . na CT wybrałoby się najwiekszą upierdę i jemu udostępniono auto na weekend ... gdyby poprawił choć połowe "błędów" to auto już by miało wartość handlową ... na dziś to ten temat i właściciel ( deklarowany) może coś powiedzieć ale pyta innych co jest dziwne .... może właśnie my jego powinniśmy zapytać o odpowiedzi na jego pytania bo chyba każdy jest ciekawy jak nasz , polski kamper sprawdza się w lesie ...

I jeszcze jedno ... coś tu jest nie tak z tym określeniem "pierwszy polski kamper "
Nie trzeba być Bondem by odszukać poprzednie wersje , te nie były polskie ? A te budowane przez różne firmy , od podstaw , na widelcach ...to nie były polskie ???
A te w garażach ? często trudne do odróżnienia od firmówki ....

Pytałem o to ile wyprodukowano tego "pierwszego polskiego kampera " i .... jakoś symbolicznie to wygląda ... i nie dziwię się bo oglądałem model lub sztukę pokazową na targach ...byłem w nim z 5 razy , pod nim , na dachu też byłem ... Panowie , nie za 200 000 zł :shock: :shock: :shock:

Janek Skaczkowski - 2012-10-22, 21:06

Dokładnie tak, źle wybrałem lokalizację tematu, tutaj jest prawidłowa.
Chodziło mi o przemyślenia na temat tego Campera a dokładnie na temat zabudowy Niewiadów czyli dział zabudowy.

Podobny układ jak Niewiadów stosuje Burstner czy Bavaria aczkolwiek jakość jest znacznie wyższa u zagranicznych producentów.

Miałem okazję testować ten samochód na Zlocie w Warce.

Ogólnie jestem zadowolony ale jest sporo poprawek do zrobienia:
1. stolik jest do poprawy (za niski i niewygodny z pozycji fotela kierowcy oraz brak przedłużenia stolika do fotela pasażera)
2. brak progu do łazienki tylko wystający kołek
3. materiały wykończeniowe - rzepy do materacy
4. połączony zlew z palnikami

zapraszam do dyskusji osoby, które były ostatnio na Zlocie w Warce lub targach w Poznaniu w kwietniu tego roku i widziały Campera o swoje przemyślenia.

Panie Gino proszę o pana opinię - jakieś wady, zalety, przemyślenia

/pozdrawiam

SlawekEwa - 2012-10-22, 21:18

janusz napisał/a:
Zdaniem sponsora produkcji Romera - Pana Romana, ten kamper spełnia wszelkie jego oczekiwania.

Pan Roman był tym kamperem razem z nami w tym roku na wyspie Rab.
Była to "jazda próbna" gdzie skrzętnie notował zauważone /jego zdaniem / usterki.
Mogłem "Romerem" jako jego właściciel wrócić do domu :-P

brams - 2012-10-22, 21:41

Janek Skaczkowski napisał/a:
Podobny układ jak Niewiadów stosuje Burstner czy Bavaria


Mimo wielkiej sympatii do wyrobów naszej wszelakiej maści konstruktorów, producentów itd. - jest to kolosalne nadużycie:
to nie Burstner czy Bavaria stosują rozwiązania podobne jak Niewiadów...

gryz3k - 2012-10-22, 21:51

Jakby co to pierwszy zgłaszam się na testera. Mam Hymera więc czuję się kompetentny porównywać jakość :szeroki_usmiech
kaimar - 2012-10-22, 23:32

Pytanie do właściciela Romera:
Jaka marka pojazdu jest wpisana do dowodu rejestracyjnego i homologacji?
Czy homologacja jest na pojazd "kompletny" czy "skompletowany"?

gino - 2012-10-23, 04:53

Janek Skaczkowski napisał/a:

Panie Gino proszę o pana opinię - jakieś wady, zalety, przemyślenia

/pozdrawiam

Janku..u nas na forum..nie PANujemy :-P
tu wszyscy jestesmy kumplami :)

co do samego kamperka..
cieszy mnie bardzo, ze ktos cos chce robic..
mowi sie o cenie...nie biorac pod uwage silnika..
a samo podwozie z tym silnikiem..jest drozsze o ok 25tys pln..od tych samych autek z silnikiem np 2.0 ...a glownie z tymi silnikami sprzedawane sa polintegrale na naszym rynku
aczkolwiek, tez uwazam ze rodzima produkcja, cenowo powinna byc bardziej konkurencyjna do kamperkow znanych producentow

sama jakos wykonania, w/g mnie..nie jest zla, materialy, obicia sa ok..
szafki,meble, wyposazenie takie jak w innych modelach ''zachodnich''
uklad wnetrza bardzo dobry....wygodny , ladna kolorystyka, doskonaly pomysl na szafke na buty, przy samym wejsciu..
glowna roznica, polega na latach ''doswiadczenia'' starszych braci z zachodu i ich unikaniu ''drobnych'' niedociagniec....ktore w ROMERZE mozna znalezc..a, ktore po przemysleniu, naprawdę niewielkim kosztem mozna poprawic ...myslac o seryjnej produkcji..

wiekszosc ''wad'' zostalo wymienionych w Twoim poscie..
ale skoro pytasz i mnie..

najwieksza wada - pojemnosc zbiornika na wode ..
80l to zdecydowanie za malo..
zmusza do kamperowania tylko na kampingach, z dostepem do wody..
a olbrzymia rzesza kamperowcow po prostu nie chce korzystac z kampingow...
tylko gdzies na uboczu, w ciszy..bez dostepu do mediow , wody i pradu..
ja, mimo ze wiem, jak korzystac z wody w kamperku, i wiem jak ja oszczedzac , z 80l powiekszylem na 130, dokladajac 50l zbiornik
i..te 130 idealnie starcza na jeden pelen weekend ...i tak to powinniscie przeliczac..


olbrzymia wada..to okna..
okna, wzor z lat 80/90 ubieglego stulecia..
w kamperach, takich okien nie stosuje sie od lat 90..

drzwi wejsciowe zabudowy...koszmarne wykonczenie..
od srodka zwykla pleksa, bez miejsca na kosz, bez mozliwosci montazu stacjonarnej moskitiery..ze nie wspomne o uszczelce szyby rodem z malucha...
te drzwi, to chyba najbrzydszy element kampera.

wejscie do lazenki
i..hak/bolec dolnego zamka, sterczacy z podlogi..
elemnt po prostu niebezpieczny..o rozwalenie nogi nie trudno, gdy..wchodzi sie tam boso.
tu, na ogol stosuje sie listwe/prog ktora ma dwie funkcje..
po pierwsze chroni przed skaleczeniem/bolec
po drugie..chroni przed woda..ktora podczas mycia..leci wszedzie..a wiec, gdy listwy nie ma..wylatywac moze rowiez na podloge w zabudowie..

zlew/palnik..
tak, dziewczyny zlotowe od razu zwrocily na to uwage..
zlew maly..i przy tym bardzo blisko palniki..
sytuacja do przelkniecia w malym blaszaczku..gdzie miejsca duzo mniej, i mniejszymy elementami, zyskujemy potrzebna powierzcjnie..
ale..niedpouszczalna w pelnowartosciowym kamperku...a takim chce byc ROMER

to na co zwrocil uwage rowniez Koko..slizgi/prowadnice szuflad..
w kamperze bardziej chodzi o to, zeby szuflady w czasie jazdy nie walily..niz o to, zeby lekko jezdzily..
te, ktore sa obecnie...sa , delikatnie to mowiac..nie do kampera..

i drobiazg, ktory wygladal tandetnie..plastikowe oslony szyn od zaslonek sypialni i okien...
wywalcie, i zostawcie same szyny..bedzie duzo estetyczniej


zauwazcie, tych ''wad'' jest niewiele..i to sa glwonie wady ''estetyczne'' a wiec to..co najwazneijsze dla kupujacych kampera..
przeciez zanim go kupisz,najpierw musi sie ..SPODOBAC
dopiero pozniej, mozesz stwierdzic jaka jest jego jakosc i funkcjonalnosc..

wszystkie te ''wady'' a raczej niedociagniecia, mozna usunac naprawde niewielkim kosztem..a standard kamperka bedzie podniesiony dosc mocno.. :spoko

Tolo-Digli - 2012-10-23, 06:33

Skorpion napisał/a:
Mysle ze byly tyko 2 egzemplarze ale tez moge sie mylic.Po przejzeniu zdjec jest to drugi egzemplarz troszku ulepszony i mniej kanciasty :bajer :bajer
Skorpio dwa egzemplarze to stoją w Łodzi na wylocie katowickim obok szpitala matki polki.Jeśli mam oceniać ten pojazd wystawiany w Poznaniu to lepiej darować sobie komentarze,a tego drugiego nie widziałem bo pierwszy mnie rozczarował brakorubstwem o cenie nie wspomne.Jednym słowem wole swoją 22 letnią "tratwę".
Skorpion - 2012-10-23, 06:45

