Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Po Polsce - brrr zimna woda

frape - 2014-01-04, 19:00
Temat postu: brrr zimna woda
PUSTKOWO - DZIWNÓWEK - DZIWNÓW - MIĘDZYWODZIE - MIĘDZYZDROJE - LUBIN - WAPNICA – WOLIN

TRASA 140km

Znaleźć nocleg zimą nad morzem… nie lada sztuka. Udało się w Pustkowie. Mocno nas zaskoczyło, gdy skręciliśmy tam z głównej drogi – a tu bajecznie oświetlona miejscowość. Wyjazd niestety nie camperkiem czego po kilku kursach z bagażami do pokoju prawdę mówiąc trochę żałujemy, ale zimno brrr więc poświęcić się trzeba :)



Pogoda niestety nie dopisuje od rana leje, to kwitniemy w pokoju. Przed południem już tylko pada więc ruszamy w rejs. Dziś kierunek zachód. Zaczynamy od Dziwnówka. Praktycznie żywego ducha, ale jest morze to chociaż z nim się przywitamy.









Dziwnów miejscami lata świetności ma już za sobą. Docieramy do ujścia Dziwny. Jest tu przejście graniczne, ale nie korzystamy. Wracamy w kierunku plaży.















Miedzywodzie oddzielone jest sporym lasek od morza. Przez wydmy poprowadzili schody więc damy radę. Plaże wszędzie fajne, tylko jak dojechać do nich camperkiem…














frape - 2014-01-04, 19:10

Gdzieś na zakręcie przed Świętouściem po prawej stronie drogi jest parking. Minęliśmy go ledwie, ale wydaje mi się że można by się tutaj zatrzymać na dłużej. Dalej zaczynają się pagórkowate tereny, zupełnie jakbyśmy nie byli nad polskim morzem.
Przed Międzyzdrojami jest zagroda żubrów, Kawcza Góra więc nudzić się nie będziemy. Zagroda dziś niestety zamknięta (w pobliżu jest parking), ale na górę można się wspiąć. Parkujemy zaraz w pierwszej uliczce, gdzieś przy plaży jeszcze przed miastem. Mijamy bramę Wolińskiego Parku Narodowego (od Dziwnowa jesteśmy już na wyspie) i schodami pod górę.











Na górze jest punkt widokowy – kiedyś chyba był na plażę, obecnie drzewa już podrosły. Na samej górze znajduje się kilka tablic pamiątkowych oraz schody (około 300) prowadzące na plażę













Mijając osoby z naprzeciwka cieszymy się, że my na plażę. Miasto więc spacerowiczów tu sporo. Chwila i do nich dołączamy. Oj ale tu wieje już konkretnie.



















Przy plaży przycupnęło sporo smażalni, trochę straganów, przepraszam, ale wizytówką miasto to miejsce na pewno nie jest. Dalej już tylko hotele „ąę” i trochę tłoczno – jak tu jest latem strach pomyśleć.








frape - 2014-01-04, 19:11

Znajdujemy za to kilka innych ciekawych miejsc. Pierwsze z nich to statek hotel, który przycumował zaraz na początku Zalewu Szczecińskiego jadąc na Lubin. Pomysł ciekawy – jeszcze tylko porządny parking tutaj by się przydał. W pobliżu rzut beretem jest bunkier – muzeum.









Lubin to mała wioska na końcu drogi. Mała, ale z atrakcjami. Można podejść nad zalew lub odwiedzić grodzisko i spojrzeć na niego z góry (skasują 3,5). Przed kościołem stoi drzewko o obwodzie ledwie 760cm.











