ziomek - 2013-05-04, 20:46 Temat postu: Kufer na tył kampera. Mam pytanko. Proszę o podpowiedź gdzie mogę znaleźć więcej informacji dotyczących montażu i zakupu kufra, który mógłby być zabudowany z tyłu kampera. Proszę o wszelkie sugestie: za i przeciw, oraz źródła gdzie można kupić. Przypuszczam, że niekórzy camperteamowcy zabudowali takie udogodnienie. Pozdrawiam. dyha - 2013-05-04, 21:39 Trochę informacji znajdziesz tu: http://www.fiamma.pl/lato1.html na stronie 111 katalogu 
ziomek - 2013-05-04, 23:31 Temat postu: Kufer na tył kampera. Dyha dzięki za podpowiedź. Niemniej myślę o czymś nardziej stabilnym - tworzywo, blacha. Pozdrawiam
Fux - 2013-05-05, 09:26 http://www.peli.com.pl To jest to, czego oczekujesz... Mam Peli jako walizkę podręczną do samolotu. Rodzi zawsze dziwne spojrzenia straży granicznej... W Polsce najczęściej. 
Rawic - 2013-05-05, 11:57 Ziomek !, w sprawie kufra z tyłu kampera Sugestie za :wspaniała rzecz szczególnie dla tych co lubią świeże masło i maslankę. Wstawiasz do takiego kufra 50 litrową bańkę na mleko, wlewasz do niej 30 litrów śmietany i po dotarciu do celu podróży masz 5 kg masła i z reszty maślankę. 
Poza tym żadnych praktycznych zastosowań. Sugestie przeciw:trzepanie,obijanie ładunku,źle ułożony środek ciężkości,utrudnione cofanie,problemy z parkowaniem,zbyt długi kamper często nie mieści się na stanowisku kempingowym. Jak rozwiazać problem,gdy potrzebujesz dodatkowy bagażnik (pamiętajmy o DMC-dopuszczalna masa całkowita pojazdu). Jest bardzo dużo miejsca, pod kamperem, między osiami. Można dobudowywać bagażniki, o kształcie i wielkości zgodnej z przeznaczeniem, np. na rurki stelażu przedsionka, maszty itp, bagażnik z rury kanalizacyjnej o śr.200 mm, dł. około 2,2 m, zamontowanej po ramą w poprzek kampera. Moje pomysły pokażę w następnej wiadomości, dorobiłem już dwa różne bagażniki pod kamperem, jestem z nich bardzo zadowolony i jak będę miał czas to jeszcze dwa bagażniki dołożę. donald - 2013-05-05, 12:38
Oglądałes jakieś inne kampery??mam na myśli te z tylnym napędem  . Ja w swoim niestety nic pod już nie wcisnę,a boki mam zabudowane zbiornikami na wodę,oraz schowkiem na 2 butle gazowe...  jedyna możliwość to kufer na rampie za kamperem.
Te Peli i Fiamma są super, ale cena odstraszająca... 
RODOS - 2013-05-05, 12:41 Temat postu: Kufer. Witaj, Nie wiem co chcesz przewozić w takim kuferku. W naszym przypadku musieliśmy wykonać sami, ponieważ trzeba było go dostosować do możliwości wożenia na bagażniku rowerowym. Główne przeznaczenie to przewożenie leżaków, stolika i innych drobiazgów. Oryginalnie mamy bagażnik na cztery rowery. Kufer zajmuje nam miejsce na dwa rowery i pozostaje miejsce na dwa rowery. Konstrukcja kufra wykonana jest z cienkich rurek aluminiowych połączonych prętem aluminiowym i zapunktowanych. Całość pokrywa wodoodporna tkanina. Zalety – prosta tania lekka konstrukcja, rozmiar można dostosować do własnych potrzeb. Przy projektowaniu braliśmy pod uwagę dopuszczalne obciążenie bagażnika. Jak to wygląda możesz zobaczyć w naszych relacjach z podróży np. RODOS w Danii. Pzdr.
Fux - 2013-05-05, 12:41 Peli wart każdej wydanej złotówki. Popatrz na aledrogo; czasami jakiś desperat puszcza dużo taniej. Rawic - 2013-05-05, 13:35 Donald ! nie wierzę że się nic nie wciśnie, ja wyznaję zasadę, jak się pieści to się zmieści
Tröy Deströy - 2013-05-05, 13:40
Moze i masz kolego ciut racji ale dla wprawnego kierowcy szer. i dl. kampera nie robi roznicy  Poza tym walajace sie graty podczas jazdy i odglosy nie dodaja komfortu :/
Znajomemu zrobilem spory kufer na tyl podparty na kuli haka i usztywniony po bokach , Gabarytowo spory ,do przewozenia silnika i pontonu  Nic nie lata i nie gibie sie ,zamontowal z osobowki czujniki cofania i wiem ze wozi mu sie dobrze .Wykonalem go z katownikow ,sklejki i blachy aluminiowej ,calosc usztywnona-wykonczona aluminiowymi katownikami ,skrzynia biala z 2 klapami zamykanymi narazie na klodeczki :D
pozdr...