Tolo-Digli napisał/a:
Jednym słowem wole swoją 22 letnią "tratwę".
:spoko :spoko
Tolo-Digli - 2012-10-23, 06:51

a i mnie osobiście rozwalił stolik ,większość z nas nie ma takiego "prymitywu" wystawianego na zewnątrz. Problem to chyba leży raczej w kwesti tego że kampery niewiadowskie produkują od projektów po wykończenie ludzie ,którzy nigdy z nich niekorzystali i niekorzystają (nie licząc wyjazdów na targi) ,a jedynie podglądają i starają się zrobić coś podobnego ,uparcie wykorzystując "technologie" nabyte przez lata ,które już w żaden sposób się nie nadają w dzisiejszym kamperowaniu. Niechaj Niewiadów zorganizuje nam zlot na terenie swojej fabryki ,a dowie się dużo ,gdyż pomysłowość kamperowców jak i oni sami to jeżdżące encyklopedie,a jak tak się upierają to nie jeden z nas przetestuje im pojazd w "prawdziwych" warunkach, bo z daleka na placu to ładnie wyglądają.
janusz - 2012-10-23, 07:22

Moim zdaniem podstawowym problemem jest jednostkowość produkcji. Aby kamper mógł być opłacalnym przedsięwzięciem dla producenta musi być z czymś utożsamiany. Albo luksus na kółkach i kupią zasobni ludzie, dla mania za dowolną kasę. Albo popularność, przyzwoity wyrób za kasę niższą od przeciętnej.
Do luksusu daleko, nie ten wymiar, nie prestiżowa marka w tej branży. Nie takie auto.
Do popularności daleko, nie atrakcyjniejszy od konkurencji i nie powalający ceną wśród innych producentów.
Jak to auto zareklamować i namówić klientów na 5 000 aut rocznie?
Tutaj chyba jest pole do popisu dla producenta, niech przekona, że warto kupić ten samochód a nie do nas żeby pokazywać co poprawić jak nie wiadomo jak to się spisuje w codziennym używaniu. Może jest dobrze i nie trzeba wiele poprawiać. Trzeba to sprawdzić. Może nowatorskie rozwiązanie z niewielkim stolikiem którego przedłużeniem są kolana siedzącego przy nim jest ok i przyjmie się. To auto co ja widziałem ma źle skonstruowane wnętrze. Założono że ma być stolik, 6 miejsc do siedzenia, dwa do spania, łazienka i kuchenka. Z zadania wywiązano się. A że przy stoliku nie usiądzie 6 osób nie ma znaczenia. Kamper jaki by nie był, kamper jest tylko dla dwóch osób i to należy przyjąć jako prawo naturalne. :haha:

kalinin - 2012-10-23, 08:12

Znani producenci, ktorzy chca wprowadzić na rynek nowy produkt znaja procedury testowania.
Np;
Amica wprowadzajac nowe pralki automatyczne zaprosiła na spotkanie konstruktorow i wybrane serwisy Było nas czterech z Warszawy, Poznania, ja z Radomia i Jedruś ze Szczecina (były posiadacz pierwszego kampera z Niewiadowa). Dwa dni trwała"burza mózgów". Efekty sa.
Samsung, z ktorym współpracuje od kilku lat, powierzył mi powietrzne pompy ciepła, ktore testuje na mojej posesji. Wprowadziliśmy kilka zmian o ktorych konstuktorzy nie pomyśleli wczesniej lub nie wzieli pod uwage specyfiki naszego klimatu. Diabeł jak zwykle tki w szczegółach. Konstruktor kampera z Niewadowa wykazał sie pewna dozą arogancji a teraz sie pewnie dziwi, dlaczego nie rzuciliśmy sie na zakup tego produktu.

Janek Skaczkowski - 2012-10-23, 08:45

brams napisał/a:
Janek Skaczkowski napisał/a:
Podobny układ jak Niewiadów stosuje Burstner czy Bavaria


Mimo wielkiej sympatii do wyrobów naszej wszelakiej maści konstruktorów, producentów itd. - jest to kolosalne nadużycie:
to nie Burstner czy Bavaria stosują rozwiązania podobne jak Niewiadów...


Zgadza się, przepraszam za nadużycie.
Mam wielki szacunek dla producentów Burstner, Bavaria czy Weinsberg i właśnie na nich powinno wzorować się Niewiadów.

/pozdrawiam

Janek Skaczkowski - 2012-10-23, 08:51

kaimar napisał/a:
Pytanie do właściciela Romera:
Jaka marka pojazdu jest wpisana do dowodu rejestracyjnego i homologacji?
Czy homologacja jest na pojazd "kompletny" czy "skompletowany"?


W dowodzie rejestracyjnym jest:

Fiat Ducato Maxi 3.0 JTD Multijet 160KM 400NM
pojazd kompletny


/ps. Gino masz rację wszystko w trakcie jazdy latało i trzeszczało nawet pokrywa od zlewu.
Musiałem ciężki karton na tym postawić aby nie słyszeć tej szyby

eler1 - 2012-10-23, 11:20

Do tego napisał Gino i Janusz to jeszcze jedna wada to schowek na butlę dość wysoko oraz jak oglądałem poprzednią wersję tylko jedna butla gazu co w naszych warunkach jest za mało , oraz zbyt wysoka obrotnica fotela pasażera , silnik wystarczył by 2,3 lub nawet 2.0 oraz lodówka jakość tak dziwnie umiejscowiona , co do wnętrza powinno być jeszcze jedno łóżko nad stolikiem opuszczane , Przy dobrze skalkulowanej cenie ok.140 tys. brutto może była by szansa sprzedawać te pojazdy nawet z drobnymi niedociągnięciami przy założeniu 2 lata gwarancji na sam i urządzenia oraz 5 lat na szczelność zabudowy i konstrukcję nośną.

Mam pytanie czy to jest podwozie kampingowe z wyciętą i wzmocnioną kabiną w fiacie ?

Relingi, drabinka, markiza jako opcja , a także bagażnik na rowery - powinny być tylko zamontowane uchwyty w miejscach wzmocnień .

Cenę skalkulowałem tak :
1.podwozie ogłoszenie 68000
2.wyposażenie 18000
3.zabudowa 32000
razem netto 118000 + VAT = 145140
akcyzy brak rodzima produkcja

Miałem parę lat temu taki prototyp niewiadowski z 2002r. i dużo do przodu nie poszli :gwm

Skorpion - 2012-10-23, 11:24

eler1 napisał/a:
dużo do przodu nie poszli :gwm
bo i po co maja isc do przodu jak i tak nie bedzie zadnej produkcji "seryjnej"
Janek Skaczkowski - 2012-10-23, 12:02

eler1 napisał/a:
Mam pytanie czy to jest podwozie kampingowe z wyciętą i wzmocnioną kabiną w fiacie ?


Tak, wycięta i wzmocniona kabina
W 2010 były pierwsza generacja tego modelu.
W prasie motoryzacyjnej pokazali jego produkcję:
http://moto.onet.pl/18574...ie.html?node=27

Bardzo ciekawa propozycja aby zrobić na własną rękę takiego Campera.
Brak akcyzy, zabudowa własna taka jak każdemu się podoba ale to już inny temat do rozmowy na CamperTeam`ie.

Odnośnie silnika 3.0 JTD 160 KM 400 Nm to rzeczywiście spora moc.
Znakomite przyspieszenie i wysoki zasób mocy na wzniesieniach.

slawwoj - 2012-10-23, 12:15

eler1 napisał/a:
Do tego napisał Gino i Janusz to jeszcze jedna wada to schowek na butlę dość wysoko oraz jak oglądałem poprzednią wersję tylko jedna butla gazu co w naszych warunkach jest za mało , oraz zbyt wysoka obrotnica fotela pasażera , silnik wystarczył by 2,3 lub nawet 2.0 oraz lodówka jakość tak dziwnie umiejscowiona , co do wnętrza powinno być jeszcze jedno łóżko nad stolikiem opuszczane , Przy dobrze skalkulowanej cenie ok.140 tys. brutto może była by szansa sprzedawać te pojazdy nawet z drobnymi niedociągnięciami przy założeniu 2 lata gwarancji na sam i urządzenia oraz 5 lat na szczelność zabudowy i konstrukcję nośną.

Mam pytanie czy to jest podwozie kampingowe z wyciętą i wzmocnioną kabiną w fiacie ?

Relingi, drabinka, markiza jako opcja , a także bagażnik na rowery - powinny być tylko zamontowane uchwyty w miejscach wzmocnień .

Cenę skalkulowałem tak :
1.podwozie ogłoszenie 68000
2.wyposażenie 18000
3.zabudowa 32000
razem netto 118000 + VAT = 145140
akcyzy brak rodzima produkcja

Miałem parę lat temu taki prototyp niewiadowski z 2002r. i dużo do przodu nie poszli :gwm


W tej cenie to można by się było zainteresować.
Tyle mniej więcej kosztuje nowa blaszanka zabudowana przez firmę. Z tego co się orientowałem to firmy te mają full zamówień.

gino - 2012-10-23, 12:22

slawwoj napisał/a:
eler1 napisał/a:
Do tego napisał Gino i Janusz to jeszcze jedna wada to schowek na butlę dość wysoko oraz jak oglądałem poprzednią wersję tylko jedna butla gazu co w naszych warunkach jest za mało , oraz zbyt wysoka obrotnica fotela pasażera , silnik wystarczył by 2,3 lub nawet 2.0 oraz lodówka jakość tak dziwnie umiejscowiona , co do wnętrza powinno być jeszcze jedno łóżko nad stolikiem opuszczane , Przy dobrze skalkulowanej cenie ok.140 tys. brutto może była by szansa sprzedawać te pojazdy nawet z drobnymi niedociągnięciami przy założeniu 2 lata gwarancji na sam i urządzenia oraz 5 lat na szczelność zabudowy i konstrukcję nośną.

