Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Podwozia - technika i eksploatacja - "Wirusowanie" silnika

papamila - 2013-02-17, 11:06

zmiana z 15 na 16 znaczaco poprawia komfort podrozowania,
auto lepiej wybiera nierównosci- to plusy
z minusów mniejszych to zafalszowanie wskazań szybkosciomierza
a wiekszy minus to że auto "straci na mocy", subiektywnie bedzie słabsze
mi w takim wypadku pomógł czip 30 KM

SlawekEwa - 2013-02-17, 11:15

Cytat:
mi w takim wypadku pomógł czip 30 KM

Jarku do jakiej mocy dokładałeś te 30 KM ?

papamila - 2013-02-17, 12:21

SlawekEwa napisał/a:
do jakiej mocy dokładałeś te 30 KM

silnik 2,3 multijet, moc 130KM + ok 30 KM czip
efekt elastyczności przeszedł moje najśmielsze oczekiwania
auto (na 6 biegu) ktore wymagało redukcji poniżej 85- 90 km/h
po "wirusowaniu" spokojnie się podniosiło z 65-70 km/h
warto było

Komplecik - 2013-02-17, 13:54

papamila napisał/a:
SlawekEwa napisał/a:
do jakiej mocy dokładałeś te 30 KM

silnik 2,3 multijet, moc 130KM + ok 30 KM czip
efekt elastyczności przeszedł moje najśmielsze oczekiwania
auto (na 6 biegu) ktore wymagało redukcji poniżej 85- 90 km/h
po "wirusowaniu" spokojnie się podniosiło z 65-70 km/h
warto było


Czym się różnią, nowe jednostki 2,3l mają już ponad 150KM
Mapą silnika ,turbiną ?

Też mam 2,3 i myśle podnieść moc.

lepciak - 2013-02-17, 13:56

W moim Passacie "wirusowanie" podniosło uciąg na haku potrzebny przy holowaniu przyczepy kempingowej, prędkość oraz spalanie. Pojawiło się dymienie z rury wydechowej. Kolega z karawaningu zajmujący się zawodowo "wirusowaniem" samochodów radził wrócic do pierwotnego układu gdyż "wirusowanie" przede wszystkim obniża żywotność silnika. Jest przeznaczone do rasowania silników wyczynowych.
papamila - 2013-02-17, 15:04

Komplecik napisał/a:
nowe jednostki 2,3l mają już ponad 150KM

moj był wg rocznika 2008

CORONAVIRUS - 2013-02-17, 15:31

lepciak napisał/a:
W moim Passacie "wirusowanie" podniosło uciąg na haku potrzebny przy holowaniu przyczepy kempingowej, prędkość oraz spalanie. Pojawiło się dymienie z rury wydechowej. Kolega z karawaningu zajmujący się zawodowo "wirusowaniem" samochodów radził wrócic do pierwotnego układu gdyż "wirusowanie" przede wszystkim obniża żywotność silnika. Jest przeznaczone do rasowania silników wyczynowych.


Lepciak ma rację w 100%-tach .... wirusowanie jeszcze starych silników , które w sobie miały faktycznie silnik nie było tak ryzykowne jak w wypadku nowych jednostek posklejanych z materiałów wytrzymujących gwarancję ( nie zawsze zresztą) i coś jeszcze ale nie za wiele ....
Jak się chce mieć 160 KM to trzeba taki kupić :bigok :bigok :bigok

Komplecik - 2013-02-17, 15:33

papamila napisał/a:
Komplecik napisał/a:
nowe jednostki 2,3l mają już ponad 150KM

moj był wg rocznika 2008


Po zmianie mocy było wszystko ok. żadnych psikusów ubocznych?
Jest szansa na mniejsze spalanie

Komplecik - 2013-02-17, 15:42

.[/quote]Lepciak ma rację w 100%-tach .... wirusowanie jeszcze starych silników , które w sobie miały faktycznie silnik nie było tak ryzykowne jak w wypadku nowych jednostek posklejanych z materiałów wytrzymujących gwarancję ( nie zawsze zresztą) i coś jeszcze ale nie za wiele ....
Jak się chce mieć 160 KM to trzeba taki kupić :bigok :bigok :bigok [/quote]

