Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Kupujemy kampera - Kupno czy zrobić samemu

zuku19 - 2013-10-30, 20:30
Temat postu: Kupno czy zrobić samemu
Tu mam dylemat , dlatego trafiłem do was.
Opiszę to tak.
Kamper na dwie osoby, no może 2+2, auto musi być w miarę małe , ponieważ nie posiadam włości i muszę parkować w centrum , auto musi mieć podstawowe wyposażenie jak kuchnia lodówka zlew wc, natrysk nie jest konieczny w dzisiejszych czasach, ponieważ są stacje i pola biwakowe , po za tym myślę że zawsze jakiś zapach z wc jest i z natrysku dodatkowa wilgoć. Kamper tani ponieważ nie uśmiecha mi się przyglądać jak stoi i od czasu do czasu zrobię wypad lub raz w roku wyjazd na wakacje , teraz tak co wybrać? kupno starszego.

http://tablica.pl/oferta/...html#3b9a882a84

http://tablica.pl/oferta/...html#df0aeae48c

http://tablica.pl/oferta/...html#df0aeae48c


http://tablica.pl/oferta/...html#deec9f7560

To są oczywiście przykłady ale to ostatnie było by najlepsze lecz auto stare chyba że przerzutka domku na nowsze .
Druga opcja zrobić samemu z dostawczego+ przyczepa do wykorzystania na wyposażenie i chyba najlepsza opcja to benzyna gaz , który można wykorzystać do kuchenki lub do ogrzewania albo lodówki .
Prosiłbym o jakieś sugestie podpowiedzi , ja w temacie karawaningu zielony lecz nie w mechanice pojazdowej .

kodi - 2013-10-30, 20:47

Witaj.
Te auta dla przykładu to jak na mój gust mega złom. No może poza tym pierwszym.
Mam wrażenie, że jak ruszę takim autem to pęknie na pół. Do tego dochodzi ten środek. Późny gomułka, wczesny gierek.
Rozumiem, że masz tyle kasy i dlatego takie propozycje.

Osobiście uważam, że w kwocie 5-10tys. nie można kupić nic dobrego.
Zatem co robić?

Według mnie tak czy siak musisz dozbierać drugie tyle.

Za 10tys. też nie zrobisz kampera z blaszaka.
Policz ile kosztuje same auto i ile kosztuje wnętrze. Jest kilka wątków na forum. Oczywiście można kupić stare auto za 5tys. i zrobić wyposażenie za drugie pół, ale efekt będzie gorszy niż te kampery które pokazałeś.

Budowa daje ci tę przewagę, że koszta rozkładasz w czasie. Musisz być jednak cierpliwy.

Twój wybór, ale za 10tysia to masz ciężkie zadanie przed sobą.

mimo wszystko trzymam kciuki. Cuda się zdarzają, a jak potrafisz coś zrobić to kto wie?

piotr1 - 2013-10-30, 21:07

Ale od czegoś trzeba zacząć . :spoko :spoko
zuku19 - 2013-10-30, 21:20

Z doświadczenia wiem , przynajmniej z samochodów osobowych że w każdy kupiony trzeba dołożyć , czy to będzie za 5tyś czy za 20tyś, ja osobiście nie mam zamiaru mrozić kasy typu 30tyś . Po za tym starsze auta z lat 90 jeszcze były dobre, teraz praktycznie sama elektronika , padnie jeden wtrysk i już nie jedziesz bo nie odpalisz , w starszych nawet jak leje wtrysk to pojedziesz , druga sprawa nawet jak bym kupił kampa za 30tys to i tak bym zmieniał choćby wszystkie materace obszycia i gąbki. Sprzedałem działkę bo mi już bokiem wychodziła, po za tym ciągle nas na niej nie było . Częściej bywaliśmy w Polsce lub za granicą. Nie zależy mi na szybkim aucie bo to nie wyścigi tylko odpoczynek , szybkie auta to ja już miałem i się przymierzam do następnego :) a nie chwaląc się troszkę tych aut miałem ojjjj miałem heheh, żona już mówi że powinienem się leczyć u psychologa
Co do kampera to najbardziej pasowało by mi coś tego typu
http://tablica.pl/oferta/...D5-ID1QCNw.html
http://tablica.pl/oferta/...D5-ID410Ld.html
, mógłbym postawić pod domem, bo jak bym miał jeszcze płacić za parkowanie , to już lepiej dać sobie spokój i wyjeżdżać osobówką na kwaterę, mechanikę to ja sobie sam zrobię, aby wnętrze było i wyposażenie.
Jak by nie było do wiosny mam czas ;)
Właśnie Piotrze1 od czegoś trzeba zacząć , a jak połknę bakcyla to kto wie :-P
W sierpniu byliśmy na Korsyce i właśnie brakowało kampera , bo za każdym razem trzeba było wracać na nocleg

