| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Podwozia - technika i eksploatacja - ALKO - zawieszenia o które trzeba bardziej dbać + poduszki
CORONAVIRUS - 2013-01-10, 20:58 Temat postu: ALKO - zawieszenia o które trzeba bardziej dbać + poduszki Wielu z Was nawet nie wie , że z tyłu pod podłoga macie zawieszenie ALKO a nie zwykłe resory … Kampery teraz sobie stoją i rdza je zżera …tak tak … właśnie teraz sklejają się tuleje . Na wiosnę okaże się , że zawieszenie jest twarde , szafki same się otwierają w czasie jazdy , widelce zamieniają się miejscami z nożami i łyżkami w szufladzie . Może jeszcze jest nadzieja …w osi są kalamitki do podłączenia smarownicy , niewielu pamięta o tym … właściciel auta z którego oś jest na fotce nie pamiętał i … klops . Oprócz połamanych elementów resorujących dodatkowo dołoży za regenerację bieżni i wymianę tulei …
Alko jest fajne , jak już musi być , ale tylko jak się pilnuje smarowania .
MAWI - 2013-01-10, 21:34
A kto by tam właził.
koko - 2013-01-10, 21:37
Czy wszystkie osie ALKO trzeba smarować i gdzie są smarowniczki?
MAWI - 2013-01-10, 21:41
Adasiu nie mów gdzie ,już widzę Konrada z tą tawotnicą pod Carthago
artanek - 2013-01-10, 21:52
Prawie z tych zdjęc co dodałeś nic nie wynika ?Co własciwie przedstawiają ?? Nie każdy jest mechanikiem .
CORONAVIRUS - 2013-01-10, 21:58
| koko napisał/a: | | Czy wszystkie osie ALKO trzeba smarować i gdzie są smarowniczki? |
W starych modelach ALKO smarowniczki są (powinny być ) na rurze ok 10 cm od mocowań do ramy ... chodzi o osie bez gumowych wkładów resorujących a te są montowane w nowszych modelach ( o ile się nie mylę graniczną datą jest 2004 rok) . Dlatego do aut ( do 2004 roku) nie ma sensu zakładać poduszek zawieszenia ... jak już widać , że wszystko "siedzi" to poduchy nic nie dadzą oprócz wizualnego podniesienia tyłu . Będzie dalej twardo bo oś wcześniej "umarła" . Trzeba najpierw naprawić a potem poprawić
Smarowniczki są zamontowane miedzy tulejami ciernymi , więc jak się wtłacza smar to ten rozchodzi się do zewnetrznego i wewnetrznego materiału ciernego . Jeśli ten z którejś strony jest już "wytarty" to kaplica... uszkodzonym smar ucieknie i do dobrego"szczelnego" nawet nie dojdzie .
Można wizualnie stwierdzić uszkodzenie tulei obserwując kąt pochylenia koła .
Alko(firma) poszła trochę po kosztach dając jedną kalamitkę na dwie tuleje cierne... tym bardziej , że w tych tulejach są otwory do umieszczenia kalamitek co by umożliwiało smarowanie każdej z tulei osobno ...
Myślę , że w nowym carthago nie trzeba smarować ale głowy nie dam ...
Na fotkach jest część wahacza , która pracuje w osi . Jak pracuje to jest idealnie okrągła bez wżerów rdzy itp ... Jak odbiorę elementy z regeneracji to porównacie ale nie zrobię instruktażu jak sobie zregenerować ALKO w ogrodzie na trawniku ... musze sobie też coś zostawić
Argo - 2013-01-10, 22:14
W mojej przyczepie pod łodziowej, na środku osi jest korek z miarką i tam wlewa się lub wpycha smar o gęstości płynnego miodu. Przez 14 lat jeszcze go nie uzupełniałem. Oś i przyczepka o DMC 1600 kg. 1998 rok prod.
Camper Diem - 2013-01-10, 22:51
| No name napisał/a: | | Alko jest fajne , jak już musi być , ale tylko jak się pilnuje smarowania . |
to ja już nie wiem czy te Alko dobre czy nie. jak trzeba smarować to chyba do bani?
koko - 2013-01-11, 09:43
myslę że nie trzeba u mnie smarować
HENRYCZEK - 2013-01-11, 09:59
| Camper Diem napisał/a: | | No name napisał/a: | | Alko jest fajne , jak już musi być , ale tylko jak się pilnuje smarowania . |
to ja już nie wiem czy te Alko dobre czy nie. jak trzeba smarować to chyba do bani? |
Całkiem do bani może nie,oprócz spełniania zaprojektowanej funkcji,napędzają gospodarkę warsztatową
antwad - 2013-01-11, 10:13
| koko napisał/a: | | myslę że nie trzeba u mnie smarować |
No ja nie byłbym takim optymistą.
Pamiętaj, że kto smaruje ten jedzie
kaimar - 2013-01-11, 16:15
| koko napisał/a: | | myslę że nie trzeba u mnie smarować |
To źle myślisz.
Według producenta smarujemy co 20.000 km lub co rok w zależności co wypadnie wcześniej.
Lokalizacja kalamitek na rysunku.
CORONAVIRUS - 2013-01-11, 17:07
ooo dokładnie tam są te kalamitki ...
kaimar ... spotkałeś się z osią mającą cztery kalamitki ? Tak by było rozsądniej
wahacze po regeneracji ... w osi jaką aktualnie reanimuję będzie sześć kalamitek Dodatkowo każda tuleja ślizgowa będzie miała swoje smarowanie , niezależne ...
Argo - 2013-01-11, 17:47
Smarujemy smarem . CONDA - Cardex 3746 SP lub Klüber: Costrac GL 1501,
http://www.al-ko.co.uk/ed...mc-handbook.pdf
http://www.wohnmobilforum.de/w-t37608.html
Osie premium i powyżej są bezobsługowe
kaimar - 2013-01-11, 18:02
Serwisy Al-KO radzą smarować nawet co 5000 km.
makdrajwer - 2013-01-11, 18:08
Większości właścicieli samochodów wydaje sie ze smarowanie skończyło się w latach '70. Zgadza się, ale nie zawsze. Przykłady to np. krzyżaki wałów napędowych, niektóre sworznie i "gałki" ( z kalamidkami ), niektóre wahacza bez silentbloków ( na tulejach). Potem przyjeżdza bus że 200 km szarpało przy przyspieszaniu aż się krzyżak urwał. Tak więc warto czasami mechanikowi coś wspomnieć o przesmarowaniu czy też samemu to zrobić. Identyczna sprawa dotyczy konserwacji antykorozyjnej.
jacek stec - 2013-01-11, 20:05
Ja smaruję zawsze na wiosnę nie zważając na ilośc km i jest OK
koko - 2013-01-14, 08:43
Podziękowania dla Kajmara idę smarować
kaimar - 2013-01-14, 11:05
| AiR napisał/a: | Smarujemy smarem . CONDA - Cardex 3746 SP lub Klüber: Costrac GL 1501,
|
Te smary są raczej trudno kupić w Polsce. Al-KO zaleca też smar Shell Retinax LX2 łatwiejszy do kupienia w Polsce. Jest to smar litowy do łożysk tocznych.
