| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Car Camp - czyli przyczepokamper
makdrajwer - 2013-03-24, 20:43 Temat postu: Car Camp - czyli przyczepokamper Znalazłem w sieci coś takiego :
http://www.youtube.com/watch?v=7u65bkPEAQ0
Ciekawy pomysł. Gdyby było przejście z "budy" do auta to mamy prawdziwego kampera. Plecy można zostawić na kempingu i zwiedzać okolice samą osobówką. Czy miał ktoś z czymś takim do czynienia ? Jak to się łączy z samochodem ?
Nie powiem : dostałem inspiracji ( pewnie mi szybko przejdzie ) jak moja multipla może być jeszcze fajniejsza
CORONAVIRUS - 2013-03-24, 21:00
Być może w Poznaniu takie cosik sie pojawi .... sporo zagadek by się wyjaśniło
eMWu - 2013-03-24, 21:03
http://www.das-hab-ich-ja...cc-freunde.html
zasadniczo nic nowego , heku to produkowalo/produkuje. wersja na kadetta mnie rozczulila. kupic wersje gsi i bylby to bylby szybki staruszek a podobno takich nie ma;)
CORONAVIRUS - 2013-03-24, 21:25
na mobile sprzedają teraz 3 takie wynalazki ... ceny 2900 - 6000 euro , oczywiście razem z ciągnikiem czyli oplem ... można by to podciągnąć pod kampera bo kibelek jest gdyby tylko nie była to przyczepa z innym dyszlem ...
Tak nawiasem to HEKU produkuje wyjątkowo szpetne kampery
eMWu - 2013-03-25, 09:49
jezdzi pewnie lepiej niz z przyczepą, ale z tego ci widze to brak przejscia do auta, zreszta na placu jakbys chcial to zostawic to przy przejsciu musialoby sie klape zamontowac - czyli bezsens. Pewnie temu tylko heku to robi.
Slawek Cargo - 2013-03-25, 10:24
A ja jestem ciekawy , jak to jeździ ?
Wszystko jest tak ładnie dopasowane, zero jakiegokolwiek luzu, więc może ktoś widział to podczas jazdy i mógłby mi wyjaśnić.
Zakręty, skręty, a najlepiej przejazd przez tzw. śpiącego policjanta ...
eMWu - 2013-03-25, 10:35
przez spiacego? pewnie b. powoli to jest do dachu przymocowane?
CORONAVIRUS - 2013-03-25, 11:16
Pod zderzakiem są dwa mocowania , z prawej i lewej ... kształtownik o przekroju kwadratu wystający z przyczepy wsuwa się w większy kształtownik kwadratowy zamontowany w samochodzie ... to się zabezpiecza by się nie wysuwało i w drogę ... na sztywno dołączona jakby dalsza rama ciągnika z dodatkową osią ... na dachu niczym to nie jest przyczepione , na śpiących policjantach jedna oś tylna zawsze w powietrzu .... jako ciągnik nadaje się tylko auto z przednim napędem ... sądzę , że na zakrętach , wolnych, tylne opony wydają dziwne dźwieki , pisk to norma ... no i opony w tyłek dostaja i to nie mało ...
Slawek Cargo - 2013-03-25, 15:06
Dzięki za wyjaśnienia ...
GregSad - 2013-03-25, 16:36
Ciekawe jak to wygląda w środku
Czy jest funkcjonalne
koder - 2013-03-25, 16:49
Strona producenta.
makdrajwer - 2013-03-25, 17:12
Mi się taki pomysł urodził żeby dorobić taki "tył" do mojej Multipli. Wykożystał bym N-126 z przesuniętą osią do przodu lub zrobić 2 osie : jedna nieskrętna blisko auta i druga skrętna z tyłu przyczepy. 2 osoby śpią w aucie a 2 w alkowie nad autem. W przyczepie jest łazienka , kuchnia i stolik. Przejście do tyłu przez zdemontowaną klape i założone rolety ( takie jak w domach na oknach ) w aucie i przyczepie aby można bylo by sie po drodze rozstać.
CORONAVIRUS - 2013-03-25, 17:48
makdrajwer ... tylko dlaczego nie produkują takiego, Twojego, pomysłu ...?
szadok - 2013-03-25, 17:59
makdrajwer, jakie widzisz plusy Twojego rozwiązania w stosunku do przyczepy..?
makdrajwer - 2013-03-25, 18:18
| No name napisał/a: | makdrajwer ... tylko dlaczego nie produkują takiego, Twojego, pomysłu ...? |
Bo ja zwsze mam dziwne pomysły ...
| szadok napisał/a: | | makdrajwer, jakie widzisz plusy Twojego rozwiązania w stosunku do przyczepy..? |
Plusy :
- przejście z "budy" do auta , czyli w razie jakiejś zadymy w spaniu na dziko zwijam sie bez wychodzenia na zewnątrz,
- łatwiejsze manewrowanie a głównie cofanie, parkowanie pod sklepem itp.
- mniejsze gabaryty zewnętrzne, wykożystanie powierzchni auta do spania,
- mniejsza masa zestawu,
- obserwowanie zdziwionych min innych uczestników ruchu
Minusy :
- "plecy" są tylko pod jeden model samochodu
- jak to zarejestrowac
eMWu - 2013-03-26, 09:54
| makdrajwer napisał/a: | | - jak to zarejestrowac |
zostawic jako przyczepe. chyba ?
MariuszB - 2013-03-26, 11:06
Był kiedyś taki temat...
darek 61 - 2013-03-26, 11:34
http://www.youtube.com/wa...d&v=cxdG4TsVj08
co myślicie o tym
makdrajwer - 2013-03-26, 15:33
| eMWu napisał/a: | | makdrajwer napisał/a: | | - jak to zarejestrowac |
zostawic jako przyczepe. chyba ? |
Niby tak ale co z homologowanym zaczepem , hamulcem ?
| darek 61 napisał/a: | http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=cxdG4TsVj08
co myślicie o tym |
To bardziej przyczepa ( naczeoa) bo nie ma przejścia z auta.
Slawek Cargo - 2013-03-26, 17:11
| darek 61 napisał/a: | http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=cxdG4TsVj08
co myślicie o tym |
wszystko fajnie do momentu kiedy rynienek dachowych "nie nadgryzie ząb czasu" ,
a poza tym mimo iż "lasza" z kulką wygląda na porządną , to nie wydaje mi się aby konstrukcja dachu była tak obliczona aby wytrzymała ciągnięcie na dłuższą metę takiej przyczepy.
Ale pomysł niczego sobie, gdyby tak odpowiednio wzmocnić dach ...
darek 61 - 2013-03-26, 17:28
Pociąłem kilka samochodów i w każdym dach i rynienki były często mocniejsze od miejsc do których jest przykręcany hak.Na pewno w tym przypadku dach wzmocniono,i jak fajnie się manewruje.
Slawek Cargo - 2013-03-26, 19:03
Prawdopodobnie masz rację.
Ja, swoją wypowiedź oparłem na modelu Nissana Patrola którego użytkownicy nierzadko byli blokowani w swoich samochodach kiedy to puszczały mocowania bagażników dachowych (właśnie ze względu na kiepskie rynienki) i cała konstrukcja osuwała się w dół.
Ale przepraszam (dopiero po drugim obejrzeniu zauważyłem) że uchwyt pod przyczepę /naczepę/ mocowany jest do dachu, więc mniemam że faktycznie pomiędzy podsufitką a poszyciem dachu musi być jakieś porządne wzmocnienie.
ps. notabene, kiedyś w podobny sposób zamocowałem sobie właśnie bagażnik dachowy na poprzednim L200
|
|