| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Kupujemy kampera - Kamper "fszystkomający" - gdzie go znaleźć ?
Tutejsi - 2013-01-20, 07:56 Temat postu: Kamper "fszystkomający" - gdzie go znaleźć ? Decyzja zapadła. Sprzedajemy dom. Kupujemy kampera i wio, najpierw w Polskę, a potem do Europy.Jaki kamper? No, oczywiście "fszystkomający".
Te słowa napisałem sobie w głowie cztery lata temu. Dziś mam 95% szans na realizację projektu. Jest chętny na mój dom! Do tej pory byliśmy jak ci szewcy z piosenki co to "wędrowali przez zielony las, nie mieli pieniędzy ale mieli czas". Teraz to się może zmienić i mając czas, będziemy mieli i pieniądze (do tej pory zamrożone w skarbonce zwanej domem pod miastem). Budżet na kampera to plus/minus 120 kpln. Reszta ma procentować. Na paliwo i inne koszty podróży.
Od wielu lat przeglądam forum CamperTeam i czuję się jak nastolatek czytający "Przygody Tomka na Czarnym Lądzie" (starsi wiedzą o czym mowa). Zwłaszcza gdy buszuję po dziale Podróże. Dzięki Wam wirtualnie "byłem" wszędzie !!!! Teraz pora na real.
W każdym z nas drzemie albo osiadły i zakorzeniony Farmer albo gnany ciekawością nieznanego - Wędrowiec. Czasem i ten, i tamten wymieszani w różnych proporcjach. Na tym forum spotkają się najwyraźniej Wędrowcy.
Stoimy z żoną przed wyborem kampera. "Fszystkomającego". Nie nowego. Może mieć i 10 lat. Byle był sprawny na początek. Zaufam opinii mówiącej, że każdy jacht i każdy kamper jest w zasadzie dwuosobowy. Ale ja chciałbym zabrać choć raz na wakacje moje najmłodsze wnuczęta (obecnie drugoklasistów). A być może całą czwórkę. Ideałem byłby więc kamper 6/6 lub 6/4. Aleeee ...
Zawsze jest jakieś ale ...
Ale po kolei:
- integral do 3.5 tony (oboje z żoną mamy prawo B)
- duże łoże z tyłu (piętrowe odpadają)
- duże łóżko zwieszane nad fotelami kierowcy i nawigatora
- możliwość dodatkowego rozkładanego spania w obszarze stolika
- duży garaż na skuter (jestem motocyklistą ale żona nie - więc 50 ccm)
- wieszak na rowery (dla nas i dwójki lub trójki lub czwórki wnuków)
- oddzielny prysznic
- duuuuża kaseta w WC, może z zapasową? (ach, te dzieci ...)
- antena SAT
- solary z osprzętem
- przetwornica na 230 (jaka?)
- klima x 2
- kamera cofania.
- CB radio
- sejf na lapka (może dziś lepiej na tableta ?)
- wersja zimowa
- podwozie na poduchach lub coś lepszego (jest takie?)
- coś, czego nie wiem, że warto mieć.
Oczywiście, że jeśli nie znajdę kampera z tym "fszystkim" to będę doinwestowywał skromniej wyposażonego. Ale wtedy musże kupować tańszego, aby z zaoszczędzonej na kupnie kwoty "doposażyć" go wg "listy marzeń"
Ojjj, poleciałem po liście marzeń. Zakładam, że "fszystkomający" kamper, który tuła się gdzieś po Polsce lub Europie pojawi się wkrótce w ofercie "na sprzedaż". Dlatego naiwnie przeczesuję alledrogo i mobile, choć na koncie w banku jeszcze nie ma nic. Jesienią 2012 znalazłem na otoMoto Laikę Ecovip h 720 z 2003 roku. Zniknęła bez śladu. Miała to co chciałem, ale nie pamiętam, czy 6 miejsc do jazdy. Szukam dalej.
