Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

FIAT - Reanimacja Ducato 290 - Czyli "podróże środkiem podłużn

Dukat290 - 2014-03-27, 00:17
Temat postu: Reanimacja Ducato 290 - Czyli "podróże środkiem podłużn
Tak więc... od początku....
Reanimacja trwa - pojazd będzie służyć do codziennego użytku i podróży w różne miejsca - po części do kamperowania, więc pewne wyposażenie się tam znajdzie ale bez szaleństw.

Można komentować oraz doradzać i sugerować :)

Zaczynam...




























Chłodnica do wymiany
Uszczelniacze półosi
paski klinowe
doszczelnienie miski lub zakup nowej.
piaskowanie
malowanie i inna konserwacja
... ogólnie sama przyjemność :P
jedziemy z koksem....

janusz - 2014-03-27, 00:30

Dukat290 napisał/a:
Można komentować

Hi hi, ile Ci dopłacili za to auto. :haha:
A tak na poważnie, zastanawiałeś się czy warto remontować tak zużyty samochód?
Czy nie mniej by kosztował zakup samochodu w lepszym stanie niż doprowadzenie tego do stanu używalności? :shock:

Dukat290 - 2014-03-27, 00:53

hehe ;-) Tak to wygląda na zdjęciach.... w żeczywistości nie jest tak kolorowo :)
Lubie ciężkie sprawy. 99% robie sam więc teoretyczny koszt robocizny nie jest wysoki... - tylko czas potrzebny.

dobra dalej ;-)

jedziemy z kółkami - 9 sztuk felg ( na fotach jest 5 ale ogolnie 9)
śrutowanie
malowanie 2x podkład
malowanie 2x nawierzchnia




PO śrutowaniu:







koła skończone

Dukat290 - 2014-03-27, 01:01

Jedziemy dalej:

czas na reanimacje elementów nośnych - mocowań resora były pognite - zarysy zostały ( w pierwszych zdjęciach jest jak to wyglądało wcześniej)
Po wspawaniu wstawek - i zrobieniu na pożadnie i zakonserwowaniu od środka i z zewnatrz - kilka warstw.
Oczywiście wczeniej śrutowanie.
Czerwony epoxyd dałem bo taki miałem a przy okazji zyskałem 4 konie mocy. :)





Następnie poleciały mocowania tylnych amorków
śrutowanie i wstawienie nowych kawałków blach. Niby rzeźba w gównie ale będzie działać.
Wstawiona blacha 1,5mm



,

Spoiny piękne nie są bo eksperymentowałem z prądem.


Dukat290 - 2014-03-27, 01:09

JEDZIEMY !

kolejność działań na zaciskach:
Piaskowanie
cykowanie

Wszystkie śruby wymiana na nowe.
Śruby do kół wyczyszczone i ocynk.



Po piaskowaniu:


Po cynkowaniu:









CDN nastąpi napewno.
Jutro odbieram nowe elementy podłużnic - niestety nie jestem w stanie sam zgiąć blachy 2,5mm.

kodi - 2014-03-27, 06:21

Dla mnie rewelacja. Cenię ludzi, którzy nie idą z prądem.
Wytrwalości życzę.

yogi-27 - 2014-03-27, 07:19

Fajnie to wygląda - prawdziwa reanimacja. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w działaniu :spoko
Donat - 2014-03-27, 07:20

Witaj w klubie zgniłych kamperków:-) Zajrzyj do mojego wątku: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0
zbyszekwoj - 2014-03-27, 09:07

Żebyśmy my ze swoimi kamperami trafiali do takich fachowców byłoby dobrze.Nie wiem czy nie robi się tego, że się nie opłaci ,czy się nie potrafi.
JaroW - 2014-03-27, 09:13

Donat napisał/a:
Witaj w klubie zgniłych kamperków:-)


Witaj
ja też nie piszę poprawnie po polsku ale...