Argo - 2013-10-30, 21:38

Musisz za pamiętać, że oprócz jednej rzeczy wszystko w kamperze można zrobić, zmodernizować, czy przystosować do własnych potrzeb. Tylko nie można dokupić przestrzeni, dlatego skalkuluj własne potrzeby, bo najczęściej z kamperem jak z domem, pierwszy dla teściowej lub na gołębnik.
zuku19 - 2013-10-30, 21:47

AiR napisał/a:
Musisz za pamiętać, że oprócz jednej rzeczy wszystko w kamperze można zrobić, zmodernizować, czy przystosować do własnych potrzeb. Tylko nie można dokupić przestrzeni, dlatego skalkuluj własne potrzeby, bo najczęściej z kamperem jak z domem, pierwszy dla teściowej lub na gołębnik.

Zgadzam się, lecz kamper ma służyć mnie i żonie. Druga sprawa, czemu napisałem żeby zrobić z dostawczego, ponieważ na Korsyce zauważyłem masę zakazów dla kamperów i przyczep.

Argo - 2013-10-30, 21:56

Zacznij od poczytania forum, jest mnóstwo postów na temat niewidzialnych kamperów i innych wynalazków kampero podobnych, poczytaj, a będziesz oświecony.
TomekM - 2013-10-31, 08:40

Jeżeli (jak sądzę z tego postu) nie masz doświadczenia w "kamperowaniu" to zdecydowanie lepiej kupić coś gotowego niż budować. Szkoda czasu i pieniędzy na naukę. Jeżeli ma to być wasz pierwszy kamper to faktycznie lepiej kupić coś taniego, aby potem w przypadku "odwidzenia się" sprzedać go z małą stratą.
Pozostaje tylko kwestia co oznacza tani, bo koszt pierwszego (udanego) wypoczynku to suma kilku czynników: zakupu auta, doposażenia, ew. remontu i (co najważniejsze) zadowolenia z wypoczynku.
Pierwsze dwie pozycje dość łatwo oszacować, trzecia to już trochę wróżenie ale czwarta to największy problem.
Jeżeli pójdziesz na minimum z zakupem to potem okaże się, że:
- szkoda, że nie mamy łazienki i musimy zawsze stać na kempingach
- szkoda, że codziennie musimy przekładać stół na łóżko i odwrotnie
- szkoda, że aby wyjść w nocy do kibelka musisz podeptać żonę
- szkoda, że nie wziąłem ze sobą przyczepki z drugim zapasowym samochodem na części.
Oczywiście każdy kamper może się zepsuć, być za mały i mieć zapaprany odpływ z prysznica, ale zwracam ci uwagę na elementy, na które ja zwracałem szukając kampera.
Może warto dołożyć kilka tysięcy na poczatątek i na pierwsze wakacje zamiast do Hiszpanii pojechać na Mazury, ale wrócić z wakacji zadowolony i wypoczęty?
Oczywiście to moja, subiektywna opinia.

kodi - 2013-10-31, 09:26

Osobiście nie chcę zniechęcać, ale za wspomnianą kwotę ciężko kupić przyczepę kempingową a co dopiero kamper.
Może kolega jak jest świeży i chce próbować to niech rozpocznie od przyczepy?

Zmierzam do tego by urlop - niekiedy raz w roku był faktycznie urlopem a nie zmaganiem się z rzeczami martwymi.

