Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Historia Polskiego Karawaningu wedlug CT - Na początku był chaos - 2002r.

janusz - 2013-02-27, 01:11
Temat postu: Na początku był chaos - 2002r.
Od kiedy sięgnę pamięcią zawsze chciałem być kamperowcem. Wcześniejsze doświadczenia turystyczne z lat 80 i 90 XX wieku polegały na podróżach najpierw z namiotem później z przyczepą. Oglądając stare zdjęcia, jeszcze nie cyfrowe często w tle ujęty jest jakiś kamper.
Postanowiłem kupić za granicą samochód do remontu i doprowadzić go do użyteczności. Nie udało się. Przepisy celne nakładały na taki pojazd 100% podatków i po prostu nie było mnie stać na takie auto. Wymyśliłem, że zbuduję samochód.
Internet u nas na prowincji był w powijakach. Jedynym dostawca była TP SA. W komputerze zamontowany był modem i połączenie było dodzwanianie. Należało wybrać odpowiedni numer telefonu i komputer łączył się z siecią. Starsi na pewno pamiętają głos transmisji danych.
Zacząłem szukać w internecie informacji na temat budowy kampera i kontaktu z ludźmi którzy mieli już swojego własnoręcznie zbudowanego kampera.

SlawekEwa - 2013-02-27, 07:32

janusz napisał/a:
Postanowiłem kupić za granicą samochód do remontu i doprowadzić go do użyteczności. Nie udało się. Przepisy celne nakładały na taki pojazd 100% podatków i po prostu nie było mnie stać na takie auto

Dla mnie stał się przeszkodą do sprowadzenia przepis o zakazie sprowadzania aut pow. 10 lat od daty produkji, a na nowsze nie bylo mnie stać.

Rawic - 2013-02-27, 08:34

SlawekEwa napisał/a:
janusz napisał/a:
Postanowiłem kupić za granicą samochód do remontu i doprowadzić go do użyteczności. Nie udało się. Przepisy celne nakładały na taki pojazd 100% podatków i po prostu nie było mnie stać na takie auto

Dla mnie stał się przeszkodą do sprowadzenia przepis o zakazie sprowadzania aut pow. 10 lat od daty produkji, a na nowsze nie bylo mnie stać.


Ja sprowadziłem auto dziesiecioletnie jako mienie przesiedleńcze a mimo to celnicy skasowali je.Powiedziałem wtedy celnikom co robią,przecież nie muszą dać zgody na jego rejestrację,mogą w nim kury jajka znosić,ale to jest mój majątek.Powiedziałem też jak witają rodaków którzy po wielu latach, z kapitałem wracają do Polski w celu inwestycji.
Otrzymałem jedynie odpowiedź"Urząd celny to nie jest komitet powitalny"
Był to rok 1988,fajnie było co?

Rawic - 2013-02-27, 08:43

Pomyliłem rok ,to był 1998,pardon.
Słyszałem też w tym czasie,że ze Stanów przysłali z tak zwanego zapasu Straży Pożarnej,
10 nieużywanych wozów strażackich z wyposażeniem,ale ponieważ były starsze niż 10 lat,odesłano je z powrotem do ameryki.

Skorpion - 2013-02-27, 09:46

U mnie to zaczelo się chyba gdy zyly jeszcze dinozaury za zachodnia granica.Pracujac w delegacji w pewnej fabryce przez 4 m-c majac możliwość wypożyczenia kamperka wypozyczalem identycznego jaki teraz mam.Po kilku latach zwziolem się i kupiłem takiego jaki zawsze chciałem mieć.
janusz - 2013-02-27, 13:44

Początek 21 wieku zmienił wiele w dostępie do internetu i zmienił internet. Pojawiły się Google. Pojawili się fani różnych dyscyplin chcący nawiązać kontakty z takimi samymi ludźmi. Tym sposobem znalazłem Jana Kowalskiego. Belga polskiego pochodzenia który budował swojego kampera. Założenia miałem podobne jak on zrealizował. Nadwozie przyczepy postawione na podwoziu dostawczaka. W jego wypadku był Mercedes. Długie nocne rozmowy spędzone przy komputerze. Wymiana pomysłów z mojej strony i doświadczeń z jego. Trwało to około roku. W 2002 roku przywiozłem z Niemiec Fiata Ducato - dawcę podwozia a 25 marca 2003 roku przyczepę Burstner dawcę nadwozia. Ja zająłem się budową mojego kampera a Jan zakładaniem strony internatowej a następnie klubu.
Rawic - 2013-02-27, 16:53

Mielismy ciężkie początki,ale mam nadzieję ,że kiedyś jeszcze przejadę się takim sprzętem.
Rawic - 2013-03-20, 09:13

Moje początki,nie licząc namiotów.
Rok 1986 Innsbruck po drodze do Grecji.

Rawic - 2013-03-20, 10:26

Rok 1986 Grecja w budowie,Nea Carvali.
Może ktoś ma zdjęcie współczesne,chciałbym zobaczyć , jak wygląda to miejsce teraz , czyli 27 lat pózniej.

Rawic - 2013-03-20, 10:30

Pardon,pisze się Nea Karvali,Kavala
JaWa - 2013-03-23, 13:49

rawicki@op.pl napisał/a:
Rok 1986 Grecja w budowie,Nea Carvali.

To już wtedy istniał jakiś CT ??? :shock: :shock:

Rawic - 2013-03-24, 11:10

Nie było jeszcze Teamu były pojedyńcze sztuki.
A to zdjęcie jest z roku 1995,Italia, kempig koło Wenecji.

Rawic - 2013-03-24, 17:18
Temat postu: Re: Na początku był chaos - 2002r.
[quote="janusz"]Od kiedy sięgnę pamięcią zawsze chciałem być kamperowcem. Wcześniejsze doświadczenia turystyczne z lat 80 i 90 XX wieku polegały na podróżach najpierw z namiotem później z przyczepą.
Tak Janusz zaczął ten watek. Dziękuję "koko" za wsparcie. JaWa , ja tylko myślałem ,że historia członka CT,jest poniekąd historią CT.Chętnie pooglądam stare zdjęcia naszych kolegów z CT z przyczepami i camperami.
Oczywiście karawaningowe podróże retro.
Przecież jesteśmy w dziale Historia Polskiego Karawaningu według CT.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group