kamper może być skorodowany zardzewiały ale nie zgniły bo


Słownik Języka Polskiego

zgniły

dopuszczalne w grach

► zgniły

1. taki, który zgnił, np. zgniłe owoce;
2. charakterystyczny dla czegoś, co zgniło, np. zgniły zapach bagien;
3. o kolorze: mający odcień brunatny, np. zgniła zieleń;
4. przenośnie: zepsuty moralnie, np. zgniła młodzież; zdemoralizowany
zgniły

dopuszczalne w grach

► zgnić

ulec rozkładowi pod wpływem działania bakterii

janus - 2014-03-27, 09:27

Witaj :spoko
I powodzenia w pracach, a po skończeniu autko będzie kultowe :lol:

StasioiJola - 2014-03-27, 09:43

Podziwiam za to co zrobiłeś - prawie nikt już tak nie robi - wielki szacunek i życzenia wytrwałości!! :ok :spoko
JaroW - 2014-03-27, 09:46

Dukat290 napisał/a:
Można komentować oraz doradzać i sugerować :)

Podoba mi się twoje podejście odnowy samochodu.
ile takie cynkowanie kosztuje :spoko

eMWu - 2014-03-27, 09:46

piekne efekty.... robisz felgi ? maiłbym 3 komplety do zrobienia :)
MILUŚ - 2014-03-27, 13:25

No sąsiedzie zza miedzy ..........szacun . Jestem pod wrażeniem bo pare lat temu poddałem się i sprzedałem swego kamperka na J5 chociaż był wydaje mi się w lepszym stanie :-P

:spoko

toscaner - 2014-03-27, 14:05

Szczena opada do samej ziemi. Nawet nie wiedziałem, że z takiego stanu można zreanimować auto. Ja bym się nie podjął. Dla mnie wyzwaniem będzie zmiana koloru na srebrny metalik. No ale dam radę :)
No wielki szacun i czekamy na więcej. :spoko

Wojciechu - 2014-03-27, 14:36

Jestem pełen uznania :spoko
andrzej34sto - 2014-03-27, 14:46
Temat postu: ,,,
Sam piaskujesz? pytam,bo szukam kogoś w tym temacie,pozdrawiam
Donat - 2014-03-27, 16:47

JaroW napisał/a:
Donat napisał/a:
Witaj w klubie zgniłych kamperków:-)


Witaj
ja też nie piszę poprawnie po polsku ale...

kamper może być skorodowany zardzewiały ale nie zgniły bo .......


a jest słowo kamper w Słowniku Języka Polskiego ??? bo jeśli nie ma, to może być zgnity :-P

pwtwsw - 2014-03-27, 17:07

Donat brawo :spoko
Misio - 2014-03-27, 18:36

Oj cuda panie robisz, cuda :opps:

Jesteśmy pełni podziwu i życzymy wytrwałości. :lol:

Pewnie będzie cudeńko. :hallo:

JaroW - 2014-03-27, 21:14

Donat napisał/a:
JaroW napisał/a:
Donat napisał/a:
Witaj w klubie zgniłych kamperków:-)


Witaj
ja też nie piszę poprawnie po polsku ale...

kamper może być skorodowany zardzewiały ale nie zgniły bo .......


a jest słowo kamper w Słowniku Języka Polskiego ??? bo jeśli nie ma, to może być zgnity :-P


pwtwsw napisał/a:
Donat brawo :spoko


Witaj Donat
widzę że masz osobistego adwokata pana pwtwsw

co do campera kampera to nie masz racji bo już dyskusja była
tutaj http://www.camperteam.pl/...7f9c487de9ad055

zapisałeś się do CamperTeamu czyli masz kampera .

ps. samochód koroduje a jabłko gnije.. :haha:
i nic nie poradzisz. :bigok

Dukat290 - 2014-03-27, 21:19

Cześć

MAsakra z czasem... Dzięki za miłe słowa - pcham sprawe dalej w miarę możliwości :)
Żaden ze mnie fachowiec :) po prostu się staram by raz i porządnie.
Nie liczę że kiedyś zarobie na tym samochodzi jeśli kiedyś będe sprzedawać - puki co nie planuje. Ale prędzej czy później musiałbym coś zrobić w nim... i moze wtedy nie miałbym czasu, więc wole teraz puki coś tam jeszcze potrafię wyłuskać.