Ponieważ większość posiadaczy kamperów z osią AL-KO dopiero teraz dowiaduje się że ma smarować, to wydaje mi się że lepiej posmarować jakimkolwiek smarem litowym do łożysk tocznych który będzie pod ręką niż dalej jeździć bez smarowania.
koko - 2013-01-17, 15:18
Święta racja
maszakow - 2013-01-17, 19:19
No toście mnie teraz postraszyli, psiakostka...nie mam AL-KO ale mam napęd na tył więc i wał napędowy... coś jeszcze mogę mieć z tych wynalazków z kalamitkami ?(LT35 z 2000r ) ?
Camper Diem - 2013-01-17, 19:51
ja posmarowałem ep-2
kimtop - 2013-01-17, 19:56
| Cytat: | | coś jeszcze mogę mieć z tych wynalazków z kalamitkami ?(LT35 z 2000r ) ? |
Smarowanie na krzyżakach i wieloklinie wału
Den-tal - 2013-01-17, 22:32
I trzeba pamietac ze przy smarowaniu kolo ma byc podniesione
slawwoj - 2013-02-04, 13:36
A czy mając ALKO można założyć poduszki ?
kimtop - 2013-02-04, 14:39
| slawwoj napisał/a: | | A czy mając ALKO można założyć poduszki ? |
Oczywiście
slawwoj - 2013-02-04, 15:24
| No name napisał/a: | | koko napisał/a: | | Czy wszystkie osie ALKO trzeba smarować i gdzie są smarowniczki? |
W starych modelach ALKO smarowniczki są (powinny być ) na rurze ok 10 cm od mocowań do ramy ... chodzi o osie bez gumowych wkładów resorujących a te są montowane w nowszych modelach ( o ile się nie mylę graniczną datą jest 2004 rok) . Dlatego do aut ( do 2004 roku) nie ma sensu zakładać poduszek zawieszenia ... jak już widać , że wszystko "siedzi" to poduchy nic nie dadzą oprócz wizualnego podniesienia tyłu . Będzie dalej twardo bo oś wcześniej "umarła" . Trzeba najpierw naprawić a potem poprawić
Smarowniczki są zamontowane miedzy tulejami ciernymi , więc jak się wtłacza smar to ten rozchodzi się do zewnetrznego i wewnetrznego materiału ciernego . Jeśli ten z którejś strony jest już "wytarty" to kaplica... uszkodzonym smar ucieknie i do dobrego"szczelnego" nawet nie dojdzie .
Można wizualnie stwierdzić uszkodzenie tulei obserwując kąt pochylenia koła .
Alko(firma) poszła trochę po kosztach dając jedną kalamitkę na dwie tuleje cierne... tym bardziej , że w tych tulejach są otwory do umieszczenia kalamitek co by umożliwiało smarowanie każdej z tulei osobno ...
Myślę , że w nowym carthago nie trzeba smarować ale głowy nie dam ...
Na fotkach jest część wahacza , która pracuje w osi . Jak pracuje to jest idealnie okrągła bez wżerów rdzy itp ... Jak odbiorę elementy z regeneracji to porównacie ale nie zrobię instruktażu jak sobie zregenerować ALKO w ogrodzie na trawniku ... musze sobie też coś zostawić |
A jak stwierdzić czy AL-Ko jest w dobrym stanie ?
CORONAVIRUS - 2013-02-04, 15:48
Jak dla mnie żadne alko w kamperze ( stare modele ) nie jest w dobrym stanie i nigdy nie było ...nawet jak ruszało z fabryki ... podkreślam , że to moja opinia poparta obserwacjami .... alko zostało adaptowane z cepek by umożliwić zmajstrowanie niższej podłogi w zabudowie ... rozwiązanie patologiczne jak na polskie warunki czyli jakość dróg ... Nie dotykałem najnowszych wytworów , może poprawiono coś by nie było tak twardo ...
Sa ludzie , właściciele starszych kamperów z alko , uważający , że wstawienie poduszek coś poprawi i mają rację ale to coś to tylko i wyłącznie walor estetyczny czyli podniesienie się tyłka względem jezdni ... jak było twardo tak i twardo będzie ... niestety . Ci sami ludzie decydują się na poduszki właśnie wtedy gdy tyłek już szoruje po drodze a to znak , że w osi źle się dzieje ... poszczególne elementy skrętne pękają ... im więcej jest pęknietych tym tyłek siedzi niżej aż wahacz opiera sie o gumy (odboje) ... wtedy jedyna amortyzacją tyłu jest uginanie się opony ... to za mało dla kampera . Szafki zamieniają się miejscami w czasie jazdy , wszystko trzeszczy i odpada.... mało przyjemne .
Kolega pyta jak rozpoznać ? Wsadź głowę pod auto i popatrz na odbojniki , przeważnie są juz zmasakrowane , na obciażonym aucie popatrz na kąty pochylenia kół tylnych , zdarcie opon ... każdy mechanik z jakimś pojęciem zobaczy to stojąc za Toba na światłach ... . Sprawdź czy podnosząc stroną na podnośniku wahacz wykazuje jakikolwiek ruch , może sie zdarzyć , że przez brak smarowania wahacze są już zapieczone i trzeba oś rozbierać na kawałki
Camper Diem - 2013-02-04, 16:15
Adam, nie znam nikogo kto ma pojedynczą oś Al-Ko w kampie i narzeka ale ok, być może Ty miałeś z takowymi kontakt.
Uważam, że jeśli ktoś nie smaruje osi to może narzekać wyłącznie na siebie, a jak oś nawaliła mimo smarowania to ma pecha, ale to nie powód, by negować sens zastosowania Al-Ko w kamperach
Obniżenie zawieszenia i szerszy rozstaw kół czynią auto stabilniejszym, czemu o tym nie napiszesz? Ja mam tandem Al-Ko i nie mam żadnych zastrzeżeń, a poduszki są zbędne
janusz - 2013-02-04, 16:20
| Camper Diem napisał/a: | Ja mam tandem Al-Ko i nie mam żadnych zastrzeżeń, a poduszki są zbędne |
Chyba dla tego masz Alko bo masz tandem.
