Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Podwozia - technika i eksploatacja - Bak

Komplecik - 2014-04-14, 19:12
Temat postu: Bak
Jak to jest z bakami w trojaczkach po 2006> roku są podobno 3 rozmiary baków 70litrów 90L i 120L szukałem w necie i nie ma za wiele info na ten temat ,
mój bak wydaje siė wielki najwięcej wlałem 50 kilka litrów i zastanawiam się czy ten bak jest jakoś zaślepiony i w zależności występuje w jednej z tych trzech wersji , są na aledrogo baki nawet nie bardzo drogie ale nikt nie wie jakiej pojemności, mam pytanie czy przerabialiście ten temat.?

kaimar - 2014-04-14, 20:19

Standardowym bakiem jest ten o pojemności ok 90 litrów. W niektórych kamperach, szczególnie w tych większych i cięższych, jest stosowany bak o pojemności ok 60 litrów. Ma to znaczenie przy określaniu podczas procedury homologacji masy pojazdu gotowego do jazdy gdzie jest brana pod uwagę masa paliwa w baku. Bak o pojemności 120 litrów można spotkać jako opcjonalny za dopłatą na przykład w kamperach firmy LAIKA.
Komplecik - 2014-04-14, 20:49

Te 3 baki różnią się wielkością, czy są zaślepione od wewnątrz?
kaimar - 2014-04-14, 22:38

Różnią się wielkością.
Andrzej 73 - 2014-04-14, 23:13

W naszym kamperku jest zbiornik paliwa 130L. :spoko
janus - 2014-04-15, 07:11

No dobra, a czy w trojaczkach dwójkach (1994-2006) baki były wyłącznie standardowe - 80l :?:
Komplecik - 2014-04-15, 07:17

janus napisał/a:
No dobra, a czy w trojaczkach dwójkach (1994-2006) baki były wyłącznie baki standardowe - 80l :?:

Raczej nie, Andrzej73 pisze że w swoim ma 130L

SlawekEwa - 2014-04-15, 10:30

Jaśko ma 120l.
Komplecik - 2014-04-15, 18:50

SlawekEwa napisał/a:
Jaśko ma 120l.

Jaśko masz na myśli janusza ? Nie ma On czasem forda a mnie o ducato chodzi.

Bury - 2014-04-15, 19:51

U mnie jest 120 l do zapłaty przed wyjazdami :wyszczerzony:
SlawekEwa - 2014-04-15, 19:57

Komplecik napisał/a:
Jaśko masz na myśli janusza ?

Jasko to jaśko, a Janusz to janusz :-P

janus - 2014-04-15, 20:18

No to ja mam chyba jednak standardowe 80l. Nie udało mi się jak na razie jednorazowo wlać więcej niż ok 70l. A bardziej chodziło mi o to czy nie było mniejszych zbiorników bo boję się, jak na razie, robić więcej na zbiorniku niż 8oo km. :?
JaroW - 2014-04-15, 21:10

Komplecik napisał/a:
janus napisał/a:
No dobra, a czy w trojaczkach dwójkach (1994-2006) baki były wyłącznie baki standardowe - 80l :?:

Raczej nie, Andrzej73 pisze że w swoim ma 130L


Andrzej 73 napisał/a:

W naszym kamperku jest zbiornik paliwa 130L



Witam
jeżeli dobrze pamiętam to zbiorniki do ducato w wersji aluminiowej były 140litrów.
Były wyprodukowane przez niemieckiego producenta specjalnie do camperów i lawet z dużym otworem na pompę jtd pow. rocznika 2002.
:spoko :spoko

maszakow - 2014-04-16, 00:13

janus napisał/a:
No to ja mam chyba jednak standardowe 80l. Nie udało mi się jak na razie jednorazowo wlać więcej niż ok 70l. A bardziej chodziło mi o to czy nie było mniejszych zbiorników bo boję się, jak na razie, robić więcej na zbiorniku niż 8oo km. :?

PO autku z awatarka w ciemno zakładałbym zwykły zbiornik...
POłowicznie masz rację że się boisz....
a) może się mylę ale w tych autach odpalenie silników po zapowietrzeniu to spora trauma. parę razy mi się zdarzyło ( Jumper 2,5Tdi)
b) Swoim Jumperkiem nieraz pokonywałem dystanse po 850-920km.
c) Kiedyś do Jumpera do baku o pojemności nominalnej 80l udało mi się kiedyś wlać ... 83l. pod korek. auto stało lekko pochylone do przodu. Rok się zastanawialiśmy z ojcem jak to było możliwe :-P
d) W moim aucie filtr paliwa był jak studnia - w trakcie jego użytkowania kilku mechaników zmieniało fitr i każdy znich był w szoku ile trzeba wlać ropy by go w pełni zalać...na totalnie pustym zbiorniku może ci to dać do 10km ekstra.
e) Ktoś kiedyś podawał sposób na większą pojemność baku ... "Rozdmuchiwanie" spreżonym powietrzem plastikowych baków. można było pare litrów ekstra zyskać.
f) Skoro jedziesz 800km i wlewasz 70l to mozesz spokojnie zrobić jeszcze 50km do następnej (tańszej :)stacji. JAk ustawisz dobrze spalanie w aucie i wdrożysz się w ecodriving - to tysiączka spokojnie powinieneś trzepnąć.
g) spalanie a ty samym zasięg auta zależy też od paliwa. Możesz sie zdziwić ile możesz machnąć kilometrów, lejąc do baku shell V-power albo inne wynalazki typu Energy, Verva
ALbo zwyczajniej - robiąc mixy, dolewając w/w paliwa do baku w jaichś tam proporcac

janus - 2014-04-16, 20:59

Dzięki Maszakow za wyczerpującą odpowiedź :ok
Nie mam zamiaru bawić się w powiększanie baku, w sumie jestem zadowolony ze spalania. Dość regularnie na trasach mieszczę się w 8,5l/100 km. Czyli, gdybym był ryzykantem można by się pokusić o przebieg rzędu 900 km, ale nie jestem :lol:
Ale jeżeli bak ma 8ol to spokojnie dalej jeżdżę po 800km :spoko

MILUŚ - 2014-06-17, 23:42

janus napisał/a:
No dobra, a czy w trojaczkach dwójkach (1994-2006) baki były wyłącznie standardowe - 80l :?:


Jak to były 80 l ? Ja po zatankowaniu pod "korek" przejeżdżam ..........550 km :gwm To znaczy po ~500 km zapala mi się rezerwa :-/ Kupiłem mojego wielbłąda z uszkodzonym czujnikiem poziomu paliwa . Po mimo zalania do pełna wskaźnik pokazuje 1/4 zbiornika :( Mam pytanie do posiadaczy Fiatów z silnikiem 2,8 JTD : jaką mają pojemnośc zbiorników ?

