| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
FIAT - kierunkowskazy pomocy!!!
cycusxxl - 2014-02-22, 11:48 Temat postu: kierunkowskazy pomocy!!! witam wszystkich:) mam mały problem, gdyż nie działają mi kierunkowskazy w ducato 1 (1988) pierwszy objaw byl taki ze mignoł raz i koniec a teraz juz nie działa całkowice przy czym awaryjne działają prawidłowo prosze o jakas podpowiedz od czego mam zaczac dodam jeszcze za przerywacz(przekaznik z cienticiento) zamienilem na nowy i dalej nic moze ktorys z przekazników koło bezpiecznikow ???
darek 61 - 2014-02-22, 16:30
Sprawdziłbym przełącznik kierunkowskazów w kierownicy.
Rowerek - 2014-02-22, 19:53
miałem podobny przypadek problemem był włącznik awaryjnych
WINNICZKI - 2014-02-22, 20:39
Kolega pisze ,ze awaryjne działają prawidłowo,czyli moim zdaniem nie tu pies pogrzebany.
Ducato 1 ma schowane w przednich nadkolach pod maską silnika kostki ze stykami konektorowymi,pierwsze kroki skierował bym w tym kierunku,należy wyczyścić wszystkie te styki ,a te które zostaną w ręce naprawić nowymi konektorami tak w lewym ,jak i w prawym nadkolu.następnie jak by nie pomogło,a jest prawdopodobne ,że odżyje cała instalacja elektryczna w Ducato,należy zanurkować pod deskę w kabinie i w okolicy bezpieczników od spodu powinien znajdować się przerywacz kierunkowskazów,należy przeczyścić styki oraz styki w kostkach przy kierownicy,będzie spokój na kilka lat z prądem w kabinie.A migacze wrócą na miejsce
maszakow - 2014-02-23, 16:55
LOGIKA KOLEDZY...LOGIKA.
Darek61 ma rację a Winniczek może mieć racię drugiej części wypowiedzi.
AWARYJNE DZIAŁAJĄ - czyli prąd dochodzi do żarówek, czyli kostki są sprawne.
przerywacz kierunkowskazów działa bo awaryjne migają - a jest tylko jeden
Jak styki w dźwigni nie załączą prawidłowo to zasilanie nie pójdzie na przerywacz i nie będzie mrugać
Kolego amatorze dużych kobiecych walorów - przesuwaj dźwignię kierunkowskazu BARDZO POWOLI w jedną lub w drugą stronę. Jeśli masz szczęście to może załapać w jakiejś pozycji nie do końca ustalonej - a w pozycji normalnej nie załapie. wtedy mamy pewność że to styki w dźwigni. albo brudne albo wypalone po tylu latach.
Jak nie styknie i nie załapie - to i tak będziesz musiał się dobrać do dźwignie względnie dodatkowo zajrzeć pod konsolę.
|
|