O ile się orientuje to nie ma fabrycznych (seryjnych) podwozi fiata z 3 osiami.
CORONAVIRUS - 2013-02-04, 16:28
Przecież ja nikomu nie zabraniam pisać o zaletach pewnie są .
Uważam , że tandem to zupełnie inna sprawa , osie nie są przeciążone , mają spory zapas nacisków a co za tym idzie i wytrzymałości ... więc poduszki są zbędne co jest sprawą oczywistą
Z racji wykonywanego zawodu widuję często zmartwionych posiadaniem takiej osi ... są jeszcze Ci , którzy nawet nie wiedzą co z tyłu mają , nie mają porównania do zawieszenia z resorami ...myślą , że tak ma być i kropka , to niech sobie myślą ... ja nasmaruję i pojadą dalej szczęśliwi z posiadania domku na kółkach ...
StasioiJola - 2013-02-04, 16:52
Co użytkownik to i opinia. Mogę z racji użytkowania takowej osi w swoim kamperze od 4 lat stwierdzić że Alko ma swoje zalety i wady !! Zalety /przy dobrej osi Alko/ to bardzo komfortowa jazda poszerzony roztaw kół na dobrej drodze zapobiega przechyłom a poszerzony rozstaw osi nie powoduje dużego zwisu tyłu kamperka!! Co do wad -to napewno są to osie awaryjne jeśli się o nie nie dba i oczywiście ulegają wcześniejszemu zużyciu jak zawieszenie na resorach. A naprawa jest kosztowna , chociaż jak twierdzi kol. Tomek Yans- niezbyt skomplikowana. . Jeśli chodzi o poduszki dodatkowe to przy starym typie osi Alko nie polecam ponieważ zawieszenie tylne staje się bardzo twarde natomiast przy nowym typie być może się sprawdzają. Tutaj mógłby zabrać głos ktoś kto ma takie poduszki w nowym typie i już je jakis czas eksploatuje Chociaż mogę potwierdzić, że przy sprawnej osi Alko, żadne poduszki nie sa potrzebne, natomiast niesprawnej osi poduszki nie uratują- jedynie pozostaje gruntowna naprawa i smarowanie. Podobno kto smaruje ten jedzie!!
W każdym razie ja osi Alko nie zamienił bym na resory!!
Camper Diem - 2013-02-04, 17:23
| janusz napisał/a: |
Chyba dla tego masz Alko bo masz tandem. |
Al-Ko tandem = dwie osie Al-Ko, teraz nie bedziesz sie czepial?
janusz - 2013-02-04, 18:08
| Camper Diem napisał/a: | Al-Ko tandem = dwie osie Al-Ko, teraz nie bedziesz sie czepial? |
Ale ja się nie czepiam, bardzo lubię podwozia Alko.
CORONAVIRUS - 2013-02-04, 19:22
| StasioiJola napisał/a: | , Zalety /przy dobrej osi Alko/ to bardzo komfortowa jazda poszerzony roztaw kół na dobrej drodze zapobiega przechyłom a poszerzony rozstaw osi nie powoduje dużego zwisu tyłu kamperka!! |
W zawieszeniu tradycyjnym ( resorowym ) to samo zadanie spełniaja poduszki pneumatyczne , których koszt , wraz z założeniem , często nie przekracza 1/3 wartości regeneracji osi ALKO
StasioiJola - 2013-02-05, 10:38
No Name - napisał:
W zawieszeniu tradycyjnym ( resorowym ) to samo zadanie spełniaja poduszki pneumatyczne , których koszt , wraz z założeniem , często nie przekracza 1/3 wartości regeneracji osi ALKO
Jest tylko jedno ,,ALE,, - zawieszenia typu Alko nie da sie wymienić na zawieszenie resorowe!! A mieliśmy dyskutować o ,,Alko-zawieszenia o które trzeba bardziej dbać,,
CORONAVIRUS - 2013-02-05, 12:13
zawsze znajdzie się jakieś ALE ...
ktoś próbował i mu się nie udało ? Uważam , że da się to zrobić przy jednoczesnym podniesieniu przodu ( by nie raziło oka ) ... nie takie rzeczy przerabia się w Polsce i nie jeden by sobie zyczył by jego kamper stał się wyższym ( z większym prześwitem )
Argo - 2013-02-05, 13:20
Mam taką prośbę, jak piszecie na jakiś techniczny temat, to zadajcie sobie trochę trudu i sprawdźcie w necie czy piszecie prawdę i czy porada jest precyzyjna. AL-KO to producent kompletnych podwozi nie tyko zawieszeń i tak jak Fiat produkuje dziesiątki rodzai aut, AL-ko produkuje dziesiątki nisko zawieszonych rodzai podwozi. Od podwozi z zawieszeniami resorowymi półeliptycznymi np do Fiata X250, poprzez wahacze wleczone z drążkami skrętnymi lub elastomerami. Do aut przednio napędowych jak i tylnonapędowych. Nieprawdą jest, że nie można założyć osi resorowej zamiast osi z wahaczami. Rama jest ta sama i tylko brakuje łap do resorów i oczywiście i samej osi. Nic nie trzeba wiercić otwory technologiczne są na oba rodzaje osi. Rama jest taka sama i zamawiający auto decyduje jakie ma mieć DMC, a co za tym idzie jaką oś. Dla niedowiarków polecam lekturę. http://www.al-ko.de/catal...ex.php?seite=30 Jeżeli ktoś chce podnieść DMC to oś musi być dedykowana do zwiększonego DMC. Jeżeli pominiemy układ hamulcowy i opony, to można przyjąć że oznaczenie modelowe np AL-KO 40 jest dedykowane od obciążeń DMC 4000kg +- 10%. W katalogu są podane wartości do jakiego obciążenia z jakimi hamulcami i oponami dany typ zawieszenia jest homologowany. Jeżeli na ramie koło osi jest tabliczka znamionowa osi, to jest tam napisane maksymalne obciążenie osi. Gdy nie ma to szanse na podniesienie DMC są równe zeru,
StasioiJola - 2013-02-05, 13:33
Chciałbym zobaczyć tego ,,fachowca,, który podejmie się zamiany zawieszenia z ramą ALKO na zawieszenie typu tradycyjnego z resorami Chyba że zdejmie całą budę z ALKO i podstawi gotowy widelec z resorami - ale to juz będzie inny samochód!!! I opłacalność takiej przeróbki - to też wielki znak zapytania.??? Myślę,że będzie to droższe od regeneracji osi Alko czy jej okresowej konserwacji.!!!
