Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Miejsca Przyjazne Kamperowiczom - pomoc zagranicznym kamperowiczom

janooo - 2013-04-25, 15:11
Temat postu: pomoc zagranicznym kamperowiczom
witam Koledzy!

mieszkam w częstohowie
widzialem juz pierwsza ekipe kemperowa z Włoch błąkającą sie po mieście w 4 kampery.
oznakowanie u nas beznadzieja. zadnych informcji dla turystow a co dopiero dla tak specyficznych jak my. obrazek jak co roku.
widze ze szukaja miejsca zeby sie spokojnie zatrzymac.
widze jak to wyglada u nas i podejrzewam ze tak to jest w calym kraju.

uwazam ze milo byloby takim ludziom pomoc sie odnalesc w naszej jungli :)
oczywiscie jak mam okazje to podbiegam i pytam czy czegos nie potrzebuja ale trzebaby to zrobic na szersza skale.

wydaje mi sie ze dobrze byloby sie zaoferowac na forach i stronach zagranicznych ze jestesmy w stanie pomoc.
moglaby to byc mapa na ktorej umiescimy punkty pomocne. moze np. kontakt do ludzi z danego miasta ktorzy moga pomoc o czywiscie za zgoda i nie ogólnodosępnie.
moze moglibysmy sie zaoferowac ze jesli ktos chce u nas "wyserwisowac" kampera podpiac sie do pradu lub nawet spedzic noc na naszym podworku to jestesmy na to otwarci.
ja np jestem bo wiem jak cudownie jest w podrozy trafic na kogos kto chce Ci pomoc.

co o tym myslicie?

kalinin - 2013-04-25, 15:42

Zmakomity pomysł. Niech przysłowiowa polska gościnność nie pozostanie tylko frazesem. Mieszkam i mam zaplecze techniczne przy S 7 Jedlinsk k Radomia 200 m od trasy Warszawa-Krakow. Jeśli mnie nie ma sa pracownicy ktorzy wiedza o co chodzi. Zapisz mnie na liste. Od razu stawiam Ci piwo.
Jerzyk - 2013-04-25, 15:47

pomysł super - dopisuję się do listy :) Józefów k/W-wy; miejsce, narzędzia, kanał
TomekM - 2013-04-25, 15:58

Z całym szacunkiem do pomysłu ale czy nie jest to dublowanie pomocy "krajowej"? A tak swoja drogą sama lista dzięki (na szczęście) dużej liczbie chętnych do pomocy jest bardzo nieczytelna. Jest takie narzędzie jak googlemaps, na którym można umieszczać znaczniki. Trochę dłubię przy stronkach i mógłbym coś takiego opracować jeszcze przed wakacjami dla Camperteam, ale potrzebuję miejsca na jakimś serwerze. Wtedy podawało by się adres i zakres oferowanej pomocy a google samo obliczy koordynaty i pokaże na mapie. Proste i jak sądzę ułatwiało by to życie.
janooo - 2013-04-25, 16:54

poczekajcie :)

tak jak tomekm powiedzial to musi byc uszeregowane czytelne i klarowne

ja nie podejme sie tego poniewaz nie mam o techniczej stronie zielonego pojecia

uwazam jednak ze nasze dane powinny byc udostepnione dopiero po weryfikacji danego zainteresowanego.
chodzi mi o to zebysmy nie chwalili sie publicznie gdzie mieszkamy i co mamy do zaoferowania
wydaje mi sie to niebezpieczne.

ale super ze komus sie podoba moj pomysl

TomekM - 2013-04-25, 17:06

Cała zabawa ma sens, jeżeli od razu podasz adres albo bardzo go przybliżysz (tak w promieniu 1km). Sama Częstochowa (a nie jest to duże miasto) ma kilkadziesiąt kilometrów rozpiętości a co mówić o Łodzi, Warszawie czy Gdańsku? Myślę, że publikacja dokładnego adresu faktycznie być dla niektórych zbyt ryzykowna ale wskazanie go +/- 1km już załatwia sprawę.
Oczywiście na razie tworzymy "szkic zarysu" ale jak już będzie konkret i zainteresowanie to mogę podjąć się realizacji.