Skręcając za kościołem w lewo trafiamy w dziesiątkę. Jest duży utwardzony parking dobry na nocleg (53.8677,14.436568) . Dalej prowadzi ścieżka na Wzgórze Zielonka. W 5 minut i 100 schodów trafiamy w miejsce cudownej panoramy na zalew i okolicę.
















frape - 2014-01-04, 19:12

Wracamy ze 3km by dotrzeć do Wapienicy nad Turkusowe Jezioro. Jego dno leży ponad 18 m niżej niż nasze morze. Zostawiamy auto na parkingu (możliwy nocleg) (53.879003,14.440593) i w minutę jesteśmy nad jeziorem. Okolica fajnie zagospodarowana, ławki, stoliki, jest też knajpka i plac zabaw dla dzieci. Byliśmy już prawie przed zmierzchem dlatego nie wybraliśmy się ścieżką nad Wzgórze Zielonka, ani do wyrzutni rakiet choć daleko nie było.

















Wolin odwiedzamy już po zmroku, jakby na nasze przybycie rynek rozświetla się bożonarodzeniowymi iluminacjami. Teraz jeszcze tylko tradycyjnie z gps zaliczamy wszelkie możliwe wioski i kończymy pętelkę.








brams - 2014-01-04, 20:54

Zupełnie inne widoki niż latem, zwłaszcza jezioro. Zwiedzaliśmy te miejsca na rowerach 2 albo 3 lata temu. Spędzaliście tam Sylwestra?
frape - 2014-01-04, 21:06

byliśmy w Pustkowie i potem pod Mielnem, ale że w miejscu nie usiedzimy to w ciągu kilku dni zwiedziliśmy z grubsza wybrzeże do Ustki :)
brams - 2014-01-04, 21:24

Do Pustkowa mamy z BoRą wielki sentyment :)

Pierwszy nasz wspólny wyjazd pod namiot. Hm.

frape - 2014-01-04, 21:59

nas urzekła ta maleńka miejscowość - oficjalnie mieszka tam 123 osoby. Szczególnie świąteczny wystrój :)
frape - 2014-01-04, 22:32

SZCZECIN - GOLENIÓW - KAMIEŃ POMORSKI

TRASA 85 km

Rano wpadły do nas takie dwa – chyba już pora wstać.



Dziś kolejna pętla tym razem bardziej południowa. Na tapetę bierzemy Szczecin.



Spacer zaczynamy od Katedry, po Licheniu najwyższy kościół w Polsce. Jest wieża widokowa, ale po 11 listopada trzeba się wcześniej umawiać.







Ciekawostką są organy.











Nieopodal leży biały zamek Książąt Pomorskich, cały w świątecznej krasie. Trochę taki nietypowy zarówno kształtem jak i dwoma dziedzińcami.
























martini44 - 2014-01-04, 22:32

a i ja polubiłem Pustkowo.... mimo środka sezonu letniego 2013 ludzi było niewiele....frape, fajna fotorelacja.... :spoko
frape - 2014-01-04, 22:34

martini44 napisał/a:
a i ja polubiłem Pustkowo.... mimo środka sezonu letniego 2013 ludzi było niewiele....frape, fajna fotorelacja.... :spoko


dzięki - zwiedzamy dalej :)

frape - 2014-01-04, 22:44

W końcu zmienia nam się powoli kolorystyka okolicy.









Wzdłuż wybrzeża docieramy do Wałów Chrobrego stanowiących około 500m taras.









Przy nabrzeżu usytuowanych jest kilka domów z ciekawymi fasadami. Przed Szkołą Morską wyrosła też maleńka choinka.















Plątamy się jeszcze uliczkami i wracamy na parking.






frape - 2014-01-04, 23:00

40km na północ leży niewielki Goleniów – miasto częściowo otoczone murami obronnymi położone nad rzeką Iną.
















frape - 2014-01-04, 23:03

Kamień Pomorski oddalony jest o kolejne 30km. Jest tu Katedra, trochę zaniedbany kościół i 200m dalej niewielki ryneczek, z którego prowadzi ścieżka na deptak nad zalewem.