Co do budowy - Tomek - ja też nie miałem pojęcia jak się to robi - choć miałem przez 3 lata przyczepę. Myślę, że w budowie nie pojecie jest najważniejsze - bo choćby tutaj na forum można się wszystkiego dowiedzieć. Ważne są własne jako takie umiejętności.

krimar - 2013-10-31, 10:10

http://tablica.pl/oferta/...html#deec9f7560
Ten z pierwszego postu - Toyota Hiace - teraz u handlarza za 5500 zł jeszcze niedawno sprzedawany był przez właściciela za trzy tysiące z kawałkiem. 5 lat stał nie odpalany, chodzi na 3 garach, w alkowie przeciek (nie wiadomo od jak dawna - ale pewnie konstrukcja już zgniła) także raczej zabudowa, a może i silnik do poważnego remontu.

zuku19 - 2013-10-31, 12:25

Wczoraj była rozmowa z żoną , natrysk i wc musi być . Krimar co przecieków masz absolutną racje , ponieważ poszycie naprawić a tym bardziej wymienić bo zgniłe to są spore koszta.
Kodi przyczepy nie mam gdzie postawić , ale rozważałem taką opcję, co do budowy kampera , dojście do maszyn mam nawet do maszyny komputerowej ,wytnie co zaprojektuje, mechanika pojazdowa to akurat pikuś , na wyjazd na Korsykę przygotowałem forda windstara z 95r fakt włożyłem ponad 3.5tyś , ale miałem ten komfort że jechałem pewnie,oczywiście sprzedając straciłem bo w Polsce nie liczy się stan tylko aby taniej i najlepiej nowy oddać i dopłacić kupującemu. Teraz tak wpakuje 15tyś lub 20 w kamp. coś się odwidzi i będę się bujał ze sprzedażą , lub sprzedam za pół darmo żeby się pozbyć, wszystkie wasze sugestie i porady biorę do serca , po to do was trafiłem. :) Fakt że z postów czytam same pesymistyczne opinie , kochani trochę wiary świat jest piękny tylko trzeba z innej strony spojrzeć :-P ,
Może jednak przerobić z dostawczego (tylko czy mi cierpliwości wystarczy)
Jeszcze jedno 25tyś dać za auto z 90lat toż to absurd , ot taki przykład

http://tablica.pl/oferta/...html#919869fab2

albo ten 25 lat auto
http://tablica.pl/oferta/...html#919869fab2

może się mylę ale dla mnie to absurd , w tych autach na pewno jest sporo do roboty nie wierzę w super stan auta 25 czy 17letniego .

kodi - 2013-10-31, 13:57

Zuku19 - wszystko się zgadza. Ja nie jestem pesymistą, tylko realistą. I piszę to nie aby Cię zdołować, tylko w trosce o Ciebie.
Po prostu uważam, że w tych pieniądzach mega ciężko cos kupić sensowanego. Trzymanie przyczepy to faktycznie może być problem, ale skoro chcesz spróbować to może warto to rozważyć i nie pakować się w mega inwestycje. Inna sprawa że jak kupisz tak leciwy sprzęt to może się okazać, że zamiast próbować jak to jest być karawaningowcem będziesz się zmagać z trudnościami a wtedy powiesz to nie dla mnie. I to będzie zamazany obraz - bo może byłoby wszystko ok. gdyby sprzęt był lepszy. To tylko oczywiście teoria.

I dlatego, ze auta 25 letnie kosztują fortunę (nigdy nie zrozumiem, dlaczego są takie drogie), rozpocząłem budowę swojego kampera i nie żałuję.

zuku19 - 2013-10-31, 14:17

Właśnie przeglądam przyczepy hmmm , może coś wymyślę z parkowaniem .
Kodi oglądałem na facebook twoje zmagania z przeróbką , no no :)
Powiedz mi mając przyczepę , czemu zdecydowałeś się na kamperka ?

kodi - 2013-10-31, 14:26

Bo to daje jeszcze więcej wolności. Przyczepę, trzeba podpinać, odpinać - rozkładać przedsionek itp. I jak widziałem na kempingu jak ja się zmagałem z rozłożeniem tego dobytku a tu wpada kamper i po 10min - pija piwo - to szlak mnie trafiał. Oczywiście przyczepa ma też zalety a najwększa to chyba taka, że odpinasz auto i lecisz na miasto.