Argo - 2013-02-05, 13:36
Nikt nie mówi o opłacalności bo to ocena subiektywna, mówimy o możliwości.
StasioiJola - 2013-02-05, 13:55
Kol. AiR - mam zawieszenie typu ALKO w swoim kamperze. Jest to nie tylko oś ALKO ale cała rama taka jak występuje w przyczepach campingowych. Jest to zupełnie inna rama jak tradycyjny widelec na jaki standartowo nakładane są nadwozia campingowe.I nigdzie się nie doczytałem że do tego typu zawieszenia można zamontować resory piórowe i normalną tradycyjną oś.!! Jedyne co można to dołożyc poduszki pneumatyczne - ale to również nie we wszystkich typach osi ALKO.U mnie nie można!!! Sprawdzone organoleptycznie!!
Argo - 2013-02-05, 14:05
Powyżej napisałem że AL-KO produkuje dziesiątki typów podwozi. Katalog produktów AL-KO liczy ponad 100 stron. Każdy produkt posiada fabryczną tabliczkę znamionową.
StasioiJola - 2013-02-05, 14:19
A z tabliczki co można sie dowiedzieć ?? O typie osi i dopuszczalnym obciążeniu!! i to co już pisałem wcześniej - że do niektórych nowych typów osi ALKO jest możliwość dołożenia zawieszenia pneumatycznego /tzw. poduchy/ a do innych typów starszej generacji takiej możliwości nie ma!!Jak ktoś nie wierzy niech skontaktuje się z przedstawicielem AL-KO Kober Polska w Wysogotowie k/Poznania.
Camper Diem - 2013-02-05, 15:22
Cieszę się, że Adam spowokował tak ożywioną dyskusję, bo może dzięki temu do niezorientowanych właścicieli kamperów z osiami ALKO dotrze przesłanie, że to nie są osie bezobsługowe, ale przy odrobinie uwagi mogą służyć bardzo wiele lat.
CORONAVIRUS - 2013-02-05, 15:30
Też się cieszę
Yans - 2013-02-05, 19:13
| AiR napisał/a: | | Nikt nie mówi o opłacalności bo to ocena subiektywna, mówimy o możliwości. |
W moim przypadku założenie resorów było możliwe, pod warunkiem wyrzucenia zabudowy. Bo zabudowa była dostosowana do zawieszenia. Badałem możliwość założenia resorów, ale to była porażka. Za dużo poważnych przeróbek. Naprawa wiązała się wyłącznie z wymianą osi skrętnej. Reszta była w zadowalającym stanie, co potwierdzili w Alko. Najgorsze było wyciągnięcie resztek osi ze środka. Mam oś typu BT 1800, nośność 1340 kg. Prędkość pow. 25 km/h
koko - 2013-02-05, 19:33
Widziałem osie ALKO z poduchami
CORONAVIRUS - 2013-02-05, 19:57
koko ...ale to na fotkach to chyba nie poduszki tylko mieszki są ....
różnica jest taka , że poduszka podnosi i utwardza a miech tylko podnosi
Argo - 2013-02-05, 20:23
Tu masz oryginalne poduszki do AL-KO http://www.al-ko.de/amc-c...nal-chassis.htm
StasioiJola - 2013-02-05, 20:37
Tak -to są poduszki wyprodukowane przez firmę ALKO-Kober ale mają zastosowanie do zawieszenia z resorami 2 piórowymi. A nie można ich zastosować do osi skrętnej ALKO. Tylko na zdjęciach u Konrada widać mieszki do osi skrętnych ale tylko nowego typu!!!
CORONAVIRUS - 2013-02-05, 20:46
tak bardzo poglądowo do osi skrętnej są przewidziane takie poduszki ... do sprawnej osi skrętnej
StasioiJola - 2013-02-05, 21:12
Jestem ciekawy czy kol. No Name jeżdził kamperem z założonymi takimi poduszkami???? I o ile poprawiło to komfort jazdy przy sprawnej osi ALKO ??Dziwi mnie jedynie ,że firma której kolega jest przedstawicielem najpierw poduszki mi założyła, a póżniej zdjęła!! Oś ALKO w swoim kamperze mam sprawną -co potwierdziła firma zajmująca się takimi osiami .Poduszki zakładałem tylko aby kampera móc poziomować bez dodatkowych podpór ale ich założenie spowodowało całkowitą stratę komfortu podróżowania jaki jest przy osi ALKO. Jeżeli ktoś mnie przekona i da gwarancję że przy sprawnej osi Alko poduchy poprawią komfort i wygodę podróżowania to chętnie się piszę na założenie takich poduszek .
CORONAVIRUS - 2013-02-05, 21:46
Kolega No name zapyta w centrali o ten konkretny przypadek i postara się ustosunkować do pytań ,jednak nie jest przekonany czy na otwartym forum tezy zawarte w tych odpowiedziach znalazłyby sie w odpowiednim miejscu ...
Kolega No name zawsze po zamontowaniu przeprowadza jazdy próbne . Kilkakrotnie też odmówiłem montażu pneumatyki do samochodów w których ewidentnie zawieszenie nadawało się do gruntownego remontu , w tym też osie ALKO …
Kolega StasioiJola napisał :
Jeżeli ktoś mnie przekona i da gwarancję że przy sprawnej osi Alko poduchy poprawią komfort i wygodę podróżowania to chętnie się piszę na założenie takich poduszek
Wcześniej jednak napisał tak :
Chociaż mogę potwierdzić, że przy sprawnej osi Alko, żadne poduszki nie sa potrzebne
w powyższych wypowiedziach widzę jakąś sprzeczność .
Jestem przekonany , że ODPOWIEDNIE ciśnienie w poduszkach nie pogorszy komfortu jazdy w przypadku osi ALKO natomiast zastosowanie poduszek jako element poziomujący , przy specyfice polegającej na bardzo małym ruchu wahaczy osi ALKO , jest pomysłem chybionym ... takie rzeczy tylko z resorami ... niezależny system testuję od roku ( prawie ) w iveco i sprawdza się wyśmienicie .