O, to ja właśnie pytam czym się różni 2,3 z 09roku 130KM od 2,3 z 13roku no może nie całe 160KM tylko programem,turbiną :roll:

Też grałem w totka i nic zostaje przy starym :haha: :haha: :haha:

Ahmed - 2013-02-17, 15:43

Komplecik napisał/a:
c zostaje przy starym


Ładny mi on stary :lol:

Ps. chyba sprzedałem przyczepę :spoko

CORONAVIRUS - 2013-02-17, 15:47

odpowiedzi na Twoje pytanie nie znają nawet w serwisach ... pozornie tak samo , pozornie tylko turbinka i mapka , może intercooler większy ale materiał jaki ? Pytania są zdawane dopiero jak się sypie , tłoki się topią albo wychodzą bokiem ... :spoko
Komplecik - 2013-02-17, 15:52

No name napisał/a:
odpowiedzi na Twoje pytanie nie znają nawet w serwisach ... pozornie tak samo , pozornie tylko turbinka i mapka , może intercooler większy ale materiał jaki ? Pytania są zdawane dopiero jak się sypie , tłoki się topią albo wychodzą bokiem ... :spoko


Na tyle towaru co jeździ przygody muszą być , ogólnie to te ducato to mniej jak 500 nie robią
W kamperku przy tym przelicie to tylko kibelek jest w całości :lol:
:spoko

SlawekEwa - 2013-02-17, 16:05

Komplecik napisał/a:
ogólnie to te ducato to mniej jak 500 nie robią


Tak tylko w dostawczakach nie pracują cały przebieg z pełnym obciążeniem tek jak w kamperku :chytry

HENRYCZEK - 2013-02-17, 16:07

oskp napisał/a:


Ps. chyba sprzedałem przyczepę :spoko


Gratulacje :spoko
Może za niedługo pojawi się na ALL...na jakomś podwoziu :lol:

koko - 2013-02-17, 18:27

A ja się ciągle wachom na razie mi starcza 131 KM
Komplecik - 2013-02-17, 18:29

SlawekEwa napisał/a:
Komplecik napisał/a:
ogólnie to te ducato to mniej jak 500 nie robią


Tak tylko w dostawczakach nie pracują cały przebieg z pełnym obciążeniem tek jak w kamperku :chytry


Tu masz pełną rację tylko kampery katują je ponad miarę :szeroki_usmiech

Żywy - 2013-02-17, 18:52

W związku z tematem, mam pytanie czy ktoś zna Firmę 44tuning z okolic Opola. Mam zamiar zrobić diagnostykę silnika 3.0 w Laleczce. Może nawet skuszę się na zmianę oprogramowania. Z rozmowy telefonicznej bardzo pozytywne wrażenie. Strona internetowa też korzystnie. Wydaje się, że wiedzą o co chodzi i pojmują istotę użytkowania samochodu kempingowego. Chciałbym poprawić charakterystykę momentu obrotowego, bez dokładania "kucyków". Bardziej mi zależy na elastyczności. Wszystko byłoby ok, gdybym nie wrzucił w wyszukiwarkę tej Firmy i nie naczytał się różnych ciekawostek o owej Firmie. Ale, że nie bardzo daję wiarę plotkarstwu, szczególnie bez podpisu, to niniejszym zadaję pytanie. Może ktoś zna, mieszka blisko, korzystał z usług etc.
Pozdrawiam.

makdrajwer - 2013-02-17, 18:57

Pamiętajcie że nie ma róży bez ognia. Po wirusie cierpią sprzęgła, dwumasy , turbiny , egry . Mam też w kolekcji pare zdjęć popękanych tłoków czy bloków z których ów tłok wyszedł. Paru klientów po różnych przygodach odwirusowało siniki. Nie znaczy to że wszystkie zachipowane silniki padną ale niestety zdaża się to.
Argo - 2013-02-17, 19:47