:spoko

Johny_Walker - 2014-06-18, 01:15

MILUŚ napisał/a:
Ja po zatankowaniu pod "korek" przejeżdżam ..........550 km :gwm To znaczy po ~500 km zapala mi się rezerwa

To podobnie jak u mnie. Po zatankowaniu komputer pokazuje mi zasięg 1500 km. :)

zibikruk - 2014-06-18, 07:20

Miluś, mój Dukaciak 2005r. 2,8JTD ma 80L. :spoko
krzysieks - 2014-06-18, 08:22

Mój ma 80l. Pozdrawiam KrzysiekS. :spoko :spoko
MILUŚ - 2014-06-18, 08:47

Dzięki za info :ok Uspokoiliście mnie :bigok Ale jednak spróbuję coś z tym zrobić :-P Dobiorę się do tego czujnika poziomu paliwa . I w związku z tym mam kolejne pytanie : Jak doczytałem na forum Fiata czujnik jest zamontowany razem z pompą paliwa . I o ile pamiętam to po przekręceniu kluczyka ona nabija ciśnienie w układzie wtryskowym . Nie mylę się ? Czyli po wymontowaniu ze zbiornika ; jeśli będe chciał ręcznie sprawdzać działanie czujnika powinienem odłączyć zasilanie pompy na konektorkach - czyż nie tak ? Podejrzewam ,że padł mi potencjometr na czujniku paliwa albo w jakiś sposób blokuje się on w jakimś miejscu .

:spoko

bart.ek - 2014-06-18, 09:01

W drugiej generacji ducato pojemność zbiornika zależy od tego jak jest ustawiony samochód :wyszczerzony:

Optymalne ustawienie ducato do tankowania to: mocno pod górę i jeszcze najlepiej pochylony na stronę pasażera - wchodzi nawet 10 litrów więcej niż gdy samochód stoi przodem w dół. Sprawdzone wiele razy.
W aktualnym ducato już takich zależności na zaobserwowałem.

eMKa - 2014-06-18, 11:45

Cytat:
forum Fiata czujnik jest zamontowany razem z pompą paliwa . I o ile pamiętam to po przekręceniu kluczyka ona nabija ciśnienie w układzie wtryskowym . Nie mylę się ? Czyli po wymontowaniu ze zbiornika ; jeśli będe chciał ręcznie sprawdzać działanie czujnika powinienem odłączyć zasilanie pompy na konektorkach - czyż nie tak ? Podejrzewam ,że padł mi potencjometr na czujniku paliwa albo w jakiś sposób blokuje się on w jakimś miejscu .


wszystko tak jak piszesz
katalog 1328162080 wpisz w google zboczysz obrazki
Czasem zawiesza się pływak

MILUŚ - 2014-06-18, 12:00

Krzysztof :pifko dzięki ........za profesjonalne podejście do problemu :ok
eMKa - 2014-06-18, 15:49

Dziękuje :)
maszakow - 2014-06-19, 20:48

juz raz o tym pisałem - w tych autach rezerwa zapala się bardzo wcześnie.
U siebie w Jumperze mając bak 80l po zapaleniu się rezerwy mogłem przejechać... 200-250km i dojechać do stacji.

leszekk - 2015-03-04, 19:27

Ja w moim Ducato mam bak chyba 50 litrow rok 2000 ....dlaczeeeegooooo! bardzo to upierdliwe szczegolnie jak jade do Polski :evil:
Johny_Walker - 2015-03-05, 13:10

Nie wiem jak w Twoim, ale po 2006 można wymienić na 120l.
SlawekEwa - 2015-03-05, 18:13

Johny_Walker napisał/a:
ale po 2006

Przed 2006 na 130 :-P

leszekk - 2015-03-05, 19:29

Krucy papucy- to pozostaje zobaczyc co sie da zrobic , mam nadzieje ze sie uda :wyszczerzony:
rigg - 2015-03-13, 23:15

Autor postu pyta o zbiorniki we fiatach po 2006, a większość odpowiedzi tyczy trojaków przed 2006....
Mandus - 2016-02-24, 21:42

To ja mam pytanie do tych, którzy mają powiększony bak w Ducato po 2006r - 120L - ile paliwa udało się Wam max zatankować? Jaki dystans robicie na całym zbiorniku?
Comsio - 2016-02-24, 22:03

SlawekEwa napisał/a:
Johny_Walker napisał/a:
ale po 2006

Przed 2006 na 130 :-P


Mój jest z 97r to znaczy że wejdzie 130l. :?:

Jak tak to jak takie cudo nabyć. :(

jarko_66 - 2016-02-24, 22:37

Spojrzałem na Aladrogo taki 80 l kosztuje od setk w górę i jest trochę innego kształtu. 120 l kosztuje 1200 zeta , i w dolnej części ma dodatkowe uwypuklenie. Cały czas mowa o Ducato po 2006r. Myślę że po wjechaniu na kanał można je odróżnić . :spoko
Mandus - 2016-02-25, 01:06

Dlatego pytam o Ducato po 2006r o 120L - bo taki zamontowałem i wlałem ostatnio 91L i było full, pomimo, że miałem już wskazówkę na totalne 0. Ciekawy jestem, czy ktoś wlał np. 115L do tego zbiornika? I jaki na baku dystans zrobił? Ja mam pompę i wnętrzności ze swojego ori (wolałem swoje nowe) więc wskaźnik może mi przekłamywać... sam nie wiem, dlatego pytam :) Z zewnątrz jest 120L, obejmy do 120L, kod wytłoczony na zbiorniku wskazuje na 120L (dokładnie na 125L) a weszło 91L... :-/ Zrobiłem na baku 805km w cyklu mieszanym i więcej się bałem... że stanę.
vIrek - 2016-02-25, 11:21

Z pamięci, więc drobne przekłamanie może być, ale kojarzę, że tankowałem ostatnio właśnie po zmianie zbiornika 115 litrów. Nie wiem ile na tym zrobię bo na razie to tylko wkoło komina, więc nie wyjeździłem nawet połowy. Może coś z pływakiem i nie pokazuje dobrze tego zera?
Johny_Walker - 2016-02-25, 12:21

Mandus napisał/a:
To ja mam pytanie do tych, którzy mają powiększony bak w Ducato po 2006r - 120L - ile paliwa udało się Wam max zatankować? Jaki dystans robicie na całym zbiorniku?

Max około 110 litrów, bo nigdy nie jeździłem do końca.
Dystans typowy to 120/7,5l = 1600 km.