Na wysokości kościoła nad zalewem jest całkiem spory parking – pewnie można by tu zanocować, gdybyśmy byli camperkiem.( 53.974209,14.771412)








frape - 2014-01-05, 11:24

POBIEROWO – ŚWIERZNO – STUCHOWO – GRYFICE - TRZYGŁÓW – PŁOTY - TRZEBIATÓW – POGORZELICA – NIECHORZE - REWAL – TRZĘSACZ

TRASA 115km

Widać, że Pobierowo jest już zdecydowanie większą miejscowością turystyczną. Na każdym rogu wynajem pokoi – tylko czemu nikt nie odebrał telefonu – pewnie tylko sezonowo.



Przy zejściu na plażę zaatakowała nas jakaś ruda kitka – no tak teraz gdy nie ma ludzi może czuć się swobodnie.



Dzisiaj z rana (9) nawet mrozik szczypał w nos, teraz nadal trzyma się na piasku.









Jakby ktoś jeszcze nie wiedział, którędy do plaży to zaprowadzą go znaki :)












janus - 2014-01-05, 12:16

Wszystko ładnie, ale żeby tak porzucić Osiołka :shock:
frape - 2014-01-05, 12:48

janus napisał/a:
Wszystko ładnie, ale żeby tak porzucić Osiołka :shock:


no niestety siła wyższa - musiał zostać w domu, zimą go nie męczymy :)

Jawa dzięki za pifko, od razu się rozgrzałam :)

frape - 2014-01-05, 13:04

Świerzno oferuje zabytkowy kościół ryglowany z XVII wieku - trafiony i dwór myśliwski – nie trafiony.



Na zachodnim krańcu wsi Stuchowo znajdziemy piękny pałac rodu von Plötzów, wokół którego rozciąga się park (ktoś był tu latem??). Wnętrza nie dane nam było zobaczyć.











Do starego miasta w Gryficach można wjechać poprzez bramę, a potem zrobić rundkę piechty lub samochodem, opuszczając je dokładnie w tym samym miejscu.











Na rynku można w międzyczasie dostać kolorowego zawrotu głowy :)










frape - 2014-01-05, 14:14

W Trzygłowie pomiędzy jeziorem Pierwszym i Drugim przycupnął pałac od XIX w. w posiadaniu rodziny von Thaddenów. Z jednej strony na bramie wisi zakaz wjazdu, natomiast „od lewej” jest droga dojazdowa. Plac jest spory – nie wiem co jest w środku bo nawet pan google jest w tym kiepski.





















W Płotach trafiliśmy do nowego zamku, otoczonego parkiem. Zamek tradycyjnie zamknięty.











W pobliżu znajduje się też kościół Przemienienia Pańskiego.




frape - 2014-01-05, 14:44

Trzebiatów jest dość starym miastem – z prawami miejskimi już w XIII wieku. Na rynku jest ratusz z wewnętrznym dziedzińcem.















Wieża kościoła pod wezwaniem Macierzyństwa Najświętszej Marii Panny o wysokości 90m pełniła kiedyś funkcję latarni morskiej. Obecnie mieści się tam taras widokowy.







Baszta Prochowa i 2,5km mury miejsce bardzo przydawały się w średniowieczu gdyż miasto było dość „zadziorne” :)






frape - 2014-01-05, 15:49

Dalej to już tylko morze i morze – no może niezupełnie :)











Pogorzelica z obiadami z 4zł – strach się bać :D



W Niechorzu w końcu wyszło słońce. Nad jeziorem Liwia Duża – koło szkoły jest parking. W sezonie płatny, ale poza nim całkiem ciekawe miejsce na postój (częściowo utwardzony) ( 54.094109,15.082328)











Koło latarni morskiej w Niechorzu powstał Park Miniatur Latarni Morskich.