Żywy napisał/a:
W związku z tematem, mam pytanie czy ktoś zna Firmę 44tuning z okolic Opola. Mam zamiar zrobić diagnostykę silnika 3.0 w Laleczce. Może nawet skuszę się na zmianę oprogramowania. Z rozmowy telefonicznej bardzo pozytywne wrażenie. Strona internetowa też korzystnie. Wydaje się, że wiedzą o co chodzi i pojmują istotę użytkowania samochodu kempingowego. Chciałbym poprawić charakterystykę momentu obrotowego, bez dokładania "kucyków". Bardziej mi zależy na elastyczności. Wszystko byłoby ok, gdybym nie wrzucił w wyszukiwarkę tej Firmy i nie naczytał się różnych ciekawostek o owej Firmie. Ale, że nie bardzo daję wiarę plotkarstwu, szczególnie bez podpisu, to niniejszym zadaję pytanie. Może ktoś zna, mieszka blisko, korzystał z usług etc.
Pozdrawiam.

Jeżeli mają hamownię rolkową i dostaniesz wykres momentu obrotowego przed tuningiem i po to się decyduj, bo tylko taki tuning ma sens. Profesjonalna ingerencja w mapę silnika w celu zwiększenia momentu w dolnych granicach obrotów przyniesie największe efekty. Nie jeździsz na wyścigi więc zwiększenie mocy Ci nie potrzebne.

Skorpion - 2013-02-17, 20:06

Żywy, Jezeli masz czas to wybralbym sie do firmy

VTG
Dorodna 33, 03-195 Warszawa

Telefon 1+48 22 811 82 47
Telefon 2+48 665-391-133

Żywy - 2013-02-17, 20:31

Dziękuję bardzo za kontakt. Pewnie tak zrobię. Tyle że w przyszłym tygodniu będę przejeżdżał kamperkiem południem Ojczyzny, to może odwiedzę również Firmę o której pisałem.
Pozdrawiam.

silny - 2013-02-17, 21:09

zupelnie nie zgadzam sie ze zdaniem ze wiry niszcza silnik .
kiepskie , takie z szopy , bez hamowni pewnie tak ale,,,,,,,,,,

silnik audi 150 KM od 180 rozni sie poza kilkoma duperelami czym :?:

programem :shock:

doladowanie z 0.60 na 0.90 :bigok

Skorpion - 2013-02-17, 21:18

Gdyby konstruktor silnika stwierdzil ze takie wirusowanie silnika bylo by dobre to by takie mocne silniki byly by montowane seryjnie.Kazde wirusowanie silnika niszczy go nawet tego na poczatku uzytkownik tego nie odczuwa.
SlawekEwa - 2013-02-17, 21:26

majsterek napisał/a:
programem

doladowanie z 0.60 na 0.90

Jaki to proste, a ci durni konstruktorzy z audi na to nie wpadli :haha:
Stare merce miały milionowe przebiegi, bo wirusa nie złapały :chytry

eler1 - 2013-02-17, 22:05

Komplecik napisał/a:
O, to ja właśnie pytam czym się różni 2,3 z 09roku 130KM od 2,3 z 13roku no może nie całe 160KM tylko programem,turbiną :roll:

Różnica jest w turbinie i wtryskach które zwiększyły moc oraz dodano DPFa który ten silnik zdławił i zwiększył spalanie czyli ekologia.

Co do czipa odradzam tylko dobry tuner zmieni nam mapę tak aby silnika nie zakatować.

Przy trzech samochodach jakie oddawałem do programowania nie zależało mi nigdy na mocy tylko na momencie obrotowym max do 20% to nie zniszczy sprzęgła i innych elementów a tylko uzyskamy właściwą moc jaką ten silnik by miał bez Euro 3,4 co przełoży się na zużycie paliwa 1- 1,5 w dół.
A co do żywotności to lotto tak się dziś buduje samochody np. sprzęgło do 100-150km lub mniej , turbo 70-200km , wtryski 200-250km w zależności od jakości paliwa :spoko
Są zwolennicy i przeciwnicy ,a ekonomiści żądzą światem sam. na milion km się nie produkuje , nawet DAFy po 300km się sypią więc lotto .

