Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Pomoc koleżeńska - zimowe kamperowanie

martini44 - 2013-09-22, 19:11
Temat postu: zimowe kamperowanie
Koledzy i koleżanki..... ponieważ zbliża się nieubłaganie koniec sezonu letniego i zaczyna się okres zimowy chciałbym o wskazówki jak używać kamperka w wersji zimowej właśnie zimą.... głównie chodzi mi o wodę w zbiornikach, bojlerze.... bo wiadomo że po każdym wyjeździe trzeba spuścić wodę.... jak wygląda sytuacja z wylewką (spust wody) zbiorników czystej i szarej wody w temperaturze np -15 stopni?? Czy grzałki mają jakieś zabiezpieczenie przed przepaleniem ?? Co ze zbiornikiem na fekalia bo widzę że jest doprowadzony nadmuch na przestrzeń zbiornika, trzeba używać jakiś specjalnych płynów ?? Proszę o wszelkie wskazówki.......Może pytania banalne ale nie mam doświadczenia w zimowym kamperowniu więc proszę o odpowiedz tylko tych co użytkują kamperki zimą i proszę o ograniczenia odpowiedzi filozofom....
CORONAVIRUS - 2013-09-22, 19:18

Wc puste to nic nie zamarznie a reszta ...nalej do pustego zbiornika na wodę 5 l płynu zimowego do szyb w samochodzie ... niech przeleci przez krany, wylewki itp. ... wodę wypchnie i nic nie zamarznie ... na wiosnę możesz nawet go odzyskać ze spustu szarej wody ... na wiosnę też wystarczy przepłukać układ i smaczku nie poczujesz ... tanio i szybko i pewnie :)

A gdybyś chciał używać w mrozie wszystkiego to tylko ogrzewanie sprawne i na noc tego płynu do spryskiwacza wlewaj w wylewki , nie zamarzną ... butle zamarzną o ile ich pomieszczenia nie są ogrzewane , można z dłuższym wężem umieścić ją w środku kampera , tam gdzie ciepło i po problemie ...

Jawor_ki - 2013-09-22, 19:20

Ja niestety nie posiadam wersji zimowej ale kilka zimowych wyjazdów odbyłem
( najzimniej -20stopni). Płyn do toalety używałem tradycyjny, woda przy włączonym ogrzewaniu nie ma prawa zamarznąć , ani zostać automatem spuszczona, gaz w butli mi nie zamarzł , ale kolega w przyczepie miał z tym problem (pewnie trzeba kupować bogatszą mieszankę). Najważniejsze to sprawdzić ogrzewanie co by nie zawiodło. :spoko

gryz3k - 2013-09-22, 21:53

Do zbiornika na fekalia można dolać borygo. Ma dużą rozcieńczalność. Jak miałem oddzielny zbiornik do spłuczki to wlewałem płyn do spryskiwacza - koncentrat.
rosomak - 2013-09-23, 00:01

a co z szarą wodą ? pewnie zamarznie. To trzeba coś dolewać ?
czy pewniej jest zostawić odkręcony zawór i niech kapie do wiaderka ?

Pawcio - 2013-09-23, 08:07

:spoko

martini44 napisał/a:
jak używać kamperka w wersji zimowej właśnie zimą.... głównie chodzi mi o wodę w zbiornikach, bojlerze.... bo wiadomo że po każdym wyjeździe trzeba spuścić wodę....


Ja w czasie wyjazdów zimowych bojler miałem włączony non-stop. Po powrocie nawet w czasie mrozu zrzucałem gorącą wodę. Nigdy nie miałem problemu, że coś zostało czy zamarzło.



martini44 napisał/a:
jak wygląda sytuacja z wylewką (spust wody) zbiorników czystej i szarej wody w temperaturze np -15 stopni??

W naszym kamperze zbiornik wody czystej jest wewnątrz pojazdu.. zresztą jak w większości kamperków. Temperatura wody będzie taka, jak wewnątrz kampera i ze spuszczeniem nie powinno być problemu. Nawet jeśli zamarznie sam spust można podgrzać go np. suszarką.
Co do wody szarej- stosowałem solankę. W przypadku, kiedy sam zawór spustowy zamarznie również można go podgrzać. Można również zostawić otwarty i postawić wiaderko, tak jak pisał kolega, ewentualnie otworzyć podczas odwilży :diabelski_usmiech
Problem z zamarzaniem butli gazowych rozwiążesz stosując sam propan. Butle napełnione propanem dostępne są na stacjach BP- zarówno stalowe jak i kompozytowe.
To tak pobieżnie. Małe kompendium znajdziesz tutaj:
http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0 :ok

martini44 - 2013-09-23, 08:31

Pawcio, kurcze jakoś nie widziałem tego tematu..... bardzo dziękuję za pomoc ..... :kwiatki:
Duduś - 2013-09-23, 08:41

Ja mam kamperka bez wody zimą, gdy chcę gdzieś jechać muszę najpierw załączyć bojler (mam taki kombajn) na ogrzewnie, on może chodzić bez wody (w instukcji jest opis jak to zrobić)
Jak się wszystko ponagrzewa i w instalacji puszczą wszystkie korki które zawsze się robią to nalewam wody
Fekalia nie zamarzają z natury ale jak się chcesz przekonać to włącz ogrzewanie i po jakimś czasie wyciągnij kasete bedzie ciepła
Boryga do instalacji nie lej jak chcesz gdzieś jechać bo po kawie już nigdzie nie pojedziesz
Reszte zbiorników też jest podgrzewana tylko sprawdź czy kanały grzewcze nie są zamknięte

martini44 - 2013-09-23, 08:50

Duduś napisał/a:
on może chodzić bez wody


a widzisz ..... tego nie wiedziałem.... dziękuję :bukiet:

Duduś - 2013-09-23, 08:51

przyjedź kiedyś z tym kolegą to Wam wytłumaczę to i owo
martini44 - 2013-09-23, 09:00

musze sie go wpierw spytać czy bedzie chciał i napewno bedzie się musiał zastanowić czy przekroczyć pewne b..... granice (nie terytorialne) :shock:
Duduś - 2013-09-23, 09:08

No to tylko musisz się w sobie pozbierać, iść do łazienki (albo w inne miejsce gdzie masz lustro) popatrzeć koledze głęboko w oczy i zapytać - odpowiedź bedziesz miał natychmiast
Pawcio - 2013-09-23, 11:35

O.. Skoro sytuacja jest tak skomplikowama, to moze jakis trunek rozpracujecie z tym lustrzanym kolega. Wowczas bariery latwiej topnieja. :-)
martini44 - 2013-09-23, 12:11

Pawcio, trza to przemyśleć .... ale obawiam się że na jednej marnej butelczynie sie nie skończy :spoko
Duduś - 2013-09-23, 12:18

martini44 napisał/a:
Pawcio, ale obawiam się że na jednej marnej butelczynie sie nie skończy :spoko


Fakt - taki widok może spowodować nieodwracalne zmiany w twojej wątrobie :haha: :haha: :haha:

martini44 - 2013-09-23, 12:23

Duduś napisał/a:
zmiany w twojej wątrobie


w końcu na własnej skórze poczuje jak Ty cierpisz :haha: :haha:

Duduś - 2013-09-23, 12:42

I tu się mylisz - wątroba nie boli :spoko
martini44 - 2013-09-23, 13:10

bo to już nastepny etap po marskości :bigok
Pawcio - 2013-09-23, 16:32

Nie chcę się powtarzać. Ale chcąc uniknąć zamarzania, marskości i zamarzkości należy udać się bezwzględnie -> http://www.camperteam.pl/...er=asc&start=30

Przed zimą zdążymy opanować wszystkie techniki śnieżnego kamperowania :chacha2

Agostini - 2013-09-24, 20:30

Duduś napisał/a:
...Jak się wszystko ponagrzewa i w instalacji puszczą wszystkie korki które zawsze się robią to nalewam wody...


U mnie też robiły się korki, dlatego po powrocie, spuszczam wodę i przedmuchuję instalację.

Można to zrobić nawet ustami, ale to kosztuje trochę wysiłku, bo jedno dmuchnięcie nie wystarcza.
Własne płuca można zastąpić nadmuchując balon i przykładając go szczelnie do wylotu wylewki kranu. Wypłynie jeszcze dużo wody. Po takim zabiegu korek lodowy, nigdy mi się już nie utworzył. Syfony to po setce płynu samochodowego.

Duduś - 2013-09-24, 20:39

Agostini napisał/a:

Własne płuca można zastąpić nadmuchując balon i przykładając go szczelnie do wylotu wylewki kranu.


Każdy Cyryl ma swoje Metody :spoko

minimaniak - 2013-11-12, 23:43

Pytanko do ilu rozgrzewacie swoje kampery w srodku. Mam kombajn trumy i wlaczylem na maxa i ledwo 15 stopni na razie po godzinie :(
Ide zaraz sprawdzic dalej ale chyba cos nie tak :(

gryz3k - 2013-11-13, 00:02

Wróciłem wczoraj. Temperatura w środku 21 st bo taka chciałem. Kamperowałem poprzednim kamperkiem przy dużych minusach i 20 st miałem bez problemu. :spoko
łoś - 2013-11-16, 22:39

Duduś napisał/a:
Każdy Cyryl ma swoje Metody :spoko

Nie wiem czy słyszałeś o słynnej komendzie milicji w Warszawie na Cyryla i Metodego.
Mówiło się, że Cyryl, ale te metody.
To była komunistyczna katownia.
Dlatego o tym postanowiłem napisać.
Żalu za powyższe nie mam, a informacja moja coś wyjaśni. :spoko

artanek - 2013-11-17, 00:13

Ja w garażu mam termomet .W musztarduce mam wode . Do garażu chodze codziennie i pierwsze patrze czy woda zamarzła .W ciągu ostatnich trzech lat zdarzyło sie to tylko raz i to na trzy godziny .Problem rozwiązany .Co ciekawostka to nie mam tam ogrzewania ale budynek zabytkowy i po za garażami ogrzewanie ma.I to za 163 zł miesięcznie a wchodza dwa auta.Prąd jedynie osobno.Wczoraj podpisalem umowe po trzech latach na użytkowania na nastepne pięc latach .Podwyżka obejmuje mnie rocznie o stopien inflacji w tym że mogę wypowiedziec umowe w ciągu trzech miesiecy przed opuszczeniem.Mysle że to rozsadna umowa.Garaż ma 10 metrow długosci i 4 metrów szerokości
O wysokości nie pisze bo to była straż pożarna z drabinami na dachu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group