Johny_Walker - 2016-02-25, 12:25

Mandus napisał/a:
Dlatego pytam o Ducato po 2006r o 120L - bo taki zamontowałem i wlałem ostatnio 91L i było full, pomimo, że miałem już wskazówkę na totalne 0. Ciekawy jestem, czy ktoś wlał np. 115L do tego zbiornika? I jaki na baku dystans zrobił? Ja mam pompę i wnętrzności ze swojego ori (wolałem swoje nowe) więc wskaźnik może mi przekłamywać... sam nie wiem, dlatego pytam :) Z zewnątrz jest 120L, obejmy do 120L, kod wytłoczony na zbiorniku wskazuje na 120L (dokładnie na 125L) a weszło 91L... :-/ Zrobiłem na baku 805km w cyklu mieszanym i więcej się bałem... że stanę.


To normalne. Tankowałeś zimowe paliwo w dodatniej temperaturze?
Takie paliwo bardzo się pieni. W skrajnym przypadku może wejść do zbiornika o 1/3 mniej. Sposobem jest odczekać aż piana opadnie i dolać. Takie dolewanie może trwać nawet 10 minut. Raz tankowałem zbiornik 60 litrów. Przez 10 minut dolałem blisko 20 litrów do niby pełnego zbiornika.

Stąd się biorą opowieści dziwnej treści jak to prosty chłoporobotnik wykrył oszustwo na stacji benzynowej że zatankował do pełna i przejechał znacznie mniej kilometrów. Wniosek - oszukane paliwo. :haha:

bart.ek - 2016-02-25, 12:55

Rekordowo wlałem 116 litrów, wskaźnik był już naprawdę nisko.
jarko_66 - 2016-02-25, 17:29

Cytat:
Johny_Walker napisał/a:

To normalne. Tankowałeś zimowe paliwo w dodatniej temperaturze?
Takie paliwo bardzo się pieni. W skrajnym przypadku może wejść do zbiornika o 1/3 mniej. Sposobem jest odczekać aż piana opadnie i dolać. Takie dolewanie może trwać nawet 10 minut. Raz tankowałem zbiornik 60 litrów. Przez 10 minut dolałem blisko 20 litrów do niby pełnego zbiornika.

Stąd się biorą opowieści dziwnej treści jak to prosty chłoporobotnik wykrył oszustwo na stacji benzynowej że zatankował do pełna i przejechał znacznie mniej kilometrów. Wniosek - oszukane paliwo.
Zastanów się jakie kity wciskasz
SlawekEwa - 2016-02-25, 19:37

Johny_Walker napisał/a:
jak to prosty chłoporobotnik wykrył oszustwo na stacji benzynowej że zatankował do pełna i

!20 litrowy zbiornik i weszło mu 130 :haha:

Mandus - 2016-02-25, 23:18

Wydaje mi się, że najlepiej, żeby poznać swój sprzęt, to wyjeździć do zera aż zgaśnie... (celowo nie piszę "aż stanie" :) ) i wtedy dolać np. 20L i dojechać do najbliższej stacji i dolać do pełna. Wtedy poznam zasięg i wskazania rezerwy i pojemność baku. Ostatnim razem na rezerwie jechałem jakieś 250km... być może jeszcze przejechałbym drugie tyle??? Przypominam, że pompę i ogólnie wnętrzności mam z mojego oryginalnego. Dziwne to u mnie.
Johny_Walker - 2016-02-26, 00:27

Raz jak uruchamiałem zapowietrzonego diesla, to zajęło mi to sporo czasu. Nie zawsze wystarczy kilkadziesiąt naciśnięć gumowej pompki.
Johny_Walker - 2016-02-26, 00:32

jarko_66 napisał/a:
Cytat:
Johny_Walker napisał/a:

To normalne. Tankowałeś zimowe paliwo w dodatniej temperaturze?
Takie paliwo bardzo się pieni. W skrajnym przypadku może wejść do zbiornika o 1/3 mniej. Sposobem jest odczekać aż piana opadnie i dolać. Takie dolewanie może trwać nawet 10 minut. Raz tankowałem zbiornik 60 litrów. Przez 10 minut dolałem blisko 20 litrów do niby pełnego zbiornika.

Stąd się biorą opowieści dziwnej treści jak to prosty chłoporobotnik wykrył oszustwo na stacji benzynowej że zatankował do pełna i przejechał znacznie mniej kilometrów. Wniosek - oszukane paliwo.
Zastanów się jakie kity wciskasz

Bredzisz

Mandus - 2016-02-26, 13:21

Johny_Walker napisał/a:
Raz jak uruchamiałem zapowietrzonego diesla, to zajęło mi to sporo czasu. Nie zawsze wystarczy kilkadziesiąt naciśnięć gumowej pompki.


Piszesz konkretnie o Ducato 2.0? Pytam, bo diesel dieslowi nie równy. A jest w ogóle ręczna pompka do paliwa w naszych Ducato?

Johny - naprawdę myślisz, że aż tyle litrów można dolać? Nie chce mi się wierzyć, bo jak tankowałem, to już przelałem, ale fakt nie czekałem...

Johny_Walker - 2016-02-26, 14:07

Mandus napisał/a:
Johny_Walker napisał/a:
Raz jak uruchamiałem zapowietrzonego diesla, to zajęło mi to sporo czasu. Nie zawsze wystarczy kilkadziesiąt naciśnięć gumowej pompki.


Piszesz konkretnie o Ducato 2.0? Pytam, bo diesel dieslowi nie równy. A jest w ogóle ręczna pompka do paliwa w naszych Ducato?

Johny - naprawdę myślisz, że aż tyle litrów można dolać? Nie chce mi się wierzyć, bo jak tankowałem, to już przelałem, ale fakt nie czekałem...

Obie sytuacje były w Peugeocie Hdi.
Co do dolewania, to nie myślę tylko tak było. Leję zawsze do pełna, ale jak mi na rezerwie do 60 litrowego zbiornika weszło trzydzieści kilka litrów i odbiło oraz było widać pianę, to coś nie tak. Poczekałem i tak po literku, po pół dolałem niemal dwadzieścia. Temperatura od dłuższego czasu utrzymywała się około 12-15 stopni.

zibikruk - 2016-02-26, 17:45

JW - niestety nie masz racji. Zajmuje się paliwami zawodowo i stwierdzam, że piszesz bzdury, nie zastanawiając się nad tym. Nie chce mi się polemizować bo jak widać, zawsze masz rację. :roll:
ZEUS - 2016-02-26, 17:47

Johny_Walker napisał/a:
Raz jak uruchamiałem zapowietrzonego diesla, to zajęło mi to sporo czasu. Nie zawsze wystarczy kilkadziesiąt naciśnięć gumowej pompki.

napisz coś więcej, jaki to był samochód, jaki silnik ...