Argo - 2013-02-05, 22:43
Jak się zakłada poduszki to nalerzy zmienić charakterystykę amortyzatorów (inne amortyzatory z małą siłą dobicia a większą odbicia)
CORONAVIRUS - 2013-02-05, 22:52
| AiR napisał/a: | | Jak się zakłada poduszki to trzeba zmienić charakterystykę amortyzatorów (inne amortyzatory z małą siłą dobicia a większą odbicia) |
mógłbyś to zdanie poprzeć czymś więcej niż swoim "trzeba" ?
będę wdzięczny
StasioiJola - 2013-02-05, 23:25
Kol. No Name napisał:
Jestem przekonany , że ODPOWIEDNIE ciśnienie w poduszkach nie pogorszy komfortu jazdy w przypadku osi ALKO natomiast zastosowanie poduszek jako element poziomujący , przy specyfice polegającej na bardzo małym ruchu wahaczy osi ALKO , jest pomysłem chybionym ...
Też byłem przekonany ,że założenie poduszek nie pogorszy komfortu a wręcz przeciwnie poprawi warunki podróżowania, szczególnie jeśli z tyłu jest rampa na której miał być przewożony skuter. Stało się jednak inaczej, bo po montażu poduszek nawet na niskim ciśnieniu w poduszkach /1 atm/ kamper zachowywał się tak jak wóz na żelaznych kołach jadący po bruku. Może kol. No Name jako specjalista od zawieszeń pneumatycznych napisze co mogło być przyczyną takiego zachowania pojazdu??? Zaznaczam, że po demontażu poduszek kamper odzyskał stabilność i komfort jazdy!!
koko - 2013-02-06, 05:53
Z tej dyskusji utwierdzam się w przekonaniu że poprawianie konstruktorów szczególnie takich jak Alko nie ma sensu Stasio napisał nawet jedna atm a jechało się jak na żelaznych kołach po bruku No Name napisał to nie są poduchy tylko miechy które podnoszą ale nie utwardzają i RACJA jest po stronie ALKO Stasiowi odzyskał się komfort
choć nie jest taki twardy (camper) chodziło o podniesienie na odpowiedni poziom miechy
podnoszą a nie utwardzają Laboratoria firmy ALKO są nie współmierne z laboratoriami firmy Intrako (może się mylę) dlatego słuchajmy się konstruktorów oni odpowiadają za nasz komfort i bezpieczeństwo.
Argo - 2013-02-06, 08:45
Jak poduszki są montowane przez profesjonalną firmę która posiada stanowisko do pomiarów amortyzacji, to nie ma kłopotów z komfortem jazdy.
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 10:25
teoretycznie każdą naprawę można podeprzeć elektronicznymi pomiarami łącznie z dokręcaniem nakrętek elektronicznym kluczem dynamometrycznym ...
w praktyce nie poparłeś swojego "trzeba" jakąkolwiek publikacją czy zaleceniami ( obojętnie jakimi ale takimi do których można się odnieść , przyswoić lub nie ) ...
szkoda ...liczyłem na pogłębienie swojej wiedzy
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 14:11
Odpowiadam na pytanie Kolegi StasioiJola .
Może kol. No Name jako specjalista od zawieszeń pneumatycznych napisze co mogło być przyczyną takiego zachowania pojazdu??? Zaznaczam, że po demontażu poduszek kamper odzyskał stabilność i komfort jazdy!!
Krótko mówiąc naiwność Twoja połączona z liczeniem na cud , który jednak nie nastąpił .
Aby zrozumieć istotę problemu technicznego w tej konkretnej sprawie trzeba się cofnąć do Pajęczna i zlotu na którym ów zestaw został wylicytowany przez Kolegę StasioiJola .
Firma INTRAK oddała na licytację charytatywną zestaw wraz z montażem , nie jakiś konkretny zestaw tylko taki jaki wskaże ten , który wygra licytację .
Z informacji jakie dziś uzyskałem u źródła Kolega StasioiJola jeszcze przed licytacją uzyskał opinię przedstawiciela firmy INTRAK ws możliwości zamontowania w swoim kamperze systemu pneumatycznego wspomagającego oryginalne zawieszenie tylne .
Ze względu na to , iż omawiany pojazd wraz ze swą zabudową nie rokował prawidłowości działania systemu , opinia ta była negatywną , odradzano montaż w tym konkretnym modelu poduszek . Ze względu na zabudowę poduszki właściwe tam się zwyczajnie nie mieściły i nie mieszczą . Opinia ta jednoznacznie wskazywała na to , że możliwe są do zamontowania tylko poduszki mniejsze , takie , które umożliwią jedynie podnoszenie auta ale nie poprawią komfortu jazdy .
Z taką wiedzą Kolega StaśiJola mimo wszystko przystąpił do licytacji wygrywając ją .
Klient nasz Pan … Kolega zażyczył sobie jednak montaż poduszek , które w późniejszym czasie jednak nie spełniły jego oczekiwań , jakich nie wiem . Nie wnikam .
Twierdzenie i uogólnianie przez Kolegę StasioiJola , że poduszki w osiach ALKO , są , krótko mówiąc , błędem w sztuce , jest twierdzeniem niezgodnym z prawdą . Na 10 osi Alko zastosowanych w kamperach czasami , na skutek specyficznej zabudowy , może się zdarzyć , że nie ma możliwości zastosowania prawidłowych rozmiarów poduszek . Taka sytuacja występuje w kamperze Kolegi StasioiJola .
Dlaczego po ściągnięciu poduszek kamper wrócił do „normy „ ? Dlatego , że dopiero po ściągnięciu sugestia i opinia przedstawiciela INTRAK-u została uszanowana i zastosowana .
Przy okazji chciałbym podkreślić , że jestem pełen podziwu dla sposobu załatwienia „reklamacji” przez INTRAK . Czapka z głów …dzieci i tak dostały to co miały dostać …szkoda tylko , że komuś naprawdę poduchy z tamtej licytacji nie sprawiają radości …
Argo - 2013-02-06, 16:16
Kolego NO NAME co byś w ty temacie nie napisał (przynajmniej dla mnie) to nie masz racji. Usługa techniczna jest w 100% mierzalna i tylko od wykonującego zależy czy zlecający będzie zadowolony. To Ty powinieneś (jak nie jesteś pewny efektu końcowego) uprzedzić zamawiającego o plusach i minusach danej usługi i podejść do niej w sposób bardzo profesjonalny). Pamiętaj, że nie efekt techniki montarzu jest w 100% ważny, ale doznania zamawiającego i jak coś sknocisz przy montarzu to zamawiający przy dobrym bajerze Ci wybaczy. 99% zakładających poduszki wywodzi się z użytkowników aut dostawczych, a im zależy na efekcie wizualnym, a nie na komforcie, Ja jak bym podjął się usługi montarzu do kampera, to pierwszą czynnością było by badanie auta na stanowisku badającym amortyzacje zawieszenia, bo nie wiem w jakim stanie ono jest. (stan amortyzatorów, stan wahaczy, może są zatarte itp) Następnie porównując wykres z aerografu z oryginałem mam świadomość stanu technicznego podwozia i co za tym idzie o wyniku końcowym. Ostanią czynnościa jest badanie końcowe, które po obciążeniu kampera pozwoli uzyskać wiedzę na temat ciśnienia jakie powinny być w poduszkach, Jeżeli poduszka powieżchnię 80-100 cm/cm to przy 1atm mamy 100kg wzniosu na jedno koło i bez wykresu pomiarowo-badawczego nie jesteśmy w stanie określić czy ma być 0,8 czy 1,5 a może 2. Poduszka poduszce nie jest równa jak sprężyna sprężynie i poduszki dedykowane do sam dostawczych nie będą sie sprawdzały w kamperach. To by było na tyle i pamiętaj, że człowiek, a szczególnie mechanik całe życie się uczy i jak ktoś już na tym forum napisał rozum i wiedza przychodzi z wiekiem i najczęściej jest wieko to od trumny. Wybaczcie literówki i składnię, ale jest najdłuższy tekst jaki napisałem w tym wieku (XXI).
