Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Podwozia - technika i eksploatacja - rozwiercanie silnika

silny - 2013-02-18, 23:24
Temat postu: rozwiercanie silnika
sprawa wyglada tak ze skoro juz mam benzyniaka bo lubie to postanowilem go wzmocnic ale wiadomo ze samochod bez turbiny nie jest podatny na zadne czipowanie .
rozmyslam nad tym pod katem wielu dyskusji o zmianach i wzmacnianiu silnika diesla , gdzie produkcja niutonometrow jest znacznie efektywnijsza niz w benzyniaku.

autko mam u blacharza , niedlugo pojedzie do lakiernika i w tym okienku czasowym kilkutygodniowym rozmyslam intensywnie nad KM i NM .

110 KM i tylko 168 NM nie powala

jest moze ktos na forum kto moze mi w sposob absolutnie pewny i sensowny odpowiedziec dlaczego nie ma , a moze nie mozna zrobic silnika 4 cylindrowego o pojemnocsi powyzej 2.0 -2.2

zdaje sobie sprawe ze sa 2.3-2.4 ale zazwyczaj 16V

ja mam 2.0 ,8V i biorac pod uwage warsztat moge go profesjonalnie rozwiercic do powiedzmy 2.5 litra , wzmacniane panewki . zachowana masa org. tlokow , ale co w glowicy czy problemem beda 2 zawory na cylinder?
jak to sie bedzie mialo do napelnienia cylindrow , predkosci mieszanki w kanale dolotowym i zawirowan na grzybkach zaworowych przy ostrzejszym walku rozrzadu

brak mi teori i wiedzy obliczeniowej :(

mioze znajdzie sie jakis inz. :?: ;) ktory podpowie :spoko

-jeszcze maly dopisek
silnik chryslera 2.0 16V =136KM i 190MN

2.4 16V=144KM i az 225 MN

pojemnosc wygenerowala MN :idea :spoko

tadek27 - 2013-02-18, 23:29

a nie ławiej wymienić silnik na większy :?: :?: :?:
silny - 2013-02-18, 23:33

jak by citroen produkowal taki w jumperze to bym kupil :lol:
a nie chce przerabiac calej komory silnika

tadek27 - 2013-02-19, 00:06

a tego się po nich nie spodziewałem .mam małe doświadczenie z busami benzynowymi i stąd głupia podpowiedź :shock:
malyzpolic - 2013-02-19, 01:14

nie powiem w 100% ale z mojej wiedzy wynika, że jeśli rozwiercisz i zwiększysz pojemność w ten sposób to przyrost mocy w KM będzie zauważalny a przyrost momenty w NM nie to troche cos jak byś zwiększył prędkość obrotową silnika. wydaje mi się, że przykład silników które podałeś to inny stosunek skoku tłoka do jego średnicy to po 1 a po 2 to wymiana gazowa w silniku jest na tyle istotna i to nie ssanie a wydech (odwrotnie niz u cżłowieka :) ) że skutecznie zniweczy pomysł rozwiercania silnika i na koniec nie robi sie silników 2,2 V8 bo jest to ekonomicznie nie opłacalne lepiej zrobić 1.8 V16 i będzie podobna moc natomiast jeśli potrzebny jest moment to zaczyna być mowa o silnikach w układzie V czy 4 czy 6 cylindrowych właśnie z długimi wykorbieniami, co też nie do końca się opłaci bo ich waga jest dość spora, więc ekonomicznie wychodzi diesel oczywiście jeśli mówimy o ekonomi podyktowanej momentem obrotowym
ale mogę się mylić :wyszczerzony:

malyzpolic - 2013-02-19, 01:17

a właśnie z twojego pytania wynika że nie ma turbiny więc może w tą stronę należało by pójść oczywiście zwiększy to moc ale i moment czipowanie to raczej dyskusyjny temat nic w przyrodzie nie ginie większa moc i kop zużycie większe i przebieg mniejszy zawsze to oszukanie jakiegoś czujnika czy raczej fachowo przeprogramowanie mapy zapłonów bądź charakterystyki wtrsku
Cyryl - 2013-02-19, 04:58

trzeba się zastanowić nad podstawowymi rzeczami:
co jest mocniejsze przywiązanie do benzyniaka czy chęć mocniejszego silnika?
bo przecież można wymienić na diesel-a 2,8l.

przed podjęciem jakichkolwiek kroków przeszedłbym się do salonu i przejechał dostawczymi pojazdami o różnych mocach, czy wzrost mocy będzie dla Ciebie zadawalający.

taka ingerencja w silnik to jednak w jakimś stopniu osłabienie żywotności, a trzeba pamiętać o tym, że w razie awarii będzie trudniej taki silnik naprawić, a gdzieś na dalekim wyjeździe, poza domem może być to bardzo trudne. czy to akceptujemy?