MILUŚ - 2016-02-26, 18:13

Johny_Walker napisał/a:
Raz jak uruchamiałem zapowietrzonego diesla, to zajęło mi to sporo czasu. Nie zawsze wystarczy kilkadziesiąt naciśnięć gumowej pompki.


Era ręcznych pompek chyba przemineła ? :-P :shock: Jaki rocznik diesla masz na myśli ? :-P

Johny_Walker - 2016-02-27, 07:54

ZEUS napisał/a:
Johny_Walker napisał/a:
Raz jak uruchamiałem zapowietrzonego diesla, to zajęło mi to sporo czasu. Nie zawsze wystarczy kilkadziesiąt naciśnięć gumowej pompki.

napisz coś więcej, jaki to był samochód, jaki silnik ...

Francuz 2.0 Hdi sprzed 10 lat.
Chbya ze trzy razy go wyjeździłem do końca. Zwykle wystarczy kilkanaście naciśnięć, ale raz to się męczyłem dość długo - akurat wtedy na autostradzie.

Johny_Walker - 2016-02-27, 07:58

zibikruk napisał/a:
JW - niestety nie masz racji. Zajmuje się paliwami zawodowo i stwierdzam, że piszesz bzdury, nie zastanawiając się nad tym. Nie chce mi się polemizować bo jak widać, zawsze masz rację. :roll:

Twoje zawodowe doświadczenie nie jest w stanie obalić faktów, które osobiście zobaczyłem. Uważasz że wiesz o paliwach wszystko i jesteś odporny na argumenty. Ja za to o paliwach wiem niewiele, ale po prostu widzę co się dzieje. Nie dogadamy się.

klaudynka - 2016-02-28, 09:56

Nowe Iveco i fiaty mają elektryczne pompki odpowietrzające układ paliwowy.Po wymianie filtra paliwa włącza się zapłon i słychać pracująca pompkę, która odpowietrza układ, świetne rozwiązanie nie wiem od którego roku stosowane w tych modelach.
jarko_66 - 2016-02-28, 10:12

Cytat:
Cytat:
JW - niestety nie masz racji. Zajmuje się paliwami zawodowo i stwierdzam, że piszesz bzdury, nie zastanawiając się nad tym. Nie chce mi się polemizować bo jak widać, zawsze masz rację.
_________________
Zbyszek, gościu kity wciska i wydaje mu się że ma rację . :spoko Tyle razy co ja w beczki lałem zimówkę gdy na dworze był plus 10 ,i co ? i nic . wzburzyło się ale po kilku sekundach opadło jedna dolewka i pełna beczka. Jeszcze w dodatku na dystrybutorze dla ciężarówek . Chciałbym gościa poznać osobiście , może bym go nawet polubił , gdyby umiał przyznać się do błędu :haha:
eler1 - 2016-02-28, 10:27

A może nie była to wina paliwa a pistolet odbijał za wcześnie lub pompa dawała za dużo a może ma jakąś zagiętą rurkę do baku :spoko więcej luzu :bylo
klaudynka - 2016-02-28, 10:36

Prawda jest taka, że zdarzają się napędy które pienią się bardziej lub mniej zdarzają się takie które nie pienią się w ogóle i nie ma to związku z temperaturą. I tyle w temacie. :spoko
Rav - 2016-02-28, 19:51

klaudynka napisał/a:
Nowe Iveco i fiaty mają elektryczne pompki odpowietrzające układ paliwowy.Po wymianie filtra paliwa włącza się zapłon i słychać pracująca pompkę, która odpowietrza układ, świetne rozwiązanie nie wiem od którego roku stosowane w tych modelach.


To co słyszysz to klasyczna pompka paliwowa. Nie ma takiego patentu jak automatyczna pompka odpowietrzająca.

Jak to dział? Po prostu po jakimś czasie pracy pompki paliwa układ samoczynnie się odpowietrzy przepychając powietrze przewodem powrotnym do baku.

A co do pienienia się paliwa - im więcej dodatków bio tym gorzej.

Mandus - 2016-02-28, 20:05

A ja dalej wiercę temat, bo na bank zbiornik (który wymieniałem) jest 125L, a wlałem 91L, jadąc już na rezerwie około 250km. Fakt - nie wiem, ile jeszcze faktycznie paliwa miałem w baku, bo pompa i reszta przełożona jest z mojego i może być zły odczyt. Tylko jak porównuję mój bak 60L który wymontowałem z bakiem w Ducato szwagra (ma standard 90L) to są one z zewnątrz identyczne. Zatem szukam tych brakujących 30L :)

Najpierw muszę bak wyjeździć, aż stanę na drodze, bo chyba innej rady nie ma. Albo tam jest te 30L na dnie, albo to są jakieś czary :)

wlodo - 2016-02-28, 20:22

Karnisterek 5L do bagażnika i jedziesz do zera.
Pod dystrybutorem się wyjaśni,tam możesz nalać aż zobaczysz paliwo we wlewie.

eMKa - 2016-02-28, 20:24

Mandus napisał/a:

Najpierw muszę bak wyjeździć, aż stanę na drodze


W twoim roczniku możesz mieć pompę Boscha CP4, a niektóre z nich wymagają procedury odpowietrzania. Zapowietrzenie CP4 może drastycznie skrócić jej żywotność ;)

jarko_66 - 2016-02-28, 21:40

Cytat:
Mandus napisał/a:
Fakt - nie wiem, ile jeszcze faktycznie paliwa miałem w baku, bo pompa i reszta przełożona jest z mojego i może być zły odczyt. Tylko jak porównuję mój bak 60L
To może odkręć pokrywę i zmierz patykiem ile jest paliwa. :spoko
Mandus - 2016-02-28, 22:51

jarko_66 napisał/a:
Cytat:
Mandus napisał/a:
Fakt - nie wiem, ile jeszcze faktycznie paliwa miałem w baku, bo pompa i reszta przełożona jest z mojego i może być zły odczyt. Tylko jak porównuję mój bak 60L
To może odkręć pokrywę i zmierz patykiem ile jest paliwa. :spoko


No jest też pomysł :)

eMKa - 2016-02-29, 08:20

Zapomniałem jeszcze o jednym (nie wiem jaki masz silnik).
W silnikach 3,0 po 2011 zastosowano już wtryskiwacze piezoelektryczne które po zapowietrzeniu (brak paliwa) wymagają demontażu i odpowietrzenia na stanowisku. Na stanowisku które maja tylko zakłady zajmujące się układami wtryskowymi. :-P
To kolejny kwiatek w “nowych nowościach”

klaudynka - 2016-02-29, 08:26

Rav napisał/a:
To co słyszysz to klasyczna pompka paliwowa. Nie ma takiego patentu jak automatyczna pompka odpowietrzająca.
Pewnie Masz racje tę informację mam od mechanika ale jesli to takie proste to czemu inne marki tego nie stosują? W kwestii paliw to biododatki nie mają nic wspólnego z pienieniem paliwa. :spoko
Johny_Walker - 2016-02-29, 09:51

Rav napisał/a:

A co do pienienia się paliwa - im więcej dodatków bio tym gorzej.