Kamper to także filozofia. Jestem niespokojny i lubię zmieniac otoczenia. Na kempingu bywalismy maks 3-4 dni i dalej. Zatem jeśli planujesz wakacje i chcesz posiedzieć z tydzień w jednym miejscu i tydzień w innym to pakuj się w przyczepę. Jak chcesz zmieniać kempingi co 2 dni to lepszy jest kamper. A jak na dokładkę, chcesz się poruszać nie po kempingach no to już chyba zostaje tylko kamper.

A z innej beczki.
Zawsze możesz wynająć przyczepę albo kampera - zobaczysz jak to jest.

zbyszekwoj - 2013-10-31, 14:30

Mogę Ci powiedzieć ze swojego doświadczenia że każdy ma swoje potrzeby odmienne od innych.Dobrze że na początek chcesz kupić coś taniego.Kupuj tak żebyś za rok mógł go sprzedac inie stracić.Prawie każdy pierwszego szybko sprzedaje bo jak załapiecie bakcyla to i więcej kasy się znajdzie. po pierwszym wyjeżdzie ty będziesz zadowolony,ale żona powiie że silnik jej chuczy i za mały komfort I wtedy będziesz miał problem albo zmienić kampera albo żonę Więc działaj i w drogę. :confused
zbyszekwoj - 2013-10-31, 14:34

kodi napisał/a:
Bo to daje jeszcze więcej wolności. Przyczepę, trzeba podpinać, odpinać - rozkładać przedsionek itp. I jak widziałem na kempingu jak ja się zmagałem z rozłożeniem tego dobytku a tu wpada kamper i po 10min - pija piwo - to szlak mnie trafiał. Oczywiście przyczepa ma też zalety a najwększa to chyba taka, że odpinasz auto i lecisz na miasto.

Kamper to także filozofia. Jestem niespokojny i lubię zmieniac otoczenia. Na kempingu bywalismy maks 3-4 dni i dalej. Zatem jeśli planujesz wakacje i chcesz posiedzieć z tydzień w jednym miejscu i tydzień w innym to pakuj się w przyczepę. Jak chcesz zmieniać kempingi co 2 dni to lepszy jest kamper. A jak na dokładkę, chcesz się poruszać nioe po kempingach no to już chyba zostaje tylko kamper.

Ja byłem miesiąc we Włoszech i ani dnia na kempingu.

zbyszekwoj - 2013-10-31, 14:41

No ioczywiście sprzedaję kamperka bo żonka się naoglądała stojących obok Niemców i chce tak samo. :chacha2
eMWu - 2013-10-31, 15:48

kodi napisał/a:
.
I dlatego, ze auta 25 letnie kosztują fortunę (nigdy nie zrozumiem, dlaczego są takie drogie.



ile tygodniowo tu trafia takich co chcą zacząc przygode od starszego kampera?

a na allegro w porywach 500 kamperów na całą polske... a czemu dobrego moto nie kupisz z poczatku lat 90 ponizej 4 kzl? skoro nowy kosztuje 10 razy tyle zaledwie? mała podaz kontra duzy popyt i wszystko jasne....

zbyszekwoj - 2013-10-31, 17:11

Podaż zależy od popytu ,jakby był większy to by wyprodukowali więcej.Poprostu nie jest to rzecz powszechna tak jak osobówka.Jest to zbytek dla wąskiej grupy pasjonatów.Mam dowód: proponuję swojej córce aby z mężem pojechała na wczasy moim kamperem.Nie chce o tym słyszeć,zięć nawet nie zajrzał ani razu do środka pozostało mi jeżdzić z wnuczką.Teraz zmieniam na młodszego, starego chcę im oddać za darmo.Nawet nie chcą o tym słyszeć.Wczasy tylko samolotówka .
kodi - 2013-10-31, 17:24

zbyszekwoj napisał/a:
starego chcę im oddać za darmo.Nawet nie chcą o tym słyszeć