Wzdłuż nabrzeża poprowadzona jest ścieżka biegnąca do latarni morskiej.
















frape - 2014-01-05, 16:58

Rewal to turystyka – miasteczko ze ścisłą zabudową (wąskie uliczki)– deptakiem – tarasem widokowym i kalwariami – jedne z nielicznych czynnych.













Trzęsacz – jest pałacyk (hotel) z parkiem, naprzeciwko niego kościół – no właśnie pamiętałam, że warto tam zobaczyć kościół tylko zapomniałam, że chodziło o ruiny nad morzem…. ehh ta moja skleroza….





Zejście na plażę w Pustkowie kończy naszą dzisiejszą pętlę.









Jeszcze tylko wieczorny spacer na deptak – taka maleńka miejscowość (123 mieszkańców) a tak urozmaicona w okresie świątecznym. Pod Bałtyckim Krzyżem Nadziei, który stanowi kopię krzyża z Giewontu – ustawiono szopkę – a uliczki mienią się kolorowymi światełkami. HAPPY HAPPY NEW YEAR :)












silny - 2014-01-05, 17:42

superek , ale czy zwrociliscie uwage ze w polsce wiekszosc zabytkow to temat sakralny. pisze to bez podtekstow , bo nie jestem wrogiem ale to dosc dziwne ze nie ma co zwiedzac jesli pominie sie religie , :(

frape , mysle ze twoje strony to poludnie :) no nie , tam jestes u siebie :)


:spoko :wyszczerzony:

frape - 2014-01-05, 18:30

majsterek napisał/a:
superek , ale czy zwrociliscie uwage ze w polsce wiekszosc zabytkow to temat sakralny. pisze to bez podtekstow , bo nie jestem wrogiem ale to dosc dziwne ze nie ma co zwiedzac jesli pominie sie religie , :(

frape , mysle ze twoje strony to poludnie :) no nie , tam jestes u siebie :)
:spoko :wyszczerzony:


myślę, że trochę zabytków, pałaców, zamków też by się w Polsce znalazło :) Gdyby pogoda była ciekawsza pewnie wylądowalibyśmy w górach - a tam zdecydowanie bardziej jest co robić (przynajmniej dla nas :szeroki_usmiech ) szlaki czekają. Ale po tym jak w weekend przed świętami chcieliśmy wejść na maleńką Magurkę (900) koło Bielska mając do wyboru błoto po kostki lub tafle miejscami stromego lodu - zdecydowaliśmy się na morze.

Co do południa to oczywiście upałów nie lubię, dlatego jeśli to możliwe staram się tam jeździć poza sezonem - nie zawsze się da. Ale z drugiej strony Skandynawia kusi ponownie - a temperatury tak do 12-15 (te niskie) są jak najbardziej przyjazne dla mnie :) Tak generalnie to ja wolę krajobrazy niż muzea :szeroki_usmiech , choć czasem i zabytki wpadają w oko :)

frape - 2014-01-06, 17:44

MRZEŻYNO – DŹWIRZYNO – KOŁOBRZEG – USTRONIE MORSKIE – GĄSKI – SARBINOWO - MIELNO

TRASA 100 km

Mrzeżyno, Dźwirzyno – nazwy podobne okolice też – plaża jak okiem sięgnąć. W Mrzeżynie znajduje się Pomnik z tablicą pamiątkową poświęconą zaślubinom Polski z Bałtykiem 17 marca 1945















Zaś jadąc dalej wdrapywaliśmy się na jakieś wydmy :)












frape - 2014-01-06, 17:51

Ale nie samymi plażami człowiek żyje – miasto czasem na trasie się trafi – dzisiaj na tapetę idzie Kołobrzeg. Auto zostawiliśmy w porcie i powłóczyliśmy się wzdłuż wybrzeża. Spotkaliśmy, też żółtego campera na blaszaku na polskich rejestracjach (nieoznakowany). Na Bornholm nie popłyniemy – chcieliśmy wyjść w morze, ale chyba oprócz nas chętnych brak.