Hmm. Może to też być przyczyna? Zwykle tankuję na sieciówkach Auchan, Tesco, Neste, eMila. Rekordowa piana była na drogiej stacji Orlenu.

Bronek - 2016-02-29, 10:03

Staram się tankować prawie zawsze na Shellu . Nigdy nic się nie pieniło przy dieslu. Czasem biorę to bio, czy jak to sie nazywa, z powodu ,że stanowiska inne są zajęte.

Czasem przy benzynie odbija mi tylko w amerykańcu , ale to problem delikatnego czujnika i g...nego odpowietrzenia.

Mandus - 2016-02-29, 10:32

U mnie problemem nie jest pienienie, bo ostatnio aż przelałem po kilku odbiciach.
Pompe wymontowałem z mojego poprzedniego oryginalnego baku i jeśli mam taką samą pompę, a pewnie tak, to przekłamań nie będzie :-/
Mało tego - obejrzałem ten bak 60L i jestem zdziwiony, bo nie ma żadnych przegród wewnatrz i innych sztucznych ograniczeń - a z zewnątrz jest na bank taki sam jak 90L. Pozostaje mi jeszcze empirycznie sprawdzić pojemność tego oryginalnego baku 60L, i raczej będzie, że ma 90L - tylko jak fabryka zrobiła to, że fabrycznie wchodzi 60L? :)
Jaja- wychodzi na to, że do 90L fabrycznie wchodziło 60L a teraz do 120L wchodzi 90L. Gdzie makarony zgubiły te 30L? Zagadka dla Sherloka Holmsa.

Wiem, że już marudzę, ale temat jest ciekawy i reasumując - nigdzie w Fiacie (przynajmniej w Polsce) nikt nie słyszał o baku 60L, nie ma takiej opcji - jest tylko 90L lub powiększony 125L... i ten 60L to jest ten 90L, tylko że wchodzi 60L :haha:

Bronek - 2016-02-29, 10:47

Mandus napisał/a:
nikt nie słyszał o baku 60L,


Koledze w nówce RollerTeam ze wzgl na DMC zamontowali 60 l.

Może to kwestia wlewu/ odpowietrzenia i robienia " bańki - martwej przestrzeni" , byś nie dolał więcej .
Wystarczy głębiej puścić rure wlewu
Kszałt taki sam a wchodzi mniej.

Może ??? Tak zrobimy z większej , typowej 90tki mniejsza .

Sensu w tym nie widzę , ale kto powiedział ,że w kamperach wszystko jest z sensem :mrgreen:

jarko_66 - 2016-02-29, 18:13

Cytat:
Bronek napisał/a:
Może to kwestia wlewu/ odpowietrzenia i robienia " bańki - martwej przestrzeni" , byś nie dolał więcej .
i wystarczy zrobić odpowiednie odpowietrzenie .W sumie prosta sprawa. W pokrywie wywiercić otwór ,zamontować maszynkę skręcaną od dętki ,naciągnąć wężyk paliwa i wyprowadzić wyżej niż wlew paliwa. :spoko
GENAS - 2016-02-29, 19:08

kolego jeśli wymieniłeś zbiornik z 90 na 125 to komputer będzie przekłamywał i w rzeczywistości masz większą rezerwę na jakieś 300km mam taką samą sytuację w moim fiacie, zwróć uwagę na kształt zbiornika jest on dołem poserzony o te 35litrów przez co staje się większa rezerwa.
Mandus - 2016-03-02, 19:41

No to wychodzi, że jest jeszcze inaczej :)

Ano - w dokumentacji miałem bak 60L, ale dziś go sprawdziłem (leży mi pod wiatą) i wlałem do niego... 93L - razem z pompą etc. Wg sprzedawcy (dealera RT) - problem jemu znany - powinienem fabrycznie mieć 60L a miałem 90L, bo to te same baki, tylko różnią się jakimś wypełnieniem w środku, które dodają do standardowego zbiornika ograniczając z 90L na 60L. Przez pomyłkę lub z powodu oszczędności - mój kamper nic w baku takiego nie miał. Dlatego właśnie byłem pewien, że to ten sam zbiornik. Natomiast elektronikę mam jakby na 60L (zasięg, wskazanie). Więc wychodzi na to, że na nowym obecnie zbiorniku 125L na rezerwie zrobię około 450km - tak też miał wspomniany sprzedawca, bo też kiedyś robił taką zamianę zbiornika. Więc muszę go wyjeździć do zera i wtedy już będę pewien na 100%. Wniosek z tego taki, że nie zawsze jak mamy mieć 60L to tyle mamy, tylko możemy mieć 90L.

Podobno nic się nie dzieję, jak braknie paliwa - Ducato bardzo wdzięcznie się samo odpowietrza, tylko trzeba kilka razy samym zapłonem pobawić się, żeby poma dobrze paliwo pociągnęła. Pewnie niedługo sprawdzę to napiszę....

MILUŚ - 2016-03-02, 19:59

Mandus napisał/a:
..................

Podobno nic się nie dzieję, jak braknie paliwa - Ducato bardzo wdzięcznie się samo odpowietrza, tylko trzeba kilka razy samym zapłonem pobawić się, żeby poma dobrze paliwo pociągnęła. Pewnie niedługo sprawdzę to napiszę....


Przed rokiem zdarzyło mi się "wyjeździć do sucha" paliwo w baku . Powodem był uszkodzony wskaźnik paliwa . Mam 2,8 JTD i po nalaniu paliwa ; pompa paliwa nabiła ciśnienie i.........od pierwszego "kopa" zapalił :mrgreen:

andi at - 2016-03-02, 21:01

Zobacz który wężyk podaje za pompą paliwowa do filtra i ściągnij go , połącz go z jakimś wężykiem za pomocą rurki i do karnista go
Włączasz stacyjkę i czekasz aż w baku będzie pusto
Lejesz 5 l czy 10 l i jedziesz na CPN
Przy tankowaniu zwracasz uwagę ile wlałeś paliwa i ile pokazuje na wskaźniku w aucie
No i układ nie masz zapowietrzony.
Myślę że ten sposób będzie OK

vwyogi - 2016-03-02, 21:47

Mandus napisał/a:
No to wychodzi, że jest jeszcze inaczej :)

Ano - w dokumentacji miałem bak 60L, ale dziś go sprawdziłem (leży mi pod wiatą)...