Jeśli ktoś z forum zamierza pozbyć się swojego ukochanego i zadbanego "fszystkomającego", to proszę o kontakt.
Proszę też o sugestie, co pominąłem na powyższej liście ( a pominąłem z pewnością wiele przydatnych rzeczy) oraz wskazanie, co jest tu tylko fanaberią, bajerem, rzadko używanym i niepraktycznym. Pomóżcie, prosżę, bo co noc śnią mi się kampery. Ale niewyraźnie ...
papamila - 2013-01-20, 08:23
muszę Cię zmartwić,
auto z tym wszystkim co wymieniłeś z pewnością nie zmieści się w 3,5 T,
zacznijcie od kursu na prawo jazdy a póżniej poprzeglądaj "amerykany"
cirrustravel - 2013-01-20, 09:12
A może kamper kalliope?
http://www.s-camp.pl/podglad.php?id=392
...ale brak bagażnika na skuter
YoYoYo - teraz spoko - 2013-01-20, 09:27
Powodzenia.
Bigos - 2013-01-20, 09:33
patrz na
DMC 3500 kg
Masa własna 2970 kg
dołożyć do tego skuter, cztery rowery, sześć osób , to chyba wyjdzie , że musisz myśleć o czymś większym niż 3,5 tony
xr5pl - 2013-01-20, 09:50
Jeśli chcecie zastać full timersami. To przy kupnie zwróciłbym uwagę na grubość izolacji.
CORONAVIRUS - 2013-01-20, 10:20
Witam przyszłych podróżników życząc powodzenia w realizacji planów ...mam podobne ale chciałbym jeszcze szybciej je zrealizować ...
| xr5pl napisał/a: | | Jeśli chcecie zastać full timersami. To przy kupnie zwróciłbym uwagę na grubość izolacji. |
Kolego ... taki wpis znaczy tyle co nic ... co to znaczy sprawdź grubość ? jaka ma być wg Ciebie by było ok ? Gdzie ? Wszędzie ? Może na podłodze , ścianach i suficie inna? Nowy Kolega nie ma o tym pojęcia (ja też ) więc chetnie przeczytam i się doszkolę ale jakieś dane potrzebne . Myślę , że nie dokończyłeś myśli
Aulos - 2013-01-20, 10:30
| Tutejsi napisał/a: | | wieszak na rowery (dla nas i dwójki lub trójki lub czwórki wnuków) |
Nie spotkałem bagażnika na 6 rowerów (my podróżujemy w sześcioosobowym składzie), ale jeżeli kamper miałby duży garaż, to wystarczy Ci bagażnik na 2 rowery (dla Was samych) - w razie podróży z wnukami zostawiasz skuter, a zabierasz rowery dla wnuków.
| Tutejsi napisał/a: | | duuuuża kaseta w WC, może z zapasową? (ach, te dzieci ...) |
Myślę, że zapasowa kaseta to lepszy pomysł, bardzo duuuuża jest niewygodna do opróżniania.
| Tutejsi napisał/a: | | coś, czego nie wiem, że warto mieć. |
Może uznałeś to za oczywistość, a może przeoczyłeś, ale kamper powinien mieć markizę - to bardzo uprzyjemnia czas spędzony na wakcyjnym lenistwie.
koko - 2013-01-20, 10:33
Same te dodatki trochę kosztują 120 tpln trochę mało chyba żeby integra miała15 lat
eMWu - 2013-01-20, 13:14
nie o ta laike chodzilo?: http://otomoto.pl/laika-kreos-3010-T3390453.html
fousek - 2013-01-20, 13:20
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=14163
my tez szukaliśmy takiego i znaleźliśmy.. nawet jest do 3,5T..
