Frowyz - 2013-11-03, 08:54 Temat postu: Międzybrodzie Żywieckie Na wyjeździe byliśmy już dawno ale dopiero wczoraj Makdrajwer mi na ambicję wjechał, że miałem relację przygotować... I oto jest 
Pomysł na weekend miał Makdrajwer… Ale jak to już tradycyjnie bywa przy okazji naszych spotkań – coś musiało pójść nie tak. Tym razem było to szkolenie Co poniektórzy postawili wyżerkę w karczmie nad wyjazdem kamperem (i wyżerką)… Jako, że reszta rodziny Makdrajwera na szkolenie zaproszona nie była, ulitowaliśmy się nad nimi i zabraliśmy ich do naszej budki na kółkach. I pojechaliśmy w nieznane… Odległość do celu była spora – całe 16 km, a i zakręty zawstydziłyby Trasę Transfogarską. Po prostu przez Przegibek pojechaliśmy do Międzybrodzia Żywieckiego. Nocleg wypadł nam na kampingu Sokół. Fajne miejsce, tuż nad jeziorem. Według właścicielki – ogrodzony. Ja tam nie wiem – ciemno było, to ogrodzenia nie widziałem. A jak rano wstałem to też nie było (ale może w nocy ukradli?). Miało być grilowanie, miała być nasiadówka, a był tylko mróz… Makdrajwer w końcu się stęsknił za żoną , córkami i psem i przyjechał do nas. Niestety warunki temperaturowe sprawiły, że imprezowaliśmy w kamperze. Krótka to była impreza
Frowyz - 2013-11-03, 09:01 Rano powitała nas piękna, słoneczna pogoda. Było tak przyjemnie, że śniadanie zjedliśmy na świeżym powietrzu. A na śniadanie były – tosty Trochę się nam to wszystko przeciągnęło i dopiero o godzinie 11 wyruszyliśmy na górę Żar. Zaparkowaliśmy pod samą dolną stacją kolejki. Kolejki terenowej dodajmy. Atrakcja dla dzieci spora, a i pan w kasie ludzki – policzył tylko za dorosłych Jaki jest widok z Żaru to widać na zdjęciach. Co tu dużo pisać – było bosko. Dzieciaki zjadły obiad, a potem na nóżkach schodziliśmy do kamperków.
Frowyz - 2013-11-03, 09:03 A potem Makdrajwer postanowił poszaleć… Koniecznie chciał nam pokazać super miejscówkę nad jeziorem Żywieckim… Co prawda ostatni raz był tam 10 lat temu samochodem terenowym ale… co to dla nas – damy radę… No nie daliśmy To, że było wąsko to nic. To, że drzewa i gałęzie to pryszcz. Ale gdy nadszedł ten jedyny i niepowtarzalny moment gdy koła zaczynają buksować w błocie… No wtedy to mi się odrobinę ciepło zrobiło. Na szczęście Makdrajwer dał się przekonać, że chyba nie warto… Już za dziesiątym razem udało mi się zawrócić (no tu Kurdupel ma nad nami sporą przewagę) i pojechaliśmy nad Łękawkę… Tu rozbiliśmy obóz na nieco dłużej. Był grill, było obżarstwo Zdjęcia z Rallycrossu pokaże ten kto robił
Frowyz - 2013-11-03, 09:06 A co było dalej to napisze Makdrajwer I o zdjęcia z rallycrossu proszę, bo jeszcze nie widziałem.
makdrajwer - 2013-11-03, 09:59 No to jedziemy ze zdjęciami : makdrajwer - 2013-11-03, 10:08 I jeszcze pare: Annmir - 2013-11-03, 10:11 Międzybrodzie piękne jak zawsze, uwielbiamy Żar o każdej porze roku ... Fajny pomysł,fajna relacja, fajna ekipa! Pozdrawiam 
makdrajwer - 2013-11-03, 10:18 Wieczorem w sobote dojechaliśmy do gospodarstwa moich rodziców. Plan był prosty : robimy duszonki. Frowyzy zagwaranowały garnek, rodzice ogień a my ... chwaliliśmy wszystkich 
makdrajwer - 2013-11-03, 10:28 Niedziela była typowo wypoczynkowa : każdy robil co chciał. Dzieciaki szalały w stajni na sianie , dorośli spędzali czas na rozmowach i konsumpcji a psy jak zwykle były najszczęśliwsze na świecie. Jeszcze na koniec o początku czyli o szkoleniu : szkolenie jak szkolenie ale jedzienie po ... To był orgazm kulinarny  Karczma mieści w się w Bielsku-Białej przy ul . Górskiej ( droga na Przegibek ) po lewej stronie. Warto wstąpić.