Rawic - 2013-05-05, 17:54 Kolego Troy ze Szwecji, znam te kampery co przewożą motorówki, mają DMC 3500, a ważą 4500, lepiej doczepić jakąś czepkę, skoro już jest hak, a wytrawny kierowca poradzi sobie także. Walających gratów w dolnych bagażnikach, pod ramą, szczególnie tych dopasowanych, wykonanych z przeznaczeniem dla rodzaju bagażu i z rozmysłem, tym bardziej nie będzie słychać. Poniżej kilka zdjęć, żeby nie być gołosłownym.
Fux - 2013-05-05, 19:45 Tak z ciekawości. Jaki jest prześwit? Wygląda na jakieś 10-15cm Rawic - 2013-05-06, 08:44 Kolego Fux, z Twojej perspektywy może tak wygląda, ale de facto najmnieiszy prześwit, ma pojemnik na butle oraz próg, tj.20 cm ale znajdują się zaraz przy tylnym kole, natomiast opony 215/70 R 15, mają srednicę 68 cm, czyli prześwit pod osią jest około 30 cm.Moj dolny bagażnik jak widać na załączonym obrazku jest wyżej od pojemnika na butle o 10 cm,czyli prześwit 30 cm,taki sam jak pod osią.Musiałbym jednocześnie przodem i tylną osią wpaść do 30 cm dołków żeby zahaczyć bagaznikiem.Wszystkie kampery nowszych generacji mają mniejsze prześwity, a to ze względu na mniejsze opory powietrza (mniej palą) oraz lepiej trzymają się drogi na zakretach, nie potrzeba też schodów do wchodzenia.W starszych modelach opony były przeważnie tej samej wysokości, czyli przeswit pod osią oraz miską olejową około 30 cm a podłoga była wysoko prawie jak opona, po cóż to.Obecnie wszędzie na świecie drogi są lepsze, więc i auta budują o mniejszym prześwicie, a w GPS-ie wybieram opcję "unikaj dróg nieutwardzonych"
Fux - 2013-05-06, 09:02 Dzięki za wyjaśnienie. Pytałem dlatego, że ostatnio zjeżdżając w Chorwacji z góry Srd na Jadrankę, podnosiłem auto do góry, aby wystającym bagażnikiem z rowerami nie uszkodzić tej najbardziej wysuniętej części. Droga asfaltowa... O dokładnie tutaj, a sprawia wrażenie, że jest płasko. Zjeżdżałem z górki i skręcałem w prawo na Dubrovnik. http://goo.gl/maps/U68Oj Ale podobne przypadki są w wielu Krajach. O. I jeszcze jedno miejsce... http://goo.gl/maps/rqGxy Rawic - 2013-05-06, 10:14 Kolego Fux, powyższym postem potwierdziłeś tylko moje sugestie, żeby nie montować tylnych bagażników, bo co innego prześwit miedzy osiami, a co innego prześwit pod zwisem, nie wiem czy zauważyłeś że przy moim jak i innych niskich kamperach prześwit pod zwisem tylnym jest większy niż międzyosiowy.Dodam również, że skoro ostatnio Marokańska Trójca, poradziła sobie niskimi kamperami, a był tam też Ducato z takim samym przeswitem jak mój kamper, pozostaję spokojny, a i stromych gór zdobywać kamperem nie zamierzam:spoko Grzegorz565 - 2013-05-06, 19:22 A Ja jestem innego zdania.Zawieszka czy można nazwać tylny bagażnik to jest to czego MI brakowało jak się nie ma garażu.
Byłem w Chorwacji z pontonem i silnikiem to wiem jak kłopot z przewożeniem . Teraz bez problemu się pakuję w zawieszce też wożę stolik,krzesła,paliwo i wiele innych gratów. Na zawieszce stoją rowery. Mam tylko zdjęcia jak zawieszka była robiona,jutro mogę zrobić więcej zdjęć jak ktoś będzie zainteresowany.
CORONAVIRUS - 2013-05-06, 19:29 Ładnie to wygląda tylko ...jak się ma waga tego bagażu do zachowania auta na drodze ... Masz jakieś dane potwierdzające , że nie "przesłodzisz " ?