Tak - podejmuje się śrutowania - jeśli ktoś chce to niema problemu... wystarczy podwieść felgi.

Cynkowanie mam połapane - ceny różne - zależy co sie chce cynkować i ile... na razie cynkuje galwanicznie to mi wystarcza... - kilo dwa trzy śrubek - w granicy 40 - 50zł

piotr1 - 2014-03-27, 22:12

Super robota :spoko :spoko :spoko
marekoliva - 2014-03-27, 22:44

Powodzenia :kciuki
Dukat290 - 2014-03-30, 12:43

Donat napisał/a:
Witaj w klubie zgniłych kamperków:-) Zajrzyj do mojego wątku: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0


cześć

Przeglądałem cały twój wątek... super sprawa że masz gdzie robić swojego... ja mam go pod chmurką i czas mnie niemiłosiernie goni. Jeden dzień deszczu to 2 - 3 dni suszenia.
Jak bym tylko miał gdzie go odstawić to od razu bym skorzystał i robiłbym 24h.

Poniżej kilka zaległych zdjęc z wczoraj.
Małe reperaturki zrobiłem w tylnych mocowaniach amortyzatorów, i przygotowałem się do prawego boku i mocowania wspornika resora. Bez zrobienia tego nie ma mowy o zamontowaniu belki i wyznaczenia nowych miejsc tylnych mocowań resora.


przygotowuje się psychicznie






będzie masakra....tzn. jest... ale damy rade i temu...

Rowerek - 2014-03-30, 12:47

Kozak jestes fajna robota
Donat - 2014-03-30, 16:16

Po tych ostatnich kilku zdjęciach muszę jednak stwierdzić, że wygrałeś, masz bardziej zgniłego :-)
tolo61 - 2014-03-30, 17:00

Hej
SZACUN....
Cenię ludzi , zwłaszcza tych co to potrafią z g... bicz ukręcić
Ty na pewno do nich należysz
:dobrarob :dobrarob :powodzenia :spokojestes
:spoko

eMWu - 2014-03-31, 12:46

sprzęt z kategorii - " tego nie piaskujemy bo nie bedzie z czego spawać" :spoko

piekna robota :bigok

MILUŚ - 2014-03-31, 14:07

Inna rzecz .............jak ''troskliwym'' właścicielem musiał być poprzednik ,że zapuścił tak samochód :-/
eMWu - 2014-03-31, 15:40

Po prostu uzywał - to nikt dostawczaków nie projektuje na ponad 20 lat ;)
WINNICZKI - 2014-03-31, 20:29

Kolego widzę ,że ostro idziesz,co prawda przyszły Twój kamper jak widac jest w stanie troche opłakanym,ale widac ,że masz dostęp do nożyc do blachy i migomatu, jest nadzieja ,że ukończysz dzieło z sukcesem. Ja z mojej strony zasugerował bym wspawanie wysokiego dachu do tego podwozia,inaczej zrobisz coś co będzie pięknie odrestaurowanym dostawczakiem ,a z braku wysokości w środku do zabudowy kempingowej nie będzie sie nadawać. Przemyśl to,zerknij na kampery z tym podwoziem co u Ciebie i zastanów sie czy wszystko OK. :ok
Ela i Andrzej - 2014-03-31, 21:37

Mam wysoki dach na zbyciu tylko czy długość będzie pasowała . :?: A TY JaroW wesz trochę wyluzuj bo przez takich jak Ty to się nie chce pisać na tym forum, pozdrawiam kolarz i żona kolarza :bukiet:
Dukat290 - 2014-04-01, 10:17

Ducato kupiłem od firmy z którą kilka ładnych lat współpracowałem... ale nigdy nie brałem pod uwagę kupna tego pojazdu od nich... dopiero jak sie dowiedziałem to długo nie czekałem i PYK :)
potem się okazało ile jest o roboty.