Po prostu te nowe diesle są przekombinowane przez normy ekologiczne ale to nie znaczy że są bardziej EKO :haha:

A co do mocy podawanej przez producentów to jeden na sto ją ma reszta w granicach normy :mrgreen:

Polecam Kreator mocy

eMKa - 2013-02-17, 22:15

Ja mam w swoim Ducacie 2,3 teraz 160 KM. (było 120) i jest bardzo fajnie, dynamika jest bajeczna, spalanie zmniejszone ok 0,5 l. To drugi samochód jaki robiłem w V-techu (Kraków). Pierwsza była Multipla 1,9 JTD 110 KM poprawiona na 138. Multiplę poprawiałem przy 50 000 km. Sprzedałem gdy miała 200 000 km. i nic się nie działo, nic nie wymieniałem co było związane z napędem. Nowy właściciel nic nie zgłaszał (prosiłem go o uwagi).
Gdy sprzedawałem zaczęły się pojawiać pierwsze objawy zużytego sprzęgła, dodam że w każde wakacje Multipla ciągła naszą cycepke po Europie, kilka razy była w Alpach i innych mniejszych górach.
Ducatem po tuningu zaliczyłem Turcje, (ok 6 tys.km) i jest ok. Wszystko zależy od eksploatacji, i normalny silnik można zarżnąć na amen. Tuning ma nam pomóc w jeździe a nie robić z kampera wyścigówkę.
Takie jest moje zdanie.
pomału dojrzewam do trzeciej wizyty w V-techu z osobówką
- DPF
+tuning

jedyna uwaga do V-techu
Panowie z tuningu mogli by być bardziej przyjaźnie nastawieni do klienta.

Komplecik - 2013-02-18, 01:21

eMKa napisał/a:
Ja mam w swoim Ducacie 2,3 teraz 160 KM. (było 120) i jest bardzo fajnie, dynamika jest bajeczna, spalanie zmniejszone ok 0,5 l. a.


Jak długo jeździsz ze zwiększoną mocą?

Ja mam alkowe 7.4m i troszkę mnie wkurza na autostradzie, jadąc szybciej, stawia takie opory że utrzymać przyzwoitą przelotową jest ciężko, jak jadę na maxa spalanie nawet do 15l/100
I ewidentny brak mocy, tak se myśle przy ostrej jeździe przecież już więcej spalić jak 15 nie może a komfort jazdy będzie lepszy, i wydaje mi się że przy braku mocy bardziej męczę silnik niż przy nadwyżce co Wy na to
Dobrze myśle czym w błędzie :spoko

eMKa - 2013-02-18, 08:22

Ducatem przejechałem ok 9500 km . z czego ok 30% w górach .
Nie mogę znaleźć wykresu z hamowni, jak znajdę wrzucę scan.
Spalanie spadło (tak jak w Multipli) ~0,5 l. Teraz bez problemu ok 9 przy przelotowej 100.

Bajaga - 2013-02-18, 11:07

makdrajwer napisał/a:
Pamiętajcie że nie ma róży bez ognia. Po wirusie cierpią sprzęgła, dwumasy , turbiny , egry . Mam też w kolekcji pare zdjęć popękanych tłoków czy bloków z których ów tłok wyszedł. Paru klientów po różnych przygodach odwirusowało siniki. Nie znaczy to że wszystkie zachipowane silniki padną ale niestety zdaża się to.


A ja nie znam Nikogo kto miałby poprawnie "zawirusowany" samochód i miał najmniejszą chęć powrotu do wersji seryjnej. Jeżeli silnik jest w dobrym stanie i fachowiec go czipuje to dla użytkownika są tylko plusy- większa moc i mniejsze spalanie (brzmi jak z ulotki reklamowej :wyszczerzony: ) oczywiście jeżdżąc normalnie - bo przy jeździe ostrej musi palić więcej :lol:
Ale oczywiście jest masa partaczy i wtedy nie może być dobrze.
Sam miałem parę aut czipowanych i nie było żadnych minusów. Na wiosnę osobówka kolejna przejdzie wzmacnianie :lol:
Kampióra chyba nie będę czipował bo nie cierpi na braki mocy 8-) (3.0 180KM)

Komplecik - 2013-02-18, 19:27

V-tech, box cena 1050 bez hamowni kamper się nie mieści ok.+20KM

V-tech, zmiana oprogramowania bez hamowni cena 1250 kamper się nie mieści ok.+25KM

Godula, zmiana oprogramowania+hamownia (program własnego projektu, włącza się przy większym obciążeniu silnika ) cena 1700 ok.+25KM

Wszyscy gwarantują bezpieczne podnieśienie mocy wystawiają certyfikaty.