i ostatnie pytanie co będzie bardziej efektywne: wzmocnienie silnika czy osłabienie kieszeni?

gino - 2013-02-19, 06:43

jeśli chcesz mieć odczuwalny przyrost mocy, zacznij od....głowicy, a nie od bloku
często, nawet niewielka w nią ingerencja,typu splanowanie,polerka kanałów, większe zawory,ostrzejszy wałek powoduje bardzo odczuwalne zmiany...

ale tu potrzebne jest pewne doświadczenie, gdyż źle dobrane parametry, mogą powodować kłopoty z jazdą..
albo będzie źle zapalał/będzie go wiecznie zalewać/, albo bedzie brakowalo wolnych obrotów, albo nie będzie ''srodka'' albo... przejścia z niskich na wysokie obroty/tzw ''dziura'', czy...może nie być możliwości ustawienia zapłonu tak, aby nie było spalania stukowego...
to wszytsko wiąże się z jakimikolwiek zmianami w silniku...

ale, przy odpowiednio wyliczonych, i dobranych zmianach...możesz zyskać bardzo wiele
a są warsztaty, które się tym profesjonalnie zajmują

pamiętaj, że przy zwiększaniu pojemność srednicą cylindra, trzeba uważać na pozostawiona grubość scianki między cylindrami, zbyt mała..będzie powodowac zbyt wysokie temperatury .
a źle obliczone zmiany, mogą powodować wibracje silnika..
po to w takich fabrycznie rozwierconych silinikach,montowali tzw ''wałki wyrównujące''
można też zwiększyć pojemność skokiem tłoka/ale..do tego potrzebny jest inny wał,
korby, tłoki

ps. dodam, że podane przez Ciebie silniki chryslera 2.0 i 2.4 , mają identyczną średnićę tłoka, a pojemność zwiększono właśnie ''skokiem'' :spoko


chyba łatwiej i dużo taniej , wsadzić inny mocniejszy silnik..nawet z innego samochodu :spoko

rysiol - 2013-02-19, 07:20

Musisz sobie odpowiedzieć, czy chodzi ci o długą bezawaryjną eksploatację, czy o wyścigi. Każde zwiększenie mocy, a co za tym idzie obciążeń silnika drastycznie zmniejsza jego wytrzymałość. Silnik bardziej obciążony wymaga lepszych materiałów i lepszego odprowadzenia ciepła, a co również bardzo istotne przy dalekich wyjazdach zapotrzebowanie na paliwo ma także większe. Chyba lepsze rozwiązanie to szukanie innego silnika, a najlepsze to spokojna jazda i rozkoszowanie się widokami na tym co masz.
jacenty - 2013-02-19, 12:35
Temat postu: Re: rozwiercanie silnika
majsterek napisał/a:
jest moze ktos na forum kto moze mi w sposob absolutnie pewny i sensowny odpowiedziec dlaczego nie ma , a moze nie mozna zrobic silnika 4 cylindrowego o pojemnocsi powyzej 2.0 -2.2
:idea :spoko

Tecnicznie można ,ale słowo klucz AKCYZA powyżej 2,0 18,3 % cena samochodu + 20 %
No i jeszce ekologiczne pierdu pierdu czyli emisja co2 na km , opłaty OC .
Generalnie nowy samochód ma być delikatny psujliwy i nietrwały ,coby leszcze kupowały co 5 lat nowy.
A co do rozwiercań to najlepiej swap silnika całego z wiązką .

makdrajwer - 2013-02-19, 18:21

Optymalna pojemność jednego cylindra to około 350 cm3 dlatego nie powinno się produkowac dużych silniików 4 cylindrowych. Produkuje się je jedna bo pasują do zaprojektowanych komór silnikowych i są tańsze . Powiększa się pojemność w istneijącym silniku ( oczywiście inne rzeczy też są zmieniane ) a nie projektuje silnika od nowa. Jest też dużo silników 2.0 6 cylindrów ( czy V6 np. mazda ) i są one zdecydowanie fajniejsze niz 4 cylindrowe ale zabierają miejsce a jak wiadomo większosć ma silniki w poprzek.
Rozwiercanie było znane w maluchach i garbusach gdzie wkładało się wieksze tłoki, kanały, gaźniki itp. Jak szlag trafił to się wymieniało cylinder i zabawa od nowa.
Zrób jak mówi gino : daj mu więcej powietrza ( mieszanki ) i niech mu bąki lepiej wyjatują.
Ja w favoritce poszedłem tą drogą w celach oszczędności paliwa . Efekt : miasto 6,1 , trasa 4,8 ( miczone przez jakieś 15000 km ) :spoko

silny - 2013-02-19, 18:34

przekladki z wiazkami chcialbym uniknac a nie ukrywam ze kusi mnie pod wzgledem wiedzy i ciekawosci zrobic takie cos , czyli rozborowac silnik , tak dla wlasnej wiedzy.