ARCADARKA - 2013-02-06, 16:31
| AiR napisał/a: | | Kolego NO NAME co byś w ty temacie nie napisał (przynajmniej dla mnie) to nie masz racji. Usługa techniczna jest w 100% mierzalna i tylko od wykonującego zależy czy zlecający będzie zadowolony. To Ty powinieneś (jak nie jesteś pewny efektu końcowego) uprzedzić zamawiającego o plusach i minusach danej usługi i podejść do niej w sposób bardzo profesjonalny). Pamiętaj, że nie efekt techniki montarzu jest w 100% ważny, ale doznania zamawiającego i jak coś sknocisz przy montarzu to zamawiający przy dobrym bajerze Ci wybaczy. 99% zakładających poduszki wywodzi się z użytkowników aut dostawczych, a im zależy na efekcie wizualnym, a nie na komforcie, Ja jak bym podjął się usługi montarzu do kampera, to pierwszą czynnością było by badanie auta na stanowisku badającym amortyzacje zawieszenia, bo nie wiem w jakim stanie ono jest. (stan amortyzatorów, stan wahaczy, może są zatarte itp) Następnie porównując wykres z aerografu z oryginałem mam świadomość stanu technicznego podwozia i co za tym idzie o wyniku końcowym. Ostanią czynnościa jest badanie końcowe, które po obciążeniu kampera pozwoli uzyskać wiedzę na temat ciśnienia jakie powinny być w poduszkach, Jeżeli poduszka powieżchnię 80-100 cm/cm to przy 1atm mamy 100kg wzniosu na jedno koło i bez wykresu pomiarowo-badawczego nie jesteśmy w stanie określić czy ma być 0,8 czy 1,5 a może 2. Poduszka poduszce nie jest równa jak sprężyna sprężynie i poduszki dedykowane do sam dostawczych nie będą sie sprawdzały w kamperach. To by było na tyle i pamiętaj, że człowiek, a szczególnie mechanik całe życie się uczy i jak ktoś już na tym forum napisał rozum i wiedza przychodzi z wiekiem i najczęściej jest wieko to od trumny. Wybaczcie literówki i składnię, ale jest najdłuższy tekst jaki napisałem w tym wieku (XXI). |
Oj podoba mi się to strasznie co wystukałeś fifko poleciało
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 16:44
Kolego szanowny ... oczywiście przyjme Twoje sugestie pod uwagę w przyszłości jednak biorąc pod uwagę Twoje zdanie " co byś w ty temacie nie napisał (przynajmniej dla mnie) to nie masz racji" sądzę , że dalsza wymiana poglądów jest niepotrzebna . Nie chcę Ciebie sprowadzać do niższego , jak mniemam , poziomu . Z teorii 5 +
Dzięki i pozdrawiam
Argo - 2013-02-06, 17:10
Kolego No name umiejętnością jest przelanie teorii (wiadomości) do życia codziennego. W praktyce rożnie to wygląda, a to dlatego, że większość mechaników to mechanicy nagłówkowi. przeczyta nagłówek tematu i zwą się specjalistą. Każdy temat techniczny należy drążyć do dna (najlepiej na własnej d.) i wtedy można ogłosić się super menem. To by było na tyle i z moiej strony, temat wyczerpany
koko - 2013-02-06, 17:26
Jaka szkoda .A moja wypowiedż wam się nie podoba?
koko - 2013-02-06, 17:54
Czy poduchy intrako mają jakąś homologację jeżeli tak to jaką i czy do ram -osi ALKO
jest to element bezpieczeństwa i powinny mieć .
Przy poprzednim knausie na resory i pierścienie poszerzające rozstaw Goldszmita miałem
homologację z dokumentacją auta
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 18:30
wszystkie publikowane informacje są na dole tej strony :
http://www.intrak.com.pl/systemy-wzm-pzm.html
więcej informacji uzyskasz pod numerem tel na tej stronie :
http://www.intrak.com.pl/kontakt.html
koko - 2013-02-06, 18:54
Znaczy się homologacji nie posiadają znak B to nie homologacja.
W opisie pomagają na wszystko szkoda że nie na ból głowy bo mnie rozbolała od tego ględzenia. Miałeś Stasiu rację na PW
KOŃCZĘ
Argo - 2013-02-06, 19:18
| koko napisał/a: | Czy poduchy intrako mają jakąś homologację jeżeli tak to jaką i czy do ram -osi ALKO
jest to element bezpieczeństwa i powinny mieć .
Przy poprzednim knausie na resory i pierścienie poszerzające rozstaw Goldszmita miałem
homologację z dokumentacją auta |
Szkłem d nie podcieraj tylko zadzwoń na infolinię http://www.goldschmitt.de/ Ceny są porównywalne a usługa profesjonalna. Dostaniesz homologację z przeglądem z Dekry, jeżeli opony i hamulce mieszczą się w normie to wpis o możliwości zwiększenia DMC,. Jeżeli opłacisz za tabliczkę znamionową około 300e to będzie to papier na zwiększenie DMC. Tłumaczenie, potwierdzenie stacji okręgowej i do wydziału komunikacji. Robią też wpis w historię przeglądów na stronie producenta jeżeli takowy istnieje. Osobiście tego nie ćwiczyłem ale kolega ćwiczył z busem wycieczkowym. Tylko na usługę w serwisie trochę trzeba poczekać, bo 90% usług wykonują serwisy mobilne.
jarekzpolski - 2013-02-06, 20:22
| No name napisał/a: | | Kolego szanowny ... |
Wielki Szacun Kolego za opanowanie i moc dyplomacji...Rzadkość dzisiejszymi czasy, szczególnie w dobie powszechnej inwazji internetowych troli...Gratulacje !
