|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Kupujemy kampera - James Cook vs VW LT Florida
ronin53 - 2012-10-22, 16:33 Temat postu: James Cook vs VW LT Florida Przymierzam się od do zakupu kampera i chciałbym porady od was jako bardziej doświadczonych w tej kwestii
Mój budżet to kwota około 40 tyś zł i myślę raczej o jakiejś integralnej „blaszance” typu Mercedes James Cook,
http://szukaj.pl.mobile.e...pl&pageNumber=1
lub VW LT Florida
http://szukaj.pl.mobile.e...TWO&tabNumber=1
Trochę bardziej kieruję się w stronie Jamesa Cooka ponieważ bardziej przekonuje mnie niezawodność MB (miałem kiedyś dwa razy beczkę ) a poza tym sama auto wydaje mi się przestronniejsze.
Posiadam małą firmę transportową i wymyśliłem sobie, że czasami jak trzeba naprawić auto w trasie to jechalibyśmy z mechanikiem kamperem, wtedy można się umyć, zrobić ciepłe jedzenie i wygodnie odpocząć.
Samochód oczywiście chciałbym również używać do wakacyjnych i weekendowych wypadów.
Jakaś sugestia odnośnie innego typu auta ??
Co lepiej wybrać ?
pozdrawiam
Dorota i Robert - 2012-10-23, 09:54
witam, znam JC "osobiscie" wiec jestem za nim, jest wygodniejszy z powodu ogrzewania olejem napedowym, ktory masz prawie zawsze w tanku. Mala butla gazowa starcza do gotowania i cieplej wody. Przy mrozach jest troche glosniej. W srodku sa bardzo podobne.
Wg tutejszych opini LT i MC z tamtych lat sa tak samo dobre.
pozdrawiam
Dorota
jarekzpolski - 2012-10-23, 11:12
Środki porównywalne.
Floryda pieknie utrzymana i mega wypasiona.
Cook też niezły, drzwi przesuwne coś słabo pasują w dolnym lewym rogu i przy wieszaniu rolety poziomica zginęła, ale to drobnostki.
Nie wiem jak Merc, ale LT-ek do szybkich strzałów serwisowych po autostradach to raczej słabo się nadaje, no chyba że to nie są jakieś akcje ratunkowe i nie musicie się jakoś szczególnie śpieszyć...
cichy - 2012-10-23, 13:50
kupowałem swojego kampera tam gdzie stoi floryda. Uważaj na nich, to turasy i neizle kombinują
ronin53 - 2012-10-23, 14:56
jarekzpolski napisał/a: | ........
Nie wiem jak Merc, ale LT-ek do szybkich strzałów serwisowych po autostradach to raczej słabo się nadaje, no chyba że to nie są jakieś akcje ratunkowe i nie musicie się jakoś szczególnie śpieszyć... |
Zdaję sobie sprawę z tego, że prędkość przelotowa obydwóch to 90-100 km/h, za to oszczędza się na postojach na kawę, siku itp.
tak więc w sumie czasowo powinno być podobnie jak osobówką.
cichy napisał/a: | kupowałem swojego kampera tam gdzie stoi floryda. Uważaj na nich, to turasy i neizle kombinują |
Niestety turasy opanowują powoli handel autami w Niemczech.
(ciężarówkę już dwa razy kupowałem u Turków)
Minus to, że kantowanie mają w genach, a na plus, że są tylko pośrednikami i można się z nimi nieźle targować
ps
Kupować chciał bym pod koniec roku przed samymi świętami, wtedy powinny być najlepsze ceny i może jeszcze coś fajnego pojawi się na rynku.
Jakby ktoś słyszał o jakimś fajnym kamperze to proszę o info.
jarekzpolski - 2012-10-23, 19:50
ronin53 napisał/a: | ....prędkość przelotowa obydwóch to 90-100 km/h.... |
no powiedzmy że 75-80
ronin53 napisał/a: | ....w sumie czasowo powinno być podobnie jak osobówką.... |
raczej nie ale za to z fasonem ! No i ta niezależność...Świstakowi Mała Milka na LT-u robi za mobilny home office. Chwalił sobie.
arrtur - 2012-10-23, 20:48 Temat postu: Re: James Cook vs VW LT Florida
ronin53 napisał/a: | Przymierzam się od do zakupu kampera i chciałbym porady od was jako bardziej doświadczonych w tej kwestii
Mój budżet to kwota około 40 tyś zł i myślę raczej o jakiejś integralnej „blaszance” typu Mercedes James Cook,
lub VW LT Florida
|
Moim zdaniem doskonaly wybor, za te kase bedzie bdb samochod z ww a alkowa bylaby srednia jesli dobrze znaleziona.