A masz może zdjęcie swojego starego i tego powiększonego? Jak je rozróżnić jak sa na aucie?
Jest na nim jakiś numer części lub oznaczenie pozwalające jednoznacznie odróżnić 60 litrowy zbiornik od tego 120l ?

Mandus - 2016-03-02, 22:16

To tak na szybko:

Standardowy zbiornik 90L, który z jakimś wewnętrznym wypełnieniem pomniejszają sztucznie na 60L, ale z zewnątrz jest taki sam:
http://allegro.pl/zbiorni...5081487757.html
http://allegro.pl/zbiorni...5773153543.html
http://allegro.pl/zbiorni...5965944525.html

Powiększony zbiornik paliwa 125L:
http://allegro.pl/zbiorni...5981336073.html
http://allegro.pl/ducato-...28.html#thumb/1

Są numery części wytłoczone, ale jest ich cała masa - nie każdy numer byłem w stanie w internecie znaleźć jako część fiatowską. Obecny nowy zbiornik znalazłem jako IVECO 125L, więc jestem na bank pewny że wiem co mam, do tego obejmy dokupywałem w Fiacie do niego też do 125L - i jest jak fabryka. A na starym oryginalnym miałem naklejkę a nie wytłoczenie - i na naklejce było m.in. 60L i tamtego nr nie zidentyfikowałem, nie znalazłem. Tzn, wytłoczenie też było, ale teżgo nie zidentyfikowałem. Były 2 nr części :) Ale de facto okazało się, że jest 90L - po prostu nie dali sobie nic do wewnątrz tylko naklejkę przywalili :shock: W końcu 90L jest w produkcji tańszy od 60L :bigok

Rav - 2016-03-02, 22:22

andi at napisał/a:
Zobacz który wężyk podaje za pompą paliwowa do filtra i ściągnij go , połącz go z jakimś wężykiem za pomocą rurki i do karnista go
Włączasz stacyjkę i czekasz aż w baku będzie pusto
Lejesz 5 l czy 10 l i jedziesz na CPN
Przy tankowaniu zwracasz uwagę ile wlałeś paliwa i ile pokazuje na wskaźniku w aucie
No i układ nie masz zapowietrzony.
Myślę że ten sposób będzie OK


Dobry koncept. Jedyny mankament (nie ma rozwiązań idealnych) to:
1. Fakt, że za 1 załączeniem stacyjki pompka ruszy na kilkanaście sekund i się wyłączy (nie będzie działać ciągle). W związku z tym, aby spompować 10 litrów, to trzeba będzie uruchomić pompkę zapłonem kilkadziesiąt razy (pozbywałem się tak kiedyś sparafinowanej mrozem ropy. Około 40 litrów ściągałem ok. godziny - myślałem, że pompkę i aku zajeżdzę).
2. Po iluś uruchomieniach może się pojawić "check" - jeśli układ wykryje, że nie osiąga ciśnienia.

eMKa - 2016-03-02, 22:45

Zęby się pozbyć paliwa w Duc. 06- wystarczy odkryć otwór rewizyjny między siedzeniami. odkręcić poziomowskaz i wężykiem po staremu. Można oczywiście pompką np.na wiertarce :)
eMKa - 2016-03-02, 22:58

Mandus napisał/a:
Są numery części wytłoczone, ale jest ich cała masa - nie każdy numer byłem w stanie w internecie znaleźć jako część fiatowską


Fiat niestety nie zawsze oznacza części nr.katalogowymi.
Prawidłowy nr.katalogowy tzw.powiększonego zbiornika paliwa Duc.06- 1342310080 lub starszy nr. 1348742080
Dokumentacja nie podaje pojemności

Mandus - 2016-03-03, 11:20

Zgadza się, mój obecny nr to 1342310080

Ale jeszcze wydedukowałem, co może być, bo w tej wersji (że jest tam jeszcze paliwo) nie dają mi spokoju 2 fakty:
- konstrukcja pompy jest taka sama i pływak działa precyzyjnie, jak pokazuje zero to leży na dnie - niemożliwe, żeby tam było jeszcze 35L paliwa
- nie chcę mi się wierzyć, że w Fiacie w fabryce zalali ponad 40L paliwa, tak musieliby zrobić, bo na pusto z fabryki wyjechałem, a wlałem jakieś 53L

Więc chyba tok myślenia Bronka ma sens - robi się poduszka powietrznaponieważ poprosiłem, żeby wnętrzności przekręcili z mojego zbiornika, to mam ten sam problem, co miałem z oryginalnym - nadal 30L jest w bańce od góry. Bo jak zatankowałem pod niby korek, to zaraz po przejechaniu kilkunastu km zauważyłem, że wskazówka już opada (chyba za szybko)
Teraz muszę iść do samochodu (nie mam pełnego zbiornika paliwa) i wykręcić cały mechanizm (prosta sprawa) i porównam go z tym co mam do tego 125L, którego nie zamieniłem, a powinienem.
Wynikałoby z tego, że ograniczają pojemność zbiornika jakimś patentem przy pompie, a pływak też tak może być wygięty, że nawet jak brakuje tych 30L od góry, to pokazuje pełen. Sprawdzimy i się zobaczy :-P

Bronek - 2016-03-03, 12:32

Gdyby tak było jak myślę , czyli pseodo zmiejszenie objętości, to branie kasy za mniejszy ekstra zbiornik , jest małym "kantem"
I w drugą stronę też.

eMKa - 2016-03-03, 12:54

Ciekawe, a sprawdź czy rurka odpowietrzająca jest w najwyższym punkcie zbiornika
bo jeżeli tak, może coś z odpowietrzeniem ?

vwyogi - 2016-03-03, 14:55

Mandus napisał/a:
Zgadza się, mój obecny nr to 1342310080



dziekuje bardzo za linki. Jak jest wyciągniety to róznice widać a jak jest na aucie to numer jest widoczny?
Cena nowego najtaniej co znalazłem to 700EUR :shock:

Mandus - 2016-03-03, 17:30

Widać nr - jest wytłoczony od dołu - trzeba się pod auto wczołgać - ale jak wjedziesz na najazdy, to nie jest to problem.
Różnice pomiędzy standardowym a powiększonym też od razu widać jak się schylisz - ten 125L jest prawie pod wydech pociągnięty.
Jutro bedę wiedział co z tym patentem na zmniejszenie pojemności - i czy w ogóle tak jest - dziś nie ma czasu... ale tak być musi, bo do baku 60L wchodzi pełne 90L :roll:

andi at - 2016-03-03, 19:09

Rav napisał/a:
andi at napisał/a:
Zobacz który wężyk podaje za pompą paliwowa do filtra i ściągnij go , połącz go z jakimś wężykiem za pomocą rurki i do karnista go
Włączasz stacyjkę i czekasz aż w baku będzie pusto
Lejesz 5 l czy 10 l i jedziesz na CPN
Przy tankowaniu zwracasz uwagę ile wlałeś paliwa i ile pokazuje na wskaźniku w aucie
No i układ nie masz zapowietrzony.
Myślę że ten sposób będzie OK


Dobry koncept. Jedyny mankament (nie ma rozwiązań idealnych) to:
1. Fakt, że za 1 załączeniem stacyjki pompka ruszy na kilkanaście sekund i się wyłączy (nie będzie działać ciągle). W związku z tym, aby spompować 10 litrów, to trzeba będzie uruchomić pompkę zapłonem kilkadziesiąt razy (pozbywałem się tak kiedyś sparafinowanej mrozem ropy. Około 40 litrów ściągałem ok. godziny - myślałem, że pompkę i aku zajeżdzę).
2. Po iluś uruchomieniach może się pojawić "check" - jeśli układ wykryje, że nie osiąga ciśnienia.


Niestety u mnie działało caly czas i spuściłem 45l ropy z benzyną :haha:

Gewehr - 2016-03-03, 20:39

Rav napisał/a:
andi at napisał/a:
Zobacz który wężyk podaje za pompą paliwowa do filtra i ściągnij go , połącz go z jakimś wężykiem za pomocą rurki i do karnista go
Włączasz stacyjkę i czekasz aż w baku będzie pusto
Lejesz 5 l czy 10 l i jedziesz na CPN
Przy tankowaniu zwracasz uwagę ile wlałeś paliwa i ile pokazuje na wskaźniku w aucie
No i układ nie masz zapowietrzony.
Myślę że ten sposób będzie OK


Dobry koncept. Jedyny mankament (nie ma rozwiązań idealnych) to:
1. Fakt, że za 1 załączeniem stacyjki pompka ruszy na kilkanaście sekund i się wyłączy (nie będzie działać ciągle). W związku z tym, aby spompować 10 litrów, to trzeba będzie uruchomić pompkę zapłonem kilkadziesiąt razy (pozbywałem się tak kiedyś sparafinowanej mrozem ropy. Około 40 litrów ściągałem ok. godziny - myślałem, że pompkę i aku zajeżdzę).
2. Po iluś uruchomieniach może się pojawić "check" - jeśli układ wykryje, że nie osiąga ciśnienia.


1. Włączasz stacyjkę i słuchasz który przekaźnik "stuka" razem z wyłączeniem pompki. Na wyłączonej stacyjce, wyciągasz ten przekaźnik i mostkujesz drucikiem nogi zwierane przekaźnika. Następnie wsadzasz przekaźnik na miejsce. Włączasz stacyjkę i ropa leci przez cały czas ;)
2. Check się nie zapali. Nie ma monitoringu niskiego ciśnienia. Przekaźnik jest sterowany nadal przez ECU :bigok
Robiłem tak niejednokrotnie w Dieslach z benzyną ;)

Mandus - 2016-03-03, 21:10

Dzięki Panowie - na razie jutro wymienię całą pompę z mechanizmem odpowietrzającym etc. z drugiego baku :) I myślę, ze już wszystko będzie wiadomo. A jeśli nie, to wtedy bedę myślał nad spuszczeniem paliwa lub wyjeżdżeniem go do zera.
Mandus - 2016-03-04, 15:39

No i wszystko jasne, wyjaśniło się, dlaczego do zbiornika 125L weszło mi 90L - nie myliłem się - gdzieś był patent. Ponieważ miałem swoją pompę przełożoną z mojej niby 60L - a zbiornik fabryczny okazał się standardowym 90L - powołanie komisji śledczej dało efekt. Takie czasy, dobra zmiana ;)
Bronek miał rację i pifko się należy, chociaż chyba sam w to nie wierzył, co pisał :) .

Otóż - cała pompa i wnętrzności są takie same - porównywaliśmy je dziś, ale makarony wpadły na pomysł obniżenia odpowietrznika o jakieś 12-15cm (biała rurka wciskana na 3 wciski). Wystarczy wyjąć pompę, zdemontować rurkę i z powrotem założyć pompę. I już mamy z oryginalnego zbiornika niby co ma 60L - robi nam się standardowe 90L :bigok
W moim przypadku mam pełne teraz 125L - pojechałem na stację, a ponieważ od ostatniego tankowania niby pełnego zbiornika zrobiłem 300km raczej w trasie spokojnie turlając się, to normalnie powinienem wlać około 30L + 30L, które odzyskałem wymontowując patent rurkowy. I tak też się stało - weszło mi 59L. Wreszcie mam bak 125L :lol:

Jest jeden niuans - ano po zatankowaniu do pełna komputer wyświetlił mi "Brak wskazania poziomu paliwa" i rezerwa miga. Otóż porównywałem dość dokładnie obie pompy, i pływaki są identyczne, mają identyczną amplitudę itp. więc makarony musiały coś zrobić, że na zbiorniku zalanym 2/3 wskaźnik pokazywał pełen bak - no i tego nie zauważyłem -po prostu musieli sam wskaźnik - potencjometr (czy jak go tam nazwać) zmniejszyć, i teraz na pełnym zbiorniku czujnik jest poza ich zmienioną skalą i nie dotyka metalu. Jak przejadę około 300km, pewnie wskaźnik ożyje. A to dlatego, że nie chciałem włożyć innej oryginalnej pompy uzywanej, bo nie wiem, jak duże leżała i w jakich warunkach - wolę swoją.

Poniżej 2 zdjęcia: pierwsze z patentem z obniżonym odpowietrzaniem, drugi taki jak powinien być:


A tak mają ci, co nie mają chorego "pomniejszonego zbiornika paliwa na 60L"


Cała operacja trwa chwilę, ale warto jechać na warsztat (ja byłem w Fiacie) bo ciężko odkręcić pompę bez specjalnego klucza - kiepski dostęp.