janooo - 2013-04-25, 17:17

a co gdyby zamieszczac tylko ludzi w danym miescie czyli nick,jaki serwis oferuja i kontakt (mail lub telefon)
a adres podajesz dopiero jak zainteresowany do Ciebie zadzwoni albo napisze

kalinin - 2013-04-25, 17:23

Nie boje sie podawania gdzie mieszkam jak sie nazywam jaki mam telefon. Nie dajmy sie zwariowac i zastraszyć. Mam wszystko ubezpieczone, elektroniczna ochrone posesji, monitoring a nawet karabin.
Chowanie głowy w piasek nigdy sie dobrze nie kończy
Www.kalinin.pl

Fux - 2013-04-25, 17:42

A są takie odpowiedniki za granicą, bo raczej nie zauważyłem?

Pomysł fajny, realizacja gorsza. W Krakowie widziałem kampery stojące przy ulicy, we Wrocku na Solnym.
Tacy sami turyści, jak wszyscy inni.

W takim Rzymie, Neapolu to trudno nawet parking znaleźć i Włosi się tym nie przejmują.
Oznakowanie strefy w centrum Rzymu jest tak „dobrze" oznakowane, że wjechanie do niej skutkuje ponad 100 eurowa „nagrodą"...

Myślę, że lista „polska" ale dostępna w innych językach wystarczy.
Jeszcze dobrze będzie przy adresach, jakimi językami dysponent lokalizacji włada io co oferuje.

janooo - 2013-04-25, 17:49

kalinin to ja sie chyba za duzo 997 naogladalem :)

no pewnie masz racje ale biorac pod uwage ze nie kazdy moglby sobie zyczyc trzebaby cos wymyslic zeby wszyscy byli zadowoleni

janooo - 2013-04-25, 17:52

Fux
to mogloby byc na zasadzie coachingu
ja pomagam Tobie kiedys Ty pomozesz mi

Fux - 2013-04-25, 18:06

janooo napisał/a:
Fux
to mogloby byc na zasadzie coachingu
ja pomagam Tobie kiedys Ty pomozesz mi


coaching to bardziej trenowanie, kształcenie osobowości...

Ale merytorycznie, to jaki widzisz kanał dotarcia do zainteresowanych?

Z wielu innych dziedzin widać, że fejsy, fora i inne elektroniczne kanały częściowo tylko spełniają zadanie.
Spora grupa ludzi nie korzysta wcale z tych kanałów.
Mogę mnożyć przykłady dot. marek, produktów, etc.

Dla mnie mimo wszystko „oficjalne" oznakowania dotrą do największej liczby odbiorców i także tam mogą być podane np. adresy do takich serwisów; czy to będzie fejs, strona www, forum z wyborem języka na stronie głównej.

Pochwalę się, iż np. w Chorwacji „spowodowałem", że odwiedzana chyba z 8 razy jedna miejscowość, dorobiła się wersji w j. polskim... :oops:

www.pakostane.hr

Super miejscem są także stacje paliw, gdzie takie informacje mogłyby być dostępne...

Jak słyszę od znajomych, co np. ADAC robi w D, to porównując z PZMot, to tylko :box2

kalinin - 2013-04-25, 18:18

Kiedys jeszcze na starej drodze E7 wywrotke niedaleko mojego domu mial jeden z austriackich motocyklistów. Było ich dwoch, zagubionych jak dzieci. Udzieliliśmy maaksymalnej pomocy łącznie z uzyskaniem informacji gdzie jest najblizszy serwis BMW, (najbardziej rozsmieszyło mnie jego zdziwienie ze mam komputer i siec WiFi), pozniej otrzymałem maila z zaproszemiem do Klagenfurtu, okazało sie ze poszkodowany był vice burmistrzem miasta. Podziekowałem i oczywiście nie skorzytałem ale miałem poczucie że postrzegawczość Polski nabrała ciepłych barw, wielu jego znajomych i przyjaciół spojrzało na nasz kraj pozytywnie. To sie zdarzyło na miesiąc przed przyjęciem nas do Unii.
SlawekEwa - 2013-04-25, 18:21

Fux napisał/a:

Pochwalę się, iż np. w Chorwacji „spowodowałem", że odwiedzana chyba z 8 razy jedna miejscowość, dorobiła się wersji w j. polskim...