Kwintesencją profesjonalizmu byłaby (zgaduję że nie miałeś na to do końca wpływu) zdecydowana ODMOWA (!) montażu poduszek w aucie Stasia...Bo albo robimy coś dobrze - albo wcale...Tu akurat montaż pewnie był dobry - ale z góry było wiadome że nic nie da....
Maksyma ta - ma (moim skromnym zdaniem ) o wiele większą wartość niż landrynkowe "spełniamy wszystkie Wasze zachcianki", szczególnie że każda branża ma swoje uwarunkowania.
Zachcianki i zboczone pomysły wszelakie bardziej pasują do instytucji Domów Publicznych potocznie zwanych "Burdelami"...
Dobry Warsztat to duża większa odpowiedzialność, a co za tym - bardziej przemyślane Menu...
Mówiąc krótko - trza było Stasia pogonić - tera by nie psioczył
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 20:41
Jarek ... małe sprostowanie . Kolega StaśiJola nie zakładał instalacji u mnie tylko w Pruszkowie , w centrali INTRAKU . Dlaczego stało się jak się stało jest przedmiotem "dochodzenia" Nie ja wywołałem temat "złych poduszek do ALKO" tylko niezadowolony z ich chwilowego posiadania
PS . do moderatora działu . Proszę o podzielenie tematu na dwa , ten o dbaniu o ALKO i nowy o .... sam nie wiem jak by go nazwać ale z pierwotnym nijak się ma
janusz - 2013-02-06, 20:44
| No name napisał/a: | | do moderatora działu . Proszę o podzielenie tematu na dwa |
Marudzisz
Yans - 2013-02-06, 20:49
| janusz napisał/a: | | No name napisał/a: | | do moderatora działu . Proszę o podzielenie tematu na dwa |
Marudzisz |
Zaproście do tego tematu Szymka , to ....
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 20:59
| janusz napisał/a: | | No name napisał/a: | | do moderatora działu . Proszę o podzielenie tematu na dwa |
Marudzisz |
Dziękuję
janusz - 2013-02-06, 21:04
| No name napisał/a: | Dziękuję |
Proszę.
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 21:06
| janusz napisał/a: | | No name napisał/a: | Dziękuję |
Proszę. |
Teraz jest idealnie ... dzięki Tobie Januszu
janusz - 2013-02-06, 21:16
| No name napisał/a: | Teraz jest idealnie ... dzięki Tobie Januszu |
Super cieszę się, że jesteś zadowolony.
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 21:23
| janusz napisał/a: | | No name napisał/a: | Teraz jest idealnie ... dzięki Tobie Januszu |
Super cieszę się, że jesteś zadowolony. |
zawsze gdy jesteś w pobliżu i pomagasz
LukNet - 2013-02-06, 21:26
No name, janusz, chłopaki co z Wami? kwiatuszki, uśmieszki, związki partnerskie to nie ten temat
janusz - 2013-02-06, 21:28
Adaś w czym Ci pomóc?
Sam wraziłeś do tematu poduszki. Jaki temat z tej dyskusji zrobić?
"Zakładajcie poduszki do osi Alko" czy "Nie zakładajcie poduszek do osi Alko"?
Moim zdaniem offtop to teraz się robi. Przed naszymi postami temat jakoś się trzymał. Temat o osi ALKO.
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 21:32
| janusz napisał/a: | ,
Moim zdaniem offtop to teraz się robi. Przed naszymi postami temat jakoś się trzymał. ,. |
Moim też .... jesteś współwinny
Może i masz rację , zresztą napisałem , że jest idealnie
Yans - 2013-02-06, 21:36
Od tego lukru i kwiatuszków zrobiło mi się mdło... Idę do działu piwnego , by wyrównać poziom kwasu...
StasioiJola - 2013-02-06, 21:48
No Name napisał: Kolega StaśiJola nie zakładał instalacji u mnie tylko w Pruszkowie , w centrali INTRAKU . Dlaczego stało się jak się stało jest przedmiotem "dochodzenia" Nie ja wywołałem temat "złych poduszek do ALKO" tylko niezadowolony z ich chwilowego posiadania
Nie wiedziałem , że zakładając poduszki zostanę przestępcą i będę przedmiotem ,,dochodzenia,,. Starałem się tylko pokazać kolegom że do nie każdej osi ALKO poduszki można założyć . Po prostu firma która zakłada musi sprawdzić czy do danego typu osi poduszki się nadają. A w opinii kol. No Name zostałem naiwniakiem i dzieckiem które dostało swoje zabawki - szkoda tylko że zabawki nie pasowały!!
A o zawieszenia i oś ALKO trzeba dbać - bo żadne poduszki im nie pomogą!!!
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 21:54
| StasioiJola napisał/a: | A w opinii kol. No Name zostałem naiwniakiem i dzieckiem które dostało swoje zabawki - szkoda tylko że zabawki nie pasowały!!
|
doprawdy tak gdzieś napisałem ? Przeinaczanie faktów "przestępco " Kolego StasioiJola
StasioiJola - 2013-02-06, 21:57
Strasznie krótka pamięć u Kolegi, strasznie krótka - proszę poczytac swoje posty !
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 22:02
Technicznie możemy sobie pogadać ...ale tylko technicznie Kolego .
do sprawy wrócimy ...
bez odbioru
ARCADARKA - 2013-02-06, 22:23
| No name napisał/a: | Technicznie możemy sobie pogadać ...ale tylko technicznie Kolego .
do sprawy wrócimy ...
bez odbioru |
Adaś co technicznie ,przecie te poduszki dopiero powąchałeś ,no może pół roku ,a fachura jesteś całą gębą ,trochę skruchy Adaś ,chyba byle co jesz i gadasz
tylko się nie denerwuj
lubię cię
profesjonalizm ,jak cię zaskoczą pytaniami ,,,,,,,,, ups przepraszam skontaktuje się z centralą tych jaśków czy tam poduszek
młody jesteś jeszcze nadejdzie twój czas
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 22:30
Dareczku ...ja nie jestem artystą jak TY , ja nie wymyślam , nie prowadzę fachowo paluszka .... ja tylko przykręcam to co jest w kartonie , śruby , rurki , złączki i po sprawie ... tu nie ma finezji nawet gdybym przykręcał nakrętkę nucąc Mozarta to i tak bedzie tak samo jak przy disco polo ... przykręcone będzie . Rozumiesz ? To proste jest ... ile kartonów trzeba rozpakować by lepiej dokręcić... Ty to inna bajka ...