Nie ma się co tu roztkliwiać trzeba poprostu wycinać i wstawiać połacie blachy nowej... a że mam prawie nieograniczony dostęp do różnej maści blach to....

Auto było w pewnym sęsie zapuszczone - mechanicznie bardzo dobre bo wiele mechaniki tam nie ma...
Ale blachy to największa moja zmora.
Zobczymy co czas przyniesie...

Podwyższać dachu na razie nie będe... już bardziej i prędzej sypialnia na dachu.
Puki co robie to co najważniejsze żeby ruszyć z miejsca na własnych kołach.

Dzieki za wsparcie - dzięki temu człowiek wie że dobrze robi.

Bajaga - 2014-04-01, 16:19

Dukat290 napisał/a:


Podwyższać dachu na razie nie będe...


Moja skromna rada- Koniecznie podnieś dach. Jak widzę ogarniasz dobrze te sprawy więc jeżeli cena jest sensowna to brać ten wysoki i przyczepić :lol: I to może być kamper na lata a z niskim dachem szybko zacznie cię wkur.... :mrgreen:

MILUŚ - 2014-04-01, 20:01

Dukat290 napisał/a:
.............

Podwyższać dachu na razie nie będe... już bardziej i prędzej sypialnia na dachu..


Nie wiem na ilę osób przewidujesz swój wehikuł ale..........to nie jest dobra decyzja :-/
Miałem poprzedniego kampka na dokładnie takim samym podwoziu ale podwyższonego .I tak jak piszesz na górze sypialnia na dole życie kuchenno-towarzyskie .I uwierz mi sprawdzało sie to ale.....dla dwóch osób :mrgreen: .Przy czterech było juz duże zamieszanie jesli nie napisać horor :-P

Przemyśl to ..........póki masz rozbebeszony samochód i nie jest za późno :bigok

:spoko

silny - 2014-04-01, 20:14

podnies , dobrze radza ludzie
Dukat290 - 2014-04-02, 23:09

...puki co to na obecny etap najmniej ważne....
nawet nie przeraża mnie na samym końcu to zrobić .. bo w tym momencie priorytet to zamknąć temat tylnego zawieszenia i odbudowy tylko i wyłącznie tylnej częsci.... na przód i reszte przyjdzie pora jak już będe wiedział że moge z miejsca odjechać.

a tym czasem trochę pogiąłem blaszek.



do wyboru do koloru....


silny - 2014-04-03, 07:31

Swieta racja , my o dachu a tu podwozia brak :haha:

Szczerze podziwiam zakres i tempo prac :spoko

Bajaga - 2014-04-03, 19:10

Dukat290 napisał/a:


a tym czasem trochę pogiąłem blaszek.


Masz chłopie zacięcie :shock: :ok

aroo59 - 2014-04-03, 20:22

Papieska Warszawa ma się już dobrze , Twój pojazd też taki będzie kwestia nakładu pracy. Nic tak nie cieszy jak sukces własnych rąk nie pieniędzy.
Trzymam kciuki i popieram wyzwanie. :spoko

Dukat290 - 2014-04-04, 00:00

Dzisiaj w reptach koło tarnowskich gór znalazłem OKAZ jakich dawno nie widziałem....
Chyba fabrycznie nowy model "mojego" ( takiego samego) Ducato jak mój... absolutnie wszystko jak nowe - ZERO grama korozji... lakier jak nowy, każdy plastik we włąsciwym kolorze.... zero kurzu i rysy... także podwozie zero rdzy.... Tablice Zabrzańskie... - postaram się znaleść włąściciela...bo musiałbym jakąś dokumentacje zrobić jak pewne częsci mają wyglądać...Ehhh Gdybym miał leprzy aparat w telefonie to bym coś sęsownego cyknął.

toscaner - 2014-04-05, 09:29

Dukat290 napisał/a:
...puki co to na obecny etap najmniej ważne....
nawet nie przeraża mnie na samym końcu to zrobić .. bo w tym momencie priorytet to zamknąć temat tylnego zawieszenia i odbudowy tylko i wyłącznie tylnej częsci.... na przód i reszte przyjdzie pora jak już będe wiedział że moge z miejsca odjechać.

a tym czasem trochę pogiąłem blaszek.