Port, latarnia, deptak, molo -tu już tłumnie.

















Podobnie w kierunku wschodnim za molem, gdzie wzdłuż morza ciągnie się ścieżka ruchowa.





Kamienny Szaniec – obecnie knajpka – do morsów się z pewnością nie damy zaliczyć, więc zmykamy stąd.













Za campingiem są hotele - sprawdzaliśmy cennik - pokój 2 osobowy w Sylwestra jedyne 3000 zł :rotfl:






martini44 - 2014-01-06, 18:58

jak widać Polska jest piękna o każdej porze roku ( tu znów można powiedzieć "cudze chwalicie, swego nie znacie).... Mimo że większość miejsc odwiedziłem ubiegłych wakacji to miło popatrzeć w porze zimowej..... Frape mistrzostwo świata ...... dzięki !!!
frape - 2014-01-06, 19:11

Za Ustroniem Morskim wpakowaliśmy się w drogę do Wenietowa. Mimo, że patrząc po okolicy wjechaliśmy na teren wojskowy do czasu jak droga była jeszcze z płyt jechało się w miarę. Jednak tuż przed rzeczką stanęliśmy przed podjazdem i …. zawróciliśmy mimo, że dalej było oznakowanie do jakiegoś campingu (prawdziwe?). Chcieliśmy sobie skrócić drogę do Gąsek (na papierowej mapie była), ale pierwszy raz zaufaliśmy gps, która uparcie twierdziła „zawróć” – więc wróciliśmy.















Do Gąsek trafiliśmy niezbyt ciekawą drogą – (przez Kładno) wąska, dziurawa raczej nie do polecenia. Jest tu latarnia i wszechobecna cisza.







Sarbinowo jest zdecydowanie większe i bardziej „cywilizowane” zwłaszcza jeśli chodzi o drogi :)







Mielno o tej porze roku spokojne. Spacerujemy w okolicach deptaka, o przepraszam promenady :) plażą a potem nad Jezioro Jamno.




















frape - 2014-01-06, 19:14

martini44 napisał/a:
jak widać Polska jest piękna o każdej porze roku ( tu znów można powiedzieć "cudze chwalicie, swego nie znacie).... Mimo że większość miejsc odwiedziłem ubiegłych wakacji to miło popatrzeć w porze zimowej..... Frape mistrzostwo świata ...... dzięki !!!

w zimowej jak zimowej - trochę białego brakło :) . Ale fakt wybrzeże zimą wygląda zupełnie inaczej niż latem (byliśmy w okolicach Gdańska) może trochę mniej kolorowo, ale za to zdecydowanie spokojniej :szeroki_usmiech

martini44 - 2014-01-06, 19:27

przez teren wosjkowy można przejechać z tym że za płytami jedziesz drogą polną bardzo wąską....
frape - 2014-01-06, 20:23

martini44 napisał/a:
przez teren wosjkowy można przejechać z tym że za płytami jedziesz drogą polną bardzo wąską....

polna po deszczach ? dobre, że się cofnęliśmy, zresztą aż tak mocno nam nie zależało by dalej przejechać - i tak morza nie było widać, a objazd jakiś strasznie długi nie był :)

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2014-01-06, 21:53

Dzieki za za to nasze morze ,może wreszcie się wybierzemy na polnoc,ale jak się ociepli.Bardzo lubie spacerować po piachu wiosna lub jesienią w adidasach.Taki kierunek mam w myślach na rok 2014,no oczywiście oprócz jakiejś dalekiej podrozy.Piwko odemnie,Barbara :spoko
yaro 65 - 2014-01-06, 22:31

Super relacja z miejsc które mam w planie tego roku odwiedzić .

frape napisał/a:
martini44 napisał/a:
przez teren wosjkowy można przejechać z tym że za płytami jedziesz drogą polną bardzo wąską....

polna po deszczach ? dobre, że się cofnęliśmy...