Andrzej 73 - 2013-02-21, 10:14

Dziś byłem w jednej z firm zajmującej się tuningowaniem na terenie mojego miasta.
Wgranie mapy do mojego kamperka z silnikiem 2.8JTD to cena 1800zł. Wjazd na hamownie , zmiana oprogramowania i powtórnie sprawdzenie mocy.
Zmiana polega na zwiększeniu KM z 127,5 na 145KM oraz zmianie momentu obrotowego z 300 na 350 Nm.
Cena dość wysoka , ale może jakość dobra. :roll:

eMKa - 2013-02-21, 10:43

Andrzej 73 napisał/a:
Wgranie mapy do mojego kamperka z silnikiem 2.8JTD to cena 1800zł.


bardzo wysoka
Sprawdź czy mają niezależny (swój) program, czy korzystają z innych (są oddziałem) tak naprawdę to jest tylko kilka firm w Polsce, reszta korzysta i jest przedstawicielstwami tych kilku. Najlepszy sposób to skontaktować się z “rekinami” i pytać o oddziały lub firmy współpracujące. Wiele firm nie afiszuje się że tylko czyta mapy i przesyła do poprawki, poprawiają jednak ceny we własnym zakresie. W moim przypadku różnice sięgały 80 %

Andrzej 73 - 2013-02-21, 11:43

eMKa napisał/a:
Najlepszy sposób to skontaktować się z “rekinami”

Gdzie ich znajdę, jak te firmy się nazywają. Jak szukam przez goo.. to wyskakuje całe multum tego ,a nie wiem czy to dobre firmy.
:spoko

Skorpion - 2013-02-21, 11:49

Ja proponuje skontaktować się z firma VTG w Warszawie maja doświadczenie i przedewszystkim dobrych mechanikow i oprzyzadowanie do tego rodzaju zabawy
Andrzej 73 - 2013-02-21, 11:58

eMKa napisał/a:
czy korzystają z innych (są oddziałem) tak naprawdę to jest tylko kilka firm w Polsce, reszta korzysta i jest przedstawicielstwami tych kilku


Doczytałem na ich stronie że mają przedstawicielstwo firmy APR.
:spoko

Bajaga - 2013-02-24, 00:43

Andrzej 73 napisał/a:
eMKa napisał/a:
czy korzystają z innych (są oddziałem) tak naprawdę to jest tylko kilka firm w Polsce, reszta korzysta i jest przedstawicielstwami tych kilku


Doczytałem na ich stronie że mają przedstawicielstwo firmy APR.
:spoko


a ja proponuje pogadaj z p. Andrzejem Poniedziałkiem, firma Unitronic z warszawy. Jakkolwiek źle by to nie brzmiało to on... zrobi ci dobrze. Polecam :wyszczerzony: Sam do niego skoczę ponownie, nie po raz pierwszy :ok

Andrzej 73 - 2013-02-24, 11:09

Bajaga napisał/a:
a ja proponuje pogadaj z p. Andrzejem Poniedziałkiem, firma Unitronic z warszawy


OK , dzięki zadzwonię do Pana Andrzeja.

salut - 2013-02-24, 17:31

Witam
Kolega kiedyś tuningował swojego ducato w firmie
http://www.44tuning.pl/ch...2.8-jtd-128-km.
Jeździł nim dwa lata i był bardzo zadowolony. Masz tylko 100 km. Może warto podjechać i pogadać na miejscu.
:spoko :spoko

Andrzej 73 - 2013-02-24, 19:24

salut napisał/a:
Masz tylko 100 km.