Obrazek

do wyboru do koloru....

Obrazek


Dostępu do materiałów to mogę tylko pozazdrościć. A o motywacji do odbudowy to już tylko wyrazić podziw po raz kolejny :)
Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć efekt końcowy, bo to co robisz to niemal jak reinkarnacja dla samochodu.

Dukat290 - 2014-04-08, 00:29

Cześć wam...
Prace się ciągną jak flaki z olejem... a będzie gorzej... bo musze wyjechać na kilka miesięcy...
Czy ktoś z was ma może jakieś dojście do dużego garażu lub jakiegoś miejsca w hali zadaszonej?
Po przyjeździe chciałbym przycisnąć z robotą...kilka dni i nocy poświęcić na jakiś konkretniejszy ruch do przodu.

najlepiej w promieniu około 10km max. - bo niema hamulców :D

maszakow - 2014-04-08, 22:07

Ela i Andrzej napisał/a:
A TY JaroW wesz trochę wyluzuj bo przez takich jak Ty to się nie chce pisać na tym forum, pozdrawiam kolarz i żona kolarza :bukiet:


Ja was wszystkich zaraz pogodzę :mrgreen: ...
Auto koroduje a jabłko gnije - to formalizm.
Zwrot "auto gnije" jest jak najbardziej poprawny. TO się szanowny kolego JaroW nazywa animizacja.
W tym samym trybie auto może słuchać się kierowcy ( albo nie słuchać :diabelski_usmiech ), stroić fochy, rozkosznie mruczeć, głośno ryczeć.
Pro forma mamy już tez personifikację - ot chociażby to co robi Dukat390 - on REANIMUJE auto.
Zdejmij to szkiełko, miej serce i patrzaj w serce, miast gasić nadzieje tekstami próżnymi w emocje.

Dukat śrutuj tnij spawaj, niech skry lecą i autko pięknieje - Zakładam że nie wiedziałeś jak źle jest - Respekt, że się za to wziąłeś. masz czas możliwości narzędzia - to jechane, chłopie :spoko

wibo - 2014-04-13, 14:05

Cześć Wszystkim, my też staramy się ponaprawiać naszego kamperka, ale czas tylko mamy w weekendy. Dużo już zrobiliśmy, a zabudowa faktycznie potrzebuje mnóstwo czasu i przede wszystkim zadaszonego miejsca z dostępem do prądu. Trzy tygodnie temu odkleiłam tapicerkę w alkowie i oczom ukazał się widok taki jak na niejednej fotce z forum: zmurszała konstrukcja drewniana, drewno palcami się wydłubywało, a przerdzewiałe wkręty łamały się jak zapałki. Zrobiliśmy prowizorkę: płyta OSB gr. 8 mm na prawy bok ustabilizowała trochę konstrukcję i usztywniła, dziób już tak nie skacze podczas jazdy. No i uszczelnienie łączeń kitem dekarskim przeźroczystym trwale plastycznym. Jego zaletą jest to, że można używać go nawet w deszczu.
Dukat, jesteśmy pełni podziwu w jaki sposób "uzdrawiasz" swojego kamperka. Życzymy powodzenia i pozdrawiamy wszystkich Forumowiczów! Wiesiek i Bożena :spoko

Dukat290 - 2014-04-27, 22:18

Dobra... na razie jeszcze nie wyjechałem :)
Coś tam ostatnio podłubałem...
Przed wycięciem czegoś zastanawiam się 4 razy bo uciąć łatwo a "z powrotem" trudniej.
Wkleję foty - to lepsze od pisaniny.