Nawet nie wiedzą co tracą i czynią :roll: . Oj wierz mi, że wielu by przytuliło Twoje auto. :)

GregdeWal - 2013-10-31, 17:59

Co do sensownego kamperka za sensowne pieniądze :spoko :szeroki_usmiech

Zapraszam do oględzin :bigok

WINNICZKI - 2013-11-01, 22:57

Odpisał bym coś kupującemu,ale faktycznie posądzą Nas o spółę w sprzedawaniu Twojego kamperka :haha: :haha: Chyba faktycznie najciemniej jest pod latarnią :gwm :gwm Gościu szuka dokładnie tego co Masz do sprzedania i.......nie widzi tylko idzie dalej. Nie pojmuję ,ale widać cos w tym jest :chytry
gino - 2013-11-02, 06:40

WINNICZKI napisał/a:
nie widzi tylko idzie dalej. Nie pojmuję

Tomku, jak ''nie pojmujesz'' ?!

to jak z kobietą
jak sam zdobędziesz tą która trafiła w Twoje oko i serce , to masz to czego chciałeś
a nie to...co jest wpychane Ci na siłę przez rodziców, i zachwalane że to jest ta ''której szukasz''

serce nie sługa :spoko

krimar - 2013-11-02, 22:11

WINNICZKI napisał/a:
Gościu szuka dokładnie tego co Masz do sprzedania i.......nie widzi tylko idzie dalej. Nie pojmuję ,ale widać cos w tym jest :chytry


tylko budżet wynosi 5-10 tys tak przynajmniej wygląda na podstawie ofert, które zostały przywołane.

zuku19 - 2013-11-02, 22:49

krimar napisał/a:
WINNICZKI napisał/a:
Gościu szuka dokładnie tego co Masz do sprzedania i.......nie widzi tylko idzie dalej. Nie pojmuję ,ale widać cos w tym jest :chytry


tylko budżet wynosi 5-10 tys tak przynajmniej wygląda na podstawie ofert, które zostały przywołane.


Dokładnie do 10tyś i chyba coś znajdę chyyyyybbbbaaaa :-P

keler - 2013-11-03, 09:02

Jeśli chcesz coś w miarę uniwersalnego a do tego coś co sam ogarniesz to szukaj czegoś w tym temacie
http://otomoto.pl/mercede...g-T3018737.html
Myślę , że jest to dobra baza do rozpoczęcia zmagań.
Nie wiem jak jest w środku, ale można też mieć z tego uniwersalne auto, jak dobrze się rozplanuje środek.

silny - 2013-11-03, 09:22

albo LT-ka. budowac to w tych pieniadzach nie ma co.

jakis starszak z 5 tysi + stara przyczepka na czesci za3-4 tysi i roboty ohoho a i tak wsio stare wiec lepiej kupic gotowe :spoko

zuku19 - 2013-11-03, 10:45

Mam jakby co 2 szt. na oku , jeden sprowadzony, drugi krajowy . Nawet ze zdjęć i żonie się podoba , ale wiadomo zdjęcia to nie na żywo
zbyszekwoj - 2013-11-09, 11:51

Pogadaliśmy kilka dni i ja swojego staruszka sprzedałem pierwszemu klientowi który go obejrzał.Jestem przekonany że wróci bezawaryjnie z najdalszej wyprawy.Dlatego jak nie przeszkadza ci hałas silnika można wybrać starego forda po 86r. Pojeżdzisz złapiesz bakcyla i wtedy kupisz lub nie auto docelowe. Ten niebieski Fordzik jeżeli nie zardzewiały wydaje się do przyjęcia za te 5 tys. :spoko
zuku19 - 2013-11-09, 12:53

Wczoraj żonka stwierdziła że chyba lepsza przyczepka , dlatego że jak ja będę chciał n.p. jechać gdzieś na rybki to mam wtedy auto a ona zostaje sobie w przyczepie. Jednym słowem nadal są wahania czy kamper czy przyczepa.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group