Świstak - 2013-01-20, 13:25
W pełni zgadzam się z Papamilą... Zacznijcie przygotowania do życia w kamperze od zrobienia prawa jazdy kategorii C, a może i C+E. Spróbuj tylko oszacować wagę tego co potrzebne do życia przez cały rok, a okaże się że samego bagażu wyjdzie ze dwie tony.... Do tego dodaj sześć osób, sześć rowerów, skuter, laptopa z sejfem, ładowarki, solary, satelitę, dodatkową kasetę (pełną) i co tam jeszcze potrzeba.... I dodaj ze 200 kilo na wersję zimową.... Pamiętaj też że na małolata trzeba liczyć dwa razy więcej bagażu niż na dorosłego...
Kilogramy to jedno. Teraz policz kubiki.... A teraz te kubiki przyrównaj do tych które masz teraz w swoim domku.... Jeśli chcecie się cieszyć życiem fulltimersa - pamiętajcie że to nie tydzień czy miesiąc, ale lata. Lata wolności czy lata więzienia, kompromisów i wyrzeczeń...
wbobowski - 2013-01-20, 13:29
Krzysiu, ale on planował Integrala.
bbart - 2013-01-20, 15:03
I tak to jest z marzeniami... Piękne, póki ich nie dotykać. Pewnie prawo jazdy C to problem (bo się nie chce) a powiedzieć żonie, że musi.....Ale jak coś robić to na max. Idea warta zachodu. A Małżonka za kierownicą "amerykana", na przykład, budziłaby szacun na drodze.
Wg. mojego skromnego zdania do 3,5t da się wypocząć 3-4 tyg. Na stałe- Nierealne. Plusy ujemne dadzą się Wam we znaki. To , o czym napisał KOKO (cena "koncertu życzeń") też nie jest bez znaczenia. Lepiej kupcie wyposażonego. Doposażanie wyjdzie duuużo drożej.
Tutejsi - 2013-01-20, 15:39
Ta jest 3010, ja podglądałem Laike Eco Vip H 720 (DMC 3500)
Wszystkim dziękuje za przestrogi i uwagi. Zaraz sprawdzę wymogi na prawko C klasse.
Markizę uznałem za element podobny do kół - uznałem, że kamper z reguły to ma.
Czy opróżnianie ew. 'szamba" kamperowego (czyli gdy nie mam kasety a zbiornik) jest w Polsce jakoś sensownie wykonalne ? Tu może być kłopot. Usunąc zbiornik i wstawić kasety?
Podróże z wnukami to raczej nie na długo w wersji 2+2 (młodsza dwójka - Legoland, Disneyland, wakacje w kraju, kolejna wizyta w Tropical Islands w Niemczech itp.), bo starsi to już za dziewczynami sie oglądają, a dziadek z babcią to nie taka znów atrakcja, aby na dłużej cierpliwości im starczyło. No i w kamperze trudniej się gra w Mortal Combat.
Aha, full timersem chyba nie będę tak do końca. Raczej model wypraw 3-4 tygodnie (może dłużej) ale potem powrót do Polski na niezbedne obowiązki w Warszawie (mam tam małe mieszkanko, nieco większe od kampera - to bedę mógł rozprostować kości).
Myśleliśmy też o ew. ucieczce we dwoje przed następną zimą w Polsce do Portugalii lub Grecji. Powrót wiosną z bocianami. (Ale to trzeba przećwiczyć lub posłuchać mądrzejszych - przeszukam pod tym kątem forum).
MAWI - 2013-01-20, 16:53
Plany naprawdę super,tylko pozazdrościć ,ale tak jak pisali koledzy jeśli ma byc wysoki połysk to "C"
Cyryl - 2013-01-20, 17:17
Kamper "fszystkomający" - gdzie go znaleźć ?
taki kamper jest jak idealna kobieta, najcześciej okazuje się czyjąś żoną.
bbart - 2013-01-20, 19:30
o plisach i minusach stalego zbiornika na fekalia pisano na forum. Warto poczytac przed podjeciem decyzji. Ja korzystam z kempngow i myjni samochodowych. Studzienki odstojnikow.