Mam pytanie czy to jest podwozie kampingowe z wyciętą i wzmocnioną kabiną w fiacie ?

Relingi, drabinka, markiza jako opcja , a także bagażnik na rowery - powinny być tylko zamontowane uchwyty w miejscach wzmocnień .

Cenę skalkulowałem tak :
1.podwozie ogłoszenie 68000
2.wyposażenie 18000
3.zabudowa 32000
razem netto 118000 + VAT = 145140
akcyzy brak rodzima produkcja

Miałem parę lat temu taki prototyp niewiadowski z 2002r. i dużo do przodu nie poszli :gwm


W tej cenie to można by się było zainteresować.

no tak...ja na miejscu producenta powiedzialbym, to sami budujcie..skoro koszty to 145.000 i producent ma nic nie zarobic :-P
juz nie mowie o tym, ze wyliczyliscie koszt z silnikiem 2.3 a nie 3.0 :spoko

eler1 - 2012-10-23, 12:51

gino napisał/a:
no tak...ja na miejscu producenta powiedzialbym, to sami budujcie..skoro koszty to 145.000 i producent ma nic nie zarobic :-P
juz nie mowie o tym, ze wyliczyliscie koszt z silnikiem 2.3 a nie 3.0 :spoko
jest to cena jaką nasz rynek przyjmnie i nie chodzi o silnik .
Dla przykładu www.reisemobil-discount.de "IGO model dynamic 22"125km na masterze 30tys. Euro + akcyza = 151290 zl. bez klimy i transportu . A przecież produkty polskie nie są obięte akcyzą która w tym przypadku to 28tys. :gwm

eler1 - 2012-10-23, 13:06

Janek Skaczkowski napisał/a:
eler1 napisał/a:
Mam pytanie czy to jest podwozie kampingowe z wyciętą i wzmocnioną kabiną w fiacie ?


Tak, wycięta i wzmocniona kabina
W 2010 były pierwsza generacja tego modelu.
W prasie motoryzacyjnej pokazali jego produkcję:
http://moto.onet.pl/18574...ie.html?node=27

Bardzo ciekawa propozycja aby zrobić na własną rękę takiego Campera.
Brak akcyzy, zabudowa własna taka jak każdemu się podoba ale to już inny temat do rozmowy na CamperTeam`ie.

Odnośnie silnika 3.0 JTD 160 KM 400 Nm to rzeczywiście spora moc.
Jechałem na pusto za Camperem Ducato Weinsberg`iem 2.5 i ledwo go doganiałem ale to tylko dlatego, że jechałem za doświadczonym kierowcą.
Jeżeli miałbym zapakowany na full to nie wiem jakby zachowywał się ten Camper z silnikiem 2.0 na górskich uliczkach?

Jak tak to jak z gwarancją fiata jest to poważna ingerencja w blacharkę :shock:
Co do silnika miałem dwa kampery z silnikami 2.0 fiat oraz ford alkowa i bez problemów dojechałem gdzie chciałem, a to jest półintegra gdzie opory są dużo niższe.

Mam pytanie jaka waga pojazdu gotowego do jazdy oraz nacisk osi tylnej i przedniej :spoko

gino - 2012-10-23, 13:14

eler1 napisał/a:
Dla przykładu www.reisemobil-discount.de "IGO model dynamic 22"125km na masterze 30tys. Euro + akcyza = 151290 zl. bez klimy i transportu
bardzo fajny kamper..w naprawde dobrej cenie.. :spoko
prawde mowiac,chyba ciezko byloby ROMEROWI z nim konkurowac

eler1 - 2012-10-23, 13:45

gino napisał/a:
no tak...ja na miejscu producenta powiedzialbym, to sami budujcie..skoro koszty to 145.000 i producent ma nic nie zarobic :-P
jeszcze prościej :
1.podwozie 84000 brutto
2.przyczepa niewiadów N sport 520 B i L 64000brutto http://www.niewiadow.pl/katalog/cat/11/item/245
Razem 148000 brutto i wszyscy zarobili z marżą i zyskiem
Zamiast ramy i osi montaż bezpośrednio na ramę samochodu :spoko

Janek Skaczkowski - 2012-10-23, 14:09

Zgadza się fajne propozycje i prawidłowe rozwiązanie stolika (wyższy i przedłużany)

eler1 napisał/a:
Mam pytanie jaka waga pojazdu gotowego do jazdy oraz nacisk osi tylnej i przedniej


Masa całkowita pojazdu 2980 kg

To jest wersja Ducato Maxi (podwójne resory) czyli maksymalny nacisk:
przednia oś 2100 kg
tylna oś 2400 kg

maksymalna długość zabudowy 7383 mm (Romer ma 7060 mm) czyli można byłoby zwiększyć sypialnię
:spoko

koko - 2012-10-23, 14:39

Materiały obiciowe to zwykły brudzący się welur a nie Antara na którą nasz kolega wylał butelkę czerwonego wina i wyczyścił zwykłą wodą jeszcze raz brak doświadczenia i wiedzy w branży zadziałał
CORONAVIRUS - 2012-10-23, 14:43

Janek Skaczkowski napisał/a:

Masa całkowita pojazdu 2980 kg

To jest wersja Ducato Maxi (podwójne resory) czyli maksymalny nacisk:
przednia oś 2100 kg
tylna oś 2400 kg


:spoko


wszystko gra z wagami czy się mylę ? Przy naciskach łącznie 4500 kg a MC 2980 czy DMC ? To ten Romer jest na "B" czy już nie ???

Janek Skaczkowski - 2012-10-23, 15:26

No name napisał/a:
wszystko gra z wagami czy się mylę ? Przy naciskach łącznie 4500 kg a MC 2980 czy DMC ? To ten Romer jest na "B" czy już nie ???


Tak, wszystko prawidłowe, chodziło mi o maksymalne dopuszczalne naciski jakie wytrzyma takie podwozie.

MC = 2980 kg
DMC= 3450 kg

Jest to kategoria B (do 3,5 t)

CORONAVIRUS - 2012-10-23, 15:55

tak zapytam z ciekawości , opierasz się na dokumentach czy może faktycznie sprawdziłeś ile waży to Twoje auto ?
eler1 - 2012-10-23, 16:12

Janek Skaczkowski napisał/a:
To jest wersja Ducato Maxi (podwójne resory) czyli maksymalny nacisk:
przednia oś 2100 kg
tylna oś 2400 kg

Maksymalne to nie problem są w katalogu fiata chodziło mi o rzeczywiste ? jak są rozłożone obciążenia chociaż przód to dociąża silnik 3.0 jest cięższy o 100kg

Yekater - 2012-10-23, 16:19

To mniej więcej wygląda tak: wczasowe towarzystwo przygląda się z zaciekawieniem wyeksponowanym restauracyjnym menu na chodniku i dyskutuje co można w tejże restauracji zjeść na kolację. Pomruk krytyki obwieszcza, że to wszystko mamy w domu i kieruje kamperowiczów do miejsca przeznaczenia czyli na kamping. Wracają tam skąd przyszli a tam: w starym kamperze zalogowanym na dziadowskim kempingu mają tylko kartofle i konserwy w puszkach. Potem wstaje następny dzień.
eler1 - 2012-10-23, 16:20

gino napisał/a:
juz nie mowie o tym, ze wyliczyliscie koszt z silnikiem 2.3 a nie 3.0 :spoko
trochę poszedłem na łatwiznę różnica w cenie ok. 2,5tys. http://otomoto.pl/fiat-du...y-T3299832.html 3.0 86100,00 zł.brutto
janusz - 2012-10-23, 17:31

eler1 napisał/a:
trochę poszedłem na łatwiznę różnica w cenie ok. 2,5tys.

To chyba jednak za 1,3% ceny więcej, wybrałbym 3 litry. Dołożyłbym jeszcze 1,5% za automat. Przechodzimy jednak do gdybania a mieliśmy o konkretnym aucie rozprawiać. :spoko

kimtop - 2012-10-23, 17:36

Oglądałem dwa Romery.Jeden w Łodzi ,a drugi w Niewiadowie(mam blisko).
Pierwsze co się rzuca w oczy, to koszmarnie wyprofilowane oparcia siedzeń, przy jeszcze gorszym stoliku.
Druga sprawa to łóżko.Zbudowane jest z trzech oddzielnych materacy (zwykłe kawałki pianki) położonych na płycie paździerzowej.Żeby dostać się do bagażnika trzeba wywalić pościel,wyjąć jeden materac i podnieść jeden paździerz.Nie do przyjęcia.
Powinien być jednolity , sprężynowy materac (łamany lub nie),na stelażu z giętych listew i otwierany na zawiasach.

Pawcio - 2012-10-23, 18:11

Gdyby tak jednak pogdybać- jeśli chodzi o silnik.

Kampera z taką samą zabudową można zaoferować z różnymi wersjami silnika, w zależności od potrzeb klienta. A cena wyniknie sama wg wybranej opcji.

Poza tym, tak jak pisał kolega wcześniej- moc w kamperze jest drugorzędną czy nawet trzeciorzędną wartością. Podstawa to zabudowa.

slawwoj - 2012-10-23, 18:30

Dla mnie rzeczą pierwszorzędną jest cena. Do tej pory nawet nie zainteresowałem się tym polskim produktem jak cena wynosi 200 tys. Jeśli obok są sprzęty za 150 tys. - to przecież nie będę ryzykował i kupował niesprawdzony produkt.