Jestem fanem LT ka (przeszukaj po moich postach takze starych). JC nie wiedzialem ze sa w takiej konfiguracji wnetrza jak dla mnie duzo lepsza niz z lawka boczna.
Sprawdzilbym wymiary i jesli LT jest wiekszy tzn szerszy szedlbym w LT ka.
Silnik MB pewnie jest duzo bardziej dlugowieczny. Z tym ze nie znam go bo moja znajiomosc MB skonczyla sie na przejsciowce 65KM ... Nie wiem czy to ma turbine czy nie i ew jak jest z dynamika. LT z turbina jest zacnie dynamiczny jak na taka stodole.
Ogrzewanie o ktorym pisze Dorota - LT tez ma diesla
Jarekzpolski - jareczku LT kiem z turbinka mozna spokojnie pomykac przelotowo 100 km/h, dlatego m in tak ubolewalem nad naszymi motorkami bez turbinki.
Zwlaszcza ze oryginalna Floridka moze sie okazac z najszybszym mostem wiec V max to 140 wiec i obroty przy 100 nie sa na czerwonym.
Mysle tez, ze mozna zaczac szukac w nizszych kwotach i starszych autach tak od niewiele ponad 30 tys, przyoszczedzisz 10 a auto poza tym ze pare lat starsze i tak bedzie git.
Jesli chcesz juz szare wnetrze to Floridki od 89 juz byly jasne.
Jesli wydasz 10 tys E na ladne auto to pieknie tylko musisz miec swiadomosc, ze dla siebie bo w tym kraju absolutnie go nie sprzedaz za normalna wartosc, osob ktore znaja zalety/wartosc (nie finansowa) tych modeli jest kilka. W Polsce kamper=alkowa.
Powodzenia.
Tez bym takiego chcial.
zbychu - 2012-10-23, 22:43
ronin 53 - proponuję Ci mojego niezawodnego kamperka /dział sprzedam kampera/
jarekzpolski - 2012-10-23, 22:58 Temat postu: Re: James Cook vs VW LT Florida
arrtur napisał/a: | ....Jarekzpolski - jareczku LT kiem z turbinka mozna spokojnie pomykac przelotowo 100 km/h, dlatego m in tak ubolewalem nad naszymi motorkami bez turbinki.
Zwlaszcza ze oryginalna Floridka moze sie okazac z najszybszym mostem wiec V max to 140 wiec i obroty przy 100 nie sa na czerwonym..... |
nie no, taką rakietą to nie miałem okazji. Jeżeli tak, to inna inszość...
Ważne że oryginalne zabudowy....Porządne materiały. Nieśmiertelne wręcz...
BTW:
Szafa: zakupiłem druciany wieszaczek - podwójny haczyk. 3 PLN. wersja wypasiona - w chromie. Żona nie miała gdzie polara powiesić, więc niezbędny był...
Wkręcam w ścianę. Podejrzanie lekko idzie. Pod okleiną (kolor stary dąb - uroczy poniekąd) jakaś spieniona pianka. Wkręt wszedł, po czym wyszedł... Boże jakie gów..no !
W Lt-u wszystko było fest. Floryda może być tylko lepsza...Inna epoka...
ronin53 - 2012-10-24, 17:48
Dzięki Arrtur, konkretnie i rzeczowo.
Wiem że jesteś fanem vw, czytałem twój opis remontu swojego LT. Zdaję sobie również sprawę z tego, że będę prawdopodobnie ostatnim właścicielem kompera którego chcę kupić, no chyba że pogodzę się z utratą np 70% ceny którą dałem.
Chciałbym LT, lub JC z ostatnich lat produkcji ( po 90 r), z silnikiem powyżej 90 kM, z dobrym stanem i wyposażeniem. Takie autko, jak się dobrze poszuka to około 8 tyś euro, plus sprowadzenie, zarejestrowanie i przegląd, czyli 40 tyś zł.
Chętnie poznam jeszcze opinię kogoś kto zna James Cooka.