Jednym zdaniem: Zbiornik wygodniejszy ale oproznianie bardziej klopotliwe. Cos za cos.
koko - 2013-01-20, 20:35
Portugalia i Grecja trochę za zimne planuję Maroko
Spóżniłeś się takiego campera kupił ode mnie kolega z Forum 2 lata temu szukaj Knausa
710 G
Den-tal - 2013-01-20, 21:33
Spedzilem jedna zime w Maroku i mi wystarczy. Wole Costa Blanca
inhalt - 2013-01-20, 21:40
Nie musisz robić prawa jazdy C. Kat. C1 wystarczy i ew. dorób do niej C1+E w razie jak na wyjazd z wnukami trzeba będzie zhaczyć przyczepę.
Zastanów się czy jest sens dla jednego wyjazdu na kilka lat w 6 osób kupować przewymiarowanego kampera. Moze lepiej pomyśleć o 4-osobowym wygodnym dla 2 osób i wówczas na jakiś wyjazd raz od wielkiego dzwonu dopiąć przyczepę kempingową (150 zł x 14 dni = 2100 zł raz na kilka lat).
Albo nawet gdy kamper ma łoże nad garażem, drugie opuszczane nad głowami i rozkładaną podkowę wokół stołu to na wyjazd w 6 osób weźmiesz przeczepę bagażową własnie na rowery i inne graty. Będzie taniek niż jeździć amerykańskim autobusem.
kaimar - 2013-01-21, 09:07
| inhalt napisał/a: | | Kat. C1 wystarczy i ew. dorób do niej C1+E |
Ale gdzie można zrobić kat. C1?
Kategoria która jest ale nikt na nią nie szkoli a ośrodki egzaminowania nie maja odpowiednich samochodów do egzaminów. Przynajmniej taka sytuacja jest na Śląsku.
inhalt - 2013-01-21, 09:14
W Gdańsku widziałem ofertę któregoś osrodka na kat. C1 na ich stronie internetowej. Nie mam pojęcia czy tylko "na papierze" czy w rzeczywistości odbywają się szkolenia i egzaminy. Nie interesowałem się bliżej więc nie wiem czy nie pojechali na swojej stronie z automaty po kolei jak idą kategorie.
W sumie to ciekawa sprawa, bo rozważałem zrobienie przed latem C1. Sugerowałem się tym: http://prawojazdy-gdansk....ajazdy,193.html i tym: http://prawojazdy-gdansk....ajazdy,176.html
koko - 2013-01-21, 09:48
Ja oblałem egzamin na C i poszedłem do dyr ośrodka egzaminującego i powiedziałem mu
że chcę zdawać na C1 zrobił się popłoch bo nikt nie ma takiego certyfikowanego samochodu ,,Dałem się przekonać do C'' i p. dyrektor umówił mnie z egzaminatorem i zdałem.Jak wiem szkolić można się na C a zdawać ?? na C1
Świstak - 2013-01-21, 09:48
Prawo jazdy C1 jest wynalazkiem mającym prawnie usankcjonować unifikację praw jazdy na terenie UE. U nas dawne prawa jazdy kategorii B dotyczyły pojazdów o DMC do 3,5t, natomiast w Niemczech - do 7,5t. Dlatego właśnie została stworzona ta dość dziwna kategoria aby zachować jednakowe ograniczenia i dokumenty w UE. Według moich informacji zarówno kurs jak i egzamin w PL wygląda identycznie zarówno na kategorię C jak i C1. Problemem jest jednak konieczność stosowania innych pojazdów w trakcie szkolenia. Dlatego nawet nie rozważałbym kategorii C1. Dość kosztowne jest E do C (cena porownywalna do C).
kaimar - 2013-01-21, 10:59
Ale kurs na C1 jest tańszy bo niższe koszty samochodu a egzamin na C1 też jest tańszy. A ja nie chcę przepłacić ani złotówki i jeździć co najwyżej kamperem do 4,5 tony, no może w porywach 5,5T bo tyle ma najcięższa LAIKA. Takie jest moje prawo jako obywatela.