Tą drogę przejechałem autem do tych celów przystosowanym ale
droga się znacznie zwęża , gałęzie głaskają lakier :wyszczerzony:
w końcu natrafiłem na zakaz ruchu / było to w 2011 r. /

frape - 2014-01-06, 22:57

Zbigniew Muzyk napisał/a:
Dzieki za za to nasze morze ,może wreszcie się wybierzemy na polnoc,ale jak się ociepli.Bardzo lubie spacerować po piachu wiosna lub jesienią w adidasach.Taki kierunek mam w myślach na rok 2014,no oczywiście oprócz jakiejś dalekiej podrozy.Piwko odemnie,Barbara :spoko

nas temperatura nie rozpieszczała - zima - jak słońce świeciło było w miarę ok, ale jak zaszło i jeszcze dołączył wiaterek to.... zębami :) można było szczekać.

yaro 65 napisał/a:

Tą drogę przejechałem autem do tych celów przystosowanym ale
droga się znacznie zwęża , gałęzie głaskają lakier :wyszczerzony:
w końcu natrafiłem na zakaz ruchu / było to w 2011 r. /
_________________


Przejechaliśmy przez bramę - wyglądała na wojskową, ale oznaczeń jako takich nie było, Po stronie morza były jakieś wojskowo wyglądające budynki/bunkry. Droga fakt się zwężała, ale lakieru nie głaskaliśmy - byliśmy osobówką :) Dotarliśmy do mostku i podjazd na niego tak naprawdę nas zniechęcił - zastanawialiśmy się czy dołem nie przytrzemy - gdyby nie znając nas to pewnie pojechalibyśmy dalej trafiając na tą polną jak piszecie drogę

frape - 2014-01-10, 21:17

KOSZALIN – SŁAWNO – SŁUPSK –
TRASA 75 km

W Koszalinie parkujemy na darmowym parkingu (54.192069,16.178188) bardzo blisko centrum – w okolicach browaru i zabytkowego budynku straży pożarnej.





Wędrujemy najpierw do Bazyliki NMP. Koszaliński ratusz szczelnie zasłonięty – remont wre na całego.









Uwagę przykuwa Pałac Młynarza obecnie muzeum. Jeszcze tylko rundka po uliczkach i truchcikiem wracamy do samochodu – dziś naprawdę mróz trzyma.




frape - 2014-01-10, 21:20

Leżące trochę na uboczu Sławno zatrzymało też nas na chwilę. Do ścisłego centrum lepiej nie wjeżdżać (za bramami wjazdowymi – ograniczenia ruchu/tonażu). Przed bramą Słupską – a może Koszalińską patrząc na kierunki :) kilka lat temu ustawiono rzeźby „śladami Święców” – na ryneczku też jest kilka rzeźb. Ogólnie miasteczko niewielkie, ale dość miło je wspominamy.


















frape - 2014-01-10, 21:27

Przed nami „potężny” Słupsk. Zaparkować można nawet na rynku – strefa płatnego parkowania jest spora. Jak zwykle w centrum kilka kościołów.











Ale nie tylko. Z rynku deptakiem (Nowobramska) dojdziemy do zabytkowego tramwaju.









Odbijamy w drugą stronę – do Zamku Książąt Pomorskich. W tym świetle nie mogliśmy się nim i pobliskim młynem zamkowym nasycić.


















frape - 2014-01-10, 21:28

Nad rzeką spotkamy Basztę Czarownic, która jeszcze pół wieku temu budziła lęk. Baszta była elementem murów obronnych opasających miasto położone nad Słupią.













Budynki położone na drugim brzegu odbijają się w wodzie – jest pięknie :)










JaWa - 2014-01-12, 11:36

frape napisał/a:
Nad rzeką spotkamy Basztę Czarownic, która jeszcze pół wieku temu budziła lęk.