Rowerek - 2014-04-27, 22:37

dobrze jest dajesz rade
hubek - 2014-04-28, 17:30

Podziwiam i życzę wytrwałości.
Mnie blacharka przy Transicie w podobnym staniehttp://www.camperteam.pl/...pic.php?t=18400 zajęła bite dwa tygodnie po 10 godzin dziennie. I to z szerokim wykorzystaniem gotowych reparaturek. Nie ustawaj w walce. Później będzie już tylko z górki - żadnej elektroniki, kół dwumasowych, DPF-ów i innych wynalazków kapitalistycznych krwiopijców. Będzie auto z duszą, pojedzie na wszystkim, parkujesz bez strachu o to że zmieni właściciela, przytrzesz - zbytnio nie boli. Na deser śmiesznie tanie części w stosunku do dzisiejszych produktów.

yuras - 2014-04-28, 18:25

Pięknie rzeźbisz :pifko
Rowerek - 2014-04-28, 18:59

trzeba to tylko dobrze zabespieczyć przed korozją
Dukat290 - 2014-04-29, 23:43

Już sobie obiecałem że już nic nie obetne.... nie wyszło...
Zajrzałem do tylnej belki łączącej podłużnice ( fota poniżej)
jeszcze da sie ją uratować ale to ostatni gwizdek.

Zastanawiam się nad zamontowaniem haka... może i nie będe ciągnął lawety lub 2 ton ale zawsze się może przydać - a teraz jest idealny moment na to.
Macie jakieś foty jak zamontowany jest hak?
Hak mam zamiar wyciągnąć z jakiegoś szrotu i zaadoptować tu.

tak to na dzisiaj wygląda.
Przed czyszczeniem:



Po czyszczeniu i zabezpieczeniu żywicą reagujacą z rdzą. ( wyczyszczone do prawie gołej blachy)




Po czyszczeniu - to samo miejsce:


Część podłogi będzie nowa z ocynku ;-) i dodatkowo wzmocniona bo będzie bez przetłoczeń.

yuras - 2014-05-01, 09:58

Dukat290 napisał/a:
Zastanawiam się nad zamontowaniem haka.

A jaką masz DMC?

Dukat290 - 2014-05-01, 20:41

tona :)
joker_26 - 2014-05-01, 21:47

Co to za żywica reagująca z rdzą? Jaki jej jej koszt?
Pozdrawiam

Dukat290 - 2014-05-03, 13:00

joker_26 napisał/a:
Co to za żywica reagująca z rdzą? Jaki jej jej koszt?
Pozdrawiam


Smarowidło to B.r.u.n.ox - standardowo trzeba 2 warstwy bo po 1 przechodzi rdza po wyschnięciu... na to podkład daje, i chlorokauczuk, później natrysk z bola.
Koszt B.r.u.n.oxa to około 65zł za 500ml

Dukat290 - 2014-05-08, 00:13

Ok - Dalej.
Pogoda zmienna więc wiele nie da sie na zew. zrobić.

Podłużnica przygotowana do przed ostatniej warstwy zabezpieczajacej ( na koniec pójdzie wosk)


Zabrałem się za renowacje belki - bębny już odnowione i pomalowane na reili czerwony :)
Potem w kolejności były chyba "osłony, mocowania szczęk" tak to sie chyba nazywa - w każdym razie kolejno: śrutowanie, odtłuszczanie, cynkowanie, lakierowanie.




"talerze" czy jak to tam nazwać były mocno zżarte - po śrutowaniu okazało się że tylko powierzchownie.

po "zabawie"



Tyle.... na dzisiaj...



Aaa...

Zrobiłem małe przymiarki tylnej belki i części nowej podłogi.





Jeśli ktoś z was ma wymiar szerokości ( dokładny) otworu drzwi w dolnej części to może napisać ;-)
najlepiej jak by kilka osób napisało to wyciągnę średnią :)

Donat - 2014-05-08, 07:29

Te okrągłe talerze to się nazywają "tarcze kotwiczne :-)
Dukat290 - 2014-05-08, 23:19

Donat napisał/a:
Te okrągłe talerze to się nazywają "tarcze kotwiczne :-)


Donat zmierz szerokośćotworu na dzwi... od boku do boku - wewnatrz... jeśli możesz oczywiście ;-)

Donat - 2014-05-09, 07:58

Dukat290 napisał/a:
Donat napisał/a:
Te okrągłe talerze to się nazywają "tarcze kotwiczne :-)