mar78 - 2013-01-21, 17:32
| kaimar napisał/a: | | Ale kurs na C1 jest tańszy bo niższe koszty samochodu a egzamin na C1 też jest tańszy. |
Dzisiaj w teleexpresie podano informację, że w WORDzie w Bydgoszczy tylko 12% zdało teoretyczny egzamin na prawo jazdy (prowadzony wg. nowych zasad). Co prawda mówili o "B" ale przesiew zapewne jest we wszystkich kategoriach
Cyryl - 2013-01-21, 18:33
C1 jest również po to, aby osoby w wieku 18 lat mogły pracować w transporcie, bo Ustawa o Transporcie Drogowym Art. 39a mówi, że przedsiębiorca może zatrudnić kierowcę w transporcie od wieku 21 lat, ale nie dotyczy to pojazdów do 7,5t DMC, a od 19.01.2013 roku do egzaminu na kat. C można przystępować w wieku 21 lat.
jednak jest spory problem ze szkoleniem na tą kategorię, bo we Wrocławiu w ofercie ma kilka ośrodka, jednak w rzeczywistości jest już inaczej.
co prawda WORD nie musi dysponować samochodem, można go podstawić pod warunkiem, że jest przystosowany do nauki jazdy i jest to potwierdzone w dowodzie rejestracyjnym. tak jak to jest w przypadku kat. B z automatyczną skrzynią biegów, czy kat. B1, których to wrocławski WORD nie posiada i szkoły podstawiają na egzamin.
jednak ja bym zachęcał do zrobienia kat. C po pierwsze, że mniej kłopotów, po drugie, że w późniejszym czasie nie trzeba liczyć wagi, a jak zdarzy nam się konieczność pojechania pojazdem wielkości Milki nie będzie kłopotów.
koko - 2013-01-21, 18:35
Mariusz kazali mi poszukać takiego samochodu
Argo - 2013-01-21, 19:18
Dla kursantów nie umiejących kontrolować trzech czynności na raz (brak podzielności uwagi), testy są nie do pokonania. Miałem przyjemność testować i na 5 podejść do ,,B" było 100% punktów, a na C -3 i to z czasów pracy. W/g starych testów nie zaliczył bym żadnego. Pytania są w formie symulacji jazdy i naprawdę trzeba się starać, aby ich nie zaliczyć. W necie są testy do nauki http://testy-na-prawo-jaz...azdy-online.php i jeden test egzaminacyjny http://www.prawojazdy.com.pl/testy Może nareszcie będzie mniej blondynek i jazda będzie płynniejsza.
Fux - 2013-01-21, 19:24
W sumie to nie każdy może być prawnikiem, lekarzem, sprzedawcą, mechanikiem, hutnikiem, górnikiem, ale qoooofa dlaczego każdy neptyk musi być kierowcą?
3cm śniegu i takie dooopy wołowe wloką się po czarnym 40-ką, gdyż na poboczu jest biało....
Den-tal - 2013-01-22, 00:18
| Fux napisał/a: | W sumie to nie każdy może być prawnikiem, lekarzem, sprzedawcą, mechanikiem, hutnikiem, górnikiem, ale qoooofa dlaczego każdy neptyk musi być kierowcą?
3cm śniegu i takie dooopy wołowe wloką się po czarnym 40-ką, gdyż na poboczu jest biało.... |
Dobre pytanie. Pare dni temu w poludniowej Szwecji byla jedna z najwiekszych kraks samochodowych w histori tego panstwa bo bralo w niej udzial prawie 60 pojazdow. Sprawcami karambolu byly 3 ciezarowki ktorych kierowcom sie wydawalo ze droga jest czarna ( i byla tylko ze pod cienka warstwa lodu) i mieli troche za duzo na liczniku
Fux - 2013-01-22, 08:32
Den-tal, święte słowa; jazda nie zwalnia z myślenia...