ARCADARKA - 2013-02-06, 22:35
| No name napisał/a: | Dareczku ...ja nie jestem artystą jak TY , ja nie wymyślam , nie prowadzę fachowo paluszka .... ja tylko przykręcam to co jest w kartonie , śruby , rurki , złączki i po sprawie ... tu nie ma finezji nawet gdybym przykręcał nakrętkę nucąc Mozarta to i tak bedzie tak samo jak przy disco polo ... przykręcone będzie . Rozumiesz ? To proste jest ... ile kartonów trzeba rozpakować by lepiej dokręcić... Ty to inna bajka ... |
Tu Adaś jesteś złośliwy ,musisz ugryź ,a to źle ,długa droga przed Tobą
młodość Adaś
nic złego nie miałem na myśli
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 22:41
Ale przecież ja też nie ... naprawdę ... kumaj różnicę w zajęciach ... serio pisałem ... zresztą sam mówiłeś , że artysta z Ciebie to i zgadzam się w całości
ARCADARKA - 2013-02-06, 22:46
| No name napisał/a: | Ale przecież ja też nie ... naprawdę ... kumaj różnicę w zajęciach ... serio pisałem ... zresztą sam mówiłeś , że artysta z Ciebie to i zgadzam się w całości |
Nie jestem artysta ,ciężko na to pracowałem, ,,,oczywiście były i błędy ,,ale żeby się wdrożyć ,bez nich ani rusz,,,,, ,,,,,,,,nie stoisz w miejscu ,idziesz do przodu i to jest super ,ale małą łyżeczką ,a nie chochlą
CORONAVIRUS - 2013-02-06, 22:53
posłucham starszego
ARCADARKA - 2013-02-06, 23:35
| No name napisał/a: | posłucham starszego |
W demokracji nie ma starszego my dla klienta ,a nie on dla nas
preferencje w demokracji ,własna DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZA, to zobowiązuje
i tego się trzymajmy ,,,,,,,,róbmy swoje
pozdrawiam idę lulu
aDaMoS - 2013-02-07, 21:32
Witam. Wracając do tematu polemiki/sprawy przedstawiam Wam mój zestaw miechów z tej firmy: REKLAMA
Mam go założony od 2006 roku w Renault Masterze. Początkowo każde koło miałem osobno pompowane i wtedy samochód był bardzo sztywny, trochę nie naturalny. Po zmianie na 2koła na 1 wentylu komfort i stateczność powróciły. Zakres ciśnienia od 1-4,5bar zależnie od obciążenia. Przez te lata nigdy nie było problemu z geometrią czy amortyzatorami lub oponami (całe zawieszenie mam jeszcze oryginalne). Przeglądy wykazywały poprawne działanie. Pozdrawiam.
kimtop - 2013-02-07, 21:40
A masz kolego oś Alko czy na resorach?
Bo widzę ,że sprzętu dopiero poszukujesz.
aDaMoS
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: W poszukiwaniu
Dołączył: 26 Gru 2012
Skąd: Gliwice
aDaMoS - 2013-02-08, 07:19
Master był z tyłu na pojedyńczym resorze. Na pusto (przed załadowaniem) z tyłu wyglądał jakby był przeładowany. Więc były 2 możliwości:
1. Znaleźć resor z Mastera blaszaka kompozytowy.
2. Zamontować poduszki.
Wybrałem tą drugą możliwość. Niestety autko poszło do sprzedania z powodów finansowych
HENRYCZEK - 2013-02-08, 08:03
Ale tutaj o Ośkę temat się rozbija
aDaMoS - 2013-02-09, 21:49
Aaaa to przepraszam. Pomyliłem wątki. Może moje posty komuś dopomogą w wyborze. Pozdrawiam.
slawwoj - 2013-02-17, 08:01
A czy wymiana opon 15 na 16 wpłynie znacząco na podwyższenie zawieszenia.
Czy dobrze rachuję: o 1 cal czy o pół cala.
gino - 2013-02-17, 08:06
to zależy jakie opony zastosujesz...
bo możesz mieć wyższe 15 od 16 i na odwrót
polecam http://www.opony.com.pl/narzedzia/zamienniki-opon/
kimtop - 2013-02-17, 08:06
16 cali to średnica.Więc wychodzi ,że o pół.
Oczywiście zależy to również od opon
koko - 2013-03-02, 20:42
Podziękowanie dla Kajmara nasmarowałem kalamitki są pionowo w dół byłem pod spodem i oś ta wygląda skomplikowanie i poważnie
kaimar - 2013-03-03, 15:18
| koko napisał/a: | | oś ta wygląda skomplikowanie i poważnie |
i poważnie też kosztuje
Jola i Roman - 2013-03-28, 10:07
Mam nabyć kampera Autostar z 2003 roku Fiat Ducato 2.8l na zawieszeniu Alko . Jak rozpoznać że było smarowane i jest sprawne a nie do remontu, będę wdzieczny za rady.
koko - 2013-03-28, 10:21
Przejechać się po nierównym i równym po zakupie nasmarować
Jola i Roman - 2013-03-28, 11:16
Dzieki za podpowiedz w sprawie zawieszenia alko.
CORONAVIRUS - 2013-03-28, 15:45
| Jola i Roman napisał/a: | Mam nabyć kampera Autostar z 2003 roku Fiat Ducato 2.8l na zawieszeniu Alko . Jak rozpoznać że było smarowane i jest sprawne a nie do remontu, będę wdzieczny za rady. |
Sporo w temacie już było jak na oko zdiagnozować stan osi ... popatrz na kąty pochylenia kół czy są równe , można to zmierzyć prostym przyrządem , kątownikiem i miarką .
Sprawdź podnosząc strony czy w trakcie wznoszenia oś się przekręca czy stoi w miejscu ,
popatrz na odbojniki gumowe czy są równe i czy ich odległości od wahacza są równe ,
wykręć smarowniczki i popatrz co tam jest za nią ( woda , rdza , smar albo nic ) .
Jak oś wisi na odbojnikach to w środku już się źle dzieje , amortyzacja jest tylko na oponie i odbojniku a to za mało by widelce nie skakały w szufladzie ...
Nie wiem co nieznającemu takiego rozwiązania zawieszenia może dać jazda na równym i nierównym ... naprawdę co i do czego przyszły właściciel ma porównać .... ?
|
|