Donat zmierz szerokośćotworu na dzwi... od boku do boku - wewnatrz... jeśli możesz oczywiście ;-)



Szerokość otworu w świetle tylnych drzwi to : 131,5 cm mierzone po samej podłodze, u góry mam 3 mm więcej ale to raczej problem związany z historią samochodu. W każdym razie dół ma tyle ile napisałem, a ja podłogi w tym miejscu nie wymieniałem więc wymiar powinien być oryginalny

Dukat290 - 2014-05-09, 11:32

spoko... jeszcze zapytam ze 2 osoby i wyciągne średnią :) u mnie np. podłużnice różnią się długością o 10mm :) a raczej nie był bity bo nie widać nic... myśle że to fantazja fabryczna.
kecz - 2014-05-09, 15:53

potwierdzam wymiar 131,5 tak jak u kolegi
silny - 2014-05-09, 17:55

piwo na zachete bo czytam kolejny raz i nie wierze
Dukat290 - 2014-05-10, 08:29

majsterek napisał/a:
piwo na zachete bo czytam kolejny raz i nie wierze


...w co nie wierzysz ? :)

silny - 2014-05-10, 21:58

W sens , :szeroki_usmiech w szalenstwo wlasciciela , to pozytywne :oops:
No i tak w zakres walk :spoko

Dukat290 - 2014-05-15, 00:32

OKKK - TO jak by ktoś jeszcze miał wymiary wysokości otworu drzwiowego ( tył ) od górnej krawędzi "drzwi" do podłogi - do blachy/ progu itp...
kecz - 2014-05-19, 10:46

wysokość do krawędzi u mnie to 140 cm. a w świetle 138,5 cm. życzę szybkiego zakończenia prac
Dukat290 - 2014-05-19, 22:19

kecz napisał/a:
wysokość do krawędzi u mnie to 140 cm. a w świetle 138,5 cm. życzę szybkiego zakończenia prac


Tylko jakoś to nie pasuje....


Chodzi mi o wymiar ( od góry) od najbardziej wystającego profilu do dolnego progu... na którym jest ten plastikowy próg przykręcony... ( płaszczyzna podłogi. )

Znalazłem fote z wymiarami ale muszę sie upewnić przed dalszymi pracami.



Dukat290 - 2014-08-09, 20:15

OK - w najbliższych dniach wrzucę dalsze foty i opisy z prac....

Puki co mam problem z usztywnieniem "budy" chciałbym zrobić jakiś myk żeby drzwi po jakimś czasie nie chodziły na boki jak w naczepach tirów.
Jakąś konstrukcje itp...

Dukat290 - 2014-08-22, 00:20

Coś tam ostatnio grzebałem...
W końcu nowa chłodnica, - zalana już nowym płynem
troche gratów ocynkowanych
odnowiony całkowicie tylny most


Troszke sie zgrzało.





Po zabawie:






nowe mocowania chłodnicy i zawias z maski, jakieś tam blaszki z filtra pow.

janek50 - 2014-08-22, 00:26

no pięknie ,pięknie , powodzenia
MirekKliny - 2014-09-11, 20:31

Podziwiam i oby zapału Ci nie zbrakło. Trzymam kciuki i piwko na fajrant stawiam :pifko
eMKa - 2014-09-11, 21:17

Bez słów, bo zaniemówiłem :shock:
Kibicuje i podziwiam.
Czytam i popijam ,
to się podzielę :)

:kufel

CAPOMAN - 2014-09-12, 07:44

Dukat290 kibicuje Tobie gorąco i przyglądam się jak brniesz do przodu.
Widać, że dbasz o każdy szczegół.

ps. Widzę, że z Zabrza- heheheh to swój chłop :ok
Jak będę miał do piaskowania koła to na pewno zagadam :wyszczerzony: :ok

Dukat290 - 2014-09-12, 14:01

Dzieki za motywacje ;-) - jest mi potrzebna - choć wiem że już zbyt daleko zabrnąłem żeby teraz zrezygnować.

ok - zamieszcze kilka zdjęć bo dawno nic nie pisałem... czasu mało...