Mercedes kusi mnie, bo baza użyta na kampera, to niezniszczalna konstrukcja. Miałem dwie W123, pokrewne z "kaczką" i przytoczę :
Cytat z instrukcji obsługi samochodu Mercedes-Benz W123 (tzw. Beczka)
"Producent nie podaje procedury naprawy mostu napędowego, ponieważ nie przewiduje jego awarii".
lub
Według statystyk ADAC z 1982 roku, przeciętny przebieg W123 200D w czasie pierwszej awarii (tzn. unieruchomienia samochodu z przyczyn technicznych) wynosił 852.777 kilometrów...
jarekzpolski - 2012-10-24, 22:56
obok garażu gdzie stacjonuje Szafa stoi Lt-31 w wersji "Pomoc Drogowa" (laweta z wyciągarką).
Na liczniku 957 00 km (słownie: dziewięćset pięćdziesiąt siedem tysięcy kilometrów) Jak co rano, dzisiaj też, wyjechał w trasę uratować jedno z tych niezawodnych aut z kilkuletnią gwarancją...
Właściciel traktuje go jak wycieraczkę pod drzwiami. Zawsze jest i zawsze działa. Trochę brudny. Nuuuuda...
OldPiernik - 2012-10-25, 13:54
jarekzpolski napisał/a: |
Właściciel traktuje go jak wycieraczkę pod drzwiami. Zawsze jest i zawsze działa. Trochę brudny. Nuuuuda... |
Do momentu, aż auto odmówi posłuszeństwa. I wtedy albo naprawi go za pomocą druta i sznurka albo odda na złom i kupi następnego nieszczęśnika do zarzynania
arrtur - 2012-10-25, 19:52
ronin53 napisał/a: | Chciałbym LT, lub JC z ostatnich lat produkcji ( po 90 r), z silnikiem powyżej 90 kM, z dobrym stanem i wyposażeniem. Takie autko, jak się dobrze poszuka to około 8 tyś euro |
Zalezy co to znaczy z ostatnichj lat produkcji 90 rok za 8 tys E jak dlugo poszukasz ok ale ostatnie lata produkcji czyli 95/96 to bys musial jeszcze z 5 dolozyc.
Co do tych przebiegow VW to juz gdzies pisalem, ze ja jakos tak srednio wierze w dlugowiecznosc tego silnika, tym bardziej z turbina. MB owszem, tylko ze za moich czasow 300 beczka miala 80 KM wolnassaca a to za malo, dlatego pytalem czy to ma turbine.
Mysle, ze do 300 tys to glowica VW musi byc wymieniona. Ksiazeczka od T3 - ta sama podstawa silnika tylko, ze 4 cyl - mowi iz do remontu silnika zrobimy... 180 tys km.
no i to jest tak ze w latach 80 tych jak skody i polonezy po 70 byly do remontu to te 180 bylo kosmosem zwlaszcza ze taki silnik nawet przy 19 atm odpala i jezdzi (dolna granica do remontu niby 24). teraz na lepszych olejach itd niech by bylo 250 - 300 tys a i 400 tys.
I tak nijak sie to ma do dzisiejszych busow jezdzacych na kurierce czy beczkach na taksowce.
co nie zmienia faktu ze i tak dla mnie to mega fajny samochod i wolalbym LT
pozdr
ronin53 - 2012-10-26, 07:16
arrtur napisał/a: | ..... MB owszem, tylko ze za moich czasow 300 beczka miala 80 KM wolnassaca a to za malo, dlatego pytalem czy to ma turbine.
..... |
Kiedyś miałem beczkę 300D z 80kM i super motor.
Były też od 79r. silniki 300D wolnossące o mocy podniesionej do 88kM i to już powinno wystarczyć dla prędkości rzędu 90-100km/h
Tu jest taki JC, wygląda fajnie i z pierwszej ręki
http://szukaj.pl.mobile.e...pl&pageNumber=1
Po roku 1990 są już JC z mocą 95kM i nie wiem co to za silnik.
Tutaj taki JC z tym silnikiem. Z fajnego rocznika, przebieg ok, cena też dobra tylko jakoś tak "flejowato" wygląda. Coś takiego właśnie chcę znaleźć, tylko w trochę lepszym stanie i najlepiej od prywatnej osoby.
http://szukaj.pl.mobile.e...pl&pageNumber=1
gryz3k - 2012-11-25, 23:09
Jeżeli nie znalazłeś jeszcze niczego to zastanawiam się czy nie sprzedać mojego balaszaka Hymer Ducato z 97 roku. Mam go już kilka lat i uważam za dobry wybór. Nigdzie nie ogłaszałem tylko tak sobie głośno myślę.
ronin53 - 2012-11-26, 16:53
Szukam James Cooka, ale napisz coś bliżej o swoim, może jakieś zdjęcia, cena itd, nigdy nie mówię nie
|
|