Grzegorz565 - 2013-05-06, 19:36 Jak przegnę z zapakowaniem to przy ruszaniu przednie obony tracą przyczepność ale to się zdarza bardzo rzadko (szczególnie na szutrze)
Camper Diem - 2013-05-06, 20:11
Zbyszek, w Grecji radzę zapomnieć o tej opcji... albo o wielu pięknych plażach
Fux - 2013-05-06, 20:23
CORONAVIRUS - 2013-05-06, 20:24 tak dla włąsnej wiedzy o tym co masz to sobie policz
Rawic - 2013-05-07, 00:00 Drodzy Gdańszczanie-Wrzeszczanie, dajemy radę po plaży, ale co innego wjechać parę metrów po piachu a co innego podróżowanie po bezdrożach.Na granicy Gdańska i Sopotu jest mój ulubiony kamping "Przy Plaży" co prawda tylko "przy" a nie "na" ale do plaży od furtki jest chyba tylko 20 m.W Poznaniu u pana Krzysztofa Nachtmana na stoisku widziałem plastikowe maty do jazdy po trawniku, ciekawe czy pomocne będą na piachu.Poniżej pozostawiam dowód ,że plaży się nie boję.
Rawic - 2013-05-07, 14:43 Kolego Grzegorzu 565!, temat jest "Kufer na tył kampera" , podajesz, że Twój sprzęt to Fiat Ducato, to zmienia postać rzeczy. Camper Diem - 2013-05-07, 15:49
Zbyszek nie musisz udowadniać, że nie boisz się jeździć po piachu, przecież nie o piach chodziło, ale o nierówne drogi, garby itp (mały prześwit). Notabene, ja na piach nie wjeżdżam, chyba że mocno ubity 
A z tymi matami obawiam się, że kicha, moja się zużyła przy pierwszym użyciu - gdyby jeszcze chociaż spodziewany efekt był 
donald - 2013-05-08, 15:28 Wracając do tematu znalazłem producenta łodzi co robi też skrzynie transportowe z laminatu poliestrowego. Niestety najwieksza jest 80cm x50cmx50cm ( szer.dług.wys.) w cenie 360pln brutto. Ja chyba sie skusze na dwie i połącze je w jedną... poniżej foto poglądowe cirrustravel - 2013-05-08, 18:40 donald, możesz dać jakiś namiar na tego producenta? Ciekawa propozycja. Ja myślałem o zastosowaniu skrzyni ogrodowej, ale chyba za delikatny materiał. YAN - 2013-05-08, 20:38 Ten robi większe http://www.texas.pl/inne_2_skrzyna_1100.html Rawic - 2013-05-08, 22:01 Krzychu!, na mały prześwit jest chyba rada z Rumii.
bryzby - 2013-05-09, 14:21
Nie taniej i ładniej będzie zrobić z blachy aluminiowej?Można obyć się bez spewania nitując blachy. zibikruk - 2013-05-09, 17:57 Najtaniej jest wykonać samemu. Wystarczy zrobić formę i całość wylaminować . Przy wykonaniu kilku sztuk opłaci się. Można spytać szkutnika czy nie chciałby jej wykonać.
donald - 2013-05-09, 19:45
Jak obliczałem to nie taniej, a czy ładniej?? Kwestia gustu 
Kupując dwie skrzynie 80/50/50 z http://www.fiberstudio.pl/ (2x360pln) i laminując je dodatkowo w jedną to koszt wyjdzie w przybliżeniu 800-900pln.wraz z żelkotem i z polakierowaniem w kolorze kampera
Skrzynie co znalazł JJJB http://www.texas.pl/inne_2_skrzyna_1100.html są o wiele droższe..jak sie dowiedziałem to "skrzynia 850"- 800pln netto a "skrzynia 1100"-1400pln netto być może wyglądają bardziej rasowo, ale jak dla mnie cena zbyt wygórowana. Aluminium też tanie nie jest ale do tego trzeba wyspawac szkielet by sie nie "chybało" i jakies uszczelnienie, pozatym ja mam taką zachciankę by polakierować całosc w kolorze kampera..a z lakierowaniem 'amelinium'  nie miałem przyjemnosci
Na razie jestem na etapie spawania szkieletu przyczepki w pracowni ślusarskiej w teatrze  wiec co do skrzyni mam jeszcze czas....
donald - 2013-05-09, 19:56
A oblicz sobie Zbyszku koszt materiałów na skrzynie+materiały na forme(nawet jak byś zrobił z płyty pilśniowej) do tego separator +mata i okaze sie że masa pierdółek dojdzie jak zwykle.. do tego czas (ja nie mam wprawy w laminowaniu i przez to nie mam gwarancji ze mi wyjdzie pierwsza ) wiec na 99% jestem już zdecydowany na gotowca...tylko szukam najtanszej opcji..
Rozmawiałem z paroma szkutnikami i niechętnie sie by podjeli takiej roboty..tłumaczą to małym zarobkiem i dużym nakładem pracy.. i wcale im sie nie dziwię
Ciekawe od ilu sztuk by sie opłacało  ...w Belli rozmawiałem ze oni dopiero od 50szt. by sie podjeli
|