Kupiłem przy okazji Hak holowniczy... dołożyłem sobie troche roboty ale mam super dostęp teraz... i mogę przy okazji wspawać rurki w miejsce mocowania żeby nie zgniatać podłużnic... trzyma sie super solidnie a jeszcze 2-ch śrub brakuje.


po oczyszczeniu, zakonserwowaniu ( mogłem w sumie pomalować na czarno.... no ale. )


Następnie najważniejszą dla mnie rzeczą było przyspawanie mocowań tylnej belki... bez tego ani rusz dalej. - więc jest. - najmocniejszy gatunek blachy z najlepszym ocynkiem, blacha 3mm :D


Potem niestety pogoda w kratke więc zabrałem się za mniejsze pierdoły które i tak trzeba było zrobić.
Chciałem dla pewności wymienić tłoczki pompy i reperaturkę ale niestety 2 razy przyszły do mnie złe uszczelki i olałem temat.... wcześniej hamowało dobrze... więc teraz też będzie....



po małym tuningu - żeby oko się cieszyło :P



Przy okazji znalazłem powód nie fungowania spryskiwaczy szyby....
Winowajcą znów była rdza ;)


a tu już nowy - oby tak samo dobrze działał jak sie prezentuje.



PS:
Został mi komplet naprawczy ( sprężynki, szpilki i te talerzyki) do szczęk hamulcowych - kupiłem o 1 za dużo bo myślałem że 1 szt idzie na 1 strone a jest na 2 strony...

dałem 30zł - ktoś by chciał ? - wysyłka 5 zł :P



Szukam takiego "zamka" lub jak to nazwać inaczej, nie wiem.
przetrwał mi jeden a potrzebuje dwa.


StasioiJola - 2014-09-12, 17:32

Od czego ten zamek??? Mam trochę gratów od starego Ducato- to może cosik bym Ci znalazł!! :ok Dołożyłbym mały grosik do Twojej pięknej roboty!! :spoko Tak popatrzyłem i to chyba od zamykania maski- jak skończę prace to pójdę i pogrzebie a tych moich gratach!! :spoko
Donat - 2014-09-12, 17:43

To jest zamek do ryglowania tylnych drzwi
Dukat290 - 2014-09-12, 21:12

Dokładnie tak... to jest zamek, blokada na rygiel pionowy tylnych drzwi, klap jak zwał tak zwał.
Oczywiście chętnie przygarne :)

eMKa - 2014-09-12, 22:04

Dukat290 napisał/a:
Chciałem dla pewności wymienić tłoczki pompy i reperaturkę ale niestety 2 razy przyszły do mnie złe


Jeżeli uszczelki aktualne to podaj średnice wew.pompy, powinna być 22,2, są osiągalne

Dukat290 - 2014-09-13, 12:47

tak.... chyba mam tą 22.2mm - a 2 razy dostałem na 25mm choć na opakowaniu pisało 22,2mm
Tak czy siak już pompe złożyłem...
będę wiedział że masz...

Dukat290 - 2016-11-27, 20:15

Tak tylko trochę odświeżę temat.....

Dukato dalej nie skończone :) ale czeka w ciepłym garażu na ...czas.

SZEJK - 2016-11-27, 21:38

Dukat290 - zabieraj się za robotę bo pierwszy wyjadę furą :haha: :haha:
Strzelec - 2016-11-28, 20:59

Wielki Szacun że przywracasz fiacikowi życie, to będzie sprzęt który będzie miał "duszę" brawo.
Niejednemu na tym forum swoją pracą zamknąłeś jadaczkę... :bigok :pifko

Rambler - 2016-11-28, 23:39

Dukat290, odwaliłeś kawał dobrej roboty, nie daj czekać, łap za narzędzia w końcu garaż ciepły :)

Do wiosny będziesz miał pięknego kamperka.
:spoko

Ja też miałem złoma do wożenia rdzy, były chwile zwątpienia, ale to już za mną :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group