Czarny lód może wystąpić zawsze, lecz najprędzej w okolicach zera, a nie -8.
TomekM - 2013-01-22, 23:29
Uwaga! Chwalę się! Rozwiązałem ten nowy test na prawko wskazany przez (chyba) AiR i dostałem 68/74! (Obym nigdy nie musiał przystępować do tego testu).
Bajaga - 2013-01-23, 11:56 Temat postu: Re: Kamper "fszystkomający" - gdzie go znaleźć ?
| Tutejsi napisał/a: | Decyzja zapadła. Sprzedajemy dom. Kupujemy kampera i wio, najpierw w Polskę, a potem do Europy.Jaki kamper? No, oczywiście "fszystkomający".
- integral do 3.5 tony (oboje z żoną mamy prawo B)
Oczywiście, że jeśli nie znajdę kampera z tym "fszystkim" to będę doinwestowywał skromniej wyposażonego. |
To... możesz nie znaleźć
Znalezienie integrala do 3,5T na 6 osób jest chyba nie możliwe (szukałem na 5 osób i też to w zasadzie nie realne).
Także albo alkowa - wiem, ma ona minusy, też mnie zbytnio nie "kręci", ale na 6 osób to w sumie jedyne rozwiązanie. Albo integral na max 4 osoby - ja bym wolał jakiegoś półintegrala po to żeby jednak przednią część kabiny mieć seryjną. Przy duużych przebiegach zawsze może się zdarzyć pęknięta szyba, lampa, lusterko czy nie daj boże stłuczka - i w przypadku integrala masz tylko kupę problemów i kosztów.
Do komfortowego życia na długich wyprawach (oczywiście komfort byłby tylko w 2 os.) szukałbym: jak największej łazienki z osobnym prysznicem możliwie dużym, kuchni ze sporą przestrzenią "roboczą", sporej lodówki, dużych izolowanych zbiorników na wodę czystą (z 200l co najmniej) i szarą, dużego garażu. A reszta to już jak w każdym sensownym kamperze
Ps. Temat full-time'u też mnie kusi... ojj.. mocno (na przyyyszłość). Ale ja myślę, że wtedy pójdę w stronę amerykańskiego auta. Wg mnie ideałem byłoby auto możliwie niedługie czyli poniżej 10m z dwoma slajdami (wtedy jest wrażenie mieszkania w... mieszkaniu )
Estetyka amerykańska jest nieco odpustowa ale jednak komfort jest nie do przebicia, no i super wyposażenie (wielkie zbiorniki na płyny i gaz, agregat zabudowany i wyciszony itd.)
Jedyne wady to prawo jazdy C (no ale to można zrobić, bez przesaaady) oraz brak możliwości wjazdu w małe uliczki czy nieutwardzony plener (ale od tego masz skutery/rower).
Ze względów ekonomicznych lepiej szukać dużej zagazowanej benzyny V8 niż dużego turbodiesla V8.
Ps.Ps. Nie wiem jak w amerykanach jest z izolacją termiczną, to już muszą się wypowiedzieć praktycy, ale sądzę że powinno być OK. W wielu częściach USA zimy są Porządne
Tutejsi - 2013-01-23, 20:46
Dziękuję wszystkim za uwagi i porady.
Idę pomyśleć, zanim coś (sobie) zrobie.
silny - 2013-08-03, 22:05
odswierze temat amerykanski-
ciekawe ceny amerykanow na alledrogo , widzieliscie?
99 rok zagazowany kilka sztuk po 6 7 dych
widac koszty exploatacji i wiatolozlodziejstwo zniechecaja.
strasznie mi sie podobaja ale nie widze mozliwosci wjechania takim na przecietna parcele na polskim kempingu ale i tak ceny nie zaporowe
|
|