Fajnie dzięki. :spoko

Bajaga - 2013-02-24, 23:32

Andrzej 73 napisał/a:
salut napisał/a:
Masz tylko 100 km.


Fajnie dzięki. :spoko


Nie słyszałem pozytywnych opinii o 44 tuning, wiec z solidarności kamperowej przestrzegam. Ale... zrobisz jak chcesz :) Demokracja jest :mrgreen:

silny - 2013-02-25, 16:24

oooo , nie slyszal pozytywnych , a negatywne slyszal :?:

jak nie chodziles po ksiezycu to znaczy ze go nie ma :?:

obiektywnie poprosze :)

Bajaga - 2013-02-25, 23:48

majsterek napisał/a:
oooo , nie slyszal pozytywnych , a negatywne slyszal :?:

jak nie chodziles po ksiezycu to znaczy ze go nie ma :?:

obiektywnie poprosze :)


Owszem, negatywne słyszał. Włącznie z procesami sądowymi właścicieli aut które zmarły po tym tuningu :wyszczerzony: Wystarczy zatrudnić wujka googla :lol:
Nie jestem przedstawicielem żadnej z firm, ale w przeciwieństwie do niektórych teoretyków parę aut już miałem czipowanych. Ja bym się udał do Unitronic lub CompSport. Z dwoma innymi firmami w Wawie miałem do czynienia - i nie polecam. Jedną potencjalnie rozważam ale nie jestem pewien. Więc coś tam o temacie mam pojęcie chyba.
Ale jak ktoś chce 44tuning bo mają fajną stronę www i podają ładne przyrosty mocy - to mnie to zwisa :haha:

Andrzej 73 - 2013-02-26, 16:29

Cytat:
Nie słyszałem pozytywnych opinii o 44 tuning, wiec z solidarności kamperowej przestrzegam. Ale... zrobisz jak chcesz Demokracja jest
_________________


Wielkie dzięki. :pifko

Jeśli nie umieją tego robić to niech nie robią wcale. Jak przez zmianę mocy mam zepsuć sobie silnik to taką robotę mam gdzieś.
Muszę być pewien w 100% , a nawet w 200% co do jakości usługi.
:spoko

salut - 2013-02-26, 17:30

Cytat:

Muszę być pewien w 100% , a nawet w 200% co do jakości usługi.
:spoko


Witam
Tego niestety nigdy nie będziesz pewny. W każdej firmie /nawet tej najlepszej/ mogą coś spie......Co wcale nie oznacza, że polecam firmę z Opola.
:spoko :spoko

eler1 - 2013-02-26, 20:23

Jest jeszcze jedna sprawa czym mniejszy przebieg tym lepiej gdyż mniejsze szanse że coś padnie co by jeszcze wytrzymało te 20-50 tys. bez programu, więc stan techniczny musi być idealny bo przyrost mocy nie wybacza :spoko
eMKa - 2013-02-26, 20:48

Obiecałem wykres z hamowni przed i po tuningu
w kawałkach, bo w całosci nieczytelny

Żywy - 2013-03-14, 21:48

No i teraz mogę cokolwiek więcej napisać.
Zrobione 2500 km. Zaczynam mieć jakiś pogląd na to jak pracuje motorek.
A że parę km na kółka w życiu nawinięte to mogę zacząć precyzować oczekiwania.
Rzeczywiście charakterystyka motorka mogłaby być leciutko zmieniona. Moc wystarczy, aż nadto, moment przydałby się może wyższy, ale przede wszystkim krzywa momentu, troszkę inaczej. Autko jest Intergralem, więc z dużą powierzchnią, czyli dużym oporem, a opór (kiedyś to była 7 klasa SP, fizyka) rośnie wraz z kwadratem.... itd.
Niestety własnie wtedy w autku zaczyna brakować momentu.
I to będzie cel. Tak zmienić charakterystykę, żeby zmienić krzywą momentu i spowodować korzystny zakres momentu pomiędzy 2.5 a 3 tys RPM.
To tak na szybko.
Pozdrawiam.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group