Owszem byłbym zainteresowany gdyby cena była konkurencyjna np. 120 tys. przy długości 6 m. Wtedy nawet pewne niedoróbki o których mowa w poprzedzających postach byłyby do zaakceptowania. Jakby coś np zaskrzypiało to w mojej głowie pojawiłby się komunikat "to było kupić Hymera za 400 tys. - to by nie skrzypiało." Niechby ten sprzęt nie miał wszystkich bajerów np. klimatyzacji postojowej, bagażnika na rowery, TV itp. - ważne aby można to później uzupełnić.

maszakow - 2012-10-23, 22:19

Nie jestem kamperowcem z krwi i kości ale na parę istotnych rzeczy muszę zwócić tu uwagę.

1. Jeden z pierwszych postów Janusza wiele wyjaśnia. Cała ta dyskusja będzie niepotrzebna jeśli ktoś we wstrząsowy sposób nie uświadomi inwestorowi (p. Roman) że mimo wszystko mogłoby być lepiej. Z rozmowy wynikało że jemu to to wystarcza. Jemu tak, tylko że Niewiadów ma produkować Romera a nie Romana i on jest jeden a klientów ma być 5000 w ciągu roku (?). Szkoda Januszu, że nie porozmawialiście na boku z Panem nr 2. INWESTOR MA KASĘ ALE NIE ZAWSZE WIEDZĘ, a producent co prawda powinien uwzględnić chęci inwestora ale powienien miec też odwagę powiedzieć że pewne rzeczy nie sa prawidłowe lub nie nadają się do użytkowania bo albo sa niefunkcjonalne albo nietrwałe.

2. Propozycja zlotu w Niewiadowie - pierwszorzędna. Dyskusja w dwóch panelach.
a) Dla zatwardziałych kamperowców - nazwijmy umownie hard userów :) - dotyczy wyposażenia, wykończenia akcesoriów, opcji.
b) dla znawców techniki oraz...tych co odremontowali swoje autka lub poprzerabiali blaszaki na kampery używając profesjonalnych rozwiązań - dotyczy rozwiązań technicznych podwozia nadwozia i użytych technologii.
Wszyscy mają szansę zwrócić uwagę konstruktorom że są gotowe istniejące już rozwiązania z któych można skorzystać bo są dostępne na masową skalę - nie trzeba wyważać otwartych drzwi.
Pytanie czy Niewiadów otworzy się na uwagi tak jak to robią inni.

3. Uważam że Pawcio ma rację. Silnik 160KM w kamperze to zbytek - toć to nie kurier DHL i nie rajdowiec. 120 KM wystarczy by w przyzwoitym czasie i dystansie wyprzedzić tira.
U większości firm firm Klient ma wybór - tutaj też mógłby mieć. W końcu to on przecież płaci potem stawkę ubezpieczeń zależną od pojemności silnika, prawda ?

4. Uwaga kimtopa...stelaż z płyty paździeżowej i giętych listew to jakieś 30(?)kg róznicy...do wykorzystania na wode lub żarcie. Pewnie trochę takich kwiatków się jeszcze znajdzie.

Edit: taka wisienka ...
Zajrzałem na stronę Gruau Polska (niedawno widziałem ich fantastyczny kontener z "alkową" na Masterze - aż krzyczał przerób mnie na kamperka... ), a tam - proszę:

Cytat:
...Podczas prezentacji samochodów policyjnych, która towarzyszyła trwającej w miniony piątek konferencji przedstawiliśmy Ambulans Pogotowia Ruchu Drogowego. Wszystkim oglądającym nasz pojazd dziękujemy za przekazane nam cenne opinie i uwagi dotyczące tej specjalistycznej zabudowy.

Wytłuszczenie moje.
Ta firma masowo robi przeróbki aut na policyję :)ambulansy busy i inne towarowo nietowarowe - nie mówiąc o autach papieskich - i jak widać zbieranie opinii ma w standardzie.
Zdaje się że im zrobienie "Gruauera" może pójść znacznie sprawniej - Po konsultacjach z CT w pół roku może powstać camper idealny :mrgreen:

janusz - 2012-10-23, 22:26

maszakow napisał/a:
Szkoda Januszu, że nie porozmawialiście na boku z Panem nr 2.
Pan Nr 2 - konstruktor pilnie przysłuchiwał się dyskusji i widział, że poziom kolan siedzącego na fotelu kierowcy, Elka był wyżej niż blat stołu. :haha: W czasie dyskusji w samochodzie było chyba z 10 osób. To była publiczna dyskusja. :dyskusja:
maszakow - 2012-10-23, 22:48

slawwoj napisał/a:
Owszem byłbym zainteresowany gdyby cena była konkurencyjna np. 120 tys. przy długości 6 m.

W zimie tego roku leciał Automaniak w którym autorzy wczuli się w rolę kibica i jechali polskimi drogami od naszego przyszłego superBasenu Narodowego do gdańskiego Bursztynka, niefortunnie ochrzczonego PIDŻIY Arena.
Jeden z nich jechał Ducato - blaszakiem przerobionym seryjnie na camperka przez firmę. Nie pamietam firmy jakoś nie zapadła mi w pamięci ale ich cena owszem bo oscylowała w granicach 120 tysięcy.

Bajaga - 2012-10-24, 11:35

maszakow napisał/a:

Jeden z nich jechał Ducato - blaszakiem przerobionym seryjnie na camperka przez firmę. Nie pamietam firmy jakoś nie zapadła mi w pamięci ale ich cena owszem bo oscylowała w granicach 120 tysięcy.


To było Luxoo, auto było zrobione przez upadłą już firmę BlueCamp na Białołęce (Warszawa) na zlecenie Fiata. W planach było oferowanie takiego auta w salonach Fiata w PL. Ale podobno centrala Fiata zarabiająca krocie na gołych podwoziach z "widelcem" dla firm kamperowych kazała polskiemu oddziałowi zadołować projekt.
Ceny nie pamiętam- ale wykonanie wcale nie było rewelacyjne (obecnie nasi producenci blaszaków robią lepsze zabudowy).
Myślę, że jest możliwe zrobienie nowego, fajnego kampera 2-4 osobowego na blaszaku Ducato Maxi z silnikiem 2.0 115KM i oferowanie go za ok. 120 tys netto. (w tym już godziwy zysk producenta). W tej cenie klima kabiny, porządne ocieplenie, duże zbiorniki wody, lodówka 12/230/gaz, kuchenka i wc z prysznicem, okna seitz itp.

Fux - 2012-10-24, 18:50

szymek1967 napisał/a:
dobry bo polski :ok

ps. nie jestem znawcą tematu, oglądnąłem tę rodzimą produkcję na targach w krakowie i z przyjemnością spiesze poinformować że mnie to się nawet podoba :)

Trzymajmy poziom.
Dobry...
Zamiast oglądnąłem-zobaczyłem/obejrzałem
Krakowie zamiast krakowie
Etc....
Zdravim.

:bukiet:

wujek - 2012-10-24, 20:52

Hehehe, a co powiesz na to: "oglądnąłem te flizy...."? To taki stary regionalizm, który usłyszysz często w Krakowie. Czyżby Szymek był Krakusem z Zielonej Góry? Pozdrawiam z Krakowa :bajer
kaimar - 2012-10-24, 21:55

szymek1967 napisał/a:
dobry bo polski :ok



Niestety to ustrojstwo przynosi wstyd Polsce.

Na szczęście są ludzie w Polsce potrafiący zrobić kampera naprawdę na wysokim poziomie zarówno estetycznym jak i inżynierskim. Myślę tu o konstruktorze Neo Travellera.

maszakow - 2012-10-24, 23:52

Bajaga napisał/a:

To było Luxoo, auto było zrobione przez upadłą już firmę BlueCamp na Białołęce (Warszawa) na zlecenie Fiata.

Dokładniej - Blucamp. Ciekawe rzeczy Waść prawisz...

Kaimar - rynek "blaszaków" powiedzmy ze jest obsadzony, konkurencja się rozwija. Romer to "klasyczna" konstrukcja ale... coś zawalili. Od was dowiedzieli sie co lub sie dowiedzą....Więc pytanie aktualne - Czy da się zrobić klasyczną konstrukcję po polsku, która mogła by stanąć w szranki z bardziej znanymi markami oferując podobną lub zbliżoną jakość za przystępną cenę ? IMHO powinno się dać. nasza robocizna jest nadal tania. Zauważcie że próby są - niedawno ktoś rzeźbił projekt bardzo ciekawego półintegrala na sprinterze...

Fux - 2012-10-25, 16:55

0,03pln laika.
Po co Niewiadów zabrał się za „wydumkę" na bazie, no właśnie, czego?
Wystarczyło pojechać na targi w kilku konstruktorów, ale tych prawdziwych, z ikrą, a nie takich rodem z poprzedniego ustroju.
Pooglądać, dopytać, foty :oops: porobić, etc.
Ewentualnie, celując w określony segment, nabyć pojazd z seryjnej produkcji i rozebrać na czynniki pierwsze.
Analizować, analizować, analizować!
Zrobić zlot kamperowców/użytkowników z prototypem lub kilkoma, niekoniecznie na widelcu.
Pytać, pokazywać, oceniać i przyjmować uwagi.