Za Gomułki trzymano tam jeszcze czarownice ????

frape - 2014-01-12, 12:52

Cytat:
Za Gomułki trzymano tam jeszcze czarownice ????


człowiek się naczytał o zabytkach :) może zbyt duży skrót myślowy
a może to jakieś wspomnienia przeszłości...
"Budynek Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej - tzw. Baszta Czarownic - jeszcze pół wieku temu budził lęk. Kaszubi przechodzący obok niego pośpiesznie kreślili znak krzyża, by złe moce nie mogły ich dosięgnąć"
http://www.polskaniezwykl...-czarownic.html

frape - 2014-01-12, 17:08

USTKA – JAROSŁAWIEC – DARŁOWO – DARŁÓWEK –JAMNO

TRASA 95km

Ustka okazała się być fajnym miejscem nawet w zimie. Oczywiście w pierwszej chwili spojrzeliśmy na plażę – prawie taka sama jak nad całym polskim morze – piasek, falochrony, woda :)













Deptakiem dotarliśmy do latarni, w której podobno straszy duch, który według latarników uspokaja się gdy wchodzą do niej turyści.









Port chwilowo cichy – gdyby ktoś chciała spacerkiem na drugą stronę to można -o każdej pełnej godzinie w ciągu dnia na 15 minut kładziony jest most :)

















Koło portu są też najstarsze budynki w mieście (18 wiek), trochę dalej czerwone magazyny Wracamy parkiem koło czerwonej wilii, pomnika i znów nabrzeżem.










frape - 2014-01-12, 17:11

Morskie okolice Jarosławca są podobno zdradliwe, dlatego już od prawie 200 lat stoi tu przewodniczka rybaków – latarnia.









Darłowo jest oddalone kilka kilometrów od morza. Zamiast wody przywitały nas wszechobecne ptaki – prawie jak z Hitchcock’a :) .

KLIK http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be









Oprócz nich warto zajrzeć do Darłowskiego Zamku Książąt Pomorskich oraz na tutejszy rynek oraz okoliczne pozostałości murów miejskich z Bramą Wysoką?? Jeśli, 2,2m prześwitu to wysoko :D
















frape - 2014-01-12, 17:13

Żeby spotkać się z morzem i oczywiście latarnią trzeba wpaść do Darłówka. Obie jego części łączy przy morzu most. Niby zima, ale niekoniecznie chcemy zostać na drugim brzegu most na Wieprzy jest rozsuwany.











Jeszcze tylko objeżdżamy Jezioro Jamno – pełno campingów na mierzei – tam gdzie wpada do morza robią obecnie umocnienia.














JaWa - 2014-01-12, 17:21

Ależ trafiliście pogodę. :spoko
I te pustki, prawie zero ludzi. :pifko

frape - 2014-01-12, 17:30

JaWa napisał/a:
Ależ trafiliście pogodę. :spoko
I te pustki, prawie zero ludzi. :pifko


na słońce nigdy nie narzekamy - co najwyżej na temperatury :) Zresztą zawsze mówimy - może być pochmurno byle nie lało - zwiedzaliśmy tak Słowenię łatwo nie było :) Teraz na rozgrzewkę wrócę na trochę do Włoch, ale o Polsce od czasu do czasu pamiętać też będę :) trochę się jej w międzyczasie nazbierało :szeroki_usmiech

dzięki za coś na rozgrzewkę :spoko

bebe - 2014-01-13, 16:32

hej, ja też planuję wycieczkę do włoch, masz już jakieś konkretne plany?
frape - 2014-01-13, 16:47

bebe napisał/a:
hej, ja też planuję wycieczkę do włoch, masz już jakieś konkretne plany?


nawet bardzo konkretne tu :)
http://www.camperteam.pl/...&highlight=giro
i tu
http://www.camperteam.pl/...&highlight=giro

zimowy wyjazd się skończył stąd mogę znów wrócić do ciepłej Italii


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group