zajmuje sie samochodami od kilkunastu lat , prywatnie 10 mam warsztat i takie posty jak kolegi Cichy troche mnie smiesza

juz od dawna knulem jak wstawic 2.0 turbo od Evasion i to jest najprostsze . 147 KM i 228 NM . wady - stara konstrukcja bez diagnostyki OBD

kolejny chetny to 2.2 16V , 158 KM i 225NM od C5\C8 ale glowica z kolektorem szeroka strasznie ale wspolpracowal by z cala elektronika samochodu lacznie z OBD

a dlaczego rozwiercanie ? ano ten silnik sobie wyciagam i odkladam a kolejny poprostu wkladam i nie ma przerobek

nadwymiary tloka istnieja i jakbym mial dopracowac to co jest to po szlifie uzyskalbym ok. 2100kilkadziesiat centymetrow pojemnosci , do tego inne zawory , walek i kolektory robione na wymiar

brzmi to strasznie ale pracy to tam wiele nie ma bo to nie wydumka ale remont poszezony o kilka spraw

takie rzeczy zajmuja nam zazwyczaj max. tydzien z jazdami do szlifierzy wlacznie ale....

ponawiam pytanie , czy ktos potrafilby mi to obliczyc , przy danej srednicy tloka jakie srednice zaworow i pojemnosc kolektora :?: :idea :spoko

gino - 2013-02-19, 18:41

makdrajwer napisał/a:
Optymalna pojemność jednego cylindra to około 350 cm3 dlatego nie powinno się produkowac dużych silniików 4 cylindrowych
dzisiaj faktycznie..tak jest..
ale..
powiedz to projektantowi BLITZEN'a :-P
ponad 21tysięcy pojemności z....4 cylindrów

makdrajwer - 2013-02-19, 19:00

Majsterek : a ty chcesz tego kampera skończyć czy się przy nim zestarzeć ? :haha:

gino napisał/a:
ponad 21tysięcy pojemności z....4 cylindrów


LandzBuldog / Ursus też nie miał sie czym wstydzic. 10800 o ile pamiętam z 1 cylindra w dwusuwie w dieslu. Jeżdziłem też motorem 1000 i 1 cylinder. Koszmar.

silny - 2013-02-19, 20:19

aaaa wiesz Mak , czyms sie trzeba zajac zeby nie oszalec w tych czasach :mrgreen:

dopuki mnie to szalenstwokamperowe trzyma to je pielegnuje , niech se bedzie :bukiet:

jestem z zamilowania urodzonym Amerykaninem , lubie benzynowce najlepiej V .

ostatnio mialem kilkuletni romans z turbobenzyna , wczesniej najmniej V6 a najwieksze V8 HEMI :spoko

Donat - 2013-02-19, 21:40

Majsterek jeśli lubisz v-ałki to polecam Ci V6 2,9 litra PSA spokojnie wejdzie Ci pod maskę razem ze skrzynią (może nawet być i automat-ale nie polecam) Jeden z fajniejszych silników ale szukaj wersji bez zmiennych faz rozrządu i pojedynczych cewek np od citroena xantii -ostatnio taką xantiunie sprzedał znajomy za 1000 zł z walniętym hydro. Jak byłem piękny i młody to wsadziłem taki silnik do citroena bx-a, ale to nie jeździło ze względu na zbyt dużą masę przed przednią osią. Ja też czasem mam jakieś jazdy i ciągle coś kombinuje teraz chodzi mi po głowie wszędołaz trzyosiowy na sztywnym zawieszeniu i pędzonych wszystkich kołach skręcający na zasadzie czołgu (przyhamowanie jednej strony) oczywiście fajnie by było jakby jeszcze pływał :-)
Donat - 2013-02-19, 21:56

ten silnik ma obd
jacenty - 2013-02-19, 23:34

Tzw rozwiercanie silnika jest mozliwe technicznie ,ale bez sensu ekonomicznego .
Przy rozwiercaniu na najwiekszy wymiar naprawczy ,wzrost pojemności i mocy jest symboliczny do 3 % . Przy mocnym tuningu z dopasowaniem innych tłoków można w zależności od silnika uzyskać przyrosty 10-15 % . Ale tu zaczynaja się schody z blokiem , uszczelkami pod głowice , odprężaniem głowic , dawkowaniem paliwa . Kiedyś w sporcie gdzie liczył sie każdy koń mech. wycisniety z silnika tak robiono . Do normalnej eksploatacji bez sensu. Dziś do podciągnięcia mocy stosuje się sprężarki mechaniczne i do niektórych silników są nawet gotowe KIT-y.