Mrzonką jest sprzedaż 5k szt. w RP i za granicą.
Piszę to na podstawie ww. opinii.
Musielibyście zrobić cud malinę za atrakcyjne pieniądze + hiper wypas niedostępny w segmencie, w który celujecie.
I tutaj nawet nie chodzi o kampery, tylko inne dowolne produkty.
Waszym atutem jest brak akcyzy zwłaszcza na fury powyżej 2.0l
Wykorzystajcie to!
No ciąć koszty. Zdecydowanie.

kaimar - 2012-10-25, 18:16

Fux napisał/a:
Waszym atutem jest brak akcyzy zwłaszcza na fury powyżej 2.0l


I tu nie jestem pewien. Sprawa w ustawie jest dość skomplikowana.

CORONAVIRUS - 2012-10-25, 18:43

kaimar napisał/a:
Fux napisał/a:
Waszym atutem jest brak akcyzy zwłaszcza na fury powyżej 2.0l


I tu nie jestem pewien. Sprawa w ustawie jest dość skomplikowana.


mógłbyś rozwinąć myśl ?

kaimar - 2012-10-25, 19:44

Fragment aktualnej ustawy o podatku akcyzowym.
Art. 100.
1. W przypadku samochodu osobowego przedmiotem opodatkowania akcyzą jest:

1) import samochodu osobowego niezarejestrowanego wcześniej na terytorium kraju zgodnie z przepisami o ruchu drogowym;

2) nabycie wewnątrzwspólnotowe samochodu osobowego niezarejestrowanego wcześniej na terytorium kraju zgodnie z przepisami o ruchu drogowym;

3) pierwsza sprzedaż na terytorium kraju samochodu osobowego niezarejestrowanego na terytorium kraju zgodnie z przepisami o ruchu drogowym:

a) wyprodukowanego na terytorium kraju,

b) od którego nie została zapłacona akcyza z tytułu czynności, o których mowa w pkt 1 albo 2.


2. W przypadku samochodu osobowego przedmiotem opodatkowania akcyzą jest również sprzedaż na terytorium kraju samochodu osobowego niezarejestrowanego na terytorium kraju, następująca po sprzedaży, o której mowa w ust. 1 pkt 3, jeżeli wcześniej akcyza nie została zapłacona w należnej wysokości a w wyniku kontroli podatkowej, postępowania kontrolnego albo postępowania podatkowego nie ustalono, że podatek został zapłacony.

CORONAVIRUS - 2012-10-25, 19:56

czyli może zamiast go "wyprodukować" to lepiej go "złożyć " ?

a w kwestii widelca to przecież podstawa jezdna nie jest produkowana w PL

Można by też najpierw widelec zarejestrować i na nim wyprodukować na terytorium PL kampera zmieniając przeznaczenie .... podobnie jak w przypadku blaszaków ...

dobrze myślę ?

eler1 - 2012-10-25, 22:12

No name napisał/a:
Można by też najpierw widelec zarejestrować i na nim wyprodukować na terytorium PL kampera zmieniając przeznaczenie .... podobnie jak w przypadku blaszaków ...

dobrze myślę ?
tylko widelec chyba niema homologacji
kaimar - 2012-10-25, 22:27

No name napisał/a:
czyli może zamiast go "wyprodukować" to lepiej go "złożyć " ?


W Unii Europejskiej procedury homologacyjne są dokładnie określone.
Występuje pojęcie homologacji pojazdu kompletnego - jest to pojazd zbudowany jednofazowo przez jednego producenta - to dotyczy większości samochodów osobowych.
Drugi rodzaj - to homologacja pojazdu skompletowanego.
Taki pojazd jest produkowany w paru fazach przez różnych producentów. Homologacja pochodzi od ostatniego producenta. Tak homologacja dotyczy kamperów. Na przykład Fiat jest producentem podwozia dostarczanego do producenta kamperów. W przypadku kamperów z podwoziem Al-ko mamy producenta kabiny albo tylko jej fragmentu z przednim zawieszeniem (w przypadku integrali), producenta ramy z tylnym zawieweszeniem. Homologacja dotyczy pojazdu opuszczającego producenta kampera po jego marką. Np. kampery które sprzedaję mają markę w dowodzie rejestracyjnym Trigano, Mobilvetta czy Laika.
Ten tak zwany "widelec" nie ma papierów na podstawie których można by go zarejestrować. Logicznie biorąc jest to podzespół.
Rok produkcji określa producent pojazdu czyli producent kampera. Jakiekolwiek dekodowanie vin może mieć tylko znaczenie pomocnicze.
Firma legalnie produkująca w Polsce kampery według tej zasady stosowanej w Europie nie ma możliwości leglnego obejścia akcyzy. Zawsze pozostają kombinacje ale poważny producent nie będzie tego robił.

Przepraszam za to te przynudzanie ale specyfika kamperów nie jest znana w wydziałach komunikacji, stacjach diagnostycznych, czy prze policję.
Chociaż muszę pochwalić urzędniczkę z jednego z wydziałów komunikacja na południu Polski. Wykryła "lewą" fakturę na niby przerobienie ducato na kampera.
Zwróciła się do mnie jako dilera pewnej marki kamperów.

Sprawa wygladała tak:
Skradziono kampera.
Przód poszedł na części - zespoły napędowe z kamperów paroletnich są w stanie który dostawczaki osiągają po paru miesiącach.
Została "buda" sporo warta.
Zakupiono legalne podwozie dostawczaka i zamontowano na nim zabudowę.
Ale jak z dostawczaka zrobić kampera marki XY model VV?
Proste - lewa faktura z firmy XY na zabudowanie na dostarczonym do fabryki podwoziu dostawczaka kampera marki XY i modelu VV. Za 2000 euro.
Z takim "dokumentem" właściciel podwozia z nałożoną zabudową udał się do wydziału komunikacji celem zmiany z fiata ducato samochód ciężarowy na samochód specjalny kempingowy XY model VV.
Ale czujna Pani z okienka przesłała do mnie maila z pytanie czy faktura jest prawdziwa.
Sprawa jest w prokuraturze, byłem przesłuchiwany przez policję w charakterze świadka, pewnie czekają mnie jeszcze wizyty w sądzie.

Dlatego też przy zakupie kampera używanego nie sprawdzamy go we fiacie, fordzie czy co tam jest na dole, ale u przedstawiciela producenta zabudowy. Jeżeli w bazie producenta nie znajdziemy kampera o podanym numerze vin należy odpuścić zakup takiego pojazdu. Chyba że cena o połowę niższa od rynkowej przesłoni nam logiczne myślenie i instynkt samozachowawczy.

CORONAVIRUS - 2012-10-25, 22:32

kaimar ...dzięki za plik info :spoko
jacenty - 2012-10-25, 22:54

Niestety pojazdy wprtowadzane na nasz rynek obłożone sa akcyzą ,a dla poj powyżej 2,0 l to jest spora akcyza i praktycznie nie do obejścia.
Jeśli producent chce zarobić , to nie ma sensu stawiać tego na wiekszym silniku . W samych podatkach to 0k 10 000zł.
A wracając do kampera.
Ciekawi mnie na ile osób opiewa homologacja tego wozu ?
Fabryczne siedzenia są tylko dla 2-ch osób.

gino - 2012-10-26, 05:19

Cytat:
Firma legalnie produkująca w Polsce kampery według tej zasady stosowanej w Europie nie ma możliwości leglnego obejścia akcyzy. Zawsze pozostają kombinacje ale poważny producent nie będzie tego robił.

i tak jest w przypadku NIEWIADOWA , oni placa akcyze,dlatego od poczatku zwracalem uwage, ze z mniejszym silnikiem, do 2l, bylby o 15% tanszy , co przy calej kwocie, jest spora roznica :spoko

eeMeeL - 2012-10-26, 15:27
Temat postu: Romer Ducato
Witam,
Czy ten Romer wg Szanownego Koleżeństa jest taki zły?

Moi znajomi prowadzą sprzedaż Romerów w Łodzi (na Rzgowskiej), jeżeli macie pytania to chętnie przekażę uwagi, widuję się z nimi dość często.
Z resztą moja znajoma kupiła w lipcu od nich Romera i puki co jest zadowolona. Byliśmy razem nad polskim morzem dwa tygodnie i test przeszedł pomyslnie :ok (Ja byłem samochodem nie spełniającym zasad forum aby go wymieniać)

Krótkie spostrzeżenia po jeżdzie próbnej (nad morze):

Silnik:
Moim zdanie jest idealny do tego typu samochodów, ponieważ w przypadku jazdy po lokalnych drogach, wsiach, miasteczkach itd, czas wyprzedania jest krótki i nie trzeba się wlec za jakimś traktorem lub inną zawalidrogą. W przypadku jazdy autostradą nie miało by to chyba większego znaczenia. Przez te 2 tygodnie kiedy zwiedzliśmy okolice Ustki i trochę Kaszub nigdy ich nie zgubiłem a nie musiałem na nich czekać :ok

Podwozie:
Moim zdaniem podwozie nazwałbym kamperowym ponieważ rozstaw kół w tylnej osi jest większy od przedniej. To chyba dobrze, prowadzi się go bardzo stabilnie.