Kiedy ostatnio tam byłeś?

Fux - 2013-04-25, 18:31

W zeszłym roku, jak co rok prawie... :lol:
SlawekEwa - 2013-04-25, 18:42

Fux napisał/a:
W zeszłym roku, jak co rok prawie..

W takim razie proszę o info - czy kamp CUKA jeszcze istnieje? :chytry

Fux - 2013-04-25, 19:01

SlawekEwa napisał/a:
Fux napisał/a:
W zeszłym roku, jak co rok prawie..

W takim razie proszę o info - czy kamp CUKA jeszcze istnieje? :chytry


Literówki nie zrobiłeś?

W którym miejscu Pakostane?

SlawekEwa - 2013-04-25, 19:31

KAMP CUKA

+385 23 381 089
+385 23 381 089
+385 99 6790 388
Biliśmy tam w 2003 i 2007 kamp Cuka obok dużego kempingu Kozarica.

KECZER - 2013-04-25, 20:00

a to przyklad Waszej (bo mnie nie ma w kraju) pomocy cudzoziemcom
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=12383
temat byl "Rosjanie w Polsce"

wiem ze oni dzisiaj juz zupelnie inaczej mysla no nas i nie beda przelatywali przez nasz kraj jak express do Berlina czy Wiednia...

tylko zatrzymaja sie na dluzej
Grzegorz

Fux - 2013-04-25, 20:25

SlawekEwa. W okolicach Kozaricy jest chyba z kilkanaście kampingów. Od nr 1 Kozarica po totalny syf koło zoo, gdzie stoja przyczepki podłodziowe i desperaci.
Nie potrafię Ci potwierdzić, bo nigdy nie byłem tym planktonem zainteresowany.
Forumowicze z cro.pl także preferowali inne; Kozaricę, Lukę, Koraba, Nord See. Ten ostatni odradzam-bardzo niemiecki i słabo zadrzewiony.
Chęci i ilość turystów przerosła możliwości właściciela i sanitariatów. Plaża w zasadzie z mikroskopijnym cieniem.

gryz3k - 2013-04-25, 22:32

Problemem może być dotarcie do kamperowiczów z innych krajów. W krajach gdzie jest ich dużo są często niezrzeszeni lub zrzeszeni w bardzo małych klubach. Barierą może być też język. Konieczny byłby chyba kontakt z jakimiś tambylczymi organizacjami. :spoko
janooo - 2013-04-26, 09:22

fux

ale strzelilem gafe

chodzilo mi o couchsurfing :)

https://www.couchsurfing.org/

janooo - 2013-04-26, 12:21

gryz3k
dokladnie tak
musielibysmy sie pokazac na zagranicznych stronach ale to juz chyba dzialka naszych Administratorow jesli oczywiscie popieraja ten pomysl

Andrzej 73 - 2013-04-26, 18:12

Łukasz , pomysł super tylko wątpię aby mógł być wdrożony w życie. :roll:
Zastanawiam się czy w innych krajach też mają podobne forum do naszego CT , jeśli takowe są jest jakaś szansa na wdrożenie Twojego pomysłu. :bigok

:spoko

janooo - 2013-04-26, 18:15

Andrzeju
z Ciebie to jednak niepoprawny pesymista

z wynalazkami jest tek ze przychodzi ktos kto nie wie ze tego sie nie da zrobic i to robi

Andrzej 73 - 2013-04-26, 18:24

janooo napisał/a:
niepoprawny pesymista


Popraw na realista. ;)

Nie twierdze , że nie do wykonania , tylko przyjmuję pewne założenia.

Jeśli są w Europie podobne fora do naszego jest dużo większa szansa na wykonanie tego pomysłu.
W innym wypadku będzie to długa droga.
:spoko

koko - 2013-04-26, 20:00

Oprócz internetu istnieje Real i kluby z zagranicy zrzeszone są przeważnie w FICC jest to światowa organizacja Campingu Carawaningu z racji wieku uprawiających carawaning internetowe fora są marginesem i póki co nie odgrywają żadnej roli w światowym carawaningu.Organizacje w Polsce należące do FICC to PFCC oraz PZMOT
Fux - 2013-04-26, 21:36

Znaczy nekropolia.... :-/
koko - 2013-04-27, 11:55

Ci z nekropolji przeważnie uprawiają turystykę realną mniej wirtualną i przeważnie mają sprzęt do jej uprawiania
Fux - 2013-04-27, 13:15

koko, a PZMot to prężna organizacja wg Ciebie?
Ja mam odmienne zdanie.
Ich „przemyślane" działanie polega na dowalaniu kosmicznych marż na winiety w innych Państwach a upośledzeni umysłowo je kupują i wspierają TWA.