gino - 2013-02-20, 07:48

zgadzam się z tym, że doświadczenie w naprawach ,czy nawet pełnych remontach silników, jest zupełnie inne niż w przeróbkach siników...

to zupełnie inna półka doświadczeń , zupełnie innej wiedzy , często podpartej tylko i wyłącznie włąsnymi doświadczeniami, zniszczonymi głowicami, wałkami, korbami, tłokami...bo, za lekko, za ostro, za nisko albo, zupełnie na odwrót :spoko

keler - 2013-02-20, 11:05

Moim zdaniem rozwiercanie silnika to nie ta droga
Największy wzrost mocy uzyskuje się poprzez zmiany zarówno dolotu jak i wydechu.
Zmiana sposobu dostarczenia powierza jak i w głównej mierze zmiana kolektora wydechowego.
Zwróć uwagę na różnice w budowie kolektorów wydechowych w autach sportowych tam z każdego cylindra wyprowadzona jest oddzielna rura, a nie tak jak w standardzie jest jeden odlew.
Kolejna zmiana to wałek i mapy wtrysków - ale to chciałeś pominąć.
Potem jeszcze planowanie głowicy - zwiększa stopień kompresji

Ogólnie co byś nie zrobił to wzrośnie spalanie i spada żywotność jednostki, i co najważniejsze do takich przeróbek musi być odpowiedni warsztat z zapleczem i ktoś kto się na tym zna, zapomniałem dodać, że wzrasta też temperatura silnika i trzeba dać wydajniejszą chłodnice.

Tata - 2013-02-20, 17:02

:spoko

Samo rozwiercenie silnika nie zwiększy jego mocy a zwiększy pojemność, bo moc mierzona jest zawsze na wale a nie w cylindrze.

Temp. zapłonu w cylindrze może dochodzić do ok 500 st. więc rozwiercenie spowoduje to, że bedą cieńsze ścianki i może to silnik rozsadzić.

Może najłatwiej było by splanowanie głowicy { tak jak kiedyś robili fachowcy w maluchach}
bo wtedy komora spalania się zmniejszy a stopień sprężania się zwiększy i uzyskamy większą moc. :spoko :spoko

silny - 2013-02-20, 17:15

ale ja nie chce na sile ile mozna tylko ile jest sens.

dlatego potrzebuje obliczen ktorych sam nie potrafie zrobic.
jesli ma byc 2120 pojemnosci i taki a taki walek i zawory to ja to zrobie i bede mial nie ful moc ale troche lepiej i napewno kupe satysfakcji , bo to napewno wiecej da ( ta swiadomosc wzrostu mocy) niz zeczywista moc :lol:

placebo :-P ale poparte radosna tworczoscia , RADOSNA a nie zlosliwa :-P :spoko

Skorpion - 2013-02-20, 19:21

Gdy w dawnych czasach chcialem zbudowac silnik wyczynowy bazowany na silniku LADA 1600ccm na lancuchu ,musialem prosic o pomoc ludzi ,ktozy sie tym zajmuja od lat.I tak walek rozrzadu specjalne krzywki wyliczone ,glowica ze zmienionym zaworami powiekszona komora spalania,tlok inny niz seryjny w dwoch opcjach z garbem i bez garba,korbowody kute specjalne zamowienie roznica wagowa pomiedzy poszczegolnymi tlokami wraz z korbowodem miescily sie w bledzie 0,002grama.Inne kolo zamachowe i to nie wszystko nawet tzw.plywajacy smok pompy olejowej by nie bylo duzych odplwow oleju podczas jazdy z duza predkoscia na zakretach.Po wszytskich przerobkach silnikowych i ze sprzeglem specjaknym wyczynowym moc z seryjnego silnika LADA wzrosla do 160KM a szybkosc na prostej na Torze Poznan 235km.Taki silnik wytzrymywal na torze tylko 3 rundy wyscigowe a zamontowany w samochodzie seryjnym czyli ulicznym wystarczal tylko na przejechanie 500km
malyzpolic - 2013-02-20, 21:06

szkoda że nie ma odpowiedzi na pytanie bo troche z czystej ciekawości mnie zainteresował temat
w sumie to zauwazyłem że na każdym forum bardzo często można się dowiedzieć wszystkiego z wyjątkiem postawionego pytania więc kto ma a kto nie ma warsztat a kto w nim pracuej a kto nie itp nawet można przeczytac cytat "lema" ale w temacie no cóż niewiele
a tak mi się chciało ponażekać :wyszczerzony:
http://grabowski.com.pl/
proponuję tu zajrzeć może napisać zapytać osobiście czekam na rozwój histori z czystej ciekawości


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group