Po raz kolejny okazało się że nie trzeba jechać daleko i dlugo żeby było fajnie. Wystarczy dobre towarzystwo i dobre humory 
ziomek - 2013-11-03, 18:58 Po raz kolejny okazuje się, że nie trzeba przejechać wielu kilometrów aby poszczególne elementy naszych kamperów, wyglądały, jak po śmignięciu przez Syberię. W tym przypadku mam na myśli koła i dach 
Wystarczy dobry humor i dobry plan, (a czasami jego brak - tego ostatniego) żeby impreza była udana. Mam nadzieję, że wiosną zrobicie kolejne podejście w celu namierzenia super-miejscówki. Frowyz, ciesz się, że Makdrajwer nie chciał Ci udowodnić, że kampery uwielbiają pływać o czym chciałby Cię przekonać. 
skuter - 2013-11-04, 06:32 ... ale widoku i pogody uchwyconej na "PICT0641.jpg - Widok ze szczytu " - ZAZDRASZCZAM  - to odmiana zdrowej zazdrości . Gratuluje, bardzo fajnie spędzony czas. pozdrawiam
darboch - 2013-11-04, 10:14 Super  Fajniste z Was ludki 
Artur ile wody mieści się w tym zbiorniku na szczycie ? 
makdrajwer - 2013-11-04, 12:50
Przeliczałem to na różne wyobrażalne liczby i zawsze Wojtek mi pare zer do wyniku dodawał. Tak więc ... bradzo dużo
Frowyz - 2013-11-04, 14:01 Różne źródła różnie podają ale trzymając się tego co napisali na tablicy informacyjnej jest to 2,3 mln metrów sześciennych... Patrząc na zdjęcia ciężko sobie uzmysłowić, że zbiornik ma 650 metrów długości, w najszerszym miejscu 250 metrów szerokości i jakieś 25 - 28 metrów głębokości... ziomek - 2013-11-04, 18:13
Patrząc na ceny wody w Bielsku to te 2,3 mln , to za przeproszeniem kupa kasy. Teraz to już wiadomo dlaczego obok zbiornika jest budka z ochroną
makdrajwer - 2013-11-04, 18:24 Budka sie przydaje bo znam przypadek zakladu czy osobowka wjedzie do zbiornika. Zakład nie rozstrzygniety ale brama i auto poleglo. ziomek - 2013-11-04, 18:32
osobówka czy kamper ?
piotr1 - 2013-11-04, 18:53 Fajna relacja i super zdjęcia. Pozdrawiamy
makdrajwer - 2013-11-05, 19:28
Ford escort 
Bajaga - 2013-11-05, 21:23
Fajna relacja  Mam małe pytanie czy ta kolejka dojeżdża na sam szczyt? Pytam ze względu na małoletnich piechurow nie zaawansowanych
makdrajwer - 2013-11-05, 21:27 Tak. Spod parkingu na sam szczyt. Bazylek21 - 2015-09-06, 17:02 Co to za cemping z pierwszego postu możecie dać jakiś namiar? Frowyz - 2015-09-06, 18:12 49°46'35.92"N 19°12'48.02"E MILUŚ - 2015-09-06, 18:20 Przed miesiącem bylismy tam na weekend . fajna ; choć bardzo tłoczna miejscówka . Strasznie duzo "zakopanych" przyczep kampingowych . Dobra miejscówka ale max na 1-2 dni . Jest tanio ..........to chyba jedyny plus . Za prysznice ; prąd płacisz dodatkowo . podłaczenie do prądu w zasadzie tylko blisko recepcji i to jak znajdziesz miejsce na wtyczkę w nadpalonej szkrzynce z bezpiecznikami .
Frowyz - 2015-09-06, 18:24 Luksusów to tam nigdy nie było... Dwa dni to max absolutny. Rybki można łowić ale kąpiele to bym raczej odradzał... No i wody jest teraz zdecydowanie mniej niż na zdjęciach.... MILUŚ - 2015-09-06, 18:29 W sumie pojechalismy tam bo..........zrezygnowaliśmy z miejscówki na działce Makdrajwera . Artur nas zapraszał do siebie nad zalew ale przeważyła kwestia braku prądu  Były okropne upały a lodówka najlepiej mi chłodzi jednak na 230 V
Frowyz - 2015-09-06, 18:36 No patrz, ludzi ze świata sprasza, a nam cały czas powtarza, że pracuje nad wjazdem...
Bazylek21 - 2015-09-06, 19:00 Dzięki za namiar na dłużej niż week to bym się tam nie wybierał. Pytam bo kilka lat temu zrobiłem objazd dookoła jeziora i prawie nic nie znalazłem ciekawego. Ale dziękuje postaram się skorzystać aroo59 - 2016-06-06, 17:51 Witam, wybieram się do Międzybrodzia Żywieckiego może ktoś poleci przyzwoitą miejscówkę z zapleczem sanitarnym i prądem ? |
