silny - 2012-12-17, 19:01 Temat postu: WYCIECZKA chcialbym sie wybrac na max . 2 tygodnie do USA . mam tam kuzynke i mialbym sie gdzie zatrzymac. w planach FORD F150 KAMPER z wypozyczalni 
wyszedl jednak spory problem bo okazalo sie ze musialbym kogos w domu zostawic i ze nie wpuszcza mnie cala rodzina. nie mam zamiaru ktoregos z dzieci zostawiac wiec pytanko czy ktos to przerabial i jak sobie poradzil 
CORONAVIRUS - 2012-12-17, 19:44 tak przerabiałem ... zostawiłem żonę w domu a dzieci zabrałem ze sobą było super 
OMEGA - 2012-12-17, 20:04 Jeśli chcesz tam polecieć i wynająć kampera i coś zobaczyć , a myślę że po to tam chcesz lecieć to musisz na to przeznaczyć minium 1 MIESIĄC, innym wypadku szkoda kasy .
Endi - 2012-12-17, 20:45 Na spotkaniu z Konsulem w sprawie wiz, musisz być jak najbardziej wiarygodny. Ameryka i Amerykanie to ogólnie „pełny luzik” ale pamiętajmy, że Konsul to urzędnik państwowy i wymaga powagi. Taksuje na pierwszy blick od góry do dołu. Najlepiej włóż jakąś marynarę i krawacik, niekoniecznie czerwony  Zapomnij o kacu. Raniutko jesteś ogolony, odświeżony, pachnący, fryzurka etc.
Najważniejsze – powiedzieć całą prawdę i tylko prawdę o wyjeżdzie  . A więc jaki masz cel podróży czym zamierzasz się poruszać. Dobrze mieć wstępne potwierdzenie z amerykańskiej wypożyczalni camperów. Zabierz ze sobą mapę Stanów, trasę Waszej podróży i zaznaczone miejsca, które chcesz odwiedzić. Wykaż się wstępną wiedzą o najważniejszych symbolach Ameryknów, dobrze znać chociaż kilka słów np. …God bless Ameryka… 
Żona oczywiście również ubiega się wizę i staje obok Ciebie. W Polsce masz świetną pracę lub dobrze prosperujący biznes. Może zapytać, ilu ludzi zatrudniasz !!! Zabierz ze sobą wpłaty ZUS i PIT, mogą się przydać. Ile będzie kosztować wyjazd ? czy macie na to środki ? czy stanowią własne czy, pożyczone z banku ? Na każde, nawet pozornie głupie pytania mysicie być przygotowani. Pokaż fotkę swojego / niekoniecznie / domu z ogrodem, może nawet i campera jakim jeździcie po Europie. Staraj się go przekonać, że na taką , wspaniałą, życiowa wyprawę można wybrać się tylko z całą swoją rodziną. Wizy dla dzieci odbierają rodzice. Weż kilka rodzinnych fotek i pokaż mu jaką szczęśliwą rodzinką jesteście. Jako Amerykanin na pewno to zrozumie i dostaniecie wizy na 10 lat  - powodzenia.
CORONAVIRUS - 2012-12-17, 20:53 żenujące to trochę ... no wiem Endi , że tak jest łatwiej i praktycznie tak trzeba ale.... cholerka lekko poniżające dla Polaka . 
Endi - 2012-12-17, 21:57 …żenujące…lekko poniżające… Nie oszukujmy się, większość Polaków nadużywała i nadal nadużywa amerykańskiej gościnności i tego musimy się wstydzić i to jest żenujące 
Było kilka osób, które wychodziły od Konsula „z kwitkiem”. Najwyraźniej zapomnieli do jakich drzwi pukają. Jednak większość osób wizy otrzymywała. Trzeba trochę fantazji a przy tym zachowywać się grzecznie i normalnie. W końcu przyszliśmy po prośbie i nikt tam na nikogo z otwartymi rękami nie czeka, to jest – Ameryka 
Inna sprawa, że niejednemu przez nadmiar fantazji  i własną głupotę - wyszła bokiem.
OMEGA - 2012-12-17, 22:18 Otrzymanie wizy i wylądowanie na ziemi Amerykańskie wcale nie świadczy o tym że opuści się lotnisko w tym "wolnym kraju". Trzeba przejść przez kilka różnych bramek , wszędzie są kamery , kto obserwuje tego się nie wie , ale najważniejsza i decydująca jest ta ostatnia bramka - wszystko zależy od jednego człowieka ------ jest się w wolnym kraju albo powrót do swojego kraju. silny - 2012-12-18, 08:47 damy rade , damy rade 
mocno w to wierze bo nastawilem sie na to jak mlody a i relacje , szczeg. ta OMEGI troszke mi namieszala
|