Bronek - 2016-03-04, 16:23

Nic już nie jest takie jak dawniej. Normalne.
To mi kolegę skroili za "wymianę zbiornika"

eMKa - 2016-03-04, 22:07

Bronek napisał/a:
Nic już nie jest takie jak dawniej. Normalne.
To mi kolegę skroili za "wymianę zbiornika"


e tam
wymienił, nie wymienił :)
"Jest Pan zadowolony ?"

eMKa - 2016-03-04, 22:12

Mandus napisał/a:
No i wszystko jasne, wyjaśniło się


Pewnie było dla producenta taniej. To tak jak z wiązkami, kładzie się do najwyższego wypasu, a kupujący budżetówki zastanawiają się nad wiszącymi wtyczkami .

Mandus - 2016-03-05, 13:06

No ale jak dla mnie jest to oszustwo - bo mówi się o pomniejszonym zbiorniku paliwa 60L - de facto zbiornik nie jest pomniejszony... oczywiście to kwestia podejścia...
Mandus - 2016-03-08, 12:22

Kwestia wskaźnika, o którym wspominałem, że nie działa przy pełnym zbiorniku:
Otóż po zatankowaniu do pełna pod korek nie miałem wskazania, ale jak zaparkowałem minimalnie pod górkę pod domem, po odpaleniu wskaźnik działa :) , czyli nie jest tak źle - pewnie nie trzeba wyjeździć z 300km, żeby się pojawił, tylko problem jest z full bakiem pod korek. No i zauważyłem, że jak elektronika raz zauważy "brak wskaźnika", komputer to raz wyświetli i tyle - sam w czasie jazdy nie obudzi się - trzeba zgasić i odpalić od nowa. Upierdliwe.

Ale nie ma problemu, żeby wymienić sam pływak ze wskaźnikiem (nie trzeba całej pompy). Pływak z potencjometrem wciska się na klik i kabelkiem podłącza - a można go zdobyć wraz z całą używaną pompą od 100zł na necie. I tak zrobię, bo mam całą drugą pompę, tylko jest to upierdliwe, żeby pompe wykręcić itd więc nalezy o tym pamiętać, "zmieniając pojemność baku" z 60L na 90L, żeby zrobić to za jedną operacją wyciągania pompy.

Zatem kto ma 60L bak, ma całą instrukcję, jak w prosty sposób mieć przynajmniej 90L :bigok

Bronek - 2016-03-08, 13:26

Mandus napisał/a:

Bronek miał rację i pifko się należy, chociaż chyba sam w to nie wierzył, co pisał .


Dzięki, Tobie również za upór w dochodzeniu do prawdy, teraz objawionej.

Powiem o tym koledze. To sobie zrobi ponownie 90 l. Gdyż sprzedawca jako rozwiązanie problemów z DMC taki - specjalny - bak mu zaproponował.

rjas - 2017-06-12, 13:03

Mandus - piwko poszło :spoko . Właśnie "przerobiłem" zbiornik z 60 na 90 litrów, dzięki Twojej instrukcji.
Jedno się nie zgadza z Twoim opisem - u mnie komputer pokazuje zasięg, tak jakby dalej był zbiornik 60 litrów. Szykuje się dłuższa trasa i będę obserwował wskazania komputera - zasięg, przejechane km i wskazania zbiornika paliwa. Może się okazać, że trzeba będzie kontrolować te wskazania, żeby się nie okazało, że gdzieś stanę z pustym bakiem :diabelski_usmiech
Wszystko wyjdzie w praniu.

orca - 2017-07-26, 06:50

rjas - bardzo mnie interesuje jak naprawdę zachowuje się wskaźnik i komputer po tej modyfikacji.
rjas - 2017-07-27, 00:44

Zachowuje się trochę dziwnie. Czasami pokazuje zasięg ponad 700 km i potem stopniowo spada. Po kilku tankowaniach najczęściej na początku oscyluje pomiędzy 500-600 km i taki zasięg utrzymuje się dosyć długo, myślę, że do momentu wypalenia adekwatnej ilości paliwa i potem zaczyna stopniowo spadać wraz z obniżaniem wskazania zbiornika paliwa. Na tą chwilę dorobiłem się już "wyczucia" że na 90-u litrach robię mniej więcej 750 km, w zależności od tego jaka droga (płasko - górki, szybko - wolno). W zależności od stylu jazdy i ukształtowania drogi wskazanie na odcinku 10-20 km może zmieniać się plus-minus 100 km :) , ale to przy prawie pełnym baku.

Konkluzja - im mnie paliwa tym bardziej właściwe wskazanie i mniejsze wahania, ale całkowity zasięg w okolicy 750 km na 90-u litrach paliwa.

orca - 2017-07-30, 16:34

Serdecznie dziękuję za informację , biorę się do roboty bo jak widzę to warto.
Andrzej 73 - 2018-05-25, 12:35

Przerabiam ten temat obecnie i dochodzę do wniosku że trzeba wymienić na czujnik paliwa przystosowany do baku 90 L.
:spoko

amples - 2018-05-25, 13:56

rjas napisał/a:
komputer pokazuje zasięg, tak jakby dalej był zbiornik 60 litrów.
Potrzeba go poinformować (podłączyć się i zmienić wartość) ze jest 90l , będzie przeliczał z 90l przy pełnym wskazaniu.
Andrzej 73 - 2018-05-25, 14:33

amples napisał/a:
Potrzeba go poinformować (podłączyć się i zmienić wartość) ze jest 90l , będzie przeliczał z 90l przy pełnym wskazaniu.

W serwisie Fiata powiedziano mi (rozmawiałem chwilę temu), że trzeba wymienić czujnik poziomu paliwa od zbiornika 90 l.

amples - 2018-05-25, 14:54

Andrzej 73 napisał/a:
trzeba wymienić czujnik poziomu paliwa od zbiornika 90
Co do wskazania prawidłowej ilości paliwa .
A co do pozostałego przebiegu to kamp musi wiedzieć ile ma zbiornik litrów ,
Chyba że czujnik jest na tyle inteligientny , albo ma zakodowane i przekazuje to info kompowi.
Ale moja wiedza na-razie tam się nie zagłębiała :szeroki_usmiech .

Andrzej 73 - 2018-05-25, 18:52

Problem w tym że czujnik nic nie widzi , bo brakuje mu skali.
Rozłącza obwód , a wskaźnik pokazuje że nie ma paliwa. Ot cała filozofia , a autoryzowane serwisy się nad tym głowią miesiącami. :haha:
:spoko

orca - 2018-06-13, 20:38

Moja piękna wazy bez bagażu 3.7 t po zatankowaniu do pełna 90 l komputer pokazuje dystans 750 km i w miarę przebytych kilometrów zasięg maleje . Czujnika nie wymieniałem .

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group