Wnętrze:
Ogólne wrażenie dobre, kolorystyka, funkcjonalność wywarła na mnie raczej pozytywne wrazenie. Jedynie co bym poprawił to podczas jazdy pukają drzwi suwane od kabiny i faszki w barku :diabelski_usmiech
Z zewnątrz:
Prezentuje się na pierwszy, rzut oka całkiem przyzwoicie, chociaż wykończenie i nie które detale bym poprawił ( kabina prysznica, tylne narożniki samochodu, łączenie zabudowy z autem).

To tyle ode mnie, jako laika w temacie. NIe testowałem go jako kampera więc się nie wypowiadam, użytkowali go w końcu moi znajomi.
Wg danych producenta, podbno jest dobrze izolowany i można go użytkować do -15st C. To chyba nie źle jak na samochód Polskiej produkcji?

Podsumowują, moi znajomi sprawdzali kilkanaście ofert kamperów (tylko nowych i z f-VAT)ta wg nich była najlepsza, a te nie dopracowania można zaliczyć do okresu niemolęctwa tego samochodu.

P.S. Osobiście ja raczej będę się kierował w stronę VW T3 z hub dachem. I chyba od tego zacznę.


Kilk fotek jak jeszcze nie był używany :mrgreen:

Fux - 2012-10-26, 15:33

Zdradź jeszcze, z jakim upustem od SCD jest kupowany... :mrgreen:
koko - 2012-10-26, 21:22

Jakieś hymny pochwalne od nowicjusza. Ile już ich sprzedali? Kto jeżdził kamperem tego w obecnym stanie nie kupi za dużo wad czytaj poprzednie posty!!!!
eeMeeL - 2012-10-26, 21:27

Skoro kupili, więc są zadowoleni. :ok

Jakby co mogę pomóc w kontaktach z firmą ... :spoko

Nie mam porównania do innych kamperów, jedynie z czym mógłym porównać to VW T2 lub T3, to moje klimaty. W związku z tym wypada całkiem dobrze, no nie?

eeMeeL - 2012-10-26, 22:24

Janek Skaczkowski napisał/a:
Podobny układ jak Niewiadów stosuje Burstner czy Bavaria


Jak sądzę, Janek chciał powiedzeć układ nie jakość. Czy ktoś juz podliczył ile może kosztować zabudowa Burstner czy Bavaria lub innej renomowanej firmy na tym podwoziu ze wszystkimi opłatami?
Pytam z ciekawości.

Den-tal - 2012-10-26, 22:27

Czytam ten watek i czytam i nie bardzo rozumiem po co walkowac ten temat :roll: Jak chca produkowac te kampery to niech produkuja."Jak sie nie obalisz to sie nie nauczysz" mawiali starzy gorale do poczatkujacych narciarzy. Problem polega na tym ze Niewiadow jest spozniony ze swoim produktem 10-15 lat. Hossa na campery mija, rynek jest zawalony uzywanymi pojazdami, po malym przebiegu w dobrej klasie i za ceny konkurencyjne do ich produktu.Pamietam taka sama hosse na jachty w latach 80 i 90 w Skandynawi. Jednostki w klasie milionowej schodzily jak cieple buleczki - powstala moda na zeglarstwo. Stocznie powstawaly jak grzyby po deszczu,nowe przystanie plus caly sektor uslug rozwijaly sie blyskawicznie az nagle ludzie zdali sobie sprawe ze ten jacht ktory kupili za wielkie pieniadze stoi wiekszosc sezonu( i tak krotkiego) w porcie i tylko utrzymanie kosztuje mase szmalu. Zaczely sie rozpaczliwe wyprzedarze, stocznie plajtowaly jedna po drugiej. Az wszystko wrocila do normy i dzisiaj mamy rynek jachtowy unormowany i malo kto juz zastawia swoj dom by kupic wielka lajbe. Pozniej byla jeszcze moda na motocykle(szczegolnie HD) wsrod panow kolo 50 i w koncu "odkryto" campery :shock: . Od lat odwiedzam wielkie wystawy sprzetu campingowego w Niemczech i Szwecji i widze co sie dzieje.Trend mija a tylko niektorzy obudzili sie za pozno.
slawwoj - 2012-10-30, 12:06

http://www.youtube.com/watch?v=g_XRsQbBI6E
CORONAVIRUS - 2012-10-30, 14:05

i znów to samo ....."pierwszy polski kamper" .... a ta Polska to od kiedy się liczy bo może tamte na nysach , zukach , tarpanach , polonezach to nie były polskie ...
TV kłamie :-P nie od dziś :haha:

brams - 2012-10-30, 15:24

Den-tal napisał/a:
i w koncu "odkryto" campery .

Nic nie odkryto, bo już było dawno odkryte.
Po prostu "zaczęło być" nas na to stać, ot co.
A i teza o mijaniu hossy na kampery jest chybiona. Gdybyś był w Poznaniu na targach i widział tłumy w halach ze sprzętem nie pisałbyś takich rzeczy. Poza tym widziałem sporo kamperów i przyczep podróżujących po Polsce, ale i przede wszystkim po Europie.

Fux - 2012-10-30, 17:04

Od oglądania do kupowania daleka droga....
Zrób ankietę wśród tych, co maja, ilu letnimi furami jeżdżą.
I nie dawaj opcji, że nowych nie chcą, bo stare lepsze... 8-)
Ile jest nowych lub 1-3 latków?
Pewnie Mariusza jako demo... :lol:

wujek - 2012-10-30, 18:22

Wiekowe kampery odjadą w większości na złom
bo nikt nie będzie chciał kupować 20-letniego zgrzybiałego,
przeciekającego pojazdu.
My w biednej Polsce zawsze byliśmy do tyłu za bogatym zachodem
i wszelkie drogie nowinki wchodziły u nas później,
ale wchodziły bo zawsze staraliśmy się zachodowi dorównać.

Coraz więcej ludzi będzie korzystać z wypożyczalni,
ale też coraz więcej ludzi będzie po prostu stać na domek na kółkach.
Będziecie się bogacić i będzie was stać na nowego kampera.

Wcześniej czy później, ale wierzę że to nastąpi, bo jak pokazaliście w relacjach z wyjazdów, a szczególnie w tym roku Affa i Babaffa, warto mieć mobilną chatę.

Jedno jest pewne. Polacy potrafią liczyć i mają przekonanie że wszystko co zrobione na zachodzie warto jest swojej ceny.
Dlatego polskie kampery powinny być tańsze i lepiej wykonane niz zachodnie.

gino - 2012-10-30, 18:39

wujek napisał/a:
bo nikt nie będzie chciał kupować 20-letniego zgrzybiałego

kurde..moj ma 22lata...
a ja, mimo wszystko nie oddaje go na szrot..i dalej go lubie.. :spoko

a dla niektorych to juz tylko ''zgrzybialy zlom'' :-/

wujek - 2012-10-30, 19:27

Gino, Twój trafi do muzeum :) miałem na myśli te przeciekqjące szroty od handlarzy z allegro.

dla przykładu dwie L300 i dwa różne światy:
od prywatnego użytkownika
http://otomoto.pl/mitsubi...-C26203657.html

i od handlarza
http://otomoto.pl/mitsubi...-C18482643.html

Fux - 2012-10-30, 19:48

Ani jednego, ani drugiego bym nawet nie oglądał.
Pewnie drobny serwis i opłaty, to połowa wartości.

wujek - 2012-10-30, 20:02

Ano widzisz. Sam fakt że takie szroty są ściągane świadczy o dużej pojemności rynku.
Niestety to jest jedyna alternatywa dla przeciętnego Kowalskiego.
Bogatszy Kowalski może sobie pozwolić na auto 10-letnie a bogacz Kowalski jeździ nówką.
I właśnie o to chodzi, żebyśmy się bogacili.... :spoko

maszakow - 2012-10-30, 22:49

Adam ma rację - POwinno się im zarzucić kłamstwo i zażądać sprostowania. Pierwszy polski kamper...
materiał telewizyjny niskich lotów - to normalne jak redaktorek widzi kampera pierwszy raz i odkrywa nieznane... Dlatego przestałem oglądać tego typu programy rano bo nastawione są na mocne bicie piany z niewyspanego mózgu - człowiek zapomina w którym kraju sie urodził.
Chciałbym zwrócić szanownemu gremium uwagę że wątek mocno zszedł na na manowce oddalając się od głównego punku jakim jest konsylium nad zjawiskiem pt. Romer - "pierwszy" polski kamper. :offtopic: Apeluję więc by pochylić się nad pacjentem jeszcze raz sprawdzić co jeszcze mu dolega i z czego można by go było wyleczyć, no i czas na rokowania - będzie żyć czy też padnie po roku.
Pytanie - czy wróżycie mu 20 lat życia tak jak np kamperkowi Gina ? albo więcej - patrz Fordzik Arcadarki ?
A może by tak jakąś ankietę dołożyć w temacie - dla tych kórzy go widzieli testowali ...:)
a) 3x10 w Tańcu z Gwiazdami - ocieka zmieniono automatycznie na - bardzo interesujący (cytat zdemotywatora) czyli kłaniamy się w pas widząc go na drodze.
b) Da sie żyć ale trzeba go dopracować, pozmieniać to i owo
c) Drzymała miał lepszy pojazd - a ten przyszłości nie ma...

powiedzmy takie mocno skrajne pozycje można by dodać jakieś stany pośrednie nieustalone ...

wędrowiec - 2012-10-31, 01:21

Moim zdaniem Romer nie wytrzyma dwudziestu lat jeżdżenia, tak samo jak
kampery obecnie produkowane na zachodzie. Oszczędzanie kosztów i wagi doszło do
absurdu. Obecnie produkowany sprzęt powinien dokulać się do końca gwarancji,
a potem się rozpaść. Właśnie sprzedałem dziesięcioletnią przyczepę Hobby.
Piszecie, że zabudowa powinna być ze sklejki, izolacja ze styroduru.
Jeden z największych producentów sprzętu kempingowego meble robi z płyty
wiórowej, obicia ścian z dykty, a spod szafek wysypują się niezabudowane kulki
styropianu. Przy dobrej cenie Romer ma szansę zamieszać na rynku,
ale tej która jest obecnie to pojazd dla najbardziej zapalonych narodowców.