Masz o nich lepsze zdanie, bo ja nie...
Tam jeszcze późny Gierek i wczesny Jaruzelski. :szeroki_usmiech

Ilona - 2013-04-28, 12:59

Andrzej 73 napisał/a:
Łukasz , pomysł super tylko wątpię aby mógł być wdrożony w życie. :roll:
Zastanawiam się czy w innych krajach też mają podobne forum do naszego CT , jeśli takowe są jest jakaś szansa na wdrożenie Twojego pomysłu. :bigok

:spoko


tak maja, bardzo podobne :)

http://www.motorhomefun.co.uk/

Andrzej 73 - 2013-04-28, 13:32

Ilona napisał/a:
tak maja, bardzo podobne

To o wiele zwiększa szansę na wdrożenie pomysłu Łukasza. Tym bardziej że jest to forum w języku angielskim. ;)
Może podobne są w innych krajach :?:

:spoko

Ilona - 2013-04-28, 13:45

Andrzej 73 napisał/a:
Ilona napisał/a:
tak maja, bardzo podobne

To o wiele zwiększa szansę na wdrożenie pomysłu Łukasza. Tym bardziej że jest to forum w języku angielskim. ;)
Może podobne są w innych krajach :?:

:spoko


przejrzalam kilka watkow i prosze mi wierzyc ze dykusje bardzo podobne do tych na forum CT :) jest nawet watek o machaniu/pozdrawianiu dluugi na 14 stron, oprocz tego wszystko to samo o czym tutaj plus identyczne awatary z identycznymi danymi typu nazwa zalogi, ile razy pomogl itd maja ponad 14 000 zarejestrowanych uzytkownikow :) duzo to czy malo?

koko - 2013-04-29, 16:06

Jeżeli się zdarzają wzajemne odwiedziny to na pewno nie wynikają one z kontaktów internetowych są to osobiste znajomości ze zlotów międzynarodowych.
Ja prowadziłem grupę Rosjan od Radomia do Pragi na światowy zlot ale znaliśmy się z wcześniejszych zlotów i kotakty byly telefoniczne

gryz3k - 2013-04-29, 23:02

No tak, ale ci z którymi mamy kontakt telefoniczny nie potrzebują pomocy od CT. Mają ją od nas. Nie są więc chyba "targetem" w tym wątku. :mrgreen:
janooo - 2013-05-14, 15:34

no i wyobrazcie sobie ze chyba dzieki temu watkowi znalezli mnie ludzie z Francji.
przyjezdzaja do mnie w sierpniu :)
szukaja rowniez noclegow w krakowie zakopanem i warszawie

no i co jest zapotrzebowanie?!

darciox - 2013-05-14, 16:12

Ja myślę,że to powinno być zrobione jak Jeden Telefon bo trudno o pomoc w nieznanym miejscu .
Na forum powinien być spis alfabetyczny krajów i miast osób chętnych nieść pomoc !
By łatwo i szybko znalezć odpowiednią osobę .
Ja oferuję siebie znam ludzi pomocnych mechaników, spawaczy, itp
Uk Walsall czyli okolice Birmingham
tel 0044 7843440065

MILUŚ - 2013-05-14, 16:28

Andrzej 73 napisał/a:
.......................
Może podobne są w innych krajach :?: :spoko


Nawet bardzo podobne :-P :

http://www.camperteam.nl/


:spoko

darciox - 2013-05-14, 16:36

dobre by było jak tel 112 ale to raczej nie realne :roll:
janooo - 2013-05-14, 17:46

faktycznie
ale co znalazlem

ta strona super wyglada

http://www.france-voyage.com/nl/

Andrzej 73 - 2013-05-14, 20:10

MILUS napisał/a:
Nawet bardzo podobne

A OD też mają? Tak jak my. :haha:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group