AnnoDomini - 2012-11-04, 13:08

Bajaga napisał/a:
maszakow napisał/a:

Jeden z nich jechał Ducato - blaszakiem przerobionym seryjnie na camperka przez firmę. Nie pamietam firmy jakoś nie zapadła mi w pamięci ale ich cena owszem bo oscylowała w granicach 120 tysięcy.


To było Luxoo, auto było zrobione przez upadłą już firmę BlueCamp na Białołęce (Warszawa) na zlecenie Fiata. W planach było oferowanie takiego auta w salonach Fiata w PL. Ale podobno centrala Fiata zarabiająca krocie na gołych podwoziach z "widelcem" dla firm kamperowych kazała polskiemu oddziałowi zadołować projekt.
Ceny nie pamiętam- ale wykonanie wcale nie było rewelacyjne (obecnie nasi producenci blaszaków robią lepsze zabudowy).
Myślę, że jest możliwe zrobienie nowego, fajnego kampera 2-4 osobowego na blaszaku Ducato Maxi z silnikiem 2.0 115KM i oferowanie go za ok. 120 tys netto. (w tym już godziwy zysk producenta). W tej cenie klima kabiny, porządne ocieplenie, duże zbiorniki wody, lodówka 12/230/gaz, kuchenka i wc z prysznicem, okna seitz itp.


Witam! Możesz coś więcej napisać o tym Blucamp? Faktycznie zaczęli robić Luxoo, ale chyba poza kilkoma może sztukami niewiele zrobili. Na ich stronie internetowej niewiele można znaleźć :/

Bajaga - 2012-11-04, 13:21

AnnoDomini napisał/a:


Witam! Możesz coś więcej napisać o tym Blucamp? Faktycznie zaczęli robić Luxoo, ale chyba poza kilkoma może sztukami niewiele zrobili. Na ich stronie internetowej niewiele można znaleźć :/


Z tego co wiem to upadli, lub upadają, więc nie ma za bardzo co pisać :lol: I obawiam się że cała produkcja to była 1 szt. A takie "Luxoo" robi parę innych firm w Polsce z całkiem dobrym skutkiem.

Fux - 2012-11-04, 13:45

A kto?
Bajaga - 2012-11-04, 13:53

Fux napisał/a:
A kto?


Elcamp-Traveller, EBA Camp, Camperia, Camperspol i jeszcze parę innych by się znalazło.

Fux - 2012-11-04, 14:05

Grazie.
AnnoDomini - 2012-11-05, 14:44

Bajaga napisał/a:
Fux napisał/a:
A kto?


Elcamp-Traveller, EBA Camp, Camperia, Camperspol i jeszcze parę innych by się znalazło.


Dzięksy wielkie! Elcamp - to ten krakowski? Właśnie szukam kogoś, kto znałby tego typu zabudowy, najlepiej na południu Polski (Śląsk, Małopolska) Będę wdzięczna za namiary do jakichś sensownych serwisów - może być na priv. Pozdrawiam

Bajaga - 2012-11-06, 09:21

AnnoDomini napisał/a:
Bajaga napisał/a:
Fux napisał/a:
A kto?


Elcamp-Traveller, EBA Camp, Camperia, Camperspol i jeszcze parę innych by się znalazło.


Dzięksy wielkie! Elcamp - to ten krakowski? Właśnie szukam kogoś, kto znałby tego typu zabudowy, najlepiej na południu Polski (Śląsk, Małopolska) Będę wdzięczna za namiary do jakichś sensownych serwisów - może być na priv. Pozdrawiam


Elcamp krakowski, ale busy przerabiają pod Warszawą. Na południu możesz uderzyć do Duni w Nowym Sączu.

AnnoDomini - 2012-11-08, 15:27

Wielkie dzięki!
kalinin - 2012-11-08, 20:53

Firma Duni www.duni.pl jest zarowno serwisem bez odjazdowych cen, jak również robi świetne zabudowy na dowolnie dostarczonym samochodzie. Konstruktorzy z Niewiadowa powinien uczyć sie od Włodka Dunikowskiego.
Fux - 2012-11-08, 20:59

kalinin, Ty nie czaisz bazy... :mrgreen:
Wiesz jaki to jest, że tak ujmę delikatnie-dyskomfort, zwrócenie się do kogoś, kto ogarnia, przez tego, który nie kuma... :spoko

kaimar - 2013-05-26, 12:25

Czy ktoś ma informacje o ROMERze? Czy produkcja idzie pełna parą, może jakieś zmiany?
eeMeeL - 2013-06-17, 20:20

Właśnie się dowiedziałem, Romer nie ma homologacji na hak. W tej sytuacji chyba można zapomnieć o holowaniu przyczepy.
Derek Łódź - 2013-06-18, 11:43

Witam. Temat Romera jest mi troszkę znany. Osobiście byłem w Niewiadowie w kwietniu na hali produkcyjnej, gdzie stało około 6 sztuk w róznym stopniu montażu.
Jesli ktoś jest zainteresowany kupnem nowego , prosto z fabryki to producent jest otwarty na wszystkie sugestie i wytyczne. Mysle, że z drobnymi korektami nie będzie problemu.
mnie osobiscie średnio podoba się łóżko z tyłu samochodu , które jest scięte w miejscu na nogi. Nie spałem na nim , ale nie jestem przekonany co do ilości miejsca na nogi. Poza tym miejsce na tym łóżku zajmuje się na tw. szczupaka. Co w porównaniu do mojego staruszka jest mało wygodne.
Duży plus za silnik - jechałem i te 160 KM robi swoje.
Wyposażenie całkiem dobre.
Jakość wykonania na dobry z małym plusem.
Lista opcji bardzo długa. Co podnosi cenę.
Z tego co wiem jeden egzemplarz jedzie na Paryż Dakar 2013. Ma być autem- hotelem dla załogi damskiej. Zobaczymy jak wróci , co się zweryfikuje :)
Kampery można zobaczyć koło Łodzi w salonie KIA ( Starowa Góra ) - mam do nich 3 km także jak są jakieś pytania mogę podjechać i zapytac .

pabloarmando - 2013-06-18, 15:43

Derek Łódź napisał/a:

Wyposażenie całkiem dobre.

Zgadzam się.
Derek Łódź napisał/a:

Jakość wykonania na dobry z małym plusem.

Ostatnio miałem okazję oglądać Romera. Przez grzeczność napiszę tylko, że się z tym stwierdzeniem nie zgadzam. Zwłaszcza jak chodzi o jakość łączenia tzw. budy z szoferką i "piękny" układ elektryczny poprowadzony pod autem do tylnych świateł.
Zastanawia mnie tylko jaką skalą określić Dethleffsa, Buerstnera itp. skora Romer ma mieć 4+? Do ilu ustanawiamy skalę? ;) To oczywiście moja opinia....

eeMeeL - 2013-06-18, 17:53

Samochód robi dobre pierwsze wrażenie. Moim zadanie ze względu na kolorystykę wnętrza która mi się osobiście podoba i dlatego że jest nowy i czysty.

Na pewno dużym plusem jest silnik i jego osiągi.
Co do wykończenia to w szczególności drobiazgi jeszcze długo nie. Drzwi od kabiny prysznica źle spasowane, poprowadzenie elektryki daje również wiele do życzenia. Myślę, że z czasem te drobiazgi mogą dać nieźle do wiwatu. Hydraulika niestety również.

Niestety model 2013 nie wprowadzono żadnych zmian.

Derek Łódź - 2013-06-19, 08:46

Zastanawia mnie tylko jaką skalą określić Dethleffsa, Buerstnera itp. skora Romer ma mieć 4+? Do ilu ustanawiamy skalę? ;) To oczywiście moja opinia....[/quote]

Skala oczywiscie do 10 - przecież nie jesteśmy w szkole. :lol:

Derek Łódź - 2013-06-19, 09:04

Tak na marginesie co do hali produkcyjnej...
Srednia wieku pracowników ok. 45 lat. Heniu lat ( na oko ) około 70. Rysiu podobnie. Czesiu z 67. --- stara gwardia z Niewiadowa. Reszta to tzw "młodzi" ok 20-25 lat - przynieś , wynieś itp.
Minie trochę czasu zanim młodzi się nauczą co i jak , a u "majstrów" zanikną kmunistyczne nawyki.
Za kilka lat może być całkiem dobrze. Jeśli właściciel nie odpuści.
Z prywatnych źródeł wiem , że nadal inwestuje w firmę w Niewiadowie. A " to nie są tanie rzeczy Panie Ferdku".
Po obejrzeniu kamperów , mogliśmy zobaczyć całą halę i nowe, które są obecnie w remoncie. Jest potencjał.
Ja tam trzymam kciuki.
Dla mnie hitem było to , że sprzęt N126 jest nadal produkowany na zamówienia. I to w całkiem sporej ilosci.

gino - 2013-06-19, 09:18

Derek Łódź napisał/a:
Srednia wieku pracowników ok. 45 lat. Heniu lat ( na oko ) około 70. Rysiu podobnie. Czesiu z 67. --- stara gwardia z Niewiadowa. Reszta to tzw "młodzi" ok 20-25 lat - przynieś , wynieś itp.
Minie trochę czasu zanim młodzi się nauczą co i jak , a u "majstrów" zanikną kmunistyczne nawyki.

Darku...dziwne dane podajesz...
ile ma lat konstruktor ROMERA ?
bo to jest chyba istotne , a nie pracownicy-wykonawcy czy dyrekcja
podpowiem, że konstruktor jest bliski grupie ''przynieś wynieś... '' :spoko

kaimar - 2013-06-19, 09:23

eeMeeL napisał/a:
Na pewno dużym plusem jest silnik i jego osiągi.


Większość kamperów na Ducato można zamówić z silnikem 3.0. Więc gdzie tu plus? Już raczej minus - silnik 3.0 jest cięższy o kilkadziesiąt kilogramów od jednostki 2.3 co skutkuje mniejszą ładownością kampera.

gino - 2013-06-19, 09:25

eeMeeL napisał/a:
Niestety model 2013 nie wprowadzono żadnych zmian.

nieprawda ...
nowa duża lodówka, inne blaty , inna kuchnia, inna kolorystyka nadwozia i wiele innych szczegółów , ale dość istotnych przy użytkowaniu
zmienionych m/in po naszej* sugestii /
ostatni produkcyjny model-2013, można było obejrzeć m/in na Poznańskich Targach w tym roku

2 krotnie zrobiono prezentację Romera , na zlotach które organizowałem
prezentacja była m/in po to, aby ''wysłuchać ''co trzeba w Romerze dopracować, a przeszedł dość ostrą krytykę
ale co ważne , Niewiadów wyciagnął słuszne wnioski i..zmiany zostały wprowadzone

*naszej-w sensie użytkowników różnej maści kamperów
starych i nowych

Derek Łódź - 2013-06-19, 12:11

Niestety z konstruktorem nie miałem przyjemnosci - także wiek jego jest mi nie znany. Chodziło mi o montazystów.
SlawekEwa - 2013-06-19, 14:59

Derek Łódź napisał/a:
Niestety z konstruktorem nie miałem przyjemnosci - także wiek jego jest mi nie znany.

Ja mialem przyjemność z p. Romanem /ROMER/ nawet rakiję wypić w CRO. :mrgreen:
Niestety po różnicy zdań na temat marki silnika użytego w Romerze nawet nie uznał za stosowne pożegnać się z nami w dzień wyjazdu :(

gino - 2013-06-19, 15:25

SlawekEwa napisał/a:
mialem przyjemność z p. Romanem

konstruktorem Romera jest Tomek Gogul :spoko

eeMeeL - 2013-06-19, 18:22

gino napisał/a:
inna kolorystyka nadwozia


nie wpływa to na jakość

eeMeeL - 2013-06-19, 18:27

gino napisał/a:
wiele innych szczegółów , /


zmieniona lodówka, klamka od drzwi łazienki, stolik. Niestety prysznic nadal ma wiele do życzenia, łączenie auta z zabudową również.
Ciekaw jestem czy zmienili prowadzenie elektryki i hydrauliki. Jeśli tak, to można określić jako postęp. Jeśli nie, to tylko kosmetyka.

SlawekEwa - 2013-06-19, 18:28

gino napisał/a:
konstruktorem Romera jest Tomek Gogul

Dowiedziałem się o tym fakcie na drugi dzień po naszym spotkaniu na Rabie.
P. Roman zakończył imprezę słowami " Ty jesteś mechanior, a ja konstruktor i wiem lepiej jaki silnik ma Romer "
Ewa i Halinka zabrały flaszki ze stołu i nas do naszych kamperów i było po imprezie :haha:

Fux - 2013-06-19, 18:30

:lol:
łoś - 2013-06-23, 22:38

Ja również rozmawiałem z przedstawicielami firmy ROMER.
Mają propozycję wyjątkowo interesującą.
Pokazany camper bez zabudowy wewnętrznej.
Bez drzwi i okien. Można sobie dopasować własne rozwiązania i stworzyć własny projekt na bazie pozyskanych części z przyczepy tanio kupionej.
:spoko

eeMeeL - 2013-06-23, 22:49

To chyba "źle się dzieje w Państwie Duńskim". Skoro id na takie ustępstwa.

Możesz to rozwinąć?

Fux - 2013-06-24, 06:13

Założyli, że amatorzy zrobia to lepiej... :mrgreen:
Janek Skaczkowski - 2013-07-29, 12:08

Wróćmy do tematu tej zabudowy.

Właśnie wróciłem z podróży tym Camperem (Warszawa - Ełk - Sajzy - jezioro Łaśmiady - Pisz - jezioro Roś - Mrągowo - Biskupiec - Czerwonka - Wilimy - jezioro Dadaj - Warszawa)
Camper Romer sprawdza się znakomicie (nawet stolik, który jest mniej wygodny w środku Campera wystawiając go na zewnątrz jest bardziej stabilny na nierównym podłożu od zwykłych stolików)

Przyznaję rację Wam Camperowiczom, że zbiornik na czystą wodę o pojemności 80 litrów jest za mały i starczył tylko na 5 dni, trzeba pamiętać o uzupełnianiu.

Ogólnie nie było żadnych problemów choć trasa nie była długa bo tylko 600 km zrobiłem ale szykuję się na dłuższe wyprawy a to był tylko wyjazd rozpoznawczy jako początkującego Camperowicza.

/ps. w wolnej chwili wrzucę zdjęcia z wyprawy ale to już chyba w innym dziale
/ps. w drodze powrotnej 28 lipca spotkałem członka CamperTeamu od Serocka przez Zegrze do Bielan jechaliśmy razem :spoko

/pozdrawiam
Janusz Skaczkowski

MILUŚ - 2013-07-29, 18:26

A dzisiaj widziałem "ROMERA" na parkingu w Gliwicach :-P .Był na gliwickich numerach :chytry
Więc ludziska kupują polską myśl techniczną :bigok

:spoko

Trampek - 2013-08-21, 17:37
Temat postu: Re: Romer Niewiadów Ducato Maxi 3.0 JTD 160 KM 400Nm
Janek Skaczkowski napisał/a:
Witam,

Chciałbym dowiedzieć się opinii na temat Campera:

Romer Niewiadów Ducato Maxi 3.0 JTD 160 KM 400 Nm

Wady, zalety (o ile jakieś istnieją), przemyślenia, propozycje i refleksje.
Nawet najostrzejsza krytyka będzie mile widziana bo czytałem już niektóre wypowiedzi ale chciałbym zebrać je w jednym miejscu bo nie było jeszcze takiego tematu.

Zapraszam do dyskusji.

/pozdrawiam
Janusz Skaczkowski


Fajny pomysł ale cena za wysoka.
Producent starając się i\utrzymać pewien poziom zaprezentował nam doś ciekawy produkt ale cena 200 tys trochę odstrasza .

Sądzę że producent powinien był spróbować z trochę tańszą wersją dla mało zarabiających.

W tym przypadku wolę kupić XGO Dynamik 28

cena z kosztami , klimą i akcyzą na poziomie 150 tys.


Za pozostałe 50 tys można mieć już model dużo lepszy niż Polski.

Sądzę że warto by było aby producent przemyślał też sprawę tańszego i mniejszego kampera tylko 2 osobowego.

Wersja dla tych co już się pozbyli dzieci i mają święty spokój i czas na podróże.

Fux - 2013-08-21, 18:17

Z silnikiem 115KM byłby bez łaski o kilkanaście % tańszy.
Kto ma kasę i chęci niech kupuje drożej.

eeMeeL - 2013-09-07, 10:40

Silnik Romera jest jednocześnie zaletą i wadą. Kultura pracy rewelacyjna zdrugiej strony cena. Dobrze byłoby gdyby potencjalny przyszły użytkownik miał wybór i mógłby kupić samochód ze słabszym silnikiem, co by obniżyło koszty zakupu. Ciekaw jestem czy poprawili kąt oparcia w kanapie z pasami. Była bardzo niewygodna.
Janek Skaczkowski - 2014-12-21, 07:27

Witam,
Najświeższe wiadomości o Romerze: jeździ i ma się dobrze ;)
Wrzucam parę zdjęć z ostatnich dni.
Niestety nie udało się wykonać dużej podróży o którą pytałem w temacie Francja
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=18904
,gdyż jak widzicie przygotowałem pętlę po Francji zwiedzając ją "po łebkach" a tak się nie robi.
Nie wiedziałem o tym gdyż jestem początkującym Camperowiczem dopiero mój Wuj, wytrawny Camperowicz, znany tutaj jako Ryszard S. odsunął mi tą wyprawę na kolejny rok abym mógł się lepiej przygotować dlatego pozostały mi w te wakacje jedynie i aż Mazury oraz Spotkania z Wami na Zlotach :spoko

RYSZARD 67 - 2016-11-17, 19:23

Kolego jeśli jesteś jeszcze na forum to daj znać czy jesteś dalej